Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

pocahontas a nutramigen nie jest refundowany? TNKS patrz nie zajarzyłam ześ młodsza! mi nigdy placki po węgiersku nie wychodzą dobrze- tzn jadalne są ale wole takie z knajpy. a pochwal się jak nazwałas swoją córkę bo piszesz że orginalnie, ale nie pamietam żebyś się chwaliła jak. Dziadek chociaż takiego gatunku nie lubię to wędrowicz ten stary menel zagoscił i u mnie. (zreszta lubie tego autora bo on pisał kontunuacje pana samochodzika na której się wychowywałam) do wielbicielek jeźdzca- ta sama autorka p.simmons napisała kiedyś dwutomową "TULLY" o dziewczynie z nieciekawą sytuacja życiową, która w chwilach załamania upuszcza sobie krew.mocna książka ale fajna. misiaczkowa nie wiem jak to jest z tym sikaniem przy cieczce bo moja te sprawy załatwia na zewnątrz. natomiast moja suka nie kontroluje sikania w sytuacjach zadowolenia: jak przyjedzie ktos kogo zna a dawno nie widziała to tak się cieszy ze zostawia kałuże. i juz sobie twoja psina wybrała przewodnika stada? u nas jest taki podział że m jest od zabawy ja od wszelkich innych spraw- gotowanie likwidacja szkód uszy itp ( ja nie mam się tyle czasu z nia bawić jak już wykonam w/w rzeczy) za to napiszę wam jak mój pies okazuje nam miłość ( a miałam wiele psów a tylko ten się tak zachowuje) otóż wybiera nam pchły! (wyimaginowane rzecz jasna bo ani my ani ona nie posiadamy) tak nas iska delikatnie zebami obojętnie gdzie- rekaw, nogawka zdarzało się że i mi z włosów! i tylko nam nikomu z zewnątrz obojetnie jakby kogos innego lubiła. małemu też raz zaczęła wybierać ze śpiochów i to był dla nas sygnał że został przyjety "do stada" całkowicie. ps. fajnie że nie tylko moje tak "utrudnia" karmienie:-D ps2. a jak się cieszy wasze dziecko? bo moje jak się cieszy to bardzo intensywnie rusza wszystkimi częściami ciała ale tak na maxa. mam nadzieje że to tez normalne a nie zapowiedz jego przyszłej aktywności bo oszaleję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps horrorów nie lubię oglądac odkąd po PILE miałam jazdy, które sama sobie wkreciłam: siedzę w nocy przy komputerze i oczami wyobraźni widzę jak otwieraja sie drzwi i wieżdża mi do pokoju ten klownik na trzykołowym rowerku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze czytała któraś tego mega haluniarza J.Irvinga? "Hotel N.H" czy metode wodną? że nie wspomnę o świecie wg garpa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja juz wolna na chwile :) Przypomniala mi sie jeszcze jedna ksiażka 'Anna Karenina" Czytałyscie? Ja juz dawno ale zapadła mi w pamięć. Tnks- chyba tez sie zapisze do Świata Książki, zamowie sobie te kwiaty na poddaszu i marely i ja to bede miala co czytac. A poza tym to ja nie wiem co Ty chcesz od swojego m. Tosz to facet poczciwina. Ksiązki Ci sam zamawia, gotuje, na wszystko sie zgadza. Musisz go docenić bo nie kazda ma tak dobrze:D:D :D Sens- to gazeta psychologiczna ale taka na luzie. Zwierciadło ja wydaje. Ja lubie takie klimaty i mi sie podoba. Polecam w kazdym razie :) Kilka rad zawsze mozna wprowadzic w zycie. pocahontas- Ty to umiesz nas rozkręcic :) Zawsze jak cos powiesz to pozniej goraca dyskusja zapanowuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa- co do picia to jakos nie zauwazylam zeby duzo piła. tak normalnie, popija najwiecej po jedzeniu i zawsze jej sie potem odbija :) znaczy ze sie przyjelo :) U mnie jest tak ze suka sie boi najbardziej męża ale i mnie tez porówno no ale co jak co to ja ją bardziej rozpieszczam bo to taki mój pieszczoch mały. Nie choruje ale alergię niestety ma. Jak byla mala to miala nawet jakies zmiany skórne ktore smarowalam i nie mogla jesc normalnie tylko trzeba bylo cos kombinować. Tak w zasadzie nawet nie wiadomo na co ta alergia czy na pokarm czy na jakies pyłki. Nie drapie sie od dawna wiec pewnie juz jest lepiej ale na wione i lato moze byc troche gorzej. Nie przejmuje sie tym zbytnio. A to sikanie to kurcze nie mam pojecia, moja sikała ale do 5 miesiaca jak jeszcze byla szczeniakiem. Teraz zalatwia te sprawy na dworze no chyba ze z naszej winy zostanie przetrzymana