Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Hej!DziadekJacek witaj ponownie,nareszcie się odezwałaś! Jeszcze brakuje misiaczkowej,też zamilkła jakoś.A ja wczoraj we włosach małego zauważyłam kleszcza.Jak się przeraziłam!Zaraz do lekarza,czekanie pół godzinki aż przyjdziejakiś konował,bo pediatry brak,wchodzi i od progu mówi,że on nie jest od wyciągania kleszczy!No myślałam,że mnie szlak trafi.W końcu łaskawie popatrzył,stwierdził,że to rzeczywiście jest kleszcz i kazał pielęgniarce go wyciągnąć i tyle.Córka,gdy miała kleszcza dostała od razu antybiotyk a on,że niepotrzebny,bo kleszcze ludzi gryzą od wieków i nic się nie dzieje.Obserwować nawet do trzech tygodni jak zrobi się czerwona obrączka to do pediatry po antybiotyk.Masakra jakaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hjk trzeba było sie zapytac lekarza po co leczy ludzi i tak kiedys umrą i to tez jest proces który trwa od wieków:-P Boze jak mnie ta "biała" grupa coraz czesciej wkurwia... Aga a czemu ty kobieto noce zarywasz? spij póki drugie w brzuchu:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadek topik nam kuleje bo sama wiesz:-P jak nie ma czasu pisac. nie ma juz rozmów bo ciezko sie nam zebrac o jednym czasie i "gadac". wpadnie któras napisze dwa słowa i leci dalej..... usmiałam się :-D masz babinko dar fajnego opisywania rzeczywistosci. dlatego proszę nie znikac!!!!!!!!!!!!!!!!!! he he czyli masz w domu dosłownie "małe głody":-D a co ty zrobisz jak potomki wejda w okres dojrzewania? nie wyrobisz na żarcie. pomysl co by ich w stronę gastronomii skierowac to moze na jakichs praktykach sobie pojedza bez obciazania domowego budzetu:-D :-D :-D a chłopu wytłumacz co sadzisz o takim znikaniu - przywiaz go na trzy dni do kaloryfera albo wymysl jakas żmudna katorznicza robotę :-D zeby błagał "nigdy wiecej!" a tak apropos czy jest na naszym forum jakis niejadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS-terminn
Dzien dobry :D Kto to się pojawil? Naszy jedyny prywatny osobisty Dziadek ktory kiedys będzie babcia :D witaj pierono jedna!!! Ciotka ws Twojego pytania- moje dziecko nie je! Ona wpierdala!!! Wlasnie zezarla miske bigosu :P a kwasny mi wyszedl w cholery :) dziecie moje się oblizalo tylko ;) Widze DJ że te nasze poludniowe dzieci lepiej ubierac niż zywic :o :D Przy okazji!!! Informuje iż moje dziecko dobilo "już" 9 kg :D jest szansa że do komunii wage urodzeniowa potroi :o Pozdrowki everybady :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS-terminn
Hjk masakra z tym kleszczem :o mam nadzieje, że nic się nie będzie dzialo :o Zgadzam się że zdaniem ciotki :o ech... Konowaly!!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tnks i Dziadek Jacek jakbym o Kacperku czytala. Zje zupke za 10 min kotleta i ziemniaczka i jak.skonczy a widzi ze ja jem obiadek to stoi przy mnie i krzyczy "mama amamam". Szok z tym jedzeniem. Ja bigosu jeszcze nie dawalam. Boje sie o brzuszek malego. Jak Oliwia miala kleszcza ta tez u lekarza bylam,pielegniarka wyciagnela, a raczej strzepnela bo jeszcze sie.nie wbil dobrze na sczescie. Ale ona byla szczepiona i antybiotykow niedostala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tnks i Dziadek Jacek jakbym o Kacperku czytala. Zje zupke za 10 min kotleta i ziemniaczka i jak.skonczy a widzi ze ja jem obiadek to stoi przy mnie i krzyczy "mama