Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

a my ci zyczymy nieczysta istoto by cie wlasna glupota zżarła.zmien lekarza psychiatre i leki,bo ten ci nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) Nie dodałam zdjęcia bo się z mężem na ostro pokłóciłam (o pierdołę jakąś niesamowitą...) i nie miałam głowy!!! Jak tylko będę miała chwilę to cyknę fotę i zaprezentuję brzuszek :) Zaczynam dzisiaj 17tc :) Kochane do którego tygodnia brałyście duphaston? Muszę zadzwonić do swojego gina, ale cały czas zapominam :( Wiem, że na pewno nie zaszkodzi jak będę go brała tydzień dłużej, ale za to cena jest zabójcza, a mi opakowanie na 10dni starczy... Żal tych 100zł w miesiącu... Ja we Wrocku za usg przezierności płaciłam 250zł z płytką (bez płytki 200zł). Nie miałam testu PAPPA. Pozdrawiam Was kochane!!! Maju trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALE0NA- kochana ja też biorę dupka i wiem, że koszt tego leku jest spory. Ja jestem teraz w 9 tyg i biorę 2x1 do końca tygodnia i potem tydzień po jednej tabletce i koniec więc skończę przyjmować lek w 10 tyg. INES78- ja nadal czuję się jak inkubator. Senność troszkę przeszła, apetyt troszkę zmalał z powodu uporczywej zgagi, która mnie męczyła, żadnych mdłości wymiotów. No ostatnio mnie nudności złapały w sklepie mięsnym stojąc w kolejce więc odradzam zakupy w takich sklepach. Już myślałam, że zwymiotuję od tego zapachu. Teraz zaczynają mnie męczyć zaparcia troszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja biore luteinke dopochwowo od paru dni 3 razy dziennie, wczesneij brałam tez 3 razy dupka więc paczka na tydzień. DR zapytał ostatnio co wolę bo zostawiamy jeden lek ..ja na to, że co lepsze,a on odp , że to jest to samo tylko różnica- że połykamy bądź wkładamy...a to mniej komfortowe, hmmmm chwila zastanowienia ale z racji tego ze miałam w domu jeszcze 2 opakowania luteinki a dup. kilka tabletek stanęło na luteinie. Dziś odebrałam z poczty mój dzienniczek ciąży, który zamówiłam i zaraz biorę się za wypełnianie :) http://www.brioko.pl/dzienniczek-ciazy.html Dużo w nim stron do samodzielnych poematów ale to fajna pamiątka będzie. Ja z siostrą mamy w domu u mamy chyba 3 zeszyty wspomnień które pisała mama i są fantastyczne, opisane jak rośniemy, kiedy ząbek , kiedy jakie słowa itp. kasiu gdzie nam zniknęłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Musze sie wyzalic bo poprostu nie wytrzymam!Otoz moj ginekolog postawil mnie dzis przed takim faktem:albo wracam do pracy albo dalej wypisuje mi l4 lezace!!Dziwne to jest bardzo bo wszystko jest ok,badania okey,usg prenatalne super,sam mowil ze wszystko w porzadku,pozwolil wspolzyc.Powiedzial ze mial z zusu kontrole i problemy i wypisuje tylko l4 lezace.Tzn ze ja mam siedziec w domu do konca ciazy?bo nie rozumiem.Nawet na spacer sie nie rusze!No normalnie glowa mi peka z nerwow!Powiedzialam ze zalatwie z pracy papierek ze ciezarne nie maja tam warunkow pracowac i wszytskie ida na l4,powiedzial ze nie ma to znaczenia!Nie wiem co robic,nie chce znowu szukac lekarza,tym bardziej ze do tej pory bylam bardzo zadowolona.Wiecie moze czy lekarz rodzinny moze wypisac l4 a do gina tylko na wizyty??wrrrrrr ,dawno nie bylam taka zla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olafasola- nie martw się, oczywiście że lekarz rodzinny może Ci wypisac L4 -tylko musisz mu dac zaświadczenie od ginekolga potwierdzajace ciążę. Jeśli masz fajnego lekarza rodzinnego, to pójdz i