Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

Witam lipcówki:) W Super-Pharmie widziałam Mustelę po 117 zł za 2 szt i chyba 63 zł za 1. Wiadomo ta podwójna tańsza, ale ja już 2 nie zużyję. A co do wózka Tako - nie wiem jak macie daleko, ale w Opolu jest taki sklep, gdzie Tako Warrior kosztuje 1300 a Captiva 1360, mam nr telefonu jakby komuś było po drodze do Opola. Piszę tu o wersji 3w1. A mój wózek już do mnie "jedzie" - oby wszystko było dobrze, normalnie mam stresa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubolinka, jesli bardziej Ci sie podoba Antos to daj Antos, tym bardziej ze Aleksander jakos do konca Ci nie lezy i nie przejmuj sie niczym i nikim. To Twoje dziecko i tyle, wazne by Wam sie podobalo. Omka, to samo, to rodzicom czyli Wam ma sie podobac i tyle. Nie patrzcie na ilosc imion w otoczeniu czy co powiedza ciotki.. Oczywiscie wiadomo, wszystkie za chwile bedziemy przezywac na powaznie "nasze imiona", pytac o opinie itd. bo wczesniej to sie mowilo "aaaa jeszcze czas" a teraz to sie moze okaza,c ze w czerwu bedziemy rozpakowywac nasze brzuszki.. Ania ubawilas mnie tym wozkiem hihi Jak czytam Twoje wpisy, to czuje, ze mamy podobne charakterki. :-) Wesele i slub tez sama organizowalam od stop do glow, z pedantyzmem moim zdaniem w granicach rozsadku co dla kogos moze i bylo wydziwianiem, ale wszystko bylo tak jak wymarzylam ale o tym juz pisalam.. :-) Jesli wiem czego chce (a czesto mam problem z podejmowaniem decyzji), i wiem, ze moge miec na cos wplyw i decydowac, to nie ide na kompromis,nigdy. Nie akceptuje odcieni szarosci. Oczywiscie co innego np. zycie, np. partnerskie, bo to temat rzeka i rzeka kompromisow. No ale do rzeczy.. Ja Ci powiem, ze mi na przyklad zawsze sie podobaly odcienie niebieskiego, grafitu, szarosci, moze jakies turkusy i zawsze tez marzylam o coreczce. Los zdecydowal za mnie co do wozka i koloru,bo jak wiesz odkupilismy wozek, no i bedzie synek.. Ale gdyby miala byc corka i nie mialabym wozka to na pewno w te kolory bysmy uderzyli. Wiec kup wozek taki jak Ci sie marzy. A i jeszcze cos, skoro Ivo byl jednym z Twoich faworytow, to przypomnij jakie jeszcze? Pytam z ciekawosci co jeszcze wymyslilas. Juz o tym mowilismy ale teraz sie nie doszukam tego watku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie , jestem pierwsza na liscie do rozpakowania :). Na razie trzymam sie jak moge, bo pomoc przyjedzie dopiero na poczatku lipca, wiec mam interes trzymac sie jaknajdluzej. Oktawia to bardzo ladne imie, na pewno duze ladniejsze od Nikoli czy Amelii, ktora nie wiedziec czemu mi sie z zaba kojarzy, ale z czym sie tylko ludziom co nie kojarzy. A co do samochodu, to bym to zupelnie olala, kiedys byl samochod, chyba Citroen, nawet nie tak dawno, bo brat meza go mial,ktory sie nazywal Diana, no i kto to teraz o tym pamieta? Mam znajoma staruszke, francuske, ktora sie nazywa Dolly, jej mama miala taka ulanska fantazje (bo bardzo mloda byla). Zyla sobie spokojnie prawie do 50 lat, az tutaj nagle pojawila sie slynna owca Dolly. Cale otoczenie z ta owca "zartowalo", rodzina nawet potrafila wyslac kartke z anglii z owa owca, pani mowi, ze szczerze sie ucieszyla, jak ta owca zdechla. No i teraz powoli na szczescie owca Dolly jest juz prawie zapomniana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja po wizycie juz od dzisiaj mam co 2 tygodnie . zdzidziusiem wszytko ok , zdrowy pieknei rosnie. co do ruchow to mnie ginek uspokajal ze jak sie wieksze pol dnia nie rusza a pozniej nadrabi to jest wszystko ok , raz ze coraz miej miejsca, dwa