Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Co do biegunek to chyba jest jakiś sezon na nie :-O my dziś oddalismy kupę małego na posiew. Mam nadzieję,że nic jednak nie wyjdzie,że to jakas drobna wirusówka. Bartolinek rośnie jak na drożdżach. waga u nas 11,3 kg. Wzrost około 82-84 cm. Pomiary z miarki wzrostu i mierzony taśmą ręcznie. Chłop jak dąb nam rośnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Villia ja się tak nie bawię my mamy do siebie TYLKO 20 km czyli jakies 15-20 min ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
As-no ja na kawe zawsze jestem gotowa :-) a nasza odleglosc to zadna odleglosc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski ja tez chce się z wami zobaczyc!! w pazdzierniku jestem w Polsce! kolezanki z mazowieckiego do roboty, zorganizowałaby ktoras cos!! weekend naraszcie! tak więc odpoczywamy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja dlugo nie pisalam i nie zagladalam tu. w zeszly weekend bylismy w Pl, iokolice gdanska. w ten siedzimy w domu i wreszcie odpoczywwamy. z mala chodze od wtorku do zlobka. jest z nia problem,bo tylko mama mama.. meczy sie szybko z dzieciakami,oczywiscie bawi sie,lata itd,ale po 2h jest po prostu juz spiaca.. juz dwa razy jadla sniadanki ze wszystkimi. ja jestem z nia obecna. raz probowaly ja uspokic panie,nawet im to wyszlo po raz pierwszy,ale jednak zawsze zabieram ja wczesniej ze zlobka. planwoaly rozdzielenie nas w poniedzialek ale to jeszcze za wczesnie,no i ja wciaz akrmie ja,wiec musze to zastopowac,bo potem ani rusz jak bedzie miala tam spac.. wiec w sumie chodzimy na 8-8.30 do 11. zlobek mi sie bardzo podoba,jedna z pan okazala sie polka,wiec z nia gadam po polsku :) fajnie,bo moze do malej tez po polsku mowic,a ta sie czuje pewniej. dzieciaki sa fajne. mamy wszczepienie we wtorek przeciw meningokokom. urlop tez bierzemy pierwszy tydzien pazdziernika i jedziemy do Polski,musze zalatwic pare spraw. w mazowieckim bedeale w sumie tylk oprzejazdem i wstapie do babci,wiec sie nie zobaczymy ;) aha,a mala juz 5wrzesnia zrobila sama pierwsze kroczki, bardzo pomogla fizjoterapia, raczkuje i chodzi jak wsciekla. zebow ma wciaz 4 sztuki, wychodzi teraz dolna dwojka,ale strasznie wolno... pozdrowionka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja dlugo nie pisalam i nie zagladalam tu. w zeszly weekend bylismy w Pl, iokolice gdanska. w ten siedzimy w domu i wreszcie odpoczywwamy. z mala chodze od wtorku do zlobka. jest z nia problem,bo tylko mama mama.. meczy sie szybko z dzieciakami,oczywiscie bawi sie,lata itd,ale po 2h jest po prostu juz spiaca.. juz dwa razy jadla sniadanki ze wszystkimi. ja jestem z nia obecna. raz probowaly ja uspokic panie,nawet im to wyszlo po raz pierwszy,ale jednak zawsze zabieram ja wczesniej ze zlobka. planwoaly rozdzielenie nas w poniedzialek ale to jeszcze za wczesnie,no i ja wciaz akrmie ja,wiec musze to zastopowac,bo potem ani rusz jak bedzie miala tam spac.. wiec w sumie chodzimy na 8-8.30 do 11. zlobek mi sie bardzo podoba,jedna z pan okazala sie polka,wiec z nia gadam po polsku :) fajnie,bo moze do malej tez po polsku mowic,a ta sie czuje pewniej. dzieciaki sa fajne. mamy wszczepienie we wtorek przeciw meningokokom. urlop tez bierzemy pierwszy tydzien pazdziernika i jedziemy do Polski,musze zalatwic pare spraw. w mazowieckim bedeale w sumie tylk oprzejazdem i wstapie do babci,wiec sie nie zobaczymy ;) aha,a mala juz 5wrzesnia zrobila sama pierwsze kroczki, bardzo pomogla fizjoterapia, raczkuje i chodzi jak wsciekla. zebow ma wciaz 4 sztuki, wychodzi teraz dolna dwojka,ale strasznie wolno... pozdrowionka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Mój mały podłapał chorobe po mnie!Ja się zastrzele normalnie.Już w nocy się zaczął męczyć katarem, więc kolejne zarwane noce przed nami.Dopiero wyszliśmy z kup a tu znowu następne.No i jak zwykle moje dziecko jest chore w weekend,kiedy nie ma lekarza ale to już normalka.