amamam". Szok z tym jedzeniem. Ja bigosu jeszcze nie dawalam. Boje sie o brzuszek malego. Jak Oliwia miala kleszcza ta tez u lekarza bylam,pielegniarka wyciagnela, a raczej strzepnela bo jeszcze sie.nie wbil dobrze na sczescie. Ale ona byla szczepiona i antybiotykow niedostala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Dziadek no w końcu się odezwałaś :) Wypocznij za nas w tym Zakopcu :) A może wysłać Ci mojego głodomorKA - miałabyć trójkę zamiast dwójki ;) A i ja bym odpoczęła ;) Dziadek u nas 82-84 cm i 11,3 kg. Gonimy Was :) A mały też nie pogardzi niczym do jedzenia ;) A ostatnio przytył i to widać. Nie "pasiemy" go na siłę, ale jak tu mu nie dać jedzenia jak np sami jemy. Dziś opędzlował ze mną zupę ogórkową ;) HJK, oby nic się nie zrobiło po tym kleszczu. A teraz trzeba uważać, bo sezon na kleszcze :o Ja współczuję rodzicom, których dzieci źle znoszą ząbkowanie...w nocy. U nas do tej pory noce były przespane. Do tej pory... Ostatnie dwie noce to masakra. Od 4ej jęki, stękanie, płacz...Do jakiejś 6-6;30. Dziś uśpiłam małego na rękach bo miałam presję, ze zaraz do pracy muszę się szykować. Dostał Nurofen i nic to nie pomogło :o Bobodent też gó..no daje. Dziś wyczaiłam, ze pojawiła się górna czwórka, ale widać że idą następne :( Wieczorem już 38 stopni, więc pewnie noc będzie kiepska :( Zatem zaraz zmykam sać. Trzymajcie się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja Dziadku Jacku witaj!! wspolczuje takiej gonitwy, Ty to masz urwanie glowy,a ja narzekam ze mam jedynie jedno dziecie i to jeszcze dziewcze! a narzekam glownie ze mam na 8 do tego zlobka.to oznacza ze musze wstawac sama najpozniej 6.45,bo musze sie oporzadzic,potem mala sie budzi dac jej jesc,wyjsc ze wszystkim isc pol godz do zlobka..chcialam wziac od pazdz na 8.30 ale nie mozna,musi byc pelna godzina,a w sumie powinnam sie zahartowac,zeby wstawac wczesniej,moze mi to na przyszlosc dobrze zrobi,jednak takie wstawanie na sile jest mega meczace,potem spie razem z mala po poludniu. a juz dwie noce budzi mnie prawie co godzine w nocy,chyba zabkuje juz z drugim zebem,potem siedze taka padnieta tam w poczekalni i czekam na nia.. jedyne dobre jest to,ze od wczoraj ladnie znosi czas w zlobku, dzis 2.5h byla i wytrzymala,nawet gadala po swojemu i jak przyszlam i ja wzielam to sie smiala a nie patrzyla na mnie z wyrzutem wielkimi oczetami jak to robila co dzien! chyba zrozumiala,ze mama zawsze po nia przychodzi i jest jej latwiej przetrwac. dzis tez jedzzila takim autkiem po tarasie,tzn byla pchana przez inne dziecie ktore szlo z tylu,smiezsnie to wyglada! mala chce juz sama chodzic koniecznie musze jej w tym pomagac,domaga sie tego. miala katar ale juz schodzi,oczywiscie rano zawsze zimno a potem cieplo jak wracamy,meczace to.jeszzce czeka nas potem zmiana czasu i ciemne ranki..brrr nie wiem jak to przetrwac. na szczescie moze jutro maz skleci rower i fotelik na rower dla malej i jak bedzie paswac all to wreszcie rusze rowerem i zajmie mi to 15min a nie 30! pozdrowka i dobrej nocy zycze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mum wstajesz o 6,45 i ty kobieto sie wyrabiasz??????szacunek. ja z reguły rano mam zerowe cisnienie i zanim sie (ja sama) wyszykuje do wyjscia to godzina dobra mija. bo snuje sie jak smród po gaciach:-D ach chłop syczy stanowczo za głosno pisze. to do jutra odezwe sie na spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS-terminn
