Poznam przyjaciół.Tak po prostu.

Oj u mnie tez bedzie zderzenie z rzeczywistoscią:) Wiesz Lenko,ja myslę że dasz rade;)

Uciekam Lenko:) buziak

:)

hej Lenka, co tam w stolicy ? ;-)

Co w stolicy to jeszcze nie wiem dziś jestem na ziemi śląskiej jeszcze. Przyjechałam na weekend do rodzinnej miejscowości by rozjaśnić myśli.

rozumiem... ale trochę to pomogło ? trzymaj się ciepło Lenka :) uszy do góry, ja wierzę że wszystko jest możliwe... chociaż w swoje szczęście już wątpie to w Twoje wierzę !

A mnie już w tym roku spotkało tyle szczęścia i zaskoczenia, że boję się chcieć więcej. Nie chcę stracić tego co już mam. Wiem jedno, jeśli nawet to, że go spotkałam w życiu w najmniej oczekiwanym momencie i okolicznościach to i tak dużo, ten człowiek wiele zmienił w moim życiu na dobre. W zeszłym miesiącu wyjechałam za granicę pozałatwiać bardzo trudne sprawy. To on jako jeden z nielicznych interesował się tym jak doleciałam, cieszył się z mojego sukcesu, pocieszał, gdy coś poszło nie do końca jak chciałam. Teraz czytałam te maila z tego okresu pisane gdzieś w środku nocy na dwóch krańcach Europy - nie tak nie pisze do mnie żaden znajomy...

Lenka, to tymbardziej kciuki trzymam żeby się...udało, wyjaśniło ? Ja też poznałam kogoś, kto wiele zmienił, nawet o tym nie wiedząc, ale niestety... dzieli nas 300 km. .. i Jego strach... Ach, dobrze będzie jak zajmę się nauką i pracą :( trzymaj się ciepło. jutro mnie tutaj nie będzie, ale we wtorek napiszę.

wszystkim!

Hej Zahrah :). Witam wszystkich! Chwila przerwy w pracy. W zasadzie dopiero się zacznie na porządnie. Kawa po obiedzie i sterty papierów I myśli spokojniejsze, bo znów dziś rano rozmawialiśmy jak dawniej. Pozdrawiam, miłego popołudnia :)

dla Wszystkich

Nauzykaa,i co myslaląs o mnie o 4 ;) Ja pomyslałam..:)-a co do Tych Twoich 300 km..dla mnie to zaden problem..

Ja też dziś wstawałam o 4, ale myślałam o kimś innym :) Pozdrawiam :D

O nie:) jak tak mogłaś,sobie mysleć o kimś innym;) Lenko,szczęściem od Ciebie bucha:)

Ode mnie tez bucha,żarem uczuć..takie mam wrażenie;)

Wiecie co życie zaskakuje. Wróciłam z pracy, za chwilę weszła moja współlokatorka rozchichotana, szczęśliwa, z ognikami w oczach i powiedziała mi "zakochałam się" :)

No zycie wyłącznie zaskakuje:D Mnie od zawsze;) Zakochała się..:)

To piękne uczucie. Pamiętam co się ze mną działo... co się dzieje nadal :). I jak czasem muszę powstrzymywać te emocje.

Tak cudowne,piekne, jedyne w swoim rodzaju..,niepowtarzalne ,rozsadzające od Srodka,,rozkoszne,zmysłowe..Jednym słowem Magia życia:)

Właśnie siedzę w domku, z kubkiem kawy i patrzę na artykuł, Dla niektórych to może tylko literki, może ciekawy temat albo całkowicie bezsensu... Dla mnie ma to szczególne znaczenie - to efekt naszej pracy, wspólnych pomysłów, uśmiechów i chwil kryzysu :).

melduję się ;-) Sevra - oczywiście, że myślałam o Tobie o 4... co za pora, uff w końcu w domu. nauki ogrom, ale muszę trochę odpocząć... 300 km ja wiem że to nie problem ale dla niego to chyba problem faceci są dziwni. ja już spodziewam się życia w pojedynkę.... jak Wam mija dzień ? jak się masz Lenka?

Hej:) Nauzykaa,mój facet miał do mnie 250 km,teraz jest na wyciągnięcie ręki,codziennie:) Jak komus zalezy to zrobi wszystko...:) Lenko ,.artykuł..masz pisarskie zdolności;)

Dzień mija cudownie..tym bardziej że pół godziny temu ..ACH,domyślcie się;)

Sevra, cieszę się, że u Ciebie tak właśnie jest :) widzisz, wszystko zalezy od faceta... a jeśli odległość to jedno to jego strach to drugie. zdecydowanie muszę znaleźć pracę. i zapomnieć :( i wiesz, jest tak jak napisałaś - boję się. ale muszę coś w końcu zmienić.

Też się bałam. ale jak czujesz że potrzebujesz zmiany,to zrób to.

tak, powinnam to zrobić ale boję się, samotności się boję :( czasami taki kontakt internetowy, mail nie wystarczy... i o to się głównie rozchodzi....

Rok tęsknoty,żyłam smsami i gg,jak przyjezdzał raz na miesięc odpływałam..było warto czekac tak..

pewnie że warto ! :) widać że to normalny facet ;-) cieszy mnie szczęście innych, naprawdę... choćby tych poznanych tutaj...

a ja czuję że u Ciebie wszystko sie rozpogodzi*:)

oby tak było :) dziękuję Ci za te słowa. tak dobrze o tym przeczytać. uśmiechnęłam się do monitora :)