Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

edysia jeszcze raz dziekuje:) kasiu wybraliśmy wózek tako warrior, jutro mam zamiar kupic juz rzeczy dla siebie potrzebne do do szpitala, choc mam nadzieje ze jeszcze dwa miesiace nie beda potrzebne, no ale wole miec:) ja juz tak mysle ze jak uda mi sie poczekac do 37 tygodnia to wtedy koncze lezenie i zaczynam chodzic:) katekiss witamy ja jutro mam wizyte i starsznie sie denerwuję, oby tylko nie było gorzej, trzymajcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kobietki :) Dzisiaj moja mala konczy 4 miesiace nie wierze tak szybko to zlecialo... katekiss-Witaj u Nas :) malinka-ciesze sie ze wszystko u Was ok... Edysia-Kotek ja miala szwy i rozpuszczalne i nie...w srodku byly rozpuszczalne na zewnatcz nie...te drugie po tygodniu polozna mi sciagnela ale po 4 dniach od porodu jeden mi sam odpadl ale to niczemu nie przeszkadza bo i tak sie wszystko ladnie zagoilo...w koncu...;) widze ze teraz Ciebie meczy ciagniecie...wiesz mi dr. jak bylam u niego po raz ostatni a od porodu bylam chyba 3 razy powiedzial ze nawet te szwy nie rozpuszczalne jak czegos nie wyciagna to i tak z biegiem czasu sie rozpuszcza ale niestety to trwa...nawet do pol roku..;/( chociaz to mozna przyspieszyc sa specjalne czopki) ja z ciagnieciem sie meczylam prawie 3 miesiace...w srodku bylo ok ale na zewnatrz mi sie papralo i jak rana sie zagoila to sprobowalismy z emkiem przytulanek raz drugi i po 3 razie jak reka odjal... ciagniecia juz nie bylo...tylko jak Ty piszesz o wewnetrznych to raczej sexik odpada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olafasola- no 6 to już prawie 8:) ja za tydzień idę na badanie to będzie 9 tydz, ale chciałabym aby już był 12 bo wtedy idę na usg 3D i wszystko będzie już super widać:) kurcze, no przydałoby się usg w domu:( jest kilka takich kwestii, na których temat krążą różne opinie. Np z jechaniem w ciąży w góry, też w internecie pełno jest postów że to bardzo groźne, ze można poronić, bo zmiana ciśnienia itp, a z drugiej strony, ze jak się czujesz dobrze, to powinno być ok. Mi lekarz pozwolił jechać do Karpacza w 5 tc i po powrocie się okazało że zamiast dwóch jest jeden dzidziuś:( w sumie nie wiadomo dlaczego, ale jakiś strach przed górami pozostał. Podobnie jest z malinami, noi chyba z seksikiem. My na razie trochę się boimy. A co wy sądzicie i jakie macie doświadczenia z seksikiem w pierwszym trymestrze ciąży? trzymajcie się:) maja-trzymam mocno za Ciebie kciuki, an pewno wszystko bedzie dobrze. U Ciebie też 3IUI tak jak u mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emmi niestety wszystko zalezy od organizmu,by szalelismy z seksem przez cala ciaze az do 8 miesiaca,bo w 9 bylismy oddzielnie hehe:)wiec jesli ciaza rozwija sie prawidlowo ,nie ma plamien,bóli to chyba lekarz pozwoli. nadzieja twoj sposob dziala, mnie tez ciagnela rana mimo ze zagojona juz byla i sprobowalismy po 6 tyg od porodu seksiku i jest super,jak reka odjal,polecam hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj szczepienie sie nie odbylo poniewaz pani dokotor zauwazyla zazolcenie jeszcze u Tomaszka i zlecila badanie krwi pod kierunkiem bilirubiny,bylismy dzis na badanku,Tomaszek nawet nie zaplakal jak mu pobierala ,mruczal i stekal troche a na koniec zasnal hehe jak wyszlismy z gabinetu to siedzace tam babcie zdziwione -to on mial krew pobierana i nie plakal?takie oczy zrobily,zuch moj, oby szczepienie tez tak przebieglo,a wyniki wyszly w normie i we wtorek szczepienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki :) katekiss>witaj u nas! Kasia>wizyte mam w nastepnym tygodniu(7tc) czuje sie dobrze,choc cos zaczelo mnie mdlic,ale nadal wcinam wszystko jak wcinalam:) olafasola>wspolczuje z tymi bolami glowy,mam nadzieje,ze nie beda trwac dlugo! malinka>ciężki juz ten Twoj syncio!:) Emmi>ja tez na razie czekam na opinie