Wlasnie zauwazylam,ze kochanek usnol mnie z facebook,czy to juz koniec???

dbam o meza a on omnie wiec .......

j.w

WESOLYCH SWIAT wszystkim zycze :)

???????????

ja zyje jak widać;-) pozdrawiam

U mnie tez swieta ok :) Moj K stanal na wysokosci zadania i caly czas dzwonil, wiec nie odczulam tego ;) Mial wczoraj przyjechac, ale to jest 6 godzin od niego, a dzis musial wracac do pracy wiec by musial sie znowu wracac polowe drogi dzis rano, dlatego stwierdzilismy ze to bez sensu

Chwała Bogu...topik umarł śmiercią naturalną!!! Drogie Kochanki same siedziały przy pustym stole? I na to zasługujecie!!!!!! Obyście kiedyś doznały bólu po zdradzie!!! Życzę Wam tego z całego serca

autorko nadal czekasz?

to sie jeszcze okaze , czy topik umarł , wrócimy w... styczniu ;-)Pozdrawiam

NACIAGAM NA KASE

Tak , tak ...wróci....oczywiście bo już szukacie nastepców waszych K ha ha ha

tak juz nawet mamy... nastepców naszych k ;-)

:) :(

:} :{

:((

::))

;)

Szmatą trzeba się urodzić, kurwa to zawód. Wy jesteście najzwyklejszymi SZMATAMI, zdradzając swoich mężów. W domu udajecie że wszystko jest ok, a gdy on tylko "nie widzi", szmacicie się. Jest wam z tym dobrze??

Witam:-) Jest tu kto?

Na dnie, czekasz juz jak na szpilkach?czy emocje opadly?

Okazalo sie,ze to on jednak sie duzo wczesniej probowal kontaktowac;-) Dokladnie juz 22 grudnia.Opowiem co i jak wieczorkiem,narazie zmykam;-)

22 najpierw probowal sie domnie dodzwonic na komorke,ale ja bylam na zakupach,a komorke zapomnialam w domu,cale szczescie nikt nie zauwazyl polonczenia.Nie oddzwanialam,bo zobaczylam te polonczenie dopiero na drugi dzien,a ze bylo to przed swietami,to niewiedzialam kiedy jest sam. Po tygodniu czasu,weszlam na facebook ,tam zostawil mi wiadomosc,pytal gdzie teraz jestem,odpisalam,ze bede 2stycznia w niemczech.Dzis 2,wiec moze dzis sie odezwie na facebook,niewiem zobaczymy co bedzie dalej:-)Ale jak weszlam do domu,to tez na domowym bylo polonczenie od niego:-)

Sory ale aż to tak bardzo rzuca się w oczy, że nie mogę nie poprawić, nie połonczenie a połączenie. I jeszcze wiele, wiele innych błędów, które u Cb zauważyłam. Ty może zamiast kochankiem to zajmij się nauką ortografii, to Ci wyjdzie na lepsze. No tak to jest, że do ruchania to Ty się może i nadajesz, do ruchania, szmacenia się ale pewnie do niczego innego.

na dnie ! o ile dobrze pamietamy to mialas go zwodzic , nie być dostępną , a ciebie jego wiadomości najwyrazniej ucieszyły ;-)

Jasne,ze mnie ucieszyly.A zwodzic to go zwodze,przeciez napisalam,ze na jego dobijania sie, tydzien czasu nic nie odpowiadalam;-) Teraz jego krok

ona-a jak tam u ciebie?Odezwal sie??Skladal zyczenia??

i żeby nie bylo , ze jestem.. zazdrosna he he , bo być moze bedzie nowy k?;-)

Noto opowiadaj co tam sie u ciebie nowego rozkreca?

moze jutro;)

"Na dnie..." - widzę, że zaczynasz swoją bajkę ;P...napisałaś, że dobrze, iż nikt nie zobaczył tego połączenia (to nie jest dokładny cytat, bo nie potrafię pisać z takimi błędami jak ty ;) )...zastanawiam się...kto miał je zobaczyć ?...podobno nie mieszkasz z mężem, a przed dzieckiem chyba nie musisz się ukrywać...ty coś chyba kręcisz ;D