pogadaj z nim, może faktycznie zwolnienia będziesz miała od niego, a wizyty u gin. Ja chodze w sumie do dwóch gin na zmiany i pani gin sądzi ze do końca mozna pracować, a pan że kiedy chcę to mi wypisze L4 więc jak coś to do niego sie zgłoszę. Jak byłam chora to także lekarz rodzinny się mnie pytał czy nadal chcę pracować czy moze już mi ma wypisac zwolnienie. Zatem głowa do góry! to nie powód do zamartwiania się:) Kasiu gdzie się podziewasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi dzieki za odpowiedz.Wiesz wkurzylam sie bo perspektywa lezenia plackiem,w sytuacji kiedy jest wszystko dobrze,poprostu mnie przeraza.Okey rozumiem ze w takim wypadku powinnam pracowac tak?ale z drugiej strony,pracowalam przez 6 lat bez zadnych l4,zawsze zwarta i gotowa.To dlaczego teraz ,w sytuacji gdy udalo mi sie zajsc w ciaze,nie moge sobie spokojnie pobyc na tym chorobowym??wyjsc na spacer czy pojechac na wies??chory ten kraj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny:) Dosc dawno mnie nie bylo...nic ciekawego sie nie dzialo az do 8 marca:)W koncu zobaczylam nasza Kruszynke..jest przesliczna.machala lapka,ziewala:)wzystko rozwija sie prawidlowo:)poprostu uczucie nie do opisania:Dpiekny prezent na Dzien Kobiet:) Moje ogolne samopoczucie wspaniale moglabym gory przenosic aczkolwiek wiem ze nie moge;p Olafasola-> widze termin mamy podobny,moj mi gin oblicza na 9-12 wrzesien:)wiec idziemy leb w leb:) Pozdrawiam Was Wszystkie bardzo goraco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! chyba wiosna przychodzi! mam nadzieję, że śnieg już nie wróci i będziemy mogły chodzić na długie spacery przy pięknej, słonecznej pogodzie. Ja od wtorku jestem w domu, bo byłam z moją kiciunią na operacji-sterylizacji. strasznie się bałyśmy, ale z każdym dniem jest lepiej. Kiciunia czuje się wyraźnie lepiej, czasem nawet zapomina że ma szew i chce skakać po meblach, więc muszę ją pilnować. Niestety, cięcie było bardzo duże bo miała przekrwioną, powiększoną macicę i dlatego zdjecie szwów dopiero za tydzień. Do tego czasu musi chodzic w specjalnym kaftaniku. Ale jest dzielna:) Dzięki temu ja też troszkę odpocznę od pracy, bo ostatni tydzień nieźle mnie wykończył. Zaczęłam myśleć o szkole rodzenia. Dziewczyny, czy możecie polecić jakąś szkołę we Wrocławiu? miłego dnia! ps. ja nie mam swojego konta na nk, czy mimo to mogę wejść na konto naszego forum? jeśli tak, to jak? W weekend zrobię zdjęcie brzuszka, to mogłabym dodać🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, a jakie witaminki polecacie? ja na razie kupiłam Prenatal, ale moze są jakieś lepsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Emmi! Ja biorę Prenatal i powiem szczerze, że nie jestem zadowolona... Trzeba koniecznie brać podczas posiłku bo mnie już kilka razy konkretnie zmuliło. A często zapominam podczas jedzenia i klapa. Tak więc jak mi się opakowanie skończy to się na inne przerzucę. I wolę takie co się raz dziennie bierze. Także przyłączę się do pytanka o jakieś fajniejsze witaminki :) Czarnulla super, że Maleństwo się dobrze rozwija :) Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ciężaróweczki :) jejku jaka tu cisza nastała, gdzie sie podziałyście ?? carnula super, że wszystko wporządku z maleństem :) nadzieja gratuluję jedyneczki Laura pewnie fajnie wyglada :) emmi, ale_ola ja od 16 tc biore femibion z dha i jestem zadowolona wyniki ok, żadnych dolegliwości po nich i bierze sie raz dziennie, a dha ważne dla