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️czesc vilia ale fajnie, zazdroszcze spotkanka i w sumie dziwie sie ze z as jeszcze sie nie postkalyscie jak macie tak blisko do siebie. Ja istota bardzo towarzyska na pewno bym nie wytrzymala i dawno sie zobaczyla. _aga_ przyjezdzasz do siebie do radomia?? No musimy cos urzadzic naprawde dziewczyny. Proponuje jakas sobote tylko nie wiem gdzie ale musimy pojsc na jakis kompromis. Jak sie w koncu przeprowadze na swoje to zapraszam do siebie za jakies 4 miesiace. Jest co pozwiedzac, gdzioe pospacerowac. Bedzie fajnie :D:D hjk- wspolczuje choroby, my dopiero co wyszlysmy z paskudnego przeziebienia ale bez antybiotykow sie nie obylo niestety. Takie cos potrafi stargac czlowieka:( Ja ostattecznie małą tez zapisalam do żlobka, niedaleko mnie otworzyli dopiero co prywatny. Jestem mega zadowolona, wszystko nowiutkie, czyszciutko, panie przemile i zajmuja sie dziecmi jak swoimi, do tego dopiero otworzyli i dzieci na razie jest tylko 5cioro. No takiego mialam farta z tym ze nie wiem bo nianki tak szybko bym nie znalazła a poza tym denerwowalabym sie ze ona mi w domu siedzi sam na sam z dzieckiem. Musialabym kamere montować. Poza tym jedzenie bardzo dobre bo sama kiedys probowalam, Małgosia je sporo bo zawsze zupke i drugie wiec wiem ze obiadek ma zaliczony. Tam nei marudzi bo w domu wiecznie marudzila przy jedzeniu. Ładnie spi bo 1,5-2 godz zawsze przesypia. Jak z nia przychodze to od razu leci do sali do zabawek, ani razu nie plakala. Jest naprawde super. W pracy tez moze byc, jest troche roboty. Jedna klase mam dosyc ciezka bo akurat zebralo sie takich dwoch typow strasznie agresywni, widac ze jakas patologia ale wychowawczyni ma skladac pismo zeby jednego przeniesc do innej klasy wiec moze jak jeden zostanie to nie beda sie nakrecać wzajemnie. No zobaczymy, jakos trzeba ich usadzic, na glowe nie dam sobie wejsc. Szkola jest przeogromna , jeszcze takiej nie widzialam, nie dosc ze polaczona z podstawowka to jeszcze ma basen. Korytarze podzielone na sektory A B i C bo inaczej czlowiek to by juz w ogole sie tam nie odnalazł. Klas duzo bo az do literki H. Powoli sie przyzwyczajam, na szczedscie wszyscy sa mili i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hjk33 wspolczuje choroby małego! zycze szybko zdrówka!!! lady_ania109 ale masz pamiec! tak wracam do radomia, mało by brakowało a urlop bylby odwołany ale na szczescie lecimy wszyscy. 2 tygodnie laby mnie czeka. juz nie moge sie doczekac. a Ty Ania skąd?? kto jest z moich okolic?? pozdrawiam i zycze dużo zdrówka dla każdego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady Ania109 ja uczyłam sie w podobnej szkole, najgorzej to było na przerwach jeden wielki wrzask.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Jak tam po weekendzie?My walczymy z katarem.U mnie już choroba mija ale małego jeszcze trzyma katar i w nocy kaszlał ale to chyba od tego kataru.Pozdrawiam i zdrówka wszystkim życzę,bo to jednak najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Hjk mały pewnie osłabiony po tych kupach to złapał nowe choróbsko raz dwa. a propos kataru i czyszczenia noska? CO sobie chwalicie?zzzzz gruszki fridy czy tez tego ustrojstwa do odkurzacza? bo frida u nas srednio sie prawdza, mysle o tym czyms do odkurzacza. lady urosłam z dumy i fruwałam pare metrów nad ziemią po twoim wpisie :-D i jak znajdziesz chwilę prosze o zdjęcia Małgorzaty. swoja drogą twoja córa to chyba nieliczne sierpniowe dziecię które bezproblemowo znosi żłobek. ja sama do złobka nie chodziłam tylko do przedszkola i do dzis pamiętam swoje histerie przy zaprowadzaniu- leżakowanie brrr jedzenie brrr no cóż panie nie miały ze mną łatwo i pare razy wracałam do domu w spodniach od pizamy bo sie zlałam po prostu. a co do twojej pracy to gimnazjum nie zazdroszczę- jak dla mnie ten twór to koszmar po prostu. i co tam tak duzo dzieci? podobno jest niz he he cd potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotko Juio moj bąk nie da sobie podejść z niczym