ze głowa w dol i slabiej sie odczuwa , ale oczywiscie to nei reguły . pozatym okazalo sie znow ze moja corcia ma jajka iihhiihihihih zaczyna sie obawiac ze moze mam blizniaki raz dziewczynka raz chłopak hhhihihihihi . ale mialam weekend i sie nasłuchalam . najpierw jedna kmpela mowila o sasiadce ze pod koniec lezala na patologi ciazy , miala wielki brzuch hhhi i jak doszlo do porodu to urodzila trojaczki , i to w klinice lezala gdzie miala usg co troche . a teraz przerazajaca historia , ale moze byc przestraga dla wszytkich . kochane jak akcja porodowa nie idzie szybko to nei dajcie sie manipulowac i splawiac zeby chodzic ze czekamy az sie rozkreci na maxa , szczegolnie pieworodki gdzie taki nacisk jest obecnie na porod sn . przepraszam was ze to pisze nie chce nikogo straszyc , u chrzestnej mojego synusia w pracy dziewczyna byla z blizniakami , cala ciaze wszytko ok , dzieciaki zrowe , prod zaczeli wywolywac czy sam sie zaczol wszytko w terminie ale chcieli bardzo zeby urodzila naturalie i co i zniszczyli jej zycie , chyba wiecie co sie stało za długo zwlekali z cesarka , za dlugo ja przytrzymali , dziwczynki 100 % zdrowiutkie , duze ale niestety koniec jest tragiczny ....... oczywiscie beda skażyć lekarza , i najgorsze stalo sie to w czwartek w szpitalu gdzie ja bede rodzic , masakra. u mnie dzisiaj zapadla decyjza ze bedzie cesarka ciesze sie nie zmiernie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co do Oktawii to mnie się to imię najbardziej na razie podoba ma sporo możliwości zdrobnień np Oktunia, Tunia, Oktusia, Tusia itd. Wiem, że facetom kojarzy się ze skodą ale jakoś mnie to nie martwi:) Z chłopcem nie byłoby problemu miał być Natan lub Maurycy, generalnie więcej imion męskich mi się podoba. Z dziewczynką mam kłopot ....była już Weronika ale za długie Laura ma głupie zdrobnienie itd itd- wyselekcjonowałam Oktawię:D Ja prawdopodobnie będę miała cesarkę i na to się nastawiam ale jak będzie tego żadna nie wie bo poród może iść szybciutko i zajść nas z nienacka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, wspolczuje serdecznie lezacym, na szczescie do konca blizej niz dalej, chlodzcie sie jak mozecie, mokre reczniczki, wiatraczki czy cokolwiek Wam przyjdzie do glowy. Jutro mam kolejne duze USG, KTG, samolocik, wszelkie mierzenia, warzenia i klucia. Lekarz prosil, bym sobie zarezerwowaloa ponad godzine, dobrze, ze u niego jest chlodni, inaczej mialabym problem z wytrzymaniem tak dlugo. U nas nadeszly upaly, co mnie nie cieszy, naszczescie dobroczynnie od czasu do czasu przychodzi chlodny, zbawienny wietrzyk. Imiona lubie tradycyjne, pasujace do nazwiska czysto polskiego, a poniewaz w Polsce nie mieszkam, moje dzieci nazywaja sie dla tubylcow egzotycznie:) Wazne jest to, by nie bylo problemow z wymowa i pisownia.A co sie komu z czym kojarzy na to nie mamy wplywu, wiec mysle podoba sie rodzica to jest jedyny czynnik, ktory bierzemy pod uwage. Ostatnio nie moge spac, to jakis koszmar, budze sie co godzine, latam do ubikacji jak szalona, maly mocno naciska mi na pecherz, jest bardzo ruchliwy co mnie cieszy, a poniewaz nadal mam duzo wod, to jego kopniecia nie sa bolesne, tylko mile tak jak na poczatku ruchliwosci. Ale robi sie powoli ciezko, przez wypelniajacy sie brzuch, profil mnie czasami dobija, ale coz taki urok tego stanu. Ciesze sie niezmiernie, ze juz jutro kolejna cyferka na przodzie ulegnie zmniejszeniu. Po dlugim zastanawianiu sie zdecydowalam sie jednak na duzy recznik z feretti, mam nadzieje, ze bede zadowolona i wykorzystam go na poczatku