Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śnieżka*

dukanka- od dziś kto się przyłączy?

Polecane posty

julk44 Oj bo czasami tak mysle sobie czy warto rezygnowac tak ze wszystkiego co sie lubi, no i nie dostarczac wielu skladnikow potrzebnych organizmowi. Mysle ze dobrze zrobilas zmieniajac diete na zdrowsza tym bardziej ze jak piszesz efekty sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julk44 pewnie, że nie:) Ja ten słodzik w proszku kupiłam w Piotrze i Pawle. Teraz wcinam kolacyjkę- tuńczykową sałatkę:) Niewiem czy nie za późno,ale wcześniej nie miałam czasu. Campini mam nadzieję, że nie zrezygnowałaś i nadal się dukanujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wiesz... jest takie powiedzenie, cierp ciało coś chciało :D i jeszcze jedno adekwatne, bez pracy nie ma kołaczy ;) albo trzeba się katować dietą, albo ograniczyć niezdrowe produktu, albo jeszcze poprzez uprawianie sportu osiągnąć ujemny bilans kaloryczny :) niestety nie wszyscy mają idealną przemianę materii i albo trzeba się pilnować, albo później odcierpieć co swoje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efektów gratuluję ;) hehe , ja mam taki plan że do 12.02.2010 dukan , a potem zdrowa dieta .. ; ) mozna jeść gotowane brokuły na 2 fazie ? bo mam już ochote na nie ;) a nie wiem czy można ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przytylam niestety przez wieczorne zarcie i piwko. Przez caly dzien potrafilam w pracy nic nie jesc, a wieczorem wilczy glod i pochlanialam duza ilosc jedzenia. Na tej diecie w sumie juz nie mam takiego glodu. W pracy jem zawsze ser bialy z jogurtem i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za gówniary byłam bardzo szczupła i zgrabna, przy wadze 53 kg trzeba było się odchudzać żeby chociaż do 49 zejść :O w wieku 16 lat brałam adipex, a teraz mam tego efekty :( niezdrowe diety, szybka utrata wagi, efekt jojo i tak w pewnym momencie dobiłam do 68kg :O a mam dopiero 21 lat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VulcanEnergy to pytanie z otrębami to do kogo?? :D do mnie ? :D jeżeli tak to cały czas wcinam jogurt naturalny z otrębami, a jeżeli nie to chociaż jogurt śliwkowy 7 zburz albo musli ;) Tluszczykowa, pogratulujesz jak będzie chociaż 62 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 21 lat, przed chwilą napisałam :) no... w listopadzie 22 :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mus czekoladowy : 3 łyżki stołowe wody 125 g . czekolady dietetycznej 1 łyżeczka kawy rozpuszczalne 6 białek szczypta soli 125 g twarożku bez tłuszczu W naczyniu wymieszać wodę , czekoladę pokrojoną na kawałki i kawę. Przykryć całość folią aluminiową i umieścić w szybkowarze . Gotować 5 min . Białka ubić z solą na sztywną pianę . Kiedy czekolada się rozpuści wyjąć naczynie z szybkowara , a do masy dodać twarożek i wymieszać , tak by uzyskać gładką konsystencję . Delikatnie połączyć masę z ubitą pianą . Rozlać mus do pucharków .Przed podaiem trzymać 2 godziny w lodówce . to wyprubuje w 2 fazie ;p czyli w sobote za tydzień :P bo będę miała troche więcej czasu .. ( porcja dla 2 osób )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zczykowa a z jakiej wagi startowałaś ? Ja się cholera bałam zważyć :D więc dokładnie nie wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się kilka dni że tak powiem oszczędzałam w jedzeniu dopiero 10 stanełam na wadzę i było 65,9 . Przeważnie było 68- 69 , tak że nie wiem jakim cudem , no ale tyle ważyłam 1 dnia dukana . Ps . Mam 164 ; ) i mam straszne boczki i brzuch , nogi mam takie wmiarę ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez te kilogramy dodatkowe bardzo ucierpial moj styl ubierania. Nie ubieram sie modnie, czy fajnie, tylko tak w czym mniej rzuca sie w oczy moje sadelko (przynajmniej tak mi sie wydaje) I nie lubie zakupow wiec szafa jest bardzo uboga bo uwazam ze we wszystkim zle wygladam... A jak to u was dziewczyny jest z tym ubieraniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam kilka modnych ciuszków w szafie których ani razu nie miałam na sobie bo gdy np . założe tunikę to wyglądam jak by mi wyrosła wielka obręcz na brzuchu , no masakra . jak założe spódnicę , to itak widać pierw boczki . więc noszę zazwyczaj ciemne rzeczy .. to jest masakra, przez wagę mam tyle kompleksów ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczątka ;) Właśnie sobie herbatkę zieloną popijam i tak postanowiłam sobie zajrzeć... Ja dzisiaj zjadłam tylko 2 posiłki... zalatana byłam jak nie wiem co :/ wiem, że powinnam jeść regularnie, ale to dzisiaj tylko tak wyszło... jutro wracam do normalności :D ale mąż to mnie dzisiaj zdołował.... przyniósł z pracy tak ubłocony mundur i buty, że się zastanawiam co on w tej pracy robi.... Do prawdy nie wiem nawet jak to uprać! Z tymi chłopami to gorzej niż z dziećmi -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ja mam w dowodzie 167 :D ale tak na serio, to troszku mniej :P będzie tak 165-166 :( więc to niewiele więcej :) boczki mam, wiszą mi schaby (to pod biustonoszem a nad boczkami jakby kto nie wiedział:D), brzuch mam też spory..., nogi ostatnio też mi przytyły, no i te ramiona nie są już takie smukłe jak być powinny. Aha ;) no i chomiki :D i druga broda :D i to chyba na tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do mojego ubierania.... do póki ważyłam 70kg nie było źle ;) Z resztą ja nawet teraz mam spore powodzenie u facetów ( zazwyczaj starszych ode mnie ;P). Podejrzewam, że u mnie akurat figura mało się liczy ( Tym bardziej, że jestem dość proporcjonalna) górę bierze mój zwariowany charakter i podobno "boskie" oczy.... Teraz uberam się w ogóle kijowo, bo siedzę w domu-.- noszę dużo za duze spodnie ( jeszcze z okresu kiedy ważyłam 90+kg), bluzki starocia jakieś... tylko do kościoła i na jakieś uroczystości się ubieram. Nie zebym była jakaś zaniedbana- zawsze umyta, ułożone włosy ( mam na to manie ;P) zazwyczaj pomalowana a jak nie mam czasu albo mi się nie chce to chociaż rzesy ;P Tak czy siak, mój zwariowany mąż mówi mi codziennie, że ładnie wygladam ^^ ale czasem zastanawiam się, czy tak myśli czy po prostu mu wypada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie chodzi o to ze niezadbana tyle ze wlasnie przez kompleksy czy wage nosi sie o wiele gorsze ubrania niz by sie chcialo, ja np. zawsze jeansy i bluzy i tak w kolko, spodnicy nie zaloze, tego nie zaloze itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×