w domu. Ale jak ona wam sika? Co ile czasu? moze ma jakas chorobe? jakies zapalenie czy cos. Zobaczymy jak bedzie po tych antybiotykach. Nasza podczas cieczki nigdy nie sika inaczej niz zwykle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotka julia - Nutramigen był refundowany, ale od tego roku nie jest i jeszcze zdrożał. Normalnie rozwala mnie ta kochana ojczyzna. Ciuszki też na wyższy procent opodatkowania dali. Może niech jeszcze same płatne porody zrobią ,to na pewno będziemy mieli wyż demograficzny . Nawet czają sie czy becikowego nie zabrać. Tak teraz szaleją a za kilka lat będzie rozpacz, bo dzieci się nie rodzą . Sami do tego dążą. Ach zła jestem i tyle. Ja sobie poradze z tym nutramigenem, ale są rodziny dla których taka cena mleka jest nie do przeskoczenia i co oni maja wtedy zrobić? Nic w tym rządzie nie myślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocahontas- moja corka 13 lat temu tez miala nutramigen i wtedy byly recepty z niebieskim paskiem kosztowal jakies 1,5zl. A pozniej zlikwidowali te recepty ale za to dostalam zasilek pielegnacyjny, z tym ze za puszke tez cos kolo 20 zl placilam ale zasilku bylo 120 zl cos kolo tego nie pamietam juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocahontas a pepti nawet staniało z 50%odpłatnosci na 70%. czyli wychodzi ze leczniczo teraz tylko pepti zostaje. no ale niektórym dzieciom nie służy. bez sensu masz rację. ja juz nawet wiadomości nie oglądam co by sie nie wkurwiać. szukają oszczędnosci ale nie tam gdzie trzeba. pochrzaniła im się hierachia potrzeb.zaczeli by od siebie. wydają na jakies debilne bączki w ramach prezentów, latają sobie na weekendy do domciu za państwowe pieniądze itd. a pensje stoją w miejscu. w ramach eksperymentu niech sobie przeżyją miesiąc za standardową pensję z dziecmi kredytami i koniecznie z jakims problemem zdrowotnym takim zeby trzeba było iść do specjalisty prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady ja nigdy nie powiedziałam że to nie poczciwy chłop :) on z natury dobry człowiek jest, tylko czasem mnie tak wkur... Że aż szkoda gadać... A że ostatnio "czasem" jest cześciej niż "nie czasem" to wyglada jak wygląda :p a po za tym teraz to on wyjątkowo miły ;) a i obiady robi że 3 w roku więc bez przesady ;) ale za ksiAżki będę miła hehehe Ciotko, ciotko co to jest te pare latek :) są przecież ciężkie i długie porody :) a moja córa ma na imię Kalina - nie Karina, Kamila, Alina ani tym bardziej Halina ( babcia m jest przejkonana że tak ją właśnie nazwaliśmy :O i na nic tłumaczenie) w ogóle większośc ludzi jest zdziwiona że jest takie imię :O niektórzy pytają czy to skrót od Karolina... Ach... Gdzie się da to piszemy ów imię żeby niespodzianek nie byŁo ;) Kurde nie dawalam wczesniej jablka... Zaczelam teraz tą marchewką :O musze czekac aż 5 dni? A w sumie to po co? Skoro nic się nie dzieje co? Wytlumaczycie poczciwe kobiety? Ps. Plan reorganizacja domu wdrożony :P ide działać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
whooooooooohoooooooooooooooohoooooooo toście poszły po bandzie z pisaniem, nie zaglądałam kilka dni, a tu i kulturę Panie szerzą, czytelnictwo, no proszę:-) a u mnie zwykła proza życia, desperacko poszukuję pracy na wrzesień a tu lipa ze hej, nie znajdę najprawdopodobniej bo dzieci i młodzieży mało. Musze się przekwalifikowac, tylko jeszcze nie wiem na co, bo nic innego w życiu nie potrafię robić- chyba............ musze cofnąć kilka stron wstecz i poczytam, a póki co przypominam o swoim istnieniu. Dla mnie kawa tylko rozpuszczalna i to pół na pół z mlekiem i mega słodka:) kto stawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS nie mów? tak przeręcają? jak dla mnie to całkiem "normalne imię" bo znam 2 kaliny + tę najsłynniejszą Jędrusik i każda ma charakterek że tak powiem więc szykuj się na niebanalne dziecię:-D lece na spacer. do później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja ci zrobię ale tak szybko bo zaraz potomek wstanie i idziemy w swiat. rozpuszczalna zielona może być? a tam i tak smakuje jak te wszystkie inne... a potem lece po wodkę albo wino bo widzę tu nowe wieczorne rytuały..he he...