Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

A zapomniałabym.... Na domiar złego mialam kryzys laktacyjny : / nie dosc że kolki i się mala darla to jeszcze cale dnie na cycu wisiala a on pusty i caly czas glodna : / na szczescie dzisiaj jest już troche lepiej ;) (przynajmniej w tym temacie : / )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję pomarańczko za odpowiedź. Mój malec ma strasznie przesuszona skórę. Kupiłam Oiliatum, ale niewiele pomaga. Postanowiłam więc zastosować krochmal. Nie chcę przesadzić ze środkami pielęgnacyjnymi zgodnie z zasada im mniej tym lepiej. A rumianek stosuję do przemywania twarzy i podrażnionych miejsc w fałdkach na szyi i pod paszkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga1551 - krochmal to chyba na potówki a nie przesuszona skóre... Jak mój mały miał przesuszona to uzywałam Oilatum a po kąpieli dodatkowo oliwke HIPP i po około tygodniu-dwóch się wyrównało i skórka była ok. monisiacz3k - super, dzieki za info o tej wypozyczalni. Jutro pojadę bo chciałabym chustawke:) Mam nadzieje ze bedzie jakas fajna:) A swoją droga to super ktos pomysl mial na biznes. Mysle ze w przyszlosci tez zabawki dla starszego malucha bede wypozyczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no helou. My dzis znowu po zakupahc latalismy byleby z tym malym kolkowym bobaskiem w domu nie siedziec. W nosidelku jezdzilismy i maly 3h spal. A teraz znow brzuszek boli i placz. TNKS qrna tez mamy zapacie, dzis drugi dzien nie moze sie zalatwic no. Prze i prze. Jeszcze sie wstrzymam z czopkiem, jutro o nim pomysle. Aa no i kupilam te nakladki bavbyono. Narazie lichutko z pokarmem ale bede od dzis wieczor go troszhe podkrecac bo normalnie tylko dwa razy w dzien czuje jak mleko naplywa a kiedys czesiej czulam. ide podkarmic, pozniej skrobne. Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa nie podziękowałam jeszcze za rady ws skoków rozwojowych ( bardzo przydatny link) i ws "ciemieniuchy" ( kurde jak oglądałam w necie to wyglądała ona inaczej... : / my mamy po prostu suchąluszczącą się skórkę... Nic więcej... ) Może to nie to? A ws skoków rozwojowych - czy Wasze dzieci "robią", potrafią to co jest podane w linku? Oczywiście zgodnie z wiekiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co tu tak pusto? Agi, jabi, tymkowa, bombastyczna, olinka, dziadek jacek, pocahontas, szymkowa, grays i cała reszta.... Gdzie wy jesteście??? Piszcie coś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa, ciotka, wikula, villia, mum, MT, mama.... Halloooooo!!! Wszystkie agi :D jeszcze kogos nie wymienilam? Co się z wami dzisiaj dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te skoki rozwojowe ciekawe, mozna wytlumaczyc co sie z dzieckiem dzieje :) ja sie przejelam ta historia co byla na onecie na video o matce ktora bila dziecko 8miesieczne i ono teraz nie widzi i nie slyszy... jak o tym mysle i patrze na moja mala to lzy same sie cisna do oczu.... :(:(:( co za swiat i ludzie.... my dzis bylismy na spacerku na cmentarzu takim b.ladnym jak w parku,mala spala.wczoraj przespala mi od 18 do 2:30 i sie rozbudzila, godzine ja pomeczylam na lezaczku i zasnela i akurat zasnela znow o 2:30 przy zmianie czasu :) smiesznie wyszlo, potem wstala o 8:20. tak dlugo jeszcze nigdy nie spala :) dzis robi rozne drzemki, 3h i 1h. ale juz jest fajna, ma prawie skonczone 4miesaice. ale znow ciemieniuszka nachodzi,musze zwalczac. co do kup to chce wtracic swoje 3 grosze, moja robi co 7-14dni kupe, meczy