lekarza w sprawie sexu,czuje sie dobrze,nic mnie nie boli,nie plamie,ale zdecydowalismy z m.,ze poczekamy do wizyty. idea>zadziwiajacy jest Twoj Tomcio!hehe ja weekend zamierzam spedzic w lozku by dojsc do siebie i wypedzic przeziebienie,ktore mnie w koncu dopadlo,ale czemu sie dziwic jak sie pracuje w szkole... pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Emmi bardzo dobrze zrobiłaś, odpocznij sobie póki możesz;) Co do seksiku, to jak ostatnim razem się udało, to mąż nie chciał, bo się bał, że zrobi dzidzi krzywdę;), ale tym razem stwierdził, że przedtem tak uważaliśmy i nie wyszło, to teraz jest tak, że kiedy chcemy, to baraszkujemy:) chociaż chyba nie mam zbyt wielkiej ochoty, tak mnie mdli cały czas:( Idea taki grzeczniutki Twój Tomaszek!! Oby zawsze tak było:) U mnie tak sobie, nie czuję się najlepiej, ciągle mnie mdli, tak jakbym miała za chwilę zwymiotować, ale jakoś daję radę. Po południu ucięłam sobie drzemkę:) tak mnie jakoś wzięło. Byłam dzisiaj na badaniach i u mnie w przychodni bad na toxo kosztuje 20 zł, za wszystko zapłaciłam 68, to jeszcze nie jest tak źle, myślałam że będzie więcej. Trzymajcie się dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane nie wchodze zbyt czesto na neta bo nie daje rady.Tak strasznie mecza mnie mdlosci ze SZOK!Ostatnio nawet wymiotuje...calymi dniami leze,nie mam sily wstac.Slyszalam o takiej opasce na nadgarstek ktora pomaga przy mdlosciach.Chyba poprosze meza zeby popytal bo czuje sie jak babuszka:) Pozdrowionka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
etki>ta opaska to chyba to co ja slyszalam o usiskaniu/wiązaniu nadgarstkow!ponoc dziala!wspolczuje Ci takich mdlosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prtitki- no słońce ja Cię rozumiem doskonale,niestety u mnie mdłości trwają już 6 tydzień... czasem jest lepiej ale ogólnie nie jest lekko:( Ale co tam damy radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Kolejny pochmurny dzien, az nie chce sie wstawac z łozka Edysia - super ze Lenka jest zdrowa i grzeczna:) Wasze szczescie bije w kazdym słowie jak o tym piszesz:) pozdrawiam i zycze duzo zdrówka. ucałuj Lenke:) emka - ja tez piłam duzo herbatek malinowych i soku ale jak tak dziewczyny pisza ze szkodzi to tez odstawiłam. na wizycie zapytam lekarza, zobaczymy co powie magia - przykro mi ze mdłosci wróciły:( to takie meczace. a próbowałas herbaty imbirowej? mi pomaga i mam teraz spokój a przynajmnniej czuje sie duzo lepiej olafasola, Iwi83 - jak wasze samopoczucie? mam nadzieje ze choc troszke lepiej.a lenia to chyba ma kazda z nas:) moj M sie smieje ze jak bede tle leniuchowac to dziecko tez bedzie takim leniuszkiem:) idea - Tomaszek to juz duży chłopak! kurcze ale ten czas leci:) i dzielny z niego mezczyzna:) mama moze byc dumna Kasiu - ja tez wyrzuciłam malinki z mojego menu:( lubie ale skoro takie szkodliwe to trzena zrezygnowac. Jak sie czujesz? Zuza pewnie codzien robi wicej raczków:) super KateKiss - fajnie ze dołaczyłas di nas. gratuluje iu zycze duzo zdrówka. masz jakies dolegliwosci? malinka - ciesze sie ze u Ciebie wszystko dobrze i synus pieknie rosnie:) teraz napewno jestes spokojniejsza. Czarnulla - co u ciebie? jak samopoczucie?nudnosci nadal tak bardzo cie mecza? Emmi - dobrze ze odpoczywasz. trzeba uwazac na siebie. teraz nasze kruszynki sa najwazniejsze:) korzystaj z dobrego samopoczucia:) maju - domyslam sie ze to lezenie bardzo Cie meczy ale jeszcze troche wiec dasz rade. a potem juz bedzie wasze szczecie z wami:) daj znac jak po wizycie. nadzieja - Laura juz taka duza! ale ten czas leci. superburek - jak zdrowie? mam nadzieje ze sie kurujesz. praca w szkole niestety wiaze sie z duzym ryzykiem złapania przeziebienia itp. jak pracowałam w przedszkolu to wiecznie cos łapałam od maluchów. zdrówka zycze petitki - oj biedna Ty:( mam nadzieje ze te wymioty i mdłosci szybko miną U mnie