Hejka Hjk ja jestem :) może być moje towarzystwo do poranej kawki? :) jak u Was zdrowko? Mum ja Cię bardzo proszew imieniu wszystkich pracujacych ludzi, Ty nie manifestuj tak zalu, że o 6:45 musisz wstac i że na drzemke sobie możesz pozwolic ;) ja odkad jest mala to spie dlugo bo wstaje w okolicach 7 wczesniej wstawalam najpozniej o 6 i nie było mowy o drzemce w ciagu dnia ;) wracalam do domu wieczorem i zanim się kladlam to było jeszcze milion rzeczy do zrobienia ;) i nie narzekalam mimo że spiochem z natury jestem bo wiem że cala masa ludzi wstaje jeszcze wczesniej :o pomysl o wszystkich Twoich kolezankach ( nawet tych tutaj) które musza w nocy wstawac, karmic etc a rano ida do pracy... Na przykład taka nasza aga15510... Ciotka Ty potrzebujesz godzine, a ja potrafie się pozbierac z mala do wyjscia w 10 minut :P. Aaa tak w ogóle dzięki za info o rozach! To by się zgadzalo!!! Tesciowa je skrocila niemal do zera :o Agniecha nasza kochana emigrantko jak się czujesz? Jak dzidziorek? Wiesz już jaki duzy? Ktory to już tydzien? Aga15510 jak w pracy? Dajesz rade? Pocahontas - maz grzeczny? As- co u Was? Lady aż tak Cię praca pochlonela? Mt dzięki za fote Livii :D sliczna jest :) ciagle się zbieram by Ci odeslac jakies foty i ciagle zapominam, ale może teraz się uda? Aga_jabi jak tam Piter? Jak z jedzeniem? Wszystko już wcina? Efka a probowalas jakies kropelki na apetyt dla Dominika? Moja kolezanka miala problem z jedzeniem z cora o 2 msc starsza od naszej i homeopatka przepisala jej coś po czym mala faktycznie je lepiej... Jak chcesz to zapytam co to Amber!!! Jak Ty się tu babolku nie pojawisz choć na chwilke i nie podeslesz fot Nikolki to ja Cię znajde i nakopie Ci do tylka :D Eriss jak samopocZucie? Misiaczkowa matko zolozycielko!!! Gdzie się te wszystkie babole podzialy co? O tymkowa już nawet nie pytam ;) ale pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS twoje towarzystwo zawsze dobre!Zdrówko dobrze,w miejscu ugryzienia na razie ok,mam nadzieję,że tak zostanie.A jutro chyba idziemy na badanie krwi w końcu,bo mam skierowanie już od 4 miesięcy i nie moge się wybrać,aż wstyd normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ laseczki tnks to zazdraszczam szybkiego wybierania się.....ja zanim sobie kawę zrobię zanim sprawdze co u was:-D zanim pomysle co na grzbiet wciagnac to tak czas mija....zreszta chyba jednak ciaza nie uleczyła mnie z problemów z hormonami i kurestwo wraca (nie mam na to innego okreslenia) i na dodatek musze codziennie myc włosy . nie mam ochoty chodzic po lekarzach bo i tak lekarstwa raczej na to nie ma a nie mam ochoty znowu bawic sie w tabletki antykoncepcyjne. a co do wysypiania się to ja sie nie wysypiam raz ze zawsze cos jest do zrobienia a dwa ze wieczorem mogę zjesc to na co mam ochotę a czego nie mogę dac małemu. czyli nazeram sie na noc i potem pierdoły mi sie snią:-P a najgorzej jak mi sie sni ze nie spie:-D kurcze zajrze potem bo mały ma wybitnie krótka drzemkę:-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh TNKS musialam sie gdzies wyzalic bo jak powiem mezowi co mysle to powie ze wymiekam a chcialam dziecka i chcialam zlobek to i mam. no i sie zgadzam z tym co piszecie,wiem ze niektore maja sto razy gorzej ode mnie i je naprawde podziwiam!!! coz, ja