Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oczekująca21.01

kto z was ma termin na styczeń 2011?

Polecane posty

no ja chyba tez sie wezme za jakies odkurzanie... chociaz juz nie mam na nic sily... jestem zmeczona tym czekaniem i niepewnoscia... zrobilabym wszytsko gdybym miala pewnosc ze to wywola porod ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, no u mnie jeśli chodzi o zwierzaki to mam kota, dorosłego kastrata , strasznego zazdrośnika zresztą ...i tez z mezem obawiamy sie jego reakcji jak mała juz bedzie w domu. Na chwilę obecną kot czesto wskakuje do wózka i tam sie układa, ganiam go , ale nie wiem jak bedzie dalej :) co do twardnienia brzucha to tez mam, ale juz od dwoch miesiecy i nic. Zadnych objawow, brzuch tez nie jest wielki, wyglada tak na 7 miesiac, ale moze dlatego, ze sama jestem drobnej postury. pozdrawiam, piszcie jakby u którejś sie cos ruszylo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa przytyłam 14kg , rzeczy czekają już na córeczkę , wszystko przygotowane, ściany odmalowane, nic tylko odliczać czas:) tez już nie mogę sie doczekac, będe rodzic naturalnie ( przynajmniej mam taki zamiar), ale jakos za bardzo sie nie boję, myśle pozytywnie, mam nadzieje , że bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila_0_
podobno sex przyspiesza porod ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas poki co sex nic nie przyspieszyl... moze za malo inetsywny byl ;) co do zwierzat to slyszalam, ze dobrze przyniesc po porodzie ze szpitala cos co juz pachnie dzieckiem... pieluszke czy cos zeby zwierzak przyzwyczail sie do zapachu... ale w sumie z kotami to roznie bywa, maja swoj swiat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez słyszałam , że sex przyspiesza akcje , ale moj sie boi , że cos uszkodzi heehe, a ja nie bede go zmuszac, poczekam , az samo sie zacznie:) dziewczyny , a czy Wam obniżyl sie brzuch, u mnie niestety nic, zgaga dalej meczy i ciezko sie oddycha, pytalam lekarza to stwierdzil , ze wcale brzuch nie musi sie obnizyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi brzuch sie troche obnizyl... ale to faktycznie nie jest jakis mus... ostatnio rodzila dziewczyna i brzuch mial pod samym nosem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila_0_
Mnie troszeczke sie obnizyl ... A pobolewa Was brzuch jak na okres ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tylko dwa razy bolał jak na okres, raz w nocy i raz po kłótni z mężem:) ogolnie to nic sie nie zapowiada raczej , ten ból na okres oznacza , że to juz niedługo dziewczyny, to sa skurcze przepowiadające, spakowane jestescie juz do szpitala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam termin na jutro, na cc planowane . Mam byc w szpitalu o 7.30 ide jako druga - tylko najbardziej sie martwie tym ze jestem przeziebiona :( ale pech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem spakowana już od dwóch tygodni bo myślałam,ze moze cos wczesniej sie zacznie...jak do czwartku zadnych sygnałów niebedzie to w piątek ide do szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz sama nie wiem czy mi sie brzuch obniżył. No niby jak spojrze na podbrzusze to widac ze jest niżej, a jak siedze to brzuch styka sie z udami :( ale jednak cały czas mam wrażenie ucisku na żebra i mam cały czas płytki oddech. Brzuszka nie mam dużego. U mnie od czasu do czasu pojawiają sie bóle jak na @ , ale głównie to te twardnienia mam. Dziś z braku laku upiekłam murzynka- im bliżej porodu tym większy lekkoduch sie ze mnie robi-albo sprzątanie, zmywanie szafek, odkurzanie no i na dodatek jeszcze do pieczenie, o co chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila_0_