sie,ale osttanio jest lepiej, kupa byla mala w srode a wielka w piatek pod cisnieniem. a nie dalam wspomagaczy. i juz nie bede dawac nic bo szkodze dziecku. napilam jedynie 2szklanki soku jablkowego na wieczor i poszlo samo. a lekarz mowil ze zdrowa i obnizyc temp i mial racje, jest juz zdrowa i usmiechnieta, wychodze z nia sporo na powietrze.polecam. milego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS-termin melduję się ale na chwilę, trochę rano poleniuchowaliśmy we trojkę, później spacer, teraz babcia byla i została z niuniem a my z mężem skoczylismy na zakupy, napoje na chrzciny kupowalismy bo robimy 27.11. Mogłabyś podrzucić tego linka z ciemieniuchą bo chyba go przeoczyłam?? a u mojego synka też się chyba malutka zrobiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mum to come mój mały raz nie zrobił 4 dni kupki to ja pomyślałam że poczekam i nie dam czopka bo jak nie marudzi ale pediatra mówiła że mam dać na czwarta dobę bez kupki no i to się powtórzyło drugi raz ostatnio i za każdym podaniem czopka robi dużą kupkę pod ciśnieniem że już wcześniej muszę sie na nią przygotowywać:).Mały bardzo dużo sika jak nigdy wcześniej dzisiaj cały dzień marudny jakiś i jak go przebierałam to koło siusiaczka pojawił się jakiś pęcherzyk i następny powód do zmartwień na pewno od tego siusiania. Chciałam jeszcze zapytać dziewczyn które podają mleczko ściągane z piersi.Jak podgrzewacie mleczko czy można w podgrzewaczu?? ja staram się najczęściej ściągać od razu przed karmieniem żeby jak najrzadziej do lodówki wstrawiać bo też mi się raz zepsuło i mały troszkę już zjadł za nim to zauważyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mum podaj linka do tego materiału na onecie... Ja też nie mogę się nadziwic jak takim szkrabom mozna zrobic krzywde?! Takich ludzi powinno się od razu unicestwiac!!! Caly czas się zastanawiam jaka była historia tego chłopczyka którego znaleziono w stawie w cieszynie.... Historia z pewnością smutna, ale chcialabym żeby nadszedl dzien w ktorym policja czy prokuratura rozwiąże zagadkę i wyjawi nam tą historię... Swoją drogą uwierzyc nie potrafie, że znalazlo się dziecko ( niestety martwe) ktorego nikt nie szuka... Ahhhh Co do spania - narzekac nie możesz :P skoro malenstwo pobudke zrobilo o 2:30 i o 2:30 poszlo spac heheheh :D Aga-jabi wpisalam w google ciemieniucha i poprzeglądalam jak to wygląda... Rzadnego konkretnego linka nie mam i nic konkretnego polecic nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisiacz3k ja podgrzewam w podgrzewaczu, mam z lovi i sobie chwale, kosztowal ok 100 zl z butelką samosterylizującą i Łyżeczkami do karmienia, podgrzewa pokarm w kilka minut ( w zaleznosci od tego ile go jest) , utrzymuje temperature, jest banalnie prosty w obsludze - polecam!!! Co do pęcherzyka - przyglądaj mu się, mojej malej się zrobil jeden ( myslalam że to odparzenie) , pękł i zrobily się nastepne... Okazalo się że to grzybek... Bez konkretnej masci ani rusz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje się objazd po grobach zaczęłam:-))) a podzieliłam to na dwa dni co by małego sprawiedliwie do jednych i drugich dziadków popodrzucać. co do paznokci- u nóg rzeczywiście wolniej rosną do tej pory obcinałam raz i to tylko duże palce. u rąk raz w tygodniu to mus i cały cyrk z tym bo trzeba znależć dobry moment: przed jedzeniem za bardzo rączkami wywija , w trakcie za bardzo zaciska na butelce, z kolei jak śpi to wolę nie bo spi bardzo czujnie zresztą nie chce mu