ok. mdłosci słabną i nie są juz meczace. mysle ze to zasługa herbaty imbirowej:) apetyt nadal mam i niestety juz sa tego efekty. no ale coż nie wszystkie kobiety mają tylko brzuszek w ciązy:) mi przybywa wszedzie wiec powoli musze szukac spodni w innym rozmiarze bo stare jeansy juz mocno niewygodne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia- dobrze, że czujesz się coraz lepiej. Nie przejmuje się wagą, ciąża to jedyny czas kiedy możemy o tym nie mysleć, najważniejsze jest dobre samopoczucie, bo to przekłada się na dobry humor naszych dzidziusiów:) trochę się nasprzątałam, ale przez najbliższy tydzień nie zamierzam już nic sprzątać, męża nie ma to nie będzie komu nabrudzić:)Szczerze mówiąc, jak wczoraj wyjechał, to się popłakałam, w sumie to nie pamiętam kiedy rozstawaliśmy się na tydzień, smutno mi bez niego i martwie się, żeby nic mu sie na tych nartach nie stało. Najważniejsze, że już bezpiecznie dojechał na miejsce:) Ja właśnie czekam na koleżankę i idziemy na pizze - wiem że to niezdrowe, ale mam straszną ochotę:) superburek-super że dobrze się czujesz, moze też nie bedziesz miała mdłości. Do dziewczyn które były już na pierwszym usg 3D (11-13tc) - czy to usg jest robione dopochwowo czy tak jak usg brzucha? Pytam o to, bo w moim mieście jest chyba tylko jedna kobieta, a jak dopochwowo to mam stresa przed panami lekarzami, zwłaszcza młodymi i nie weim kogo mam wybrać. Z góry dzięki za info. Miłego dnia i smacznego - nie żałujcie sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie niestety nadal szyjka sie skraca, niedobra, no ale zeby tylko w takim stopniu a nie szybciej to moze uda mi sie dociagnac do tego 37 tyg emmi ja na poczatku tez wariowałam za pizza i kilka razy sobie pozwoliłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natulka87
Witajcie dziewczynki:) Tak weszłam na wasz topik i trochę was podczytałam. I przyznam że aż łezka mi się w oku zakręciła gdy przeczytałam wasze "stopki"...:( Ale co najważniejsze stał się cud i doczekałyście się fasolek:) GRATULUJE z całego serca, że macie w końcu swoje upragnione maleństwa pod serduszkami, to jest największy skarb najpiękniejsze chwile jakie może doświadczyć kobieta:) Okres cudownych 9 miesięcy:) A gdy wasze kruszynki zaczną kopać to jest uczucie nie do opisania - przecudowne:) Jeszcze troszkę i się przekonacie:) Widze że męczycie się z mdłościami, wole sobie nie przypominać co ja wtedy przeżywałam:(:(:( Kochane na mdłości i wymioty polecam z całego serca PRENATAL COMPLEX Z IMBIREM ma nieziemskie właściwości:) Mi pomógł już po 2 dniach, brałam 2 razy w ciągu dnia. Dziewczyny życze cudownych 9 miesięcy:) Pozdrawiam brzusiowe mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia13 >witam.Nudnosci nie sa takie straszne.daja zyc.Pojawily sie za to zawroty glowy i to mnie meczy bardziej. A co u Ciebie?jak samopoczucie?pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A..WLASNIE.TEZ BIORE OD JAKIEGOS CZASU PRENATAL COMPLEX I FAKTYCZNIE NIE JEST TAK ZLE Z NUDNOSCIAMI,A WYMIOTOW WOGOLE:) MOZE I COS W TYM JEST:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moje kochane kolezanki :) wróciłam do domku po lenistwie na wsi :) chociaz nie weim czy to było lenistwo, ciagle w terenie :)za duzo znajomych do odwiedzenia :) ale się rozpisałyście, chyba nie dam rady do każdej z osobna :) u mnie przeziebienie nada trzyma, do tego doszło jeszcze twardnienie brzuchola :( ale we wtorek ide do lekarza to sie dopytam co i jak. mała tak się rozbrykała, że aż mi brzuch podskakuje :) boziolki dla wszsytkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabiba koniecznie sprawdz czy szyjka sie nie skraca bo czasami przy twardnieniu tak sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maja jak zajde do lekarza we wtorek to zaraz mu powiem, że czasami tak mi sie dzieje i pewnei sprawdzi :)oby sie nie skracała, bo jeszcze