Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ewwwa

CIĄŻA OBUMARŁA DLACZEGO-CZĘŚĆ 2 (kolejne starania o szczęście)

Polecane posty

Gość TakaJednaMała
nie chciałam pisać, ale rzeczywiście, tutaj nikt nie pisze kawałów o cmantarzysku między nogami i o podbojach łóżkowych :( w sprawie chodziło o jedno: troszkę empatii, wyrozumiałości i taktu! nikt nikogo nie wyrzucał, chodziło o nie pisanie o pewnych rzeczach. a naprawdę dziewczyny wystarczy cofnąć sie kilka dni wcześniej i sprawiedliwie zobaczyć jak sztuczne i na przymus były wpisy typu: "współczujemy, pisz tu, my ci pomożemy..." między jednym hitem dowcipowym a drugim :( baskrzy była wczoraj na tamtym topicu. napisała o śmierci swojego dziecka :(:(:( dostała wsparcie. i co najważniejsze nikt 3 posty niżej nie pisał wesołych aluzyjek. każda z tam obecnych zachowała sie na wysokim poziomie! i do tego zachęcam was wszystkie. dawać tam wsparcie, bez głupich podśmiechów. nie mówię o radości. jak któraś trafnie napisała kasia w. dawała ta radoś ale w sposób delikatny, nikogo nie urażając. I O TO CHODZI!!! dziękuję wszystkim, które sie nie uraziły, a zrozumiały :) magduha, prinzesska, eterno, małgosia84, ada, kaem, kasia w. to co napisałyście było bardzo piękne, delikatne i taktowne ❤️ - dla was. myślę, że dla baskrzy tych kilka słów było ważniejszych niż mega stron nieraz wręcz ohydnych opisów (sorry, ale nie mogę zapomnieć tego cmentarza :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnie dni cierpiałam... przyszła 5@ i zaczęłam 6-ty cykl. właściwie powinno być już chyba ok ze wszystkim po stracie??? Ostatnio rozmawialiśmy i chyba zaczniemy od kwietnia-maja :) Młody ma komunię, nie chciałabym leżeć wtedy w szpitalu, a to bardzo prawdopodobne... Więc musimy poczekać jeszcze troszkę :) Najważniejszy jest pierwszy krok - i ten zrobiłam., choć zarzekałam się że nigdy więcej. Jednak pragnienie dziecka jest silniejsze niż myślałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia najwazniejsze jest to ze rozmawiacie :) i zostala podjeta jakas decyzja zaczniecie starania w odpowiednim czasie i mlody bedzie mial rodzenstwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juwelka
Groszkowa wiem że to wszystko jest niesprawiedliwe,że kobiety które zasługują na to żeby tulic w ramionach swoje maleństwa nie mogą tego doświadczyć a te które zachodzą w ciążę przez przypadek czy te które znęcaja się nad dziećmi rodzą je. Czasami myślę sobie że Bóg jest strasznie niesprawiedliwy ;-( ja poroniłam kilka miesięcy temu a często mam wrażenie że mój ból stoi w miejscu ;-( teraz zaczęliśmy starania ale ten strach czasami jest większy niż radość ze staran ;-( Groszkowa kochana nie przejmuj się tym co piszą te osoby najlepiej omijaj te wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mnie szlak zaraz trafi. Nie poto zostal zalorzony nowy watek zeby ktos na kogokolwiek najezdzal. Ile mozna... Odechciewa mi sie pomalu wchodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juwelka pisalam juz nie raz jesli kogos urazilam to PRZEPRASZAM odeszlam z glownego topiku tez zle i nadal jest nagonka na moj temat ... widocznie komus tj potrzebne niech na glownym forum zostana osoby ktore nie czuja sie jeszcze gotowe aby wskoczyc na etap wyzszy na ten co my jestesmy etap staran ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juwelka chyba nikt nigdy nie odpowie na pytania dlaczego my.. Czuje taki zal ze akurat mnie to spotkalo, ale zyje do przodu,... tak trzeba... zycie toczy sie dalej...choc nie jest latwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mnie szlak zaraz trafi. Nie poto zostal zalorzony nowy watek zeby ktos na kogokolwiek najezdzal. Ile mozna... Odechciewa mi sie pomalu wchodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po to tez zostal zolozony ten topik czyli druga czesc pierwszego a poza tym nikt nikomu nie broni wejsc tam czy tu wolny wybor ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygroszek
Groszkowa :) agnieszka to ty:) jak latwo cie znalezc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygroszek
zaraz i przedszkole sie znajdzie.jak to prosto.jeden nick na nk i cale forum mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam i szczerze nie rozumiem o co tyle halo. Przecież jest wolność słowa i każdy niech pisze co chce. Przeżyłam swoje straty strasznie... , ale to nie oznacza, że mam cały czas się umartwiać. Żyję przecież!!!! Mam M i dziecko dla których muszę żyć dalej! Jesli komuś nie podobały się wpisy na tamtym forum mógł tam po prostu nie czytać i nie pisać. Mógł założyć własny topik!!! Groszkowa nie przejmuj się innymi - pisz jak zawsze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygroszek
prinzzeska slownik wez do reki.bo mam wrazenie ze pisze z siedmiolatkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miał być nowy topik dla osób które sie starają ..no i jest ...ale nie pomarańczom dalej źle..rozpierdoliły nas ..ale jeszcze źle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juwelka
Jestem tego samego zdania że każdy ma prawo pisać to co mu się podoba a jeżeli komuś to nie pasuje to niech nie czyta i nie udziela się. Dziewczyny najlepiej omijać te wypowiedzi i nie komentować bo widocznie komuś sprawia to przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygroszek
otworzyc oczy! naprawde uwazacie ze to wszystko bylo w porzadku?????spojrzcie na to oczyma kobiety ktore w tym momencie stracila dziecko i chce napisac bo potrzebuje wsparcia.napisalabys czytaja takie swinstwa???????? odpowiedz szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antygroszek uważam że owszem było nam czasami wesoło (wiem że to grzech) ale odeszłyśmy stamtąd by mogły wchodzić tam tylko osoby które są świeżo po stracie...ale dalej Ci źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia 👄 witaj słonko. Po prostu jest mi smutno...brakuje mi dziewczyn..nastąpił jakiś rozłam :( a tu dalej jakaś chora nagonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygroszek
ale ja weszlam bo chcialam wsparcia.chcialam podzielic sie z wami swoim bolem.nie moglam.nie dalam rady ,bo to tak jakbym z pogrzebu wpadla na zajebista impreze.Topik mial byc wsparciem dla kobiet ktore stracily dziecko a czym sie stal????nie bede powtarzac tego co pisaly inne anonimowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie za ciekawie. Też się za Wszystkimi stęskniłam.... Wiesz jak to jest - praca, potem @ - i byłam nie do życia ..... Ominęło mnie to zawirowanie, ale nie żałuję. Niech te wstrętne pomarańczka się wynoszą i dadzą nam spokój!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antygroszek - powtarzasz się. Odpowiedz sobie szczerze po co to robisz. Powiadziałaś swoje i ... odejdź w pokoju. Masz wiele topików na których możesz wylać swoje żale. Tu chyba raczej nie ma miejsca dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia no ja właśnie jestem w trakcie @ (stąd fantastyczny humor ;) ). Też ostatnio mam mało czasu :) a jak Ci się układa teraz z M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę wchodzić w pyskówkę dlatego zmykam spać. Do następnego! Dobranoc Groszkowa, Katie, Ewwa i inne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×