maluszka :)decyzja należy do Was, i do Waszego organizmu :) mnie dopadlo okropne przeziebienie, ale zadzwonilam do mojej internistki i juz jestem na lekach wiec mama nadzieje że szybko przejdzie :) podrawiam cieplutko i wychodzcie z krzakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabiba-dzięki za radę odnośnie witaminek, w takim razie następne kupię te, co Ty:) ale_ola_ a prenatal to faktycznie w trakcie jedzenia zalecają i to jest uciążliwe. ja biorę dopiero od kilku dni i nawet jak wzięłam po jedzeniu to było w miarę ok, ale może po dłuższym braniu będzie gorzej. A ile razy dziennie ty go bierzesz, bo ja tylko raz-tak pisało na opakowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biore femibion taki do 12 tyg i teraz chcialam zakupic taki od 13 tyg ale cena mnie przerazila ponad piec dych.Zastanawiam sie nad zmiana.Co do mojego l4,to Pani w zusie powiedziala ze lekarz rodzinny nie moze mi wypisac??!!Jutro ide do rodzinnego i zobacze co powie.Jak narazie to czuje sie jak w wiezieniu i to jest masakryczne uczucie.Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wogole to wymyslilam ze chyba pojde na zywiol i bede sobie na tym l4 lezacym,ale normalnie bede na spacery chodzic itd.,a jakby mnie sprawdzili i nie uznali usprawiedliwienia to wtedy zabieraja jeden zasilek.A niech zabieraja!Bo juz mam taka zalamke ze.......wrrrrr.Sory ze Wam tak marudze!!!juz jestem cicho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi u mnie na opakowaniu jest napisane, że 2 tabl dziennie w trakcie posiłku (po jednej tabl na raz). Dopisane jest, że zawiera imbir, który łagodzi poranne mdłości, a ja pawia strzeliłam jeden jedyny raz właśnie po tych tabsach. Może każdy organizm reaguje inaczej... Ale następnym razem kupię chyba rzeczywiście ten femibion. Sabiba dzięki za radę :) Olafasola też bym tak zrobiła jak Ty. Chyba są większe szanse, że nikt się nie przyczepi niż na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Jesli chodzi o witaminy to równiez polecam Femibion:) stosuje go od 13 tc i jak dla mnie jest ok. wszyscy mni ostrzegali ze mozna zle sie czuc itp wiec miałam obawy ale okazało sie ze niepotrzebnie. ps u mnie w aptekach stylowych kosztuje 49zł, wczesniej M kupił za 62zł! na szczescie teraz juz wiemy gdzie taniej:) Kasiu - gdzie sie podziewasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! co do witamin to dzis na wizycie moja pani dr powiedziala,ze juz moge nie brac zadnych,nawet kwas foliowy moge odstawic i wcinac naturalne witaminki :) badania krwi i moczu wyszly idealnie wiec pewnie tym sie kierowala,choc nie wiem,czy nie bede brac czegos na wlasna reke,co myslicie? moimi bolami krzyza tez sie nie przejela,nie pozwolila smarowac zadna mascia,a na basen moge pojsc i zobaczyc,czy czegos nie zlapie,bo to bywa roznie!!i badz tu madry czlowieku ;) pozdrawiam Was 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SUPERBUREK- kochana ja tez pytałam się lekarki czy na basen moge skoczyć i po badaniu , przeanalizowaniu idealnych wyników badań powiedziała tak nie ma żadnych przeszkód. Powiedziała, że zapobiegawczo powinnam brać TRIVAGIN aby nie załapać jakiejś bakterii. Może cena tego specyfiku nie jest najmniejsza ale wole sie zabezpieczyc a bez basenu i żadnego ruchu zwariuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, znalazłam na allegro femidion za ok 40 zł to jak mi się skończy prenatal, to sobie kupię. mi dopiero od tygodnia kazali odstawić kwas foliowy