świecić, raz jak próbowałam w nocy to m mi przyświecał latarką ( jak jeszcze mały miał głębszy sen):-))) ale to tez nie było za wygodne. w każdym razie juz się nie boje (na początku to była masakra piłowaliśmy bo się baliśmy użyć nożyczek) ogólnie to czuję się jak kat bo paznokcie ja, kozy z nosa fridą ja , czopki jak coś tez ja :-))) z kolkami dalej cyrk odstawiłam bobotic i podaję plantex od wczoraj to się jeszcze nie wypowiadam mam do was pytanie odnosnie szczepienia: w książeczce jest że szczepienie nie pamietam na co w każdym razie to drugie ma byc na przełomie 3/4 miesiąca, a nam lekarz kazał przyjść zaraz jak mały skończy 3 miesiące, nie wiem czy to nie za wczesnie? a wy kiedy macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS to ten link: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/szokujace-zachowanie-sadystycznej-matki,1,4893880,wiadomosc.html mnie to szokuje, jak ten chopczyk ma zyc dalej? nie widzi i nie slyszy, jak roslinka, a jest taki niewinny.... co za bydleta z ludzi. co to za matka, powinni jej zrobic to samo co ona zrobila dziecku!! mam nadzieje,ze lekarze mu pomoga i odzyska choc wzrok, bo nie wiem jak bedzie zyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi ten link nie wchodzi a nie umiem usunąć spacji bo on sie nie daje skopiować. dziewczeta listopad szybko przeleci i pojawi się wątek "sierpień 2012":-))) jak ten czas zapieprza!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mi też link nie wchodzi ale sobie wygooglowałam temat i znalazłam... Video mi się rzadne nie ładuje tylko treść ( masakra) może dlatego że ja z kom pisze... Sprobuje jutro z kompa bo dziś mi się go już nie chcę załączać... Ale masakra!!! Jak matka może dziecku taką krzywde zrobić? W glowie mi się to nie miesci... My się z m śmiejemy że za pare lat bedziemy suie wdawac w bujki z przedszkolakami jak ktorys naszej malej krzywde zrobi... Oczywiscie dzieci bic nie bedziemy - to zart, ale jakby ktos tylko sprobowal zrobic krzywde mojej kruszynce to przysiegam golymi "ręcami" zabije!!! Dziewczyny mam pytanie... Jak to wygląda u Weas - moja mala często ma tak ( jak teraz) że jest u mojego m na rekach isie drze, ten kombinuje - huśta ją, buja, tuli, całuję, głaszcze, nosi, gada do niej, smieje siue, robi idiotyczne miny, daje do bujaczka, kombinuje jak kon pod góre a ta się drze... Biore ją do siebie i od razu jkest spokj... Bez noszenia, bujania czy innych cudów... Wiem że mojemu m serce pęka i jest przykro że ona do tego stopnia "woli" mame... Co zrobic żeby nie byla aż taką córunią mamuni? U Was też tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm u mnie ejst czasem wrecz odwrotnie. po calym dniu spedzonym ze mna tylko, jak maz rpzyjdzie wieczorem do domu i ja wezmie to ona od razu uciszy sie i jest grzeczna, moze to kwestia ze idzie do innej osoby na rece, nie wiem. ale dzieci maja swoje humory, trzeba im wybaczyc :) na pewno sie to zmieni, kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mum tak też mówię mojemu m, że to się zmieni jak będzie troche starsza, w koncu ma dopiero 2 msc...ja też spedzam z nia cale dnie a m wraca wieczorami... Najgorzej jak rano po karmieniu dam mu ją do odbicia i do potulania przed pracą a ta w ryk i chce do mamy... Aż mi się go zal robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł baby! TNKS- też zauwazyłam coś na podobieństwo ciemienuchy, moze to początek, kurde, nigdy nie miałam osobiście do czynienia. POwalczymy. a tu podrzucam linka do czegoś