Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 80Tusia

LIPIEC 2011

Polecane posty

Kochane moje :* Ja należę do tych...panikar ;) Z mamą mam bardzo dobry kontakt ale jakoś ostatnio bardziej się sprzeczamy. Mamy trochę trudną sytuację w domu i to wszystko dlatego. Wiem, że ona się przerazi przez moment ale myślę, że się ucieszy. Myślę to nie znaczy że tak bęzie :D Oj ciężko będzie, ciężko! Sama się z tą myślą jeszcze nie oswoiłam. Muszę jej powiedzieć bo odkładanie nic nie da, poza tym chciałabym przed świetami skoczyc do naszj Pani doktor bo 26go grudnia lęcę do faceta na miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wazne ,ze macie gorsze dni.. prosto z mostu jej powiedz , lepszego prezentu na Mikolajki napewno sie nie spodziewa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mojego meza jeszcze to nie doszlo.ze jestem w ciazy, dla nas to duze zmiany w zyciu... po 10 latach bycia ze soba i 9 latach po slubie nie wiem jak sie odnajdziemy w nowej sytuacji,najgorsze jest to ze babcie i dziadkowie wujkowie i kuzynostwo sa od nach bardzo daleko i naprawde bedzie ciezko.... Ale przez tyle lat dawalosmy rade ,wiec mam nadzieje,ze i teraz damy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1991-szczęśliwa
Dżoana87- nie przejmuj się..lekkie kłucie, tak jakby jajników, podbrzusza..to normalne.....:)... ja też tak miałam, i moja teściowa mnie pocieszyła ,że przez takie dziwne kłucie zorientowała się że jest w ciąży.>:)...więc bez paniki.. bo ja np panikowałam, ze coś może byc nie tak. zresztą dziewczyno..Ty prawdopodobnie o 5 dni jesteś dłużej w ciąży ode mnie.>:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1991-szczęśliwa
Monisia...mieliscie pzez tyle lat siebie nawzajem...to i z dzieckiem nie będzie inaczej...mówię Ci...wszystko będzie idealnie...mimo ,że ideałów nie ma... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie Dżoana87 będzie dobrze ;)U mnie był szok bo poprostu nikt się nie spodziewał a teraz każdy się cieszy podtyka mi owoce wspiera w niepaleniu;) Jedno wielkie zamieszanie .Co do imion nie wiem czy już gdzieś nie pisałam ??najwyżej będzie dwa razy;) Michalinka,Marcelina,Marcel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorszy jest strach,ze cos sie stanie ,jak dzidzia zachoruje.. a tu nikt nie przyjedzie nikt nam nie pomoze.... jednak mama i tesciowa to dwie zlote raczki a mi naprawde bedzie ich bardzo brakowac... Sami jestesmy raz do roku w Pl.mam nadzieje,ze to sie zmieni i bedziemy czesciej szmigac do dziadkow a dziadkowie do nas.. w koncu pierwsze mlode pokolenie w naszej rodzince he heee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do M też jeszcze dociera, pewnie ogarnie dopiero jak mi brzuch urośnie i mała :) zacznie kopać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dobrze , że tutaj trafiłam. Szczerez zawsze traktowałam to forum jako miejsce wariatów, nigdy tutaj się nie wypowiadałam . Myślałam, że tutaj są same oszołomy. Zmiany będą ogromne, jednak yślę że będę starała się jakoś temu podołać. Boję się, owszem bo jednak wolałabym mieszkać w Pl ale nie da rady. Nie podołamy... Mam nadzieję, żę będę latała tak często jak do tej pory - bez mamy bym nie wytrzymała- to moja najlepsza kumpela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegnij biegnij i nie zapomnij o kwasie foliowy, albo witaminy dla kobiet w ciąży 1 etap :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wciągnęłam dwie paróweczki :) zaraz M jak Miłość. Chyba po raz pierwszy spokojnie obejrzę bo M poszedł na piwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwilowo nie burczy mi w brzuchu :) w ogóle chodzi za mną naleśnik z serem, czekoladą i bitą śmietaną...ehhh masakra na okrągło o nim myślę w piątek chyba wyciągnę M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhhehheee Ja tez czekam na filmik... fafulek wykapany spi na kolankach , szczesliwy i kochany....Maz niestety sprawy papierkowe na kompie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po raz pierwszy wiem od początku do końca co się działo w odcinku :) jak Jest M to akurat w trakcie serialu musi mi wszytko powiedzieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzoana ja tez ost. okres mialam 20 pazdziernika :-) lekarz termin mi obliczyl na 27 lipca :-) A Ty skad dokladnie jestes jesli moge wiedziec? Bo ja jestem z Irlandii Płn moze i ty tam gdzies mieszkasz? :-) imion jeszcze sprecyzowanych nie mam :-) ale caly czas mysle :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1991-szczęśliwa
Co do jedzenia...wczoraj sama robiłam krokiety- po raz pierwszy::) wyszły fantastyczne;d;d.. trzymajcie za mnie kciuki od 18.30...idę się dalej uczyć. pozdr!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babababum ja kursuje między Londynem a woj. lubelsim w Pl. :) Mama poinformowana - jest dobrze, tyle że jestem świdoma faktu, że muszę rodzić tam. Muszę jakoś dać radę. Boję się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ciezarowki:) Ja mam dzis pierwszy normalny dzionek od dwoch tygodni :) :) :) Nie mdli mnie, nie mam nadprodukcji sliny i nie kreci mi sie w glowie! Pomylam podlogi w calym domu, powycieralam kurze,zrobilam pranie i sniadanko i mam jeszcze ochote na spacerek po osniezonych chodnikach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) ja już zrobiłam obiad. zaraz skoczę do sklepu i biblioteki, pożyczę sobie jakieś książki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka oOO
a ja dziś za to się czuję fatalnie!!!...wymiotowałam po raz pierwszy z rana...w głowie mi się cały czas kręci, muli mnie..strasznie sę czuję..>:(:(:(:( echh... a dziś jest pierwszy dizeń 7go tygodnia...;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1991-szczęśliwa
fajnie ze nick mam " taka OoO."..haha...ale to ja byłam to ja..:P:D :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny co u Was?? Ja dzisiaj ranek spedzialm u kolezanki i w koncu dotarlam do domku, od niej wyjsc to nie idzie.. Denerwuje sie w piatek mam wizyte u mojej poloznej ,mam nadzieje ze wszystko bedzie ok... Jeszcze dwa dni... U nas chlodniej sie zrobilo , slisko strasznie i trzeba uwazac.. Teraz sobie leze i odpoczywam.. Jak ja to lubie he heee...Pozdrawiam Was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×