Podobno kobiety krotko przed porodem '' dostaja zastrzyk energii '' .. Moze jako pierwsza urodzisz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak narazie sie na to nie zanosi. Agivp, no to trzymam za ciebie kciuki. Ale masz fajnie że juz jutro ujrzysz swojego maluszka. Ja juz nie mogę sie doczekać. A co do przeziębienia, to po prostu powiedz o tym lekarzom, beda wiedzieli co w tej sytuacji należy zrobić. A ja codziennie siedze w chacie i czekam.. boje sie wyjśc nawet do sklepu żeby przypadkiem sie nie zaczeło. Nie wyobrażam sobie sytuacji kiedy w markecie nagle odchodzą mi wody, głupio bym sie czuła. Jakos tak instynktownie czuję że nie powinnam wychodzić bo tak czuję sie bezpiecznie. Jedynie co pozwalam sobie na małe spacerki z mężusiem np do parku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martwie sie , bo loekarz dzis mi powiedzila ze jezeli bede miec goraczke to cc przesuna o kilka dni , a jesli nie to beda ciać jutro - a ja mam 37 równo i sama niewiem jak to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 stopni, to nie sądzę by było to uznane jako gorączka, ale radziłabym ci przyjąć paracetamol. a jutro i tak ci beda mierzyc tempke. Trzeba brac pod uwage tez to że temp może sie podnieśc pod wpływem stresu i mysle że właśnie u ciebie tak jest. A ja mam do was pytanie-czy odszedł wam juz czop śluzowy, bo mi wcale i nie wiem czy może byc tak że on wcale nie odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila_0_
Mnie chyba nieee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi czop tez nie odszedl... co do gardla to jak bylam chora ssac moglam tantum verde i jeszcze mialam przepisany antybiotyk w areozolu taki co nie przenika do krwi, ale kurcze nie pamietam nazwy... najlepiej skunsultuj sie z ginekologiem albo lekarzem rodzinnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero co jestem po przejsciu przeziębienia i na gardło brałam propolki do ssania. Może byc tez zwykła solanka-woda z solą lub szałwia do płukania gardła (szałwii nie pić!). a ten lek w aerozolu to bioparox, ale na mnie nigdy nie działał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorące maliny pijcie , herbatke z miodem i cytryna, czosnek z mlekiem, mi pomogly te naturalne sposoby na przeziębienie. Jeśli chodzi o sprzatanie itp, to mi juz minela ta faza:) ale z jakis miesiac temu mialam taki moment , że wszystko wysprzatalam, gruntownie, nawet pomagalam mezowi przy remoncie, kolezanki mi mowily , że to juz niedlugo bo zazynam wic gniazdo:), ale jak widac nic z tych rzeczy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś jest w tym sprzątaniu bo w ja mam tyle energii,ze nie moge usiedziec na miejscu,ciągle sprzątam,piore i wymyslam co tu jeszcze zrobic,ciuszki dla małego to juz 3 razy prasowałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na gardło ja biorę tantum verde, i jeszcze taki syrop porzeczkowy pyrosal - ogolnie na przeiebienie- maz mi zrobil syrop z cebuli, no i domowe sposoby malinki, miod - ale juz mi troche lepiej, martwie sie tylko tym ze mam caly czas 37 stopni i nieiwm jak oni jutro w szpitalu do tego podejda. chcialabym juz urodzic i miec to za soba i nie odwlekac - bo niby to moja druga cesarka, bo 2 lata temu rodzilam coreczke przez cc - i niby wiem co mnie czeka - ale boje sie , bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez czop nie odszedl , ale w pierwszej ciazy to termin minal chodzilam jeszcze ponad tydz i nic i wzieli mnie do szpitala bo okazalo sie ze lozysko sie starzeje i malo jest juz wód plodowych, a mała i tak sie nie pchala na swiat, i tez czop mi nie odszedl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agivp - wszystko bedzie dobrze .. Ta podwyzszona temp. to moze byc stres i nerwy .. A ja czuje , ze mnie angina bierze .. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny no, nie chorujcie teraz!! A mnie się wydaje że przynajmniej jeszcze tydzien pochodzę w ciazy. Maluszek cały czas jest b. ruchliwy i martwi mnie to że może ma za duzo miejsca bo jest dośc malutki a skoro tak to może sie przekręcić przy porodzie i nieprawidłowo ułozyć. Ja jak sie rodziłam to w ułozyłam sie poprzecznie bo tez byłam mała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A która z was ma najbliższy termin porodu lub która jest juz po terminie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam termin na 7.01 i do teraz nic...tez jestem troszke przeziębiona ale lecze sie herbatka z cytrynka i miodem:)dużo zdrówka Wam życzę dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś jak sie rano obudziłam to poczułam ze coś mi zaczeło wylatywać, no i przypuszczam ze to mógł byc ten czop sluzowy, ale nie był podbarwiony krwią. Narazie co jakiś czas odczuwam takie małe skurcze jak przy @. Fajnie by było gdybym urodziła jeszcze w tym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×