i pozniej gdy zaczniemy jesienia kurs plywania. Jeszcze 4 tygodnie i zaczynaja sie wakacje, bedzie czas by sie wyspac i powoli czekac na godzine zero. Ja tez mam teraz juz badania co 2 tyg, od 36 tyg co tydzien, a od 38 tyg co pare dni. Ciekawe jak dlugo dotrwamy przy tych upalach, ja nie nadazam z piciem, zwlaszcza, ze nadal przy piciu mi niedobrze, jem male ilosci, bo mi nie wchodzi, a wnocy walcze ze zgaga, nawet, jezeli ostatni posilej zjem o 18, jakas katastrofa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatris, u mnie był Iwo, Ignacy, Bruno, Alexander. ja tam nie zwykłam się przejmować opiniami rodziny. miałam mieć jakieś piękne oryginalne imię ale babcia marudziła, w efekcie jestem ania. baaardzo oryginalne. w każdej ze szkół, na studiach, co najmniej 6 anek. porażka. kto to bierze pod uwagę zdanie babci??? a komentarze w stylu, że "dziwne takie", "polskiego nie było", "nie mogliście czegoś normalniejszego" puszczam mimo uszu. nie wiem dlaczego pola jest mniej normalna od nicoli czy amelii. grunt, że mi się podoba. aczkolwiek z chłopcem miałabym mniejszy kłopot;) wózek już do mnie jedzie, ale od producenta do sklepu, do wawy, i dopiero do mnie. wynalazłam 1 sztukę takiego koloru jak chciałam i tak długo męczyłam producenta aż znalazł gondolę;) wystarczy odpowiednio długo marudzić i zawsze się znajdzie;) w końcu jak się płaci 3 tys. za wózek to można pomarudzić o kolorze. teraz zastanawiam się jak rozmieścić szablony na ścianach, miał być z nich pasek dookoła całego pokoju ale nie wiem czy czegoś jeszcze nie wymyślę. spadam robić śniadanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Ja chyba oszalałam bo wybrałam się na taki gorąc z mamą na zakupy. Na szczęście poszło nam dosyć sprawnie i co najważniejsze kupiłam już koszule do szpitala i szlafrok, więc będę mogła spać odrobinę spokojnie. Beatris, u mnie na wsi jest dwóch natanów , jeden ma 15 lat drugi chyba 22 więc nie sądzę żeby gdziekolwiek robili jakieś problemy z rejestracją tym bardziej, że jest to imię bardzo często nadawane przez świadków jehowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Widzę, że zaczęła się dyskusja o imionach. Ja zawsze byłam zdania, że imię powinni wybierać rodzice dziecka a nikt inny!! No i powinno pasować do nazwiska! My długo nie mogliśmy się zdecydować na imię... Przez jakiś czas na 1. miejscu listy była Lilianna ale w końcu zrezygnowaliśmy i prawdopodobnie będzie Karolina :) A jeśli chłopiec to już przy pierwszym dziecku było ustalone Piotr. Ale coś na chłopca się nie zanosi - mąż twierdzi, że do trzech razy sztuka :D Ale trzecie to niech on sam sobie rodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, staniki do karmienia kupujecie o rozmiar większe czy w takim rozmiarze jak teraz nosicie? czy tuż przed urodzeniem lub tuż po rozmiar piersi się zwiększa. chciałam zamówic staniki i koszule na allegro, bo są tańsza a poza tym nie powinnam za wiele się poruszać, więc zakupy w taki upał odpadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik, staniki niby trzeba zamawiac ten sam rozmiar pod biustem, ale miseczke o numer wieksza, bo piersi naleja sie mlekiem, ponadto gdzies tez trzeba zmiescic wklad do stanika. Ja na poczatek mam jednorazowe wklady, i one sa jakies takie grubsze od tych wielorazowych, zwlaszcza wielorazowe niemieckie sa naprawde cienkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik - sama też właśnie niedawno pytałam na forum dziewczyn, powiedziały, żeby kupić najlepiej w końcówce 8 miesiąca i o rozmiar większy bo trzeba wziąć