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciotko dla nas też to było normalne imię, ale okazuje się że my jestesmy nienormalni :) albo oni, tamci wszyscy? hmm mowisz że maja charakterki? No cóż... Nasza już pokazuje że ma plan rządzic w tym domu :) ale mamusia się nie da :p dr już nam też mowil że nie bedziemy mieli lekko... Bo ona majac 4 msc jak nie ma ochoty na badanie to nie da rady jej zbadac ;) nie placze, a skąd... Smieje się do niego i siluje z nim tak że nic nie jest w stanie zrobic... Ach biedny będzie ten mój m z nami :) bo mamusia też uparta jak osioł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Mam pytanko,czy któraś używa mleka BEBILON?Dobre jest? bo mały od jakiegoś miesiąca zaczął często ulewać ,tak z pół godzinki po jedzeniu,co wcześniej mu się nie zdażało.Myślę czy nie zmienić mleka,bo za niedługo i tak przejdziemy na 2 to może spróbować.Nie wiem czy wybrać bebilon czy nestle,bo bebiko mi "śmierdziało"jak próbowałam przy córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to melduję za tydzień idę do Por. Chorób Płuc po skierowanie na ponowne TK żeby zobaczyć jak tam moje guzki, pewnie zacznę od razu kurację przeciwprątkową bo kończe z karmieniem trzeciorodnego:-) jakoś tak samoczynnie się mleczarnie zamykają, coraz częściej dostaje butelkę, wyobraźcie sobie ,że limity do endokrynologa już się skończyły więc muszę szukać w miastach ościennych. A tak poza tym to ja czuję się bosko i nic mi nie dolega, gdyby nie badanie tk w życiu bym nie wiedziała, że jakieś guzki w różnych miejsach posiadam. TNKS- rzadko bo rzadko ale zdarza się nam bywac w SS- moja sister ma chatę w Szczyrku (albo jej mąż raczej) i wpadamy czasem. A Kalina imię pięęęęęęęęękne! znam jedną. Ładnie żeście wymyślili. Ja chciałam też jakieś niebanalne dla Filipa i całą ciąże obmyślałam, i nie zgodził się mój m na moje propozycje Olafa , Eryka czy Wiktora no i padło na Filipa a potem okazało się,że w szpitalu po kolei rodziły się Filipy. Od poniedziałku ruszam z dietą Dukana(moje podejscie nr 2)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotko co Ty w ogole mowisz???????/ Oni niby by mieli przezyc za nasze pensje? Przeciez oni i tak ledwo wiażą koniec z koncem majac miesiecznie 500 tys takze nie wymagaj zbyt duzo :P No jak tu przeżyć jak sie tak mało zarabia.... Ide na korki , bede wieczorkiem bo widze ze ciotka znowu cos wspomina o imprezce. W koncu mamy piątek ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejne czesci kwiatow to " a jeśli ciernie" i ogrod cieni" Olinka nie daj się tam guzkom!!! Dawaj znac jak się czegos dowiesz :) Olaf mi się też podoba bardzo :) Olaf, Brunon :) Bronek i Franek , Rysiu :) Filipa też zadnego nie znam :) W ss skuś się w wyspie na włoski spejał hehehe Ale dziś szaleje :P m mi obiecal że poprzestawiamy dziś meble i jutro skoczymy do ikea :) musze wiec miec wszystko na wieczor przygotowane :) a roboty qpa :/ gdyby nie mała to bylabym już blisko celu ale niestety nie udalo mi się jej wmowic że jest spiaca ani że chce się sama pobawic :D a że male przemeblowanko wiaze się z reorganizacja gratow w calym domu to nadal jestem w czArnej doopie :P ale póki co musze się z Kluską pobawić :P 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS, Kalina to najpiękniejsze imię żeńskie, jakie znam. Chciałam dać tak na imię mojej córce, ale odkąd sięgam pamięcią wiedziałam, że będę mieć córkę imieniem Weronika i pozostałam wierna tej świadomości:-) Drugą nazwałbym na pewno Kalina, ale jest syn:-) Też zresztą o dość nieszablonowym imieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to bardzo tu u Was ostatnio przyjemnie i ciepło, i przyjaźnie, i wręcz rodzinnie:-) Miło Was czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS🌻 czyli z M są postępy? Wieczorem zapraszam na szampana:D:D:D Taki tam sikacz... Zaintrygowałaś mnie tymi puszkami cola z Jack....pierwszy raz o czymś takim słyszę! Katienka🌻 Kalina...przepiękne imię, to prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrna jak wy spacerujecie? u mnie się nie