Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pannica spad zielonej budki

szmaciarz mnie zdradza - wlasnie to odkrylam

Polecane posty

macvie racje wszystko to sciema po co sie zalamywac bardziej , pozbieralam wszystkie jego rzeczy i czekam zaraz ma przyjechac po wszystko Co do watpliwosci oby taka historia sie wam nie przydarzyla dlaczego tutaj tyle siedzialam ?? gdyby nie Wy to bym wybuchla i zrobila cos glupiego , dzieki Wam wykasowalam tego esa i tylko dzieki kafe przezylam to w taki a nie inny sposob jedna placze kolezance w ramie druga woli wylaz zal na papier a trzecia na forum, dzieki jeszcze raz za kazda rade bardzo mi pomoglyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradza i spóźnia się
no miał być o 10. Chyba już się spóźnia :) Nie dość, że zdradza to jeszcze się spóźnia. No weź daj sobie z nim spokój :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci wierze! i trzymam kciuki zebys jakos pozbietala sie po tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytalam wszystko,to znaczy twoje wypowiedzi,a osob komentujacych tak pobierznie.powiem ci ze ci wierze,ze to co piszesz to prawda.a do tych co sie czepiaja ze akurat tu sie zalisz,a nie jakiejs kolezance czy komus bliskiemu.no coz chyba nie wiecie o jednej rzeczy,i chyba nie bylyscie w takiej sytuacji jak autorka.jak czlowieka spotyka cos takiego w zyciu,to oprocz nerwow,gniewu i bolu,jest takze wstyd-wstyd jak o tym powiedziec komus bliskiemu,jak sie przed kims otworzyc i powiedziec,ze ta druga osoba nas zdradzila,to jest bardzo ciezkie ,mimo tego ze to nie my zdradzilismy,jest nam przykro i ciezko jest o tym powiedziec najblizszym,dlatego wlasnie szuka sie w takich chwilach osob bezstronych,calkowicie obcych ,ktorzy nas nie znaja ,bo przed takimi latwiej jest sie wygadac,a szgolnie piszac na jakis forum,jak w tym przypadku. autorko,zycze ci zeby twoje zycie sie ulozylo jak najlepiej,ale jezeli cos moge doradzic,to wysluchaj swojego partnera do konca,zanim podejmiesz ostateczna decyzje.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vika z poznania
ja wierze. sama raz przeszlam akcje niczym serial brazylijski wiem do czego faceci sa zdolni. Koles teraz miauczy bo zdal sobie sprawe ze straci kobiete z ktora byl 3 lata, straci staly zwiazek na rzecz dupczenia na boku z panna ktora i tak z nim nie bedzie ( moze tamta ma meza). czyli zostal z dupa na lodzie..i dobrze mu tak!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak napiszę
Jak zawsze zdolność rozumienia tekstu , jak w podstawówce. Nie uważam, że cała historia to ściema. Cała otoczka jedynie mi nie pasuje. Historia możliwa, bo w życiu to jak w "modzie na sukces" każdy z każdym. Bardziej dziwne są dla minie zachowania autorki. Pojechała a to nie pojechała, kupiła kartę, minuta osiem, podmienić nie podmienić. Facet usypa i 3 minuty po kąpieli a ona już kombinuje. Siedzi non stop na kafe, knuje i wcale nie widać, że coś kombinuje. Mój mąż w sekunde by mnie pognał do łóżka, gdybym to się tak źle czuła. Dodatkowo myślę, że jak taki delikwent zdradza, to robi wszystko żeby dziewczyna nie domyśliła się. Przyjechał, nie pogadali, nie spędzili chwili razem, bo ona siedzi na kafe :))) Umył się, położył i zasnął. Ewidentny brak zainteresowania partnerką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwuje i wyciągam wnioski
o tak. jak zdradza dziewczyne, to chociaz mogglby stwarzac pozory. umyl sie i zaraz poszedl spac hahahahaha a ona bidulka przy komputerku z bolem brzucha. kupy sie nie trzyma ,ale fakt zdarzyc sie moze. sama mialam za soba rozne zwiazki i rozne problemy, wiec jestem w stanie uwierzyc. a rady z kafe to sie nadaja. buntowanie dziewczyny aby jechala i rozpierduche robila, albo pomoc w wydzwanianu z wyzwiskami czy jakies tam podbne rzeczy. dziecinada. forumowiczki same wrazen szukaja to i buntuja. nawet jedna chciala jechac z nia do laski hahahahahaha komedia a nie serial brazylijski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niesety my juz jak w starym malzenstwie , mieszkalismy razem ( mimo osobnych mieszkan) i tak bylo ost ze on o 22 do lozka ja na kompie i tak w kolko , nie wie ze ja podejrzewalam wiec dlatego poplenil blad , nie wazne w kazdym badz razie za pomoc mi tutaj udzielona jestem niekotrym winna streszczanie pewnych rzeczy , wiec lachudra przyjechal z kumplem (!) i bez slowa go wprowadzil , i tylko ten kolega mowil a moj zbieral reszte rzeczy ktorych nie spakowalam gadka taka jak wczoraj , powiedzial ze jak nie uwierze to on nie wie jak sobie z tym poradzi bo to jego wina wszystko , bo to byla jego sprawa , ktora ja odebralam inaczej , powiedzial ze ma romans ale jego zona wiecznie chodzi i weszy wiec stad te srodki bezpieczenstwa ,standardowa baja o tym ze jest nieszczesliwy etc poprosil zebym przemyslala to wszystko sobie bo on nie popuscie dopoki nie uwierze , jaie to dramatyczne i tak nie wierze !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dodatkowo myślę, że jak taki delikwent zdradza, to robi wszystko żeby dziewczyna nie domyśliła się." Niekoniecznie; najciemniej pod latarnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdroszcze jesli wasze zwiazki po 3 latACH nadal sa namietne moj niestety tak wygladal ja do wanny on w pielechy ja nocny marek on nie , nigdy nawet 10 min wieczorem filmu nie obejrzal bo spal juz po 5 , dzieki wszystkim dzieki ktorym nie powyrywalam wlosow sobie , jej i jemu z glowy JAK kazda kobieta chce sie wygadac ale tak jak ktos napisal czasami w relu czlowiek sie wstydzi mowic o takich rzeczach :( dlatego siedze tutaj i pewnie kilka dni jeszcze bede zagladala dopoki sie z trym nie uporam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ym niuwi