do nosa, więc i gruszka i frida już dawno leżą w szafce, sprawdza się nawilżony patyczek, ale to tez tylko podczas karmienia mleczkiem... inaczej się nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czyszcze malej nos, tzn wyjmuje kozy z nosa juz od dawna tylko patyzckiem do uszu, oczywiscie wsadzam bardzo plytko, i to po kapieli tylko jak troche juz sa zmiekczone i same wylatuja :) jednak malej sie juz to nie podoba od dawna i mi sie wierci,wiec musi wtedy z kozami spac.. a kataru jako takiego nigdy nie miala. dzis byl wielki bek w zlobku, jutro mamy sie rozdzielic na chwile. no i jutro mamy po poludniu szczepienie przeciw meningokokom. co za tydzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i juz sie zacielam i odstawiam od wczoraj mala od piersi na dzien, w nocy karmie. tlumacze jej ze sa chore i zaklejam plastrami. posmarowalam musztrada grubo i raz posmakowala i nie smakowalo na szczescie :) wiec moze ten sposob na nia jest dobry. jedynie jest marudna, ale o mleko sie bardzo nie dobija :) potem bede odstawiac w nocy jak to zaskoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi zycze powodzenia z mała w zlobku jutro oby było dobrze! i powodzonka tez z odstawieniem oby tak dalej ;) ciotka ja do kataru nic nie uzywam bo mała moja miała raz jak miała 2 tygodnie wiec bylo latwo ale tez nie da sobie dotknac nosa niczym wiec wspolczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja mam odkurzacz do nosa i sciagam Ale tylko przed spaniem. Livia lubi odkurzacz i sie nie boi to szybko nam to idzie. A my dzisiaj tez pierwszy dzien w zlobku a wlasciwie pierwsza godzina bo tyle bylysmy. Jutro kolejna godzina Ale bedzie dobrze bo dzisiaj przez godzine moje dziecko bylo tak zajete zabawa, ze Ani razu nie podeszla do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Ja też nie czyszcze niczym noska,bo mały nie pozwala.ez problemu daje sobie psiknać do nosa kropelki czy disne mar,który psikamy kilka razy dziennie.Dziś noc spokojna,tylko dwa razy zakaszlał więc juz jest lepiej.Choroba przeszła wczoraj na moją córkę i jeszcze pewnie dopadnie mojego m,jak już tak po wszystkich krąży.Pogoda u mnie super na dziś nawet 30st. zapowiadali,już jest 23 a nie jak zawsze 10..Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł dupeczki;-D Aga nie mamy teraz kataru ale własnie chodzi o ....kozy:-P psikam mu disnemarem potem próbuję wyciagnąć ale to droga przez mękę. mały właśnie nie da sobie nic do nosa włożyc, a jak juz mi się uda to trzeba szybko działać. dlatego kusi mnie to cos do odkurzacza. ale spróbuje te wasze sposoby po kąpieli czy podczas jedzenia. tylko czy ja mu tego patyczka nie wepchnę za głęboko? MT tak z ciekawosci czy ty jak jestes na zakupach to zwracasz uwagę na produkty oznaczone tym znaczkiem Oko-testu? bo sobie myslę ze wy z tym okiem macie super ułatwienie. strasznie mi się czas zakupów wydłużył jak usiłuję składy czytac:-D znalazłam chusteczki bez parabenów i alkoholu jest duza poprawa jesli chodzi o zmiane pieluchy bo przestalismy się mocowac:-D (widocznie tamte go mega szczypały) ale ten krem który tak wszyscy zachwalali podobnie jak sudocrem nie robi u nas nic. tzn ja jestem z niego bardzo zadowolona ale tylko w swoim przypadku świetnie działa na moją kaprysną cerę. Aga15510 jak jestes na etapie pomidorów to ja przesłuchałam swoją mamę i robi tak jak pomaranczowa: tylko najpier zanurza we wrzątku żeby sciagnac skórkę, potem kroi i prazy. nie dolewa nic bo pomidory maja duzo swojej wody. potem przeciera przez sitko zeby sie pestek pozbyc i soli trochę. do słoików i pasteryzuje. i tyle. mówiła mi jeszcze ze jak chcesz ciemniejszy przecier to trzeba dłuzej prazyc. i tyle. mam jeszcze przepis na ostry sos pomidorowy. jak chcesz to pisz. mum dobre z tą musztardą:-D hjk u mnie tez upały:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!Co tu tak cicho?Wczoraj tylko dwa wpisy?Gdzie wy wszystkie?TNKS i reszta dajcie znaki życia.