i zacząć brać witaminki -wcześniej żadnych nie brałam. Wyniki robię za ok 2 tyg, to jestem ciekawa jakie mi wyjdą. superburku-może jak masz dobre wyniki i lekarz nie kazał Ci brać, to lepiej nie wydawać kasy na te witaminy. Jedz dużo warzyw i owoców i powinno być ok. Na większości witamin jednak piszą żeby nie brać bez konsultacji z lekarzem. A co do biustu, to mi też się znacznie powiększył, ale teraz mam pełne B lub małe C i jest ok, trochę się boję co będzie po porodzie. Mojej siostrze urusł z A na C:) olafasola-pewnie zawsze zależy od lekarza, mojej siostrze prawie całą ciążę zwolnienia wypisywał lekarz rodzinny. Ale może najlepiej jak to olejesz, naprawdę są nikłe szanse, że Cię sprawdzą. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki, mam do przekaza jia dla wszystkich pozdrowienia od Kasi :) mam nadzieje, ż'e już na dniach sama do Was napisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny za namową rodzinki,pani doktor rodzinnej i innej zaprzyjaznionej pani doktor olewam system i ide na zywiol,tzn rano siedze w domu,a popoludniu jak bedzie cieplo ide sobie spokojnie na spacer!!kazali mi sie nie przejmowac i tak zrobie.Pozdrawiam Was Wszystkie:):)Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! Powiedzcie mi czy Wy czujecie te "bulgotki" w brzuszku? Kiedy zaczęłyście je czuć? Bo mi się wydaje, że u mnie całkowita cisza i spokój i się martwić zaczynam. Wiem, że do ruchów to jeszcze daleko i że wszystko to kwestia indywidualna, ale ciekawi mnie jak to jest u Was. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale_ola- ja mam termin tak jak Ty na 24.08, choć jestem dopiero w 16 tc więc nie wiem jak oni to liczą:) Póki co też nie czuję bulgotek, raz mi się może wydawało że coś tam czuję. Ale nie martwię się, bo mi gin mówił, że przy pierwszym dziecku to w 17tc bardzo żadko kobiety coś czują. Zwykle raczej w 18-19tc. Doczekamy się i my naszych kopniaczków:) a Ty już znasz płeć?? Kasiu- moze Ty już czujesz jakieś ruchy swojego bobaska, bo Ty masz termin wcześniej od nas. miłego, słonecznego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Mój Maluszek chyba najmłodszy tu na forum, bo u mnie termin to przełom października - listopada... Czekam zatem na wizytę cierpliwie na 4 kwietnia, żeby zobaczyć maluszka i coś więcej się dowiedzieć. Olafasola, powiedz jaki masz charakter pracy, że wszystkie kobiety w ciąży są u Ciebie w zakładzie pracy na L4? Wiesz, tak szczerze (tylko nie denerwujcie się), ale kobiety w ciąży niezwykle naciągają potzrebę przebywania na L4 i często bez jakichkolwiek przyczyn od testu starają się nie pracować. Myślę, że to jest powodem kontroli i ewetualnych obaw lekarzy.... Trudno ich w sumie nie zrozumieć, bo ryzykują licencją zawodową.... Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Superburku, co za biust!!!:) Maju, ja też należę do małobiuściastych:) (70B) i w pierwszej ciąży wcale się nie zmienił. Teraz pewno też tak będzie;) Trzymam za Ciebie kciuki. Mój synek zawitał do nas właśnie w 39 tygodniu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Urwisa moja praca to pakowanie ciezkich akumulatorow,a kobiety sa wysylane na l4 poniewaz na calej hali jest przekroczony halas.Pracodawca nie jest w stanie zapewnic innego miejsca pracy.A co do naciagania,to ja obiecalam sobie ze jak po tylu latach uda mi sie zajsc w ciaze to dam sobie spokoj z praca na te pare miesiecy!pozdrawiam Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×