miłego dla ucha, z dedykacją dla wszystkich mam, szczególnie tych nie wracających do pracy...... http://www.youtube.com/watch?v=GyNPqud3Mhc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas byl dzien nawet ze moja mala nie chciala do mnie i sie darla, a u meza nie, a przechodzilam akurat ciezki okres i maz twierdzi ze mnie mala nie poznawala ;) tak mozna tlumacyzc,ale fakt bylam nerwowa i niespokojna a taka nie bylam nigdy, mala to wyczula. dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciemieniuchy poszukam jutro co do obcinania paznokci to my to robimy tak, że jak ja małego karmię (piersią) to maż mu wtedy obcina, podczas spania udalo mi się tylko raz, a tak to jak sie go dotknie to rusza rączkami więc nie da rady dziewczyny ja glutki codziennie wyciągam fridą, ale zaczełam się zastanawiać czy aby nie za często bo robię to nawet czasem kilka razy dziennie jak widze kozy i wczoraj jak wyciągałam to z jednej dziruki było z domieszką krwi i się przeraziłam a dziś mu darowałam to wyciąganie choć kozy byly jak często Wy to robicie??? czy też tak macie, że widać jedną jakąś niedużą kozę a jak frida pójdzie w ruch to jest tego cała masa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga ja obcinam paznokcie zawsze jak mala spi a co do noska to uzywalam troche fridy ale teraz juz odpuscilam bo jakos dla mnie malo wygodna jest, wole podac krople NaCl do noska i wtedy chusteczka higieniczna zwinieta w lekki sztyfcik wierce te kozy delikatnie :) zawsze mi sie uda oczyscic, ale czyszcze jak juz slysze ze mala nie mzoe oddychac bo jakas dziurka zapchana albo zaraz bedzie zapchana lub jak w nocy beczy bo nie moze ciagnac smoka bo nie moze oddychac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny rzeczywiscie w niedziele troszke pustawo na forum, my sami jak wybylismy z domu o 12 to wrocilismy o 19. U nas byla niedziela handlowa ale ludzi tyle ze nie szlo sie po sklepach przecisnac. Pozniej kawka u znajomych, ale musielismy sie zbierac szybko do domu, bo mala jak sie obudzila wpadla w taka histerie, ze nie moglismy jej uspokoic. Jeszcze nigdy tak sie nie uryczala, nie wiem czy dlatego ze obudzila sie w nieswoim domu. Tak to tlumacze, bo jak tylko zapakowalismy ja do maxi cosi to sie uspokoila. Moja mala na raczkach u taty bez problemu ale moze dlatego, ze zawsze po jedzonku to m bral ja do odbicia i wogole czesto byla u niego bo u mnie zaraz chciala do cyca. U nas koopki sa w prawie kazdej pieluszce, zastanawiam sie czasem czy to normalne. Tylko jak czasem podaje mm to widze roznice, bo wtedy jest baardzo zolta i z grudkami no i mala ma problem z wycisnieciem chociaz zatwardzenie to nie jest. Na moim mleczku bardziej w zielonkawy wpada i rzadsza. Jem wszystko od poczatku. Z hippa jest herbatka granulkowana w saszetkach od 2 miesiaca i podaje ja raz w tyg. wlasnie ulatwiajaca wycisniecie i rozluznienie koopki. Na codzien herbatka koperkowa tez z hippa, ale mala za nia nie przepada. Paznokcie u rak faktycznie juz kilka razy obcinalam i to zawsze na spiaco, u nog jeszcze sie nie odwazylam takie malutkie sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki ;) Dziś była kolejna niespokojna noc :( mała od kilku tygodni usypiała sama ,a odkąd ma założoną tą ortezke na bioderka trzeba ją lulać i dość niespokojnie śpi,ale już zaczyna być lepiej Martynka ma skok rozwojowy 12 tygodnia z dnia na dzień zaczęła więcej jeść i jak od trzech tygodni nie budziła się na jedzenie w nocy tak dziś o 2 30 był mały głód ;) zaskoczyła nas Co do skoków rozwojowych i wypisanych tam umiejętności to myślę że to sprawa indywidualna każde dziecko rozwija się w zróżnicowanym tempie ale i tak fajnie jest tam to opisane ;) Ja fride używam jak już Martynka ma zapchany nosek gdzieś czytałam że nie można za czesto stosować bo można uszkodzić śluzówkę noska i maluszek powinien nauczyć sam sobie delikatnie oczyszczać kichając nie wiem czy to prawda ale moja córcia wprost nienawidzi tej fridy;) Z paznokietkami u rąk nie mam problemu bo maluśka bardzo lubi jak jej je obcinam nie zabiera rączek i uważnie obserwuje co mamusia robi,gorzej z nóżkami nie wiem jak się do nich zabrać bo tak nimi wierzga ;) Martynka u tatusia na rączkach jest wyjątkowo spokojna co mnie cieszy bo ja mogę wtedy odpocząć;) zwłaszcza ,że całe dnie nie ma i wraca ok 20 lub wyjeżdża na kilka dni :( Buziaki dla wszystkich mamuś i szkrabusiów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babole ;) jestem jestem, żyjemy ale troszkę zajęta byłam. jeśli chodzi o paznokietki to ja obcinam jak mała spi mi na nogach i wtedy na spokojnie wszystkie obetnę nawet te na nóżkach. I zgadzam się raz na tydzień to mus. TNKS u mnie wcześniej było podobnie z tatusiem że mu płakała na rękach a u mnie była spokojna ale zmieniło się to w ostatnim tygodniu. Ale to chyba dla tego ze jak tylko M był w domu to brał ja na raczki, bawił się z nią, przewijał ubierał itp. i wkońcu się przyzwyczaiła. Ale w dalszym ciągu jak jest u obcych to wykręciła by głowe pewnie 360stopni aby mnie tylko widzieć. Każdy mi na to uwagę zwraca. Ja nie mam fridy i nie czyszczę noska małej, czasem próbowałam gruszką ale jest do d..., pewnie jak bym wzięła tą starą co mama przy nas używała to by była lepsza niż ta nowa. Mała kicha kilka razy dziennie i z tego co widzę ma czysty nosek. MT-78 piszesz że podajesz swojemu bobaskowi herbatke koperkową codziennie, możesz mi powiedzieć jak dużo tej herbatki szykujesz? W sobote mała moja z pozycji półleżącej, półsiedzącej sama próbowała siadać ja ją tylko asekurowałam i trzymałam za rączki. Ale wiem że jest jeszcze za młoda na takie wysiłki więc troszkę ją przystopowywałam. A wszystko to ponieważ chciała zrobić kupkę i się tak prężyła. A i ponawiam moje pytanie: czym czyścicie uszka maluszką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zezarlo mi posta, no to jeszcze raz -aga- ja szykuje tak jak na opakowaniu, 2 lyzeczki na 100 ml. Moja tego nie wypija, bo jak poczuje herbate to wypluwa zostawiam do nastepnego dnia i wciskam co jakis czas, to co zostaje a czesto jest to polowa wylewam. Zawsze robie wiecej bo nie wiem ile wypije. Ja pije codziennie kompot 4 gruszki + 6 jablek + troche cukru. Gotowego wychodzi tak 1,5l. A owoce zjadam z jogurtem waniliowym lub stracciatella. Wogole dziennie jem 5-6 jogurtow roznych owocowych. Synek mojej kolezanki za miesiac konczy 3 lata i dlugo mial problemy z zatwardzeniem. Lekarz im zalecil zeby jadl 2-3 gruszki dziennie. No i ponoc pomaga. A ja myslalam ze to jablka pomagaja, myslicie ze faktycznie cos w tych gruszkach jest ze ulatwiaja wyproznienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero raz czyscilam uszka i zrobilam to patyczkiem ale tylko to co na wierzchu bylo. I potem wacikiem zwilzonym w cieplej wodzie przemylam cale uszko i pieluszka osuszylam. 2 minuty roboty i nie sadze zebym zaszkodzila. A dodam ze miodku to juz miala bardzo duzo na zewnatrz wiec go zebralam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×