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) A my dzisiaj po wizycie i szczepieniu...bez problemu dostałam podpisane oświadczenie że nic malej nie będzie po szczepionce PRIORIX, także spoko :) Basia zniosła szczepienie bez jęknięcia także jestem z niej dumna jak nie wiem co :) Ważymy 10595 (50-75 centyl) i mierzymy 79 cm (90 centyl), rozwój prawidłowy no i zachwyciła lekarkę i pielęgniarkę swoim uśmiechem i spokojem przy wizycie :)...za 3 tygodnie szczepienie na pneumo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciotka te husteczki bez parabenów to jakie masz?? Ja mam z cleanica i pisze że sa bez parabenów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ gdzie wszystkie pouciekały? ja się pytam hę? Olesia ja nawet nie wiedziałam ze takie oswiadczenia dają. oby to była jakas gwarancja..... Efcia ja tez mam własnie cleanic rózowe bo innych nie było:-D bez parabenów sa jeszcze toujoursy z Lidla i chyba babydreamy z rossmanna ale te rossmannowskie miałam na samym poczatku ale jak dla mnie za suche. nie myslcie sobie że ja jestem jaka maniaczką, ale wkurwia mnie że Polskę traktują jak jakis smietnik- gerberki z momem oczywiscie tylko u nas, chusteczki z parabenami tez tylko u nas, itd itd.( nie mówiąc oczywiscie o miesie bez miesa i róznych takich wynalazkach) kurna głupi tusz do rzęs tej samej firmy a kupiony za granicą a u nas niebo a ziemia:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc no faktycznie cos ucichlo ostatnio:) ciotka - ja tez jestem maniakiem czytania etykietek takze zwracam uwage na oko-test i na ocene jaka ma dany produkt wystawiony. co do jakosci towarow "z zagranicy" ;) to ja jak juz jade do PL to zamowienie jest od rodziny na plyny proszki i ogolnie chemia. Wiekszosc o polowe taniej, a jak widze na targu po ile sprzedaja chemie z DE no to niezla maja przebitke. ale powiem wam, ze moja tesciowa twierdzi ze moje ciuchy pachna plynem do plukania a jej nie trzyma tak dlugo chociaz ma ten sam. I doszlysmy do tego ze to zalezy chyba od wody. Dziewczyny ja oszaleje z tym zlobkiem, dziecko sie bawi w najlepsze a oni po godzinie do widzenia czas sie skonczyl. Dzisiaj byl etap II czyli jedzenie sniadania i do domu. Jutro pierwsze rozstanie. A niby po sniadaniu tak przed 10 maluszki ida spac, to mi pani powiedziala dzisiaj ze w przyszlym tygodniu jeszcze za wczesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MT z tą wodą to masz rację. u mnie jest nieziemsko twarda i koleżanka majaca starsze dzieciaki od naszych ( wiecie kałuże piasek itd) stwierdziła że dopiera ich ciuszki wtedy jak dosypie calgonu do proszku. cóz pozyjemy zobaczymy:-D a ja nienawidze czytac etykiet wolałabym ksiazke telefoniczną poczytac ale co zrobic jak konsument jest traktowny jak jest. a z tym złobkiem to mnie się podoba- taki okres adaptacyjny. wolałabys żeby dzieci siła odrywali od matek bo popłacze tydzien i przestanie? chyba nie:-D kurcze jak mnie sie marzy złobek....a tak jak bede siedziała z małym do 3 rż a potem on pojdzie do przedszkola to większa trauma.... TNKS Vilia Pocahontas gdzie wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!U mnie dziś strasznie zimno,bo tylko 9st. i pada i wieje brrrr.Dziewczyny wracajcie,bo topik padnie. skrobnijcie co nieco.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:):)
Witajcie Kochane!!....ja jak bumerang powracam:) CO ta u waszych maluszków??...mój 24go sierpnia zrobił pierwsze kroki;p..a eraz śmiga juz w kapciuchach po domu:D:D>... Czy któaś z was karmi nadal moze piersią?..czy wszystkie juz zakończyły?? Mój maluch niestety 18go wrzesnia bedzie miał zabieg...bo ma stulejkę....:(... pozdrawiam Was bardzo bardzo bardzo gorąco!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej szaro buro i ponuro brrrrr happy ale to juz robią zabieg??? mi pani doktor mowila, ze to czy bedzie stulejka czy nie bedzie widac jak bedzie mial ok 2 lat, teraz mamy delikatnie sciagac napletek, ale nic na sile... co to sa te parabeny????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×