Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

Gość efa78
a ona ona-zapraszam nawet z grypa mam sposob zeby ja wypedzic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja1976
witajcie :-) żyje był krytyczny moment załamania dosłownie mówiąc patrzylam na tabletki nasenne i miałam myśli aby wpierd****c całą paczkę .... ale na tyle byłam przytomna że myslalam jaką krzywdę wyrzadzilabym moim rodzicom :O Drach dal mi to do zrozumienia. ... ale dziś się z nim spotkałam ( wcześniej walnelam procha na spokój) wyrzygalam mu wszystko co mi na sercu leżało np to że studia mi na h*j ! mam swoją pracę i czuje się spełniona i to nie studia dają mądrość a ŻYCIE! po drugie powiedziałam mu że czuje dystans przepaść między nami dlatego że ciągle powtarza o dobieraniu pięknie słów i jego tytuł doktorski :-D powiedział że on wcale nic złego nie myślał mówiąc pewne rzeczyi nie zdawał sobie sprawy że mogę czuć się gorzej blebleble :-D bardzo się otworzyl przedemna opowiedział mi o problemach jego rodziców zwiazanych z ich firmą. .na koniec dodał aby rozmowa została między nami i ten tydzień dla jego rodziny był krytyczny i wykończył go psychicznie. Rzeczywiście problemy mają poważne ale nie sądzę aby one miały jakikolwiek wpływ na nasza znajomość! nie będę się więcej wychylac na sylwester pójdę, zaloze super kiece fryzura czerwone pazury szpile i jak to "nasza "ona_ona_a mówi niech żałuje że coś stracił. ... :-D teraz cwaniakuje ale jak coś lykne będę odważną :-D Efa gdybyśTy kochana mieszkała o jakieś 300 km bliżej to bez zastanowienia bym przyjechała do Ciebie z flaszka i ona_ona_a byśmy wyleczyly Hahaha :-) buziaki i życzę Wam miłej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bleuoczka
hej :) Ja tez wpadam efa :D Anja przyjedziesz po mnie ?:P;) Sylwester nad morzem zawsze o tym marzyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja1976
blueoczka jasne że przyjadę po Ciebie przecież to po drodze :-D Efa szykuj się :-D będzie mega impreza :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja1976
blueoczka jasne że przyjadę po Ciebie przecież to po drodze :-D Efa szykuj się :-D będzie mega impreza :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drach gdzie sie podziewasz? ;-) u mnie dzis troche lepiej, kijanka przyjdzie w odwiedziny. Wczoraj mielismy lekka jazde bo powiedzialam mu ze sie ogarniam po rozstaniu a on na te ze smutkiem ze bardzo mnie lubi itd a ja ze chcial sie przyjaznic to sie bedziemy przyjaznic :P i ze nie bede na niego czekac no to dzis sie zjawi.. niewiem co mam o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj takiego dlugiego posta napisalam i ....laptop mi sie spie....wylaczyl po prostu :P leze sobie w domeczku...wczoraj przyjechal komandos oddac mi karte do bankomatu i oczywiscie zaczal miauczec jak to on smiertelnie ( przetlumaczylam doslownie) za mna teskni i ze nikogo w zyciu tak jak mnie nie kochal i takie tam.On nie rozumie ze mnie po prostu meczy ale sam przyznal ze to bylo nie w porzadku ze za moimi plecy pil.Ameryke odkryl :P po ,,rozmowie" pojechal do domu, do babki.Dzisiaj juz dzwonil, pisal, nie reaguje, nie chce mi sie. no z kijanka to tkz.,,meczenie bulki",prawie jak ze strazakiem, chcialbym a boje sie.Wiem, ze to ciezka sytuacja dla ciebie,bo nikt nie chce zyc na ,,hustawce", ale w tej chwili masz inny pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bleuoczka
