Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

odwracanie kota ogonem przeszlam juz przy facecie przez ktorego trafilam na ten temat, uzalezniony od alkoholu, ten od trawy, trafiam jak kula w plot

Ona, ze sie tak wyraze, to jest jego fiut i moze go wpychac tam gdzie chce. skoro wolnym czlowiekiem jest. I nie to nie jest zadne usprawiedliwianie. Tu bardziej chodzi o to jakie Ty masz zdanie. Jemu wolno robic co che i Tobie wolno robic co chcesz. I jesli uwazasz, ze spotykanie sie z kims kto twierdzi, ze chcialby Cie blizej poznac a rownoczesnie sypia z innymi nie jest czyms co Ci odpowiada to mowis zmu to glosno i wyraznie. Tak mysle, zgodzilas sie na bycie tylko przyjaciolmi. A jestes w stanie tego dotrzymac? Nie masz do niego jakichs bardziej romantycznych uczuc? Bo jesli tak to przyjazn raczej nie wypali. Trafiasz na uzaleznionych i odwracajacychh kota ogonem? Moze to przypadek...

Jozefina jest dokladnie tak jak mowisz, u mnie on juz jest stracony, moze nie na tyle ze nie bede z nim juz rozmawiac ale w sumie po co mi to? niech wpycha gdzie chce i komu chce, za jakis czas zda sobie sprawe z bledow mam nadzieje a oni przwaznie po czasie wracaja..

hej gdzie jestescie? ja mam wolne 3 dni teraz, ide pozniej na aerobik, teraz zbieram sie do nauki. Mam zamiar od nastepnego tygodnia robic darmowe treningi dla wszystkich co chca przyjsc, narazie na fb sie reklamuje ;)

a ona ona ja bym chetnie z Toba potrenowala:)

macham lapka Kobietki !!!!!:P;) u mnie sie dzieje tak ze nie mam czasu dla siebie na kompa ineternet na nic :D tylko.. :D ale nie moge tak zyc stopuje :D zwalniam tempo :D spotkan randeczek itd. teraz tylko M...;) jest taki zakrecony, szalony a z drugiej ulozony i wiedzacy czego chce nie ogarniam go jest taki skrajny ;P przebywamy ze soba jakbysmy sie znali juz pare lat jakasa masakra ;) dobrze i swobodnie mi przy nim...;)Jest calkiem inny niz typowi przystojniacy a w glowce pusto... wiec z takich zrezygnowalam... on nie jest super przystojniakiem ale wazniejsze dla mnie jest to ze mnie przyciaga i ze mam o czym z nim rozmawiac i nie ma konca :) jak narazie wiem poczatki takie sa ;) Motyle lataja... sa minusy i wady ale narazie o nich nie bede pisac ;) moze potem sie poradze;) to tyle laseczki kochane 3majcie za mnie kciuki.... sciskam efa:* :* :) a ona ona temat niezly rozwiniety mowialm ci niedawno i pytalam po co Ci taki ujlad i ta przyjazn ;P obiketywnie na to patrze. Faceci to tylko seks im w glowie ja ale faktycznie jak facet jest kobieta zainteresowany to raczej nia sie zajmuje a nie ze wpadnie okazja to leci ... choc co my o nich wiemy. Sama nie dawno ciagnelam kilka srok za ogon ale odkad M poznalam zero innych randek... choc nie mam pojecia jak to sie potoczy bo tak naprawde wiele nas dzieli inne srodowisko towarzystwo ...inne podejscie do zycia.. praktycznie inne spedzanie wolnego czasu ja nie wiem w sumie .. tylko to ze gadula najeta jak ja jestem i czas z nim szybko plynie ;P dobra bo bredze:P drach:* anja:*

czesc Blueoczka:)fajnie,ze u Ciebie sie uklada Trzymam kciuki

a ja znowu plakalam caly dzien.Poszlam zamowic kawiaty.Kobieta pyta czy jakis napis a ja oczy zalzawione i gula w gardle Gdybym mogla cofnac czas do soboty to bym nie odchodzila od niej na krok i pogonila ta kostuche

efa przytulam i wspolczuje...:* dzieki

Blueoczka witaj milo ze sie odezwalas ;) mialas racje ze to nie ma sensu, ale czasami wiemy to a jednak chcemy sie przekonac napewno :) Drach, Anja, ucichlyscie dziewczyny... Efa trzymaj sie... Zaproponowano mi dzis prace w silowni ;) ale jeszcze musze kurs skonczyc, zabieram sie ostro za nauke :)

a ona ona-to chyba sie cieszysz?na razie chcesz godzic obie prace?:) jozefinko gdzie jestes?wolam Cie

Efa, w pociągu do pracy:-D, że się tak wyrażę zapieprz mamy jak cholera, wracam do domu i nawet nie chce mi się palcem ruszyć :-D. Efa nie wkrecaj sobie kostuchy byś nie pogonila, czasem się da, a czasem nie. Ale to straszne, taka mloda kobieta, człowiek zaczyna się nad sobą zastanawiać, może warto się przebadać.