poprawkę, że biust od nawału mleka się jeszcze powiększy a trzeba zmieścić do niego także wkładkę laktacyjną, także ja jeszcze się chwilę wstrzymuję, w razie W mam jeden nieużywany który dała mi bratowa (na nią okazał się za mały, na mnie powinien być dobry bo ma miskę D a ja aktualnie noszę C). Ja mam pytanie, czy któraś zamawiała laktator ręczny Aventu na allegro? Zauważyłam, że są dosyć duże rozbieżności cenowe a nie chciałabym kupić jakiegoś bubla. Może któraś miała okazję przetestować ten laktator przy poprzednim dziecku to chętnie skorzystam z rad czy warto kupować, czy może szukać innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczarowanaaa - ja kupiłam laktator z aventu. Oczywiście jeszcze nie miałam okazji go użyć, ale wygląda dość konkretnie. Jest poręczny, chyba raczej będzie na wygodny w obsłudze. I ma nakładkę masującą. Postawiłam na firmę i mam nadzieję że będę zadowolona. Ja mam ten: http://allegro.pl/laktator-philips-avent-butelka-20-wkladek-i1615083049.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abecia
Dziewczyny, zabrałam się za pranie dziecięcych rzeczy. Doradźcie czy prać jesli tak to w jakiej temperaturze (nie ma metek z informacjami) rożek, ochraniacz na łóżeczko, kocyki. Wszystkie rzeczy są nowe i boję się , ze się zdeformują, rożek i ochraniacz nie ma zdejmowanych poszewek a w środku jest jakby pianka. Jak Wy postepujecie w tej kwestii?? Z góry dziękuję za podpowiedź bo zielona jestem w tej kwestii. Pozdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny, poczekam jeszcze trochę ale nie wiem jak długo. ostatnio ma schize, że jednak poród bedzie przed terminem i nie będę miała w szpitalu nawet koszuli... albo, że trafię na patolgię i, o zgrozo, mąż będzie musiał to wszystko kupić. na szczęście kupuję jakieś niedrogie staniki, najwyżej nie trafię z rozmiarem, trudno. sama nie wiem czy będę karmić i jak długo więc jakoś specjalnie nie inwestuję ani w rzeczy do karmienia piersią ani w butle. potem będę kupowała, zobaczymy jak to się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyłączam się do pytania Abeci... też mam ten kłopot, myślałam, żeby te rzeczy z pianką w środku wyprac w rekach ale do tego to męża potrzebuje, ja się nie piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubolinka - dzięki wielkie za namiary, widzę , że cena atrakcyjna więc chyba się skuszę u tego samego sprzedawcy. Wy tutaj o praniu a ja nie mam nawet jeszcze pralki ;-) Mieszkam w domu dwu rodzinnym, po drugiej stronie mieszkają moi rodzice, do tej pory wspólnie robiliśmy pranie ale teraz stwierdziłam, że kupię do swojej łazienki swoja pralkę. Tamta jest już starsza, prane są w niej ubrania robocze mojego taty i męża, ta nowa będzie przeznaczona do prania rzeczy malutkiego i ewentualnie naszej bielizny. Muszę jechać zakupić na początku czerwca bo trzeba powoli zacząć wszystko prać. Anik - ja też mam jakieś takie myśli, że pojadę wcześniej, wczoraj mi się śniło że odszedł mi czop i wody a ja byłam w lesie i nie miałam nic kupionego do szpitala :D W dodatku jak się obudziłam, było mi dziwnie mokro, na szczęście tylko się spociłam ;-) . Dlatego dziś z rana pojechałam na zakupy i kupiłam 2 koszule (trzecią kupiłam dużo wcześniej) i bawełniany szlafroczek. Klapki też już mam zakupione, biustonosz do karmienia w razie W jeden jest, drugi dokupię tak na miesiąc przed terminem a resztę po porodzie. Zostały do szpitala wszelkie artykuły higieniczne. Z tym czekam do chwili aż mężowi wpłynie pierwszego wypłata na konto i kupię od razu też laktator i wszystkie brakujące