cholerna klawiatura do rzeczy ja bym mu nie uwierzyła bo to nie kolega tyko twój men pojechał wymieniać klocki hamulcowe do tej laski :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, tylko zauważ, że wczoraj mówił zupełnie co innego a dziś taka zmiana, jest teraz pewny siebie bo ugadał się z kumplem i On Go kryje... Przecież to On umówił się z Nią na daną godzinę i wyszedł z domu a nie jego kolega.... nie wierz mu pod żadnym pozorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba było wyjaśnić po co mówił najpierw że ona mu nie dawała spokoju a potem że to kolegi kochanka a poza tym co robił wczoraj skoro nie wymienił tych klocków IIIIIIII SPRAWDZIC CZYJ JEST TEN NUMER. Zresza i tak mu nie wierze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafkulec
skoro widzialas go jak od niej wychodzil, to nawet na chwile nie wierz w te jego wyjasnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalam o tym wstydzie bo sama przez to przeszlam.tyle ze moja sytuacja byla jeszcze gorsza od twojej,bo bylismy juz po slubie,a moj ex mnie zdradzal i jak juz mialam argumenty to sie wogole nie wykrecal ,wrecze przeciwnie,sam powiedzial ze chce rozwodu.dlugo trwalo za nim dowiedzial sie kto kolwiek mi bliski,pierwsza osoba ktorej to mowilam,byla zupelnie obca,osoba poznana w necie przez komunikator.juz wtedy wiedzialm ze musze to zakonczyc,tylko ciagel nie wiedzial jak powiedziec o tym rodzinie.to ta osoba mnie do tego namowila,ta osoba mi mowila powiedz bedziesz miec lzej.i tak sie stalo,powiedzialm,pozniej przprowadzilam rozwod,a osoba ktora ze mna rozmawiala na necie-no coz ,jest dzis moim drugim mezem,ale tak naprawde od zawsze powinna byc tym pierwszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiłam, powiedz kumplowi że ma to przy Tobie żonie powiedzieć, ale ugadaj sie najpierw z jego żoną, że Twój chce jej chłopa wrobić. Co do siedzenia na kompie to ja też to rozumiem, byłam w związku gdzie mój szedł spać o 22 a ja siedziałam przed tv albo kompem do 2 w nocy, bo miałam na drugi dzień na popołudnie i się mogłam rano wyspać, albo w ogóle miałam wolne. Nikt nikomu jazd nie robił. Tak samo jak teraz z moim obecnym bywa, ja idę wcześniej spać bo zmęczona jestem, a on się uczy albo czyta, przecież bycie z kimś nie oznacza że się kładziemy i wstajemy o tej samej porze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gleenwood wspolczuje ja go nie widzialam , to moj podszyw go widzial , poprosilam zeby wyszedl i dal mi czas wiec poszedl zna mnie i wie ze staniem i blaganiem nic u mnie nue wskora , dziewczyny lece ogarnac sie bo wygladam jak 7 nieszczesc , chciualabym juz dzis zeby o tym zapomniec ale pewnie troche minie czasu nim sie pozbieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci radzę iść do fryzjera i do kosmetyczki, nic tak humoru nie poprawia ;) Plus jakiś nowy ciuszek :) Wiecie co normalnie czytam to i chyba jutro przeglądnę komórkę mojego, bo mnie aż trafia że mógłby też coś takiego odpierdolić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za wspolczucie,ale powiem szczerze,ze dzis z czystym sercem moge powiedziec ze dobrze ze sie tak stalo,jak sie stalo inaczej bym nie byla tak szczesliwa jak jestem teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama widzisz autorko: najpierw mówił, że Ona nie chce się od Niego odczepić, nie wiedział co ma powiedzieć, na dodatek był zaspany. Tu wcale nie chodzi o kolegę ale o Niego. Bo w takiej sytuacji na pewno by nie krył kolegi żeby swoje życie piepszyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogarne na chcacie pozmieniam sobie troche do fryzjera jurtro pojde na kosmetyczke mnie ju nie stac po siwetach sei splukalam i wiece co nalezy ufac facetom ale do granic i raz na jakis czas przejzec telefon , ale robic to tak zeby on nie wiedzial ja bym w zyciu tego niedojde ni epodjerzewala w zyciu bym nie wpadla na to ze moze mnie zdradzac zawsze twierdzil ze brzydzi sie zdrada a tu prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glenwood - ja Ci nie współćzuję, bo moim zdaniem wyszło na dobre dla Ciebie to wszystko - bo jesteś teraz z kimś kto na Ciebie zasługuje! I się tylko cieszyć że to wyszło a nie że przez kilkanaście lat by oszukiwał! Dziś nie mam jak sprawdzić, bo dopiero jutro mój wraca od rodziców ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×