A ona ona gratulacje. Blue oczka, ciesz się baw i korzystaj,

Witajcie, wczoraj tyle napisałam... z niewiadomych przyczyn nie wysłało :( mam bardzo mało czasu... chce sie przeprowadzić w moje nowe miejsce najpozniej wrzesien i jak to jest z robotami budowlanymi, mam schody w kolorze białym przejezdziłam pół polski i nigdzie nie ma płytek w tym kolorze a niby nie powinno byc problemy biały podstawowy kolor... ostatnia nadzieja to berlin nic mi nie pozostało tylko sie pakować i jechac ;) jak roberto bedzie miał luke w pracy to wyskoczymy na dwa dni :) reszta u mnie jest ok :) EFA przytulam i współczuje !!!!!!!!!!! to jest strasznie niesprawiedliwe ze tak młoda osoba odchodzi ... nie wspomne jak czytałam o pierscionku chemii łzy same cisną sie do oczu :( :( :( a ona ona bez komentarza ... jestes GWIAZDA znajdziesz normalnego... odpusc sobie goscia :) józefina , drach , blueoczka wysyłam buziaki :* pozdrawiam wszystkich i zycze Wam miłego i SPOKOJNEGO dnia!

A ona ona zapisz mnie na Twoje cwiczenia :D szkoda ze to niemozliwe mnie miałabys jako pierwszego klienta ;) powodzenia! buziak :*

Cześć dziewczyny :) Ja już po pracy. Przez te kilka dni nie mogę jeść, czuję straszne nerwy, mój żołądek to jedna wielka klucha :/ Nie wiem czym sie tak stresuje, chyba tym rozstaniem. Zastanawiam się ciągle, czy on zmądrzeje i się odezwie jeszszcze. Jak nie to jego strata ... choć jest ciężko, nawet bardzo. :(

Witajcie :)) a ona on a ja wiem jak to jest ;) sama musiala msie przekonac czy sie uda czy warto odpuscic ... wiem przerabialam ale u mnie z wielkim hukiem :(;P bedzie dobrze ja to wiem ...;) tylko niew iem kiedy :) sie nam pouklada ;P efa i jozefina dzieki kochane za wsparcie ;P( ja teraz jak nastolatka randkuje emocje motyle boze :P a ja juz nie taka mloda ;P drach anja buziaki ;)

placzeciagle myslalam o Tobie w pracy tzn pomyslalam,ze juz jest oki jak sie nie odzywasz

Miło z stwojej strony :* Już nic nie będzie tak jak kiedyś to już wiem na pewno... niestety. W sumie myślę tylko o weekendzie, że jednak się odezwie jak wróci. Ta myśl mnie jakoś trzyma... wiem, że się oszukuje, wiem.

a skad w ogole jestes? w weekend mam ochote sie napic tak po prostu jutro pogrzeb:(

kujawsko-pomorskie pewnie daleko od Ciebie, a ty skad ? Wiem... czytałam to straszne :(( Ja idę w piątek i sobotę popić troche się wybawić i wyluzować. Jestem z Tobą :*

sory nie zmianiłam nicku bo używam dwóch :P Cholera :P placzeciagle

Blueoczka wiesz, kij z nim, przedwczoraj sie pozegnalismy an dobre a w nocy dzis wyslal mi smsa, bada teren, wie ze chce zrobic sobie profesjonalna sesje zdjeciowa i wyslal mi linka z gruponu heheh narazie tylko dostalam propozycje pracy, niewiele bo niewiele 12 godz w tyg, dla mnie akurat bo wciaz zostawie ta na lotnisku a pomalu bede sie rozkrecac w kierunku fitnessu, musze sie strescic z egzaminami ;)

Efa to idź i się napij w sobotę, dlaczego nie? Ciągle płacze, czytałam co pisałaś, myślałam nad tym ale nic Ci nie napiszę oprócz tego, że ten drugi nick z Aleksandrą jest o wiele lepszy;-) A ona ona, dwie prace, szkoła i jeszcze czas dla siebie. Podziwiam. Anja Blue oczka pozdrawiam. Miłego dnia dziewczyny.

Czuję się wielka, bo już nie płacze :) Milego dnia dziwuszki :)

Jozefina narazie jedna praca i to na pol etatu a ucze sie w domu :) do egzaminow tylko widze sie z nauczycielem albo do obgadania czegos ;) niedlugo sie zacznie, maj jeszcze bedzie luz, skoncze szkole a pozniej praca na lotnisku, w silowni, i bede chciala otworzyc swoj boot camp :) pozdrawiam ciagle placze, tez wole aleksandra wielka! dasz rade, wszytskie tu przechodzilysmy rozstania :)

Hej kochane :) wlasnie wrocilam z piwkowania z moimi dziewczynami :) potrzebne sa takie wypady i pogaduszki ...;P a tematy byly gorace jak dzisiejsza pogoda :) sciskam i pozdrawiam :) efa:* anja:* a ona ona:* drach:* jozefina:* aleksandrawielka:) buzka

hej dziewczyny pewnie widzialyscie u mnie na Fb , dzis dostalam ceryfikat, moge juz pracowac na silowni :) bylam na dwoch klasach a pozniej na randce zaraz po hehe, anglik, w sumie bylo fajnie ale to chyba nie to czego szukam ;) zobaczymy

Cześć kobitki :) Mam pytanie... jak byście to zrozumiały. Tak jak mówiłam, on mnie olał po całości. Nie odzywamy się już do siebie itp. Ale on nie zmienił zdjecie profilowego ( które ma ze mną ) na fb, ani statusu, ani hasła. Jak można to rozumieć ? Bo zawsze jak sie kłóciliśmy to pierwsze co zmieniał haslo i zdjęcia usuwał. Nie rozumiem teraz tego. :P Milego dnia dziewuchy! :*

Aleksandra ja bym w ogole sie tym nie zajmowala. Olal to olal nie to nie a status na fb albo nk naprawde zajmujesz sie takimi bzdetami?