Jak ja urodzę takiego giganta??

Właśnie wróciłam od lekarza, bo wczoraj minął mi termin porodu. Robił mi USG i wyszło, że dziecko waży już ok. 3970 !! Jak w ciągu tygodnia nie urodzę, to mam iść na wywołanie!! Na wywołanie, nie na CC!!! Ja nie wiem, jak ja wypchnę takiego klocka!!!! :o

oj tam, kobiety i 4,5 kg dzieci rodziły ;) pamietaj ze usg sie moze mylic i zazwyczaj sie myli :) twoje dzeicko moze wazyc od 3,5 kg do 4,2 :)

moja znajoma urodzila 5 kg :D dasz rade

dasz radę... moja bratowa urodziła przez sn trójkę od 4,5 do 5 kg... i żyje i ma się nieźle! w sensie, że normalnie funkcjonuje... dzieci też :)

moje wychodzi na ponad 4500, ulozone potylicowo tylnie, planowany porod naturalny, jutro wywolywany, jak ja urodze?

mojej bratowej wyszlo na usg dziecko 4,5 kg a urodziła 3 ,200 wiec usg sie myli czasem!

u mnie watpie zeby sie mylilo, obecnie w 41 tyg moj brzuch byl mierzony i wyglada na 45 tydzien..

brzuich mierzony ? tzn metody ze sredniowiecza?:D

Mój mały ważył 3900g. Także probowaliśmy wywołania. Nie udało się bo nie było rozwarcia. Skończyło się cesarką ( bardzo chciałam urodzić naturalnie! ). Potem mój lekarz powiedział, że natura wie co robi. Rozwarcia moglo nie byc właśnie dlateg, że nie dałabym rady urodzić. Byc może u ciebie tez tak będzie. Nie denerwuj się. A nawet jeśli - to zobaczysz, że się uda. Trzymam kciuki.

tzn metoda angilska:) ktora sie praktykuje w UK:)

mój synek ważył 4100 i rodziłam 30 minut. wcale nie było problemu. powodzenia :-)

Mierzenie brzucha wcale nie jest metodą średniowieczną. Nadal się to robi. Dla mnie też mierzyli.

jezeli nie wiesz o co chodzi to radze sie zapoznac z tematem:) brzuch jest mierzony od spojenia lonowego do ''poczatku'' brzucha, ilosc tygodni zawsze odpowiada ilosci cm, ( margines bledu taki sam jak przy usg moze byc +- 2 tyg)

wiesz co powiem ci tak , jak mi moiwla moja lekarka. zazwyczajjest tak ze jak sie ma mały brzuch dziecko bedzie duze( tak było u mnie) a jak duzy brzuch dziecko male.

e tam, niecałe 4 kg to żaden gigant... a swoją drogą usg może się dość znacznie mylić, mi wychodziło 4,300 a mały urodził się 3,650...

mój synek przed porodem na usg miał ważyc 3900, ważył 4400, nie wspominam jakos traumatycznie porodu

moja corka wazyla 4380g, urodzona sn, bez naciecia:) synek 3900g, tez porod sn, bez nacinania

Moj brat mial wazyc 2,400 a urodzil sie 4,650 :) Porod naturalny. Tez ma sie dobrze, mama rowniez ;)

I lepiej mi się rodziło niż wcześniejsze niespełna 3 kg. Prawda jest taka, ze liczy sie obwód glówki a nie waga dziecka. Jak główka przejdzie to reszta jak maselko wyskoczy.

myślę że dasz radę, jednak możesz domagać sie cc jeśli waga dziecka jest duża, lekarz powinien zbadać twoja miednicę czy wogóle jestes fizycznie w stanie urodzić, także musisz zasięgnąc opinii

Słuchaj, urodzisz na pewno:) Jak już pójdziesz na porodówkę, to Cię stamtąd nie wypuszczą. Ja również w 42 tc miałam wywoływany poród. Kilka godzin próbowałam urodzić naturalnie, miałam co 10 minut masaż szyjki, byłam cały czas pod ktg i kroplówką. W końcowym efekcie miałam cięcie cesarskie. Moje dziecko ważyło 4200. Nie martw się. Już oni tam wiedzą jak takie giganty wyciskać z kobiety. Powodzenia:)

Mój mąż miał wielkiego kutasusia i wtedy to było fajnie się kopulować ,ale co innego teraz urodzic wielkie dziecko :(

spokojnie dasz radę ja pierwszą córkę też rodziłam normalnie a wazyła 4kg

o boze to naprawde duzy gigant :D no jak jestes pierworodka a faktycznie tak duze dziecko i nie bedzie postepu (miednica wazna czy dasz rade!) to zrobia cc ale jak widzisz wiele osob urodzilo :) aleeee choc ja do porodu jeszcze kawal mam a i tez sie boje mam maly brzuch a moje dziecko nawet o tydzien z wymiarami do przodu jest :( fajnie dla niego ciesze sie niech sobie rosnie aleeee boje sie tego ze bedzie takim klokiem dobrze zbudowanym jak moj bo ja starsznie drobna jestem no ale jeszcze czasu troche mam :P

ojej moje dzieci ważyły 4300 i 4300

Ja nie dalam niestety rady urodzic 3800. Przykre to bylo, osiem godzin wywolywania, skurcze jak 150, a dziecko wyjsc nie chcialo i cieli (w sensie, cc). Jak nie dasz rady, to cie potna, to bedzie jak najwieksze zbawienie w bolach.

cukrzyce ciazowa?

wlasnie takie badania na cukrzyce czy robilas? bo wlasnie czesto kobiety dostaja cukrzycy w ciazy i dlatego dziecko szybciej przybiera /rosnie

ja wazyłam 4850 i moja mama tylko "pierdneła" mój syn ważył 4100- samo parcie 10 minut- rewelacja! ale o bólach rozwierających sie nie wypowiadam- trauma :/ dodam, że jestem badyl zero bioder. dasz rade- a jak nie to cie wezmą na blok

z usg jest plus minus 500gram wiec wcale dziecko nie musi byc duze