rano mam dla siebie 15min, dla dziecka 30min,i wychodzimy z domu.zdaze lyknac kawe a sniadanie jem w zlobku ppoki co czekajac na nia.oczywiscie mam przygotowane wieczorem dnia poprzedniego.nie moge wstac poki co o 6 bo jestem nieprzytomna.. dzis powiedzialam mezowi ktory wychodzil z nami,ze ja w tym czasie co on zajmuje sie soba to zajmuje sie soba i dzieckiem,i przyznal ze by sie nie wyrobil i potrzebowal dwa razy takiego czasu. dzis noc byla paskudna-nie wiem czemu,ale mala zasnela o 20 i budzila sie co godzine jesc,a o 23.30 sie rozbudzila na dobre i nic nie pomagalo zeby ja uspokoic,wiec nie spalysmy do 3,o 3 zasnela z trudem.. potem budzila mnie co godzine a potem do zlobka,. co za noce-nie znosze takich. teraz zasnela,w zlokbu byla oczywiscie bardzo marudna i sporo dzis plakala.ide tez spac. podziwiam mamy ktore maja 2,3 dzieci w malych odstepach wiekowych. dzis np byla dziewczyna ktora oddawala swojego synka do zlobka, ona ma 22lata, jest w ostatnim miesiacu ciazy z drugim,a synek wrzeszczal i nie chcial isc,wiec musiala go trzymac na rekach i wniesc... wspolczuje takim mamom i je podziwiam.tu trzeba miec sily! a ja wciaz mysle o trojce hahahaha... pozdrawiam,milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS-terminn
Hjk kawa 1 klasa ;) Badanie krwi też teraz robilismy, dr kazala skontrolowac to że taka drobna jest, ale wyniki swietne także nie mamy się co martwic... choć przyznam szczerze, że jak zobaczylam Bartka od Vilii to zaczelam się tak na prawde martwic gabarytami mojej Kali :P Bartek przy niej to chłopisko!!! KaLi wygladala jak jego breloczek od kluczy :o Ciotka ja jak rano usiade się kawy napic to zbieram się 10000 lat, ale jak czas mnie goni, to szybka toaleta, ubieram się i w 10 min jestem ready ;) Mum pewnie że się wyzalic możesz ;) zartowalam przeciez ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS-terminn
28,29,30... Już? :D dobrze licze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS-terminn
29?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS-terminn
30?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS-terminn
Nowa moja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki tnks ale pieknie stronke zgarnelas. Moj M grzeczny jest. A mnie gardlo cos boli ale juz dzialam z "prochami aptecznymi". Mum ja tez drzemie jak mi sie uda w dzien. Ciagle jestem w biegu. Wpadne pozniej papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki tnks ale pieknie stronke zgarnelas. Moj M grzeczny jest. A mnie gardlo cos boli ale juz dzialam z "prochami aptecznymi". Mum ja tez drzemie jak mi sie uda w dzien. Ciagle jestem w biegu. Wpadne pozniej papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja! ja jestem i czytam co piszecie ale naoprawde nie mam czasu pisac. Dwoje dzieci, dom i praca na glowie to juz za duzo jak dla mnie. Czasami wymiekam, tyle mam spraw na glowie ze wiecznie cos zapiminam albo chodze i powtarzam sobie w kolko co jeszcze mam do zrobienia.Tez jeszcze czasami w nocy nie spie. Od paru dni meczy mnie taki ból glowy ze zaden lek mi nie pomaga. Praca w gimnazjum nie jest łatwa, trzeba wynaleźć sobie jakies skuteczne sposoby na uczniow i konsekwetnie ich przestrzegac bo inaczej stłamsza czlowieka, rozstroją nerwy i nie dadzą w ogole pracowac. Pierwsze dwa tyg istny koszmar, wracalam z placzem do domu taka bylam zmeczona