Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

Kochana Malinko, weszłam wczoraj wieczorem na nasze forum ..... i zabrakło mi słów, chyba pierwszy raz w życiu. Prawdę mówiąc nawet teraz nie wiem co mam pisać. Zastanawiałam się dlaczego los obdarował Cię takim pięknym darem, a chwilę później tak brutalnie zabrał. Nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie to, co teraz czujesz i jak wielka rana pozostała w Twoim serduszku po stracie ukochanej istotki, maleństwa które nosiłaś pod serduszkiem. Nie potrafię zrozumieć dlaczego. Niech Twój Aniołek spoczywa w spokoju, a Tobie Malinko życzę dużo siły w tym trudnym okresie ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie ciężaróweczki ;) kruszyna witaj u nas :) my byliśmy wczoraj na wizycie u doktorka, Gabrysia jak narazie nie spieszy się na spotkanie z rodzicami :) wszystko jak narazie dobrze, szyjka troche miekka tak powiedział doktorek. kochane jak patrze na Wasze brzuszki to mój jakiś taki malutki :) albo tak mi sie wydaje :) my za Gabrysią jutro od rana robimy pączki i najemy się za wszystkie czasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabiba a mi się wydaje, że mój brzuszek jest za duży na ten tydzień. Babcia mi ostatnio powiedziała, że gdyby nie usg to by myslała, że to bliźniaki. Kasiu masz już gg? Kruszyna ja tez witam w naszym gronie! Superburek, aż Ci zazdroszczę, że wiesz już kto w Tobie mieszka, mi lekarz powiedział, że dopiero po 20tc będzie mógł powiedzieć. ale_Ola , Olafasola, Emmi, Emka a jak Wy się czujecie? Resztę dziewczyn bardzo serdecznie pozdrawiam! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślicznie Wam dziękuję za miłe podpisy po fotką, jesteście kochane :-) Kruszyna Twój brzusio też jest śliczny :-) Szkoda, że nie dałaś poznać się w całości, może nastęnym razem :-) Kiedy idziesz na usg połówkowe? Mam nadzieję, że spodoba Ci się na naszym forum :-) Gosia No to Sabinka ma pełną garderobę i pewnie dlatego już chciałby chodzić - super fotka :-) Ja też uwielbiam buty, mam świra, jak się jakieś spodobają to normalnie ostatnią złotówkę wydam. Mam tylko mały problem, prawie wszystkie są na wysokich obcasach i ostatnio zaczynam to już odczuwać. Tylko patrzeć, jak Sabinka będzie miała następne jedyneczki i zacznie poznawać nowe smaki :-) A jak Wasze formalności związane z przyjazdem do Polski? :-) Emka cieszę się, że maleństwo ma się dobrze i znasz już termin porodu. No to czekamy na płeć, kiedy kolejne podglądanko? Może kolejnym razem maleństwo pokarze "pupcię" :-) Superburek ale szybko poznałaś płeć, super!!!!! Jak zareagował mąż, myśleliście już o imieniu. Emmi "ekspert", dobre kochana, poczułam się niemal jak w "Milionerach" ha ha ha :-) Trzymam kciuki za jutrzejsze podglądanko i oby maleństwo ujawniło swoją płeć :-) Ewcia a Ty kiedy fotkę wstawisz, porównamy sobie te nasze kilogramki hi hi :-) a kuchnia świeżaczek, sprawiliśmy sobie prezet na naszą 12 rocznicę :-) A co z Twoją pracą? :-) Akif cieszę się, że wyniki są w porządku :-) Pochwaliliście się już, że jesteś w ciąży rodzicom i znajomym? :-) Iwi super brzusio, wyglądasz kwitnąco. Tobie również ciąża służy Szkoda, że musisz jeszcze troszkę poczekać, żeby poznać płeć Ale co tam, szybko zleci :-) Słoneczko nie wgrałam jeszcze gadulca, sorki :-) Sabiba jejciu, ale ten czas zleciał. Pamiętam jak chwliłaś się, że jesteś w ciąży, a tu wkrótce będziesz rodzić. A brzuchalek superowy i wcale nie malutki !!!! Pogłaszcz Gabrysię ode mnie i smacznego Wam życzę :-) Maju a Ty kochana chyba 38 tydzień zaczęłaś :-) Walizeczka pewnie