rzeczy dla maluszka , czyli kosmetyki, wanienkę, materac do łóżeczka i parę drobnych pierdółek. Chciałam też kupić małemu nowe ubranko na wyjście ze szpitala. Generalnie z nowych ubrań mam tylko parę bodziaków resztę ciuszków mam od bratowej. Jest tego mnóstwo więc jak na razie nie dokupuję nowych tylko jeden komplet na wyjście i na tym koniec. Nie wiem tylko za bardzo co i w jakim rozmiarze. W co się ubiera takie maluszki które po raz pierwszy wychodzą na polko, przy takim upale jak dziś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczarowanaa, taki sen prześladuje mnie od jakiś 15 lat;) na szczęście w ciąży jakoś sobie odpuścił ale teraz to ja na jawie mam podobne jazdy;) obiecałam nie panikować do czwartkowej wizyty u lekarza. jak trafie na patologie to przecież ze szpitala tez mogę zamówienia na allegro robić... bo najgorszego rozwiązania, tzn porodu w 31-32 tygodniu, jakoś na razie nie przyjmuje do wiadomości, tfu tfu. ja na wyjscie mam slicznego welurowego pajaca i dresik welurkowy ale wydaje mi się to za ciepłe, więc pewnie dokupię jeszcze pajaca z bawełny. z resztą zakupów czekam na koniec malowania u małej i meble - pojutrze! potem jeszcze chłopaki muszą to skręcić, namalujemy zwierzaki na ścianach i mogę zamawiać całą resztę. mam spakowana torbę do szpitala ale na warunki patologii a nie porodówki, więc trzeba bedzie pewnie druga przygotować... nic to, zgłodniałam, idę szukać jakiegoś pożywienia w lodówce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do laktatora aventa, one sa ciagle ulepszane, nowsze modele, dlatego moga byc roznice w cenie. Uzywalam laktatora z 2006 roku i nie narzekalam. Ale tez udalo mi sie sprzedac na ebayu laktator aventa co sie ostal w domu po bylej zonie z 2001 roku, i tez kupiony zostal. Oczywiscie, uczciwie napisalam w ogloszeniu, ze jest to stary model z 2001 roku. Co do wyjscia, moje obie lipcoweczki wychodzily ze szpitala w upal w samym cieniutkim bawelnianym pajacyku, nawet bez bodziaka, bo upal byl nieludzki, i ten pajacyk to byl glownie ochrona przed brudem ulicznym, by sie nie przylepial do skory, niz przed czymkolwiek innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbiina - nie moge po prostu z Twojej "corci" hihihi jestem bardzo ciekawa kto sie urodzi i moj maz tez bo mu duzo o Was opowiadam.. callaa - ta poscielka co wybralas super, i cena fajna jak za tyle elementow! pokazalam wlasnie mezowi i powiedzial ze jutro cos wybierzemy.. :-) widzialam tez za 159zl zestaw z 11 elementow.. oczarowanaaa - chodzi mi o rejestracje imienia przez "h", nie wiesz czy oni maja przez "h" wlasnie?? Kurcze ja nie znam ani jednego Nathana.. Nawet nie wiedzialam o tych swiadkach, no my nie jestesmy swiadkami jehowy i teraz to mnie zaskoczylas ta informacja, ale nie jest to dla nas problem, tak mysle. :-) Z checia takze poslucham o tym jakie ciuszki spakowac na wyjscie i do samego szpitala, bodziaki czy musza byc nozki przykryte i wtedy pajacyki czy spioszki? 56 czy od razu 60? Asia a Ty znasz plec czy nie? bo tak zakrecilas ze zwatpllam hihi Dziewczyny dzieki za info o stanikach! Co do laktatorow to tez ze checia poczytam opinii bo jestem zielona w tym temacie. No wlasnie czy takie rzeczy jak rozek prac? czy moze wystarczy przewietrzyc? To samo z ochraniaczem? Ciuszki prac w jakiej temp? Poprosze o przypomnienie linka do koszul, ktoras kupowala chyba za 17zl czy za 25 zl z tego co pamietam.. Ja tez mam schizy, czuje jak czas leci przez palce a my w polu. U nas malowanie, rzeczy z szaf powyciagane do wielkich toreb tak by mozna bylo latwiej meble przestawiac, w sypilani zrobila sie graciarnia, ze ledwo lozko widac, jak bym teraz miala urodzic to nawet nie wiem gdzie by to lozeczko mialo stanac. Przeraza mnie to wszystko i sie nakrecam jak to ja, ze wciaz jeszcze praktycznie nic nie mam, tzn. mam moze jakies 10%. Milej nocki zycze Wam dziewczyny i do jutra! Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Co tak cicho dziewczyny chyba jeszcze nie śpicie co :P Czytam was cały czas ale jakoś na pisanie nie mam weny :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny z rańca ;-) Czyżbym była pierwsza mimo, że wstałam o 9 ;-) ? Mam nadzieję, że grzecznie sobie śpicie albo odpoczywacie a nie szarżujecie po domu z rana ze ścierkami ;-) U nas dzisiaj pogoda super, w nocy była burza, więc się na polu schłodziło ale i tak piękne słoneczko wyjrzało. Balbinka - dobrze że wszystko ok po wizycie... a z tą płcią to normalnie jaja ! :-D Będziesz miała prawdziwą niespodziankę w dniu porodu - chyba nawet Ci zazdroszczę bo u mnie nie ma cienia nadziei że będzie inaczej bo mały na każdym usg macha pisiorem przed ekranem - chyba dam mu na imię bezwstydniś ;-) Beatris - nie powiem Ci, czy Natan czy Nathan bo w sumie wymawia się tak samo. Nawet jeśli faktycznie Natan to nie sądzę, żeby ktoś się przyczepił jak będziesz chciała Nathan. W końcu idąc tym samym tropem mamy w Polsce Wiktorie i Victorie, Klaudie i Claudie itp. i nikt nie robił raczej problemu. Powiem więcej... niedaleko mnie mieszka w swoim domu można rzec "pseudo" pustelnik który sobie na życzenie zmienił imię i nazwisko z normalnego na Teokracjusz Jahwem Teokról- Mesjasz i nikt nie robił problemu ;-) Myślisz, że w takiej sytuacji ktoś przyczepi się do Nathana? Ja też nie świadek Jehowy ale o tych imionach dowiedziałam się od mamy dziewczynki którą miałam w grupie terapeutycznej która jest właśnie świadkiem Jehowy ponoć w ich tradycji jest, że nadają przeważnie dzieciom imiona hebrajskie wiodą prym właśnie Natan i Sara ;-) Co do koszuli. To chyba ten sprzedawca: http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=4645222

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Beatris - ja będę mieć dziewczynkę :) Przynajmniej tak wskazuje każde USG :) Ale mężowi marzył się syn, za pierwszym razem nie wyszło (mamy córkę), za drugim prawdopodobnie też nie, więc twierdzi, że za trzecim razem będzie syn :) Ale ja jakoś na razie na 3 dziecko nie mam chęci... może za parę lat choć, szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie tego. Podziwiam dziewczyny z tego topiku, które czekają na trzecie :) Duży szacun :) Jeśli chodzi o pranie rożków i ochraniaczy to ja prałam normalnie w pralce w temperaturze 30 lub 40 stopni. Moje były przeszywane więc nie było obawy, że wkład się przesunie i zdeformuje. Tak samo piorę wkład pościeli (poduszka i kołedrka) i nic się po praniu z tym nie dzieje. Staniki do karmienia (te bawełniane) kupowałam jakoś w 9 miesiącu - rozmiar się zgadzał. A po porodzie dokupiłam jeszcze takie ładniejsze, żeby poczuć się trochę lepiej w "nowej skórze" :) Ja córkę rodziłam na początku sierpnia i na wyjście ze szpitala miała body+pajacyk z bawełny. Nie było wtedy upału więc myślę, że nie przesadziłam z ubiorem :) Pamiętam, że tak śmiesznie wyglądała w foteliku, bo była taką kruszynką... tylko 2,4 kg :) Na początku się strasznie stresowałam tym fotelikiem - czy jej wygodnie, czy jest dobrze ułożona itd... A ona tylko włożona do fotelika i do samochodu od razu usypiała :) więc chyba było jej dobrze ;) Idę na kawę :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa, zapomniałam zapytać, czy któraś z Was nie potrzebuje takiej barierki do łóżka: http://allegro.pl/barierka-do-lozka-90cm-brevi-nowosc-i1613610688.html Można ją używać do łóżka dziecięcego ale też może się przydać jak ktoś zamierza spać z Maluszkiem w jednym łóżku. Wiem, że to bywa przydatne, bo nam 2 razy córa spadła! Teraz będe miała łóżko przy ścianie więc mnie się już nie przyda. Kupiłam to dla starszej córki ale w końcu zdecydowałam się na łóżeczko w komplecie z barierką i ta barierka z Brevi stoi nieużywana ( nawet nie wyciągnięta z opakowania). Są chętni? Cena do negocjacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abecia
Lipcówki, Uprałam jednak rożek i ochraniacz w 30 st ustawiając na pranie delikatne i bez wirowania. Nic się nie zdeformowało. Zapach chemii chyba za bardzo by mi przeszkadzał, a nie wiem czy witrzenie coś by tu pomogło. Z tego co czytałam opinie były różne, jedne dziewczyny prały, inne nie tylko wlaśnie witrzyły, a te które prały to w 30 lub najwyżej 40 st i bez wirowania. Asia-lipcówka dzięki za info. Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, u mnie poranek porażka. od rana wymiotuje, mam biegunkę, boli mnie brzuch. istny horror. nie dość, że polka taka malutka to ja zamiast jeść, wymiotuję. chwilowo jest trochę lepiej, może już mi przeszło. szlag by trafił. co do koszul to jest tego od metra w kategorii koszule.np. sprzedawca mariabardzinska, czy margotkrakowpl. uciekam z powrotem do łóżka, masakra normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki - lipcóweczki :) Ale jesteście pracowite :) Już od rana można poczytać :) Dzisiaj faktycznie pospałam dłużej. za to noc miałam tym razem ja rajdową. Coś mnie poszarpało jelitowo. Nie wiem czy nie wina czereśni :( Dopiero przed chwilą zjadłam malutkie śniadanie i aż się boję efektów. I przy tym wszystkim mdli mnie jak jasny gwint. co za paskudztwo ???? U nas pogoda za bardzo nie odpuszcza. Jest chłodniej, ale powietrze takie strasznie ciężkie że kroić można. oczarowanaaa - już miałam kiedyś Cię zapytać i mi umkło. Też pracujesz z dziećmi niepełnosprawnymi? W szkole czy w jakimś ośrodku? Ja w klasie integracyjnej (SP - V klasa). Pracujesz jeszcze czy juz odpoczywasz? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi hi No balbina widzisz to tak jak u mnie, moja maleńka córeczka okazała się dorodnym chłopakiem. Dzisiaj idę na wizytę, no zobaczymy co u Stasia a nie Lenki słychać:) Ja wczoraj dostałam w końcu przesyłkę z wielka paką gadżetów dla mnie i dla małego. Polecam szczerze tego sprzedawcę http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=17454731 wszystko zgodne z opisem i bardzo mila obsługa. Dzisiaj, albo jutro powinno dojść łóżeczko z materacykim, pościelami i innymi drobiazgami. Z większych zakupów został mi tylko wóżek, ale wczoraj się dowiedziałąm że nie ma mojego wybranego koloru w polsce, i będą w połowie czerwca u importera, więc w sklepie pewnie dopiero na początku lipca a my mamy termin na 10 i nie wiem co teraz zrobić:( Co do imienia Oktawia. mam osobiście 2 studentki o tym imieniu i one sobie to dośc oryginalne imie chwalą. Obie to osoby o dość mocnym charakterze co sądzę , że też nie jest bez znaczenia Pozdrawiam Was serdecznie kobietki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubolinka - już nie pracuje ale pracowałam do października w Środowiskowym Domu Samopomocy ze starszymi dziećmi i dorosłymi z upośledzeniem umysłowym i zaburzeniami psychicznymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×