da!!!przez roztopy na chodniku namachałam się jakbym robiła za konia przy oraniu, na jezdni stoją masakryczne kałuże i debile zamiast zwalniać jak widza rozlewisko to maja to w dupie. mało brakło a skąpaliby mi małego całego . pieprzę następnym razem nie włażę do rowu ale dzwonię od razu na 112, niech sie wykażą. dzisiaj mam wiecej wolnego bo jutro od rana pozbywam się dziecka i chłopa i pucuje chałupę:-( TKNS jak ja lubie ikeę! tzn. różne takie pierdoły u nich :-D HJK a wiesz ze w mojej biedronce po pchaczach zostały tylko nalepki z ceną? ( aczkolwiek mają dziś cos dorzucić to zajrzę) te pchacze na all po 89 i chciałam niniejszym wychwalic Sliwki gerbera. dałam małemu po 11 parę łyżeczek na próbe a przed spacerem zrobił kupę. ale jaką!!!! tak żółciutką jak nigdy w swoim życiu! ps. mnie te śliwki smakuja jak powidła mojej rodzicielki tylko są rzadsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziadek ja to chyba przy jakimś gingersie zostane bo szampan bardzo mnie po głowie wali. własnie TNKS pochwal się jak te puszki się nazywają ( mój m jest wielbicielem takiego połączenia : myszówka ( bo jak dla mnie te wszystkie łiskacze to jak na myszach pędzone ) i cola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybieram fotelik i spacerówkę. już lekko rzygam tym internetem. qrna nie zapisałam co macie i musze wracać i szukać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidtwo skonczyly mi się puszeczki wiec i ja dziś zasięgnę "szampana" mow jak się to Twoje cudo nazywa? Ciotko ja też uwielbiam tam te wszystkie pierdolki :) jade po kilka :) oczywiscie dla malej ;) np wieszaczki na ubranka :) ps. Czy Wasze maluchy też mają tyle ciuchow czy tylko moja ma garderobe większą niż my z m? :P ciągle mi brakuje wieszkow :P No i regal na książki musze kupic :) hehe już się doczekac nie mogę :) Ciotka na mojej wiosce droga taka wąska że ledwo się 2 auta mijaja i pobocza brak a debile jezdza jak... Debile i nie raz z wozkiem do rowu uciekalam nie przed schlapaniem a przed rozjechaniem :/ w dodatku jest to droga ktora mozna uniknac korka do swiatel wiec i tiry nam tu jezdza... Oczywiscie ograniczzenie do 30 ale kto by się tym przejmowal nie? Dziadku a "zestaw" Bronek i Franek jaki jest zajefajny :) od początku mojemu m tłuke o Bronku iFranku :P a i historie w stylu dziadzia ja bam dziadzia ja papa sprzedalam :D przejdzie do historii :) a z m chwilowe zawieszenie broni - ZNÓW... Zobaczymy jak dlugo tym razem... Ach... Dziś do sypialni wracam to mu jedbnę na spaniu z łokcia to mi ciśnienie zejdzie hehehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cioteczko , Dziadtwo - to wyrób Jacka Danielsa :) musicie popytac w waszych sklepach, podobno to stare już jest... Tylko do nas na wies długo szło :P czarna pucha i pissze jack&cola :) pakowane po 4 szt ;) Nie wszystko na myszach :p są takie co walą jak bimber :D i jest np jack :D ja nawet m tak nie kocham jak jacka :d ostatnio przyniosl 1 puszke do góry i myslal że się podziele ale uswiadomilam go że mam zbyt malo i aż tak to ja go nie love :D wczoraj wyżłopałam ostatnia... Dobre to :D slabiutkie ale dobre :) a że karmie to na razie slabiutkie musi wystarczyc :) jak pare dni temu po ponad roku przerwy m mi puche otworzyl to przyznaje mialam orgazm :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hymm to muszę się rozejrzeć dzis po sklepach koniecznie dzisiaj żeby było na wieczór dla m. muszę miec cos na przebłaganie bo dziś z samego zrobiłam coś za co m mi nogi powyrywa i głowe urwie. otóż postanowiłam sobie coś w kacie namalowac na jednej scianie. ( mam dwie lewe rece do zajęć plastycznych) cos prostego ale zaczęłam nie farbami (jeszcze nie wiem jakiej uzyć mysle tez o kredce świecowej) chciałm szkic ołówkiem i narysowałam ale przekrzywo!!!!jakby dziecie było starsze to bym zwaliła na niego. przeszukałam swoje zasoby papiernicze i nie mam ani kawałka gumki, woda boję się to zmywac bo plamy zostaną. muszę to jakoś ukryc do wieczora i kupic gumkę, jak i gumka nie pomoze to wtedy ten jacek byłby jak znalazł:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×