zakupy musze zrobiC dla maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabiba>koniecznie daj znac jutro po lekarzu,a na razie odpoczywaj i dbaj o siebie! mnie dopadly mdlosci,ale nie ślęcze nad kibelkiem:)zeby bylo smieszniej jak jestem glodna to jest o 100% gorzej,wiec ciagle cos przezuwam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane,malinko kochana wszystkiego najlepszego w dniu urodzin:)lekkiego porodu i pociechy z malenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!Mnie tez dopadly mdlosci,bleee.Superburku co to na te nadgarstki mialo byc??Dzis juz nie wytrzymalismy i sie troche poprzytulalismy:)i teraz siedze jak na szpilkach,bo sie troche boje co bedzie?!byl jeden malutki skrzep,czerwony,ale tak to nic pozatym.Wrrr i jestem na siebie troche zla ,bo bede sie teraz denerwowac!pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka z okazji urodzin życzę Ci kochana wszystkiego najjjjjjjjjlepszego, przede wszystkim dużo zdrówka i spokoju ducha, spełnienia wszystkich marzeń, oby ciąża szybko i bez niespodzianek dobiegła końca, a poród był leciuchny, i abyś jak najszybciej wzięła w ramiona swojego synka, no a dzisiaj pierwszego kopniaczka oczywiście, buziaczki i uściski :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idea byl malutki skrzepik ale bez krwi,teraz juz nic.Mysle ze to przez to ze dawno nie bylo przytulania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny maja - nie martw sie napewno wszystko bedzie dobrze i malutka poczeka na swój czas u mamy pod serduszkiem:) odpoczywaj kochana jak najwiecej. zdrówka Ci zycze czarnulla - ja nie mam zawrotów i nudnosci przechodza wiec juz wcale nie narzekam:) tylko troszke wieczorami gorzej sie czuje. a u Ciebie moze te zawroty przez niskie cisnienie? sabiba - kochana jak sie czujesz?Mam nadzieje ze przeziebienie mija. a jak Twój brzuszek? odpoczywaj duzo bo moze to od wysiłku. a ja myslałam ze odpoczywasz na wsi a Ty ciagle gdzies biegałas;) i małej tez sie podobała skoro tak fikała:) superburek - ja tez gorzej sie czułam jak byłam głodna. jak jadłam było w miare ok:) malinko - najlepsze zyczenia urodzinowe:) duzo zdrowka, lekkiego porodu i samych szczesliwych chwil olafasola - kochana a moze powinnas zadzwonic do lekarza? bedziesz spokojniejsza. daj znac jak tam u Ciebie Kasiu - jak samopoczucie? jak Zuza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale_ola
Cześć dziewczynki :) Na wstępie chciałam Wam wszystkim pogratulować z całego serca dzieciaczków oraz ciąż. Za Was wszystkie trzymam gorąco kciuki!!!! Czytam Wasze forum od początku, ale dopiero teraz zdecydowałam się napisać. Jestem w 9tc po in vitro. I mam mały problem. Nie mam prawie w ogóle objawów ciążowych. W sumie to jeszcze w zeszłym tygodniu miałam delikatne jakby gniecenie żołądka, ale od piątku nic. Piersi też jak gdyby trochę zmalały i dużo mniej bolą. Jestem w sumie cały czas zmęczona, w pracy jestem jak zombi, a w dzień drzemka obowiązkowa. Za to w nocy już gorzej z tym snem... Zaczynam powoli schizować, a do wizyty u gin mam jeszcze półtora tygodnia. W czwartek zmniejszyłam dawkę luteiny z 3x2 na 2x1 to może to od tego (zalecenie lekarza) do tego biorę jeszcze duphaston 3x1. Tak się zastanawiam czy któraś z Was ma lub miała podobnie? Moja mama też nie miała prawie żadnych objawów na tym etapie ciąży, ale ona nie miała problemów z zajściem, a ja do tego jestem już po jednym poronieniu... Staram się za mocno nie stresować, ale same wiecie jak to jest. Wiem, że każdy organizm jest inny, ale może poradzicie coś? A no i jeszcze cały czas mnie pobolewa brzuch w pachwinach, takie kłucie lekkie, od kilku dni może czasem troszkę mocniejsze na zmianę ze skurczem, ale to tak raz na dobę... Myślę, że może się tam wszystko rozciągać. Się rozpisałam... Ale serio stres mnie łapie troszkę. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×