już czeka przy drzwiach. Kurcze już za chwilkę będziesz tulić córeczkę w ramionach :-) Magia Cieszę się, że to był tylko błąd. A kiedy Ty się nam pochwalisz brzuszkiem. To musi być super uczucie kiedy maluszek tak wyraźnie już daje o sobie znać :-) Kopniaczków nie, ale od kilku dni też wieczorkiem kiedy sobie leżę mam takie bulgotanie, jakby się coś tam przelewało, więc pewnie już wkrótce poczuję "pierwszego kopniaczka" :-) Za Zuzą tęsknię strasznie, tym bardziej że przyjacióły widziały się w weekend i przywiozły mi kilka filmików na pocieszenie. Wszyscy wierzymy, że będzie dobrze, a za dwa tygodnie poznamy pierwsze wyniki po tych naświetlaniach :-) Co do L4, to Emmi ma rację. Ciężarna zachowuje prawo do 100% wynagrodzenia, ale jego podstawę stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone za 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy. Podstawą wymiaru wynagrodzenia chorobowego jest przychód stanowiący podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniu potrąconych przez pracodawcę składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i chorobowe, finansowanych ze środków pracownika. Odstęp miedzy kolejnymi niedyspozycjami zdrowotnymi spowodowanymi tą samą chorobą nie ma znaczenia, jeśli nie jest dłuższy niż 60 dni. Reasumują, jeśli w ciągu 12 miesięcy poprzedzających zachorowanie Twoje wynagrodzenie było niższe od aktualnego, niestety Twoje wynagrodzenie chorobowe i zasiłek chorobowy z ZUS, a także zasiłek macierzyński ( jest ta sama podstawa ) będą niższe. Jeśli zaś miałaś wcześnie premie i inneświadczenia "ozusowane" to podwyższą one Twoje wynagrodzenie. Jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania, pytaj śmiało :-) Nadzieja Laura na ostatnie fotce wyszła prześlicznie :-) dziękuję Ci kochana za troskę :-) wczorajszy wpis naprawdę dał mi wiele do myślenia. Tym bardziej, że wczorajsza wizyta przyniosła dobr i złe wieści. Nasz Dawidek ma się dobrze, ładnie rośnie, ma 10,5 cm i waży już 58g. Niestety łożysko dalej przodujące, a do tego doszła lekka anemia i malutki krwiaczek na łożysku. Jestem zła, bo odżywaim się naprawdę dobrze i regularnie. Dużo odpoczywam, nie przemęczam się więc skąd ten krwiaczek wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Pozdrowionka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest , jest 1 serduszko wszystko dobrze Ale jestem szczęśliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pulsowało sobie tętno a ja odetchnęłam... :) dziś 6 tydzień i 2 dni wg usg i tak też jest . Dostałam chorobowe na 6 tyg, za 2 tygodnie kolejna wizyta z wynikami krwi i moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu ale Dawidek już duży:)))) będzie dobrze z łożyskiem zobaczysz a na anemie soczek z buraków. Moja siostra piłą w ciąży i bardzo pomógł-surowe buraczki z sokowirówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ines super wiadomość :-) a serduszko niesamowita sprawa; dostałaś jakieś leki albo witaminki? ; mówisz buraczki, no to spróbujemy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KASIA- tak rodzice już wiedzą i chodzą na rzęsach. Znajomi nieliczni wiedzą, bo wolenie zapeszać..Nawet kupiłam sobie bransoletkę z czerwoną przywieszką, żeby nie zauroczyli ciąży. Takie jakie te przesądy ale jakoś wierzę. INES- ciesze się, że wszystko w porządku i słyszałaś serduszko. Nie zapomniane chwile....Ja trzy tygodnie temu byłam na pierwszej wizycie usg a w poniedziałek następna i juz sie denerwuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SUPERBUREK- staram się staram się jak mogę