ale chyba bedzie juz lepiej. Troche mi przechodzi juz. Czas robi swoje. Ciotka wysylam zaraz najnowsze zdjecie Małgosi :) Tnks- żłobkom rzeczywiscie jestem przeciwna ale takim panstwowym, przepelnionym i z dawnymi zwyczajami. Te nowoczesne prywatne sa zupelnie inne, poszlam i sama sie przekonalam. U nas jest na razie 5 dzieci, bardzo dobra opieka, nie spodziewalam sie ze akirat otworza takie cos wtedy kiedy akurat tego potrzebowalam. Chociaz Gosia ostatnio jak wchodze jest taka przyklejona do mnie, nie chce sie oderwać. Ja sobie dzis kozaki juz na zime kupilam, zadowolona jestem bo bylam w ecco ostatnio i byly po 650 zl a takie same na allegro kupilam duzo duzo taniej. Niezła maja przebitke w tych sklepach. Zawsze jak cos chce kupic to musze zobaczyc ile na all kosztuje dla poronania i znowu sie nie zawiodlam:D Ja teraz musze byc mega zorganizowana bo inaczej nie dalabym rady chociaz porzyznaje ze nie jest łatwo czasami. Jak wracam z pracy to musze cos ugotowac, posprzatac, za chwile kąpanie dzieci i sama ide spac. Nie wiadomo kiedy ten czas mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Małgosia jak z reklamy:-D a włoski obłęd :-D (jestem czuła na tym punkcie bo mój łysawy i nawet postrzyzyny niewiele dały) MT Twoja lalka tez wymiata:-D cos powazna na tym zdjeciu:-D i dziwnie sie ja oglada na foto jak sie ja widziało w ruchu:-D wszystkie te dzieci które do tej pory widziałam są cudne! a nie myslcie sobie ze ja och i ach bo to wasze. nie nie nie, ja potrafie byc obiektywna i na prawde widywałam brzydkie dzieci....nawet wiem kiedy moje urodą nie grzeszyło:-P i wcale to nie było po porodzie.... Lady ja tez nie lubie przepłacac tylko czasem to przeklenstwo jak cos mi sie podoba ale nie kupie no bo w internecie na pewno taniej:-D aczkolwiek zaoszczedzone w ten sposób pieniadze zawsze przepuszczam w centrum taniej ksiazki... Efka współczuje niejadka! ale mały w ogóle nic czy tylko bardzo wybiórczo? vilia ja juz dawno zrezygnowałam z wszelkich zeli a probos zabkowania. guzik dawały. Pocahontas cos kiepsko u Was z ta odpornoscią. moze tran? a moze pyłek pszczeli? ( MT własnie zazywasz?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki ja tylko na sekunde. TNKS u nas hmm caly czas myske o tej przepukliniee..., maly rosniie, rozrabia, 28.09 mamy mmr jakos sie b.boje, a jak u Was to szczepienie? I u innych dziewczyn? Je duzo ale jeszcze nie wszystko, dzis moja mama zrobila mu surowke z kapusty kiszonej to plul podobno gdzie popadnie, no nie chcial jescc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ciotka no zaczelam z tym pylkiem mam nadzieje ze da to jakies efekty i nie bede chorowala. no i masz racje, ze ladniutkie te sierpniowe dzieciaki. Lady i TNKS dzieki za fotki! dziewczyny cudne!!! Co do wloskow to juz widze ze moja ma bardzo liche, w zlobku jedna dziewczynka ma podobne do Gosi inna jeszcze dluzsze. aga-jabi u nas mmr i ospa bez problemow zadnej reakcji. nie martw sie na zapas. co do surowek to moja zjada czerwona kapuste, pekinska, ogorki korniszone i mizerie ale kiszonej jeszcze nie jadla. mum... wspolczuje z rana tak daleko isc, bo ja mam ze 3 min na rowerze. na prawde mi sie trafilo jak nie wiem co. i moge przyprowadzac dziecko od 7.30 do 8.30. a odbierac moge od 12.30 do 13.30 mam zaplacone za 6 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×