ale historia Malinki dodała jednak dodatkowych obaw czy wszystko będzie ok. Na razie cieszę się z tego, że wyniki mam w porządku i wczesną ciąże przechodzę bezobjawowo. No może ten nadmierny apetyt, który odkłada sie na mym siedzisku i ospałość daja sie we znaki ale to pikuś. Ale jednak jak bym miała mdłości to bym wiedziała, że tam ktoś mieszka w brzuszku i jest wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SUPERBUREK- gratuluję chłopca i widze, że już imię nawet wybraliście. My mamy tylko dla dziewczynki imiona bo zawsze nam się takie podobały i jak będzie dziewczynka to mamy już swoje typy. A dla chłopca zero pomysłu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SUPERBUREK- dodam jeszcze, że u mnie obawy są jeszcze z jednego powodu. Nie wiem czy pisałam, ale przy pierwszym usg lekarka powiedziała, że dostrzegła jakby drugi pęcherzyk może torbiel a może drugi zarodek który się nie utrzymał przy życiu. Więc na tamten moment było podejrzenie ciąży mnogiej ale przetrwała jedna fasolka z bijącym serduszkiem. Ciężko było na 100 % stwierdzić czy rzeczywiście była to ciąża mnoga czy jaką pozostałość po iui.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane!!!! Nie odzywam się jakoś bo po prostu zupełnie nic się u mnie nie dzieje - nudy, nudy. Ewcia, Iwi dziękuję za pamięć :) Kruszyna witaj serdecznie :) Ja widzę mam odwrotnie niż Ty - jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży i zobaczyłam, że dzidzia się dobrze rozwija ogarnął mnie jakiś niesamowity spokój :) Wiadomo, że jak za długo nie jestem u lekarza na usg to trochę drżę czy wszystko jest OK, ale tak sobie myślę, że już nadszedł mój czas i będzie dobrze :) Kasiu Dawidek to już duży chłopak :) Moje maleństwo pewnie też już ładnie podrosło (na ostatnim usg nie mierzyliśmy się dokładnie). Krwiakiem nic się nie stresuj! Sama mówisz, że jest malutki - wchłonie się i będzie wszystko OK!!!! Też bym z chęcią poznała Was kochane bliżej i pochwaliła się swoim brzuszkiem (choć mały jest jeszcze...). Zmotywuje mnie to do robienia zdjęć bo coś jeszcze nie mam pamiątek, a potem będę żałować... Tak więc podaję swój mail: drdanus@gmail.com - będzie mi bardzo miło jeśli podzielicie się ze mną fotkami! Akif ja nie miałam w ogóle mdłości, ani żadnych dolegliwości oprócz zmęczenia. Nie mam zachcianek, nie jem ani więcej ani mniej, nie mam huśtawek nastroju (cały czas wesoła chodzę), nie jestem wrażliwa na zapachy, piersi specjalnie nie bolą... Bezobjawowa babka ze mnie ;) Stresowałam się na początku, ale po kilku podglądankach maluszka zobaczyłam, że jest wszystko dobrze i odetchnęłam. Ciesz się kochana, że tak lekko przechodzisz ciążę - potem pewnie już nie będzie takiej sielanki :) A z upławami to czytałam gdzieś (teraz nie przypomnę sobie gdzie), że w ciąży wydzielamy więcej śluzu, który chroni przed infekcjami. Jeśli tylko nie ma pieczenia czy świądu, ani nieprzyjemnego zapachu to powinno być wszystko OK. Ja też taka mokrawa chodzę, a czasem jak chluśnie to szok... Emka super, że lepiej się czujesz i dolegliwości mijają!!! Sabiba jeszcze kilka krótkich tygodni i przytulisz już swoją córcię :) Zazdroszczę!!! Wyprawka już gotowa? Mnie przerażają trochę te wszystkie zakupy - na szczęście mam jeszcze trochę czasu (najpierw remont mały trzeba zrobić na przyjęcie maluszka). Superburek jak ja Ci zazdroszczę, że znasz już płeć. Ja umieram z ciekawości czy rośnie mi pod sercem panienka czy kawaler :) Ines gratuluję ogromnie serduszka!!! A u mnie kochane stara bida czyli nic się nie dzieje (może to i dobrze!). Czuję się OK, lekko cycuszki bolą, zmęczenie chyba troszkę mniejsze. Czuje delikatne kłucie i ciągniecie w dole brzucha i w pachwinach - myślę, że się wszystko rozciąga i jakoś lubię ten ból :) Mam jedyne 2kg na plusie, zaczynam się martwić, że tak mało. Brzuch malutki, noszę normalne ciuchy i spodnie sprzed ciąży (tyle, że biodrówki). A brzuch to nie wiem czy ciążowy czy to po prostu tłuszczyk :( Nie wyczuwam bulgotania. Ogólnie cisza i spokój (tfu, tfu odpukać!!!). Głowa już nie boli - zaczęłam pić więcej wody i chyba to podziałało. Niczym się jeszcze nie smaruję - muszę skoczyć do drogerii. I jakoś tak to leci. Odliczam do kolejnego usg bo jeszcze 2 tyg... I tęsknię za widokiem maluszka fikającego koziołki :) Daj Boże żeby wszystko było dobrze i miej nas wszystkie w opiece! Pozdrawiam Was kochane i ściskam najmocniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to się nic nie odzywam, a jak już napiszę to esej mi wychodzi... Superburek śliczne imię dla synka wybraliście!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny bardzo dziękuję Wam cieplutkie przyjęcie mnie do swojego grona;) musiałam na chwilkę Was zostawić i się uspokoić bo wpadłam w panikę, ale powoli wracam do normy;) Ewcia13 co do usg połówkowego to już niedługo będziemy mieli bo 21.03 i wtedy się okaże kto tam sobie pomieszkuje;) Kasiu ale Dawidek już duży, niezamartwiaj się będzie dobrze;), a co do kuchni to niezły prezent na imponującą rocznice;) wszystkiego dobrego z tej że okazji!!! Superburek superowo, że już znasz płeć dziecka a jak to chłopak to małe prawdopodobieństwo że będzie pomyłka;) piękne imie;) Iwi no szkoda, że jeszcze musisz poczekac, najważniejsze że wszystko jest ok;) Ines bombowo!! jeszcze raz wilkie gratulacje!!! Akif widzę, że wpadłaś w to samo co ja... najważniejsze to spokój bo dzidzia wszystko czuje, a my przecież nie chcemy dla niej źle;) ale_ola dzięki wielkie za dobrą radę, zacznę tak myśleć a już niedługo mam usg połówkowe więc napewno się uspokoję;) Pozdrawiam Was i życzę miłego i słonecznego dzionka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w tłusty czwartek :)ciekawe ile pączków już zjadłyście :) hihi Kasiu czas leci bardzo szybko, luty niby krótki, a tak strasznie mi się dłużył że szok. Ja Twoja radosną nowinę pamiętam jakby to było tydzień temu, a tu niedługo połowa :) Ines cieszę się, że wszystko dobrze, przecież innej opcji nie było ;) niesamowite przezżycie usłyszeć maluszka, ja pamiętam że sie popłakałam :) superburek gratuluję chłopca, super bo już się martwiłam że nasze córunie nie będą miały w kim wybierać hihi prawie same baby się rodzą, ale jak to powiedziała moja babcia jak sie baby rodzą wojny nie będzie :) ale_ola wyprawka już prawie gotowa, nie mamy jeszcze tyko wózka i jakis małych rzeczy.W tym tygodniu się zmotywowałam i poprałam wszystkie rzeczy Gabrysi, jeszcze zostały ze dwie pralki :) szukam chętnych do prasowania hihi jest ktoś :) w szafie nie wydawało się, że tego tak dużo :) ale_ola nie martw sie wagą jeśli jest przyrost to jest ok, ja jestem w 35 tygodniu i przytyłam dokładnie 8,4 kg :)a wcinam wszystko jeśli tylko mam ochote :) idę po pączki bo zanim zrobie swoje to trzeba już coś zjeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akif ja też jestem troszkę przesądna i zmieniłam sobie przywieszkę na łańcuszku ze zwykłego serduszka na czerwone he he he :-) Ale_ola wysłałam Ci namiary, wstaw fotkę :-) Bardzo chciałbym się tym krwiaczkiem nie stresować, ale tyle się ostatnio naczytałam, mam nadzieję że na kolejnym usg 15 marca już go nie będzie :-) Kruszyna dziękuję słoneczko, mimo że nie wzieliśmy ślubu, to po tylu latach czujemy się jak stare "dobre" małżeństwo he he he :-) Wiesz już kiedy będzie to usg połówkowe? :-) Sabiba no u mnie ochoty na pączki niestety nie ma, jakoś odpycha mnie od słodkiego :-) no widzę, że nie będziesz się nudzić w najbliższym czasie, sporo tego prasowanka Ci jeszcze zostało :-) Edysia a co u Ciebie i Lenki, jak się macie dziewczynki :-) Promyczku jak dajesz sobie radę z bliźniaczkami, co u Was :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akif ja też jestem troszkę przesądna i zmieniłam sobie przywieszkę na łańcuszku ze zwykłego serduszka na czerwone he he he :-) Ale_ola wysłałam Ci namiary, wstaw fotkę :-) Bardzo chciałbym się tym krwiaczkiem nie stresować, ale tyle się ostatnio naczytałam, mam nadzieję że na kolejnym usg 15 marca już go nie będzie :-) Kruszyna dziękuję słoneczko, mimo że nie wzieliśmy ślubu, to po tylu latach czujemy się jak stare "dobre" małżeństwo he he he :-) Wiesz już kiedy będzie to usg połówkowe? :-) Sabiba no u mnie ochoty na pączki niestety nie ma, jakoś odpycha mnie od słodkiego :-) no widzę, że nie będziesz się nudzić w najbliższym czasie, sporo tego prasowanka Ci jeszcze zostało :-) Edysia a co u Ciebie i Lenki, jak się macie dziewczynki :-) Promyczku jak dajesz sobie radę z bliźniaczkami, co u Was :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia>tak chyba jest z ciężarowkami noszącymi chlopców,ze odpycha od slodkiego,ja od poczatku ciazy nie ruszylam nic słodkiego,procz owocow :) co nie znaczy,ze trzymam linie :D trzymam kciuki aby na najblizszej wizycie okazalo sie,ze krwiaczka nie ma!!! i jedz buraki! Sabiba>zjedz za nas po pączusiu!na zdrowie! Akif>rozumiem stres przed wizyta,ale musisz myslec pozytywnie i nie mozesz dopuszczac do siebie zlych mysli!!!u nas byl/jest problem z imieniem dla dziewczynki,bo zawsze marzylismy o synciu :) Edysia>no wlasnie co u Was?widzialam,ze fotki na nk podpisujesz,wiec czekamy na wpis na forum!!! ale_ola>rzeczywiscie bezobjawowo przeszlas ten 1 trymestr!pozazdroscic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu co do usg to mamy 21 więc już niedługo ;) nie mogę się już doczekać zobaczyć nasze słoneczko;) dziewczyny jemy jemy póki możemy bo później będzie problem bo dieta i wyrzuty sumienia hehehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:) Superburek- mi też mówili że chłopak bo od słodkiego mnie odrzucało za to kwaśne mogłam wcinać, zresztą chleb z ogórkiem kiszonym to to co w okresie wymiotów jeszcze mi wchodziło :) A teraz mogę jesć i jeść ... często robie się głodna i mam ochotę na lody:) Zatem w trakcie wszystko się zmienia... na szczęście. Bardzo ładne imię wybraliście, też mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KASIA- ja też wolę żyć w zgodzie z przesądami. Dlatego też kupiłam bransoletkę z przywieszką czerwoną bo słyszałam, że nosząc łańcuszek dziecko może być owinięte pępowiną SUPERBUREK- ja w ogóle nie mam ochoty na słodkie a wolałabym dziewczynkę. Kurcze gadam jak potłuczona oby było zdrowe i już!!! KRUSZYNKA- widzę, że nie tylko ja mam obawy ufff SABIBA- zazdroszczę tych 8,4 kg. Chciałabym przytyć tylko tyle. U mnie pewnie będzie 28,4 kg i chodzący hipopotam.... ALE ONA- uff dobrze , że są też inne chodzące bezobjawowe inkubatory jak ja hihi :-). A ty skąd jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akif ja z Wrocławia jestem :) Kasiu coś nie doszedł do mnie Twój mail - drdanus@gmail.com Może coś z słabo mi poczta dzisiaj chodzi. Poczekam jeszcze cierpliwie :) Ten adres Tlenowy co się włączył to tak nie wiem czemu bo nie posiadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny kasiu ja tez miałam krwiak a dokładniej to nawet 3, mój lekarz to okreslił jak rozwarstwienie sie kawałeczka łozyska ale szybko znikneły wiec kochana główka do góry, napewno szybciutko zniknał i potwierdzam buraki działaja rewelacyjnie na krew przynajmniej w moim przypadku:) ines super ze juz zobaczyłas serduszko i bedziesz spokojniejsza sabiba jak nastrój? nie zaczynasz sie denerwowac? ja to chciałabym zeby był np. styczen i zebym nie musiała jeszcze rodzic, takie mam "jazdy" ze szok, jak mysle o porodzie to zaraz rycze:) zamiast sie cieszyc ze udało mi sie szczesliwie dotrwac do tego czasu (nie wszystkie dziewczyny wiedza ze leze od 23tyg z zagrozeniem przedwczesnego porodu) ale to hormony tak szaleja, nawet sie nie obejrzycie i bedziecie przezywac to samo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu dostałam maila! Ależ Wy wszystkie macie piękne brzuszki :) Ja przy Was to jakbym lekkie wzdęcie miała :( Też taki chce! Już się zaczynam martwić, że coś nie tak ze mną... Ale podobno macica duża i rośnie ładnie. W weekend strzelę sobie fotkę to zaprezentuję Wam mój skromny brzucho. Jesteście wszystkie śliczne :) A jakie cudowne dzieciaczki!!!! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
superburek- nie mamy jeszcze imienia - może hania, może lenka jeszcze się zastanawiamy- ale na szczęście jest jeszcze trochę czasu zatem nie ma co:) Kasiu- te nasze łożyska to jednak problem, i też martwię się tymi ewentualnymi krwiakami bo to podobno częste przy tym typie ułożenia. Trudno będziemy leżały plackiem jak będzie potrzeba- i na pewno będzie dobrze. A anemia u mnie też się pojawiła- pan doktor mówi że nie ma się jeszcze czym martwić. Wcinam witaminy i dużo owoców. Tak ruszający się maluch codziennie mi humor poprawia- najlepiej czuje jak leżę na pleckach- czuć na zewnątrz brzuszka jak się porusza nasza dziewczynka:) Jeszcze trochę i sama zobaczysz- czad :D To czekamy na dobre wieści o zdrowiu mamy zuzki, obie zasługują na dobre wyniki. I dziękuję za odpowiedz o zwolnieniu. Laski- nie martwię się wagą, ja np. nie przytyłam ani kilograma za to brzuchol ma spory - wiem, wiem zrobię tą fotkę ale jakoś sie zebrac nie mogę:) Fakt, że raczej wieksza i może dlatego nie przytyłam nic w ciąży no i też wymiotowałam przez te kilka tygodni od rana do wieczora. A no i ja już po 2 pączkach przed 3:) Nie ma co sobie żałować jak ma się ochotę , a na zgagę mam pyszne gumy jabłkowe które mi pomagają zatem... ;p/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magia dla dziewczynki znacznie łatwej według mnie wybrać imię:) Lenka i Hania to też moje faworytki wśród takich jak: Pola, Zosia, Nina, też mi się podoba Karolinka i Michalinka ale mamy w rodzinie, mojemu M Nataszka się ostatnio podobała. Nie mogę uwierzyć że nie przytyłaś nic:) ale ola i magia czekamy na fotki drogie wrocłąwianki no i superburek ;) Kasiu 12 lat szmat czasu gratulacje, my z moim M. 4 latka razem i w grudniu rok po ślubie był. Późno ale odnaleźliśmy sie na szczęście!! nie byliśmy już młodzikami i mieliśmy poważne związki za sobą ale dzięki temu doceniamy się jeszcze bardziej:) maja jejku juz niemal finisz nic się nie bój :))) życzę szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu Nie słyszałam ze w ciąży też warto cos czerwonego...że na wózeczkach noszą to tak:) a co do łańcuszka i korali to jest taki przesąd -jeden z wielu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×