hej :) to ustalone :) sylwek w kołobrzegu :)));) fa szykuj sie na inwazje forumowiczek ;) a ona ona Dziwne to nie chcial a teraz sie wpieprza miedzy wodke a zakąske ;) To "przyjaznienie" wam nie wyjdzie... i ten kontakt i jego pisanie jest tez dziwne;) cos mi sie zdaje ze ulegniesz i wrocicie do siebie ;) ale to bez sensu ;) jego odwiedziny tez jako kolegi przyjaciela ?:P chyba powinnas zrobić krotkie ciecie nie uwazasz ?:P bo to do niczego nie prowadzi ten uklad jaki jest teraz ;) anja przyjedz przyjezdz po mnie ;) bedzie balanga ;) drach widze ze 3masz go na dystans ;) buzka dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, przelozylismy spotkanie na jutro bo ja dalej mam problem z zoladkiem i nie czuje sie na silach na odwiedziny moze macie racje ze to nie ma sensu, ja nie licze na zwiazek, chcial sie przyjaznic to prosze bardzo a nie bronie go teraz piszac ze jest naprawde wartosciowy chlopak, fajnie spedzalismy czas, troche sie pogubil ale nie zrobil mi nic zlego, byl ze mna szczery od poczatku, nie chce z nim zrywac kontaktu Drach troche kicha ze sie tak przed swietami u Was spierdzielilo.... mam nadzieje ze taka akcja nim potrzasnie i sie facet pozbiera ;-) dziewczyny ja mam wolne 30,31,1 haha nie kuscie z tym Sylwestrem ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa78
Zróbmy więc imprezę, jakiej nie przeżył nikt.Nich sąsiedzi walą, walą, walą do drzw.Sztuczne ognie niech się palą, palą i będzie świat nam wirował:P zabawimy się:)w koncu nam tez sie cos nalezy Widze dziewczyny,ze sie pierd*wszedzie po calosci X mial wyjechac na kilka dni ale cos mu pokrzyzowalo plany Mialam nadzieje odpoczac,przemyslec Coraz mniejsze wrazenie robi na mnie jego picie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja1976
fatum jakieś czy co? u wszystkich prawie jednakowo. .. :-( ja świat w tym roku wogóle nie czuje. ... czuje jednak ogromny brak bliskiej sercu osoby :-( sylwester to wielki stres dla mnie najgorsze jednak będą życzenia o północy albo się upije albo się rozkleje jedno z dwóch wchodzi w grę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
anja Sloneczko🖐️ to juz lepiej sie upic;) wiesz musimy dac rade pisz co lezy na sercu.przytulimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dziewczyny ;P sylwek wspolny ale bylaby jazda i szalenstwo;) ja tez mam wolne jak a ona ona;) ale anja mnie nie zabierze wiec musze sie obejsc smakiem hahah;P a ona ona mowie Ci to bez sensu ale ja patrze na to obiektywnie Ty kierujesz sie wiesz czym ;) przyjazn z facetem z ktorym wczesniej byals ???:P on na prawde nie wie czego chce ;) jak drach pow. chce ale sie boi ;) 3maj sie powinnas to uciac bo wrocicie do siebie i bedziecie trwac w tym bez planow itd bo ty chcesz czegos wiecej a on chyba jeszcze nie dojzal..:/ ja juz wiem ze czasem na sile nie wyjdzie chocbys sie starala :) buziaki efa zrobmy impreze jakiej nie przezyl nikt niech sasiedzi wala wala do drzwi niech sie sztuczne ognie pala...;P niech caly wiruje swiat ;) upije sie gdziekolwiek bede i z kim:P w ten sylwek ;) ;) anja jak zmienisz zdanie wiesz gdzie mnie znalezc ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny wrocilam do swiata zywych, nareszcie zoladek sie uspokoil chociaz wczoraj czulam sie jakbym moj brzuch byl pralka ;-)) ja wiem ze to nie ma sensu Blueoczka jednak nie zawsze da sie to wszytsko tak odciac za jednym zamachem, moze bedziemy sie przyjaznic moze nie czas pokaze ja brzydka ani glupia nie jestem problemu ze znalezieniem faceta nie mam ale mam problem z zatrzymaniem ich.. niewiem dlaczego tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ona ona ja tez tego nie kumam co robimy czasem zle, moja dobra kolezanka ma to samo, jest ladna kobietka z fajnym charakterem faceci sie za nia ogladaja a jak przyjdzie co do czego to fcaeci "uciekaja" tez nie umie zatrzymac faceta na dluzej...o co kaman ;) ;) czas pokaze ale to nie prowadzi do niczego dobrego uwierz mi ;)po co ci taki "przyjaciel" ;) kumplowac sie z facetem z ktorym myslalas ze cos wyjdzie... ;P wiesz ze ie tędy droga ;) ja teraz twarda sie stalam nie pozwole sobie na skrzywdzenie mnie...;P wiem ze latwo sie moiw ale nie mam wyjscia .... ale tez nie jestem taka ze nikgo nie dpuszczam do siebie ;) powodzenia a ona ona i dobrze ze juz problemym zoladkowe minely ;) cos wiem o tym ostatnio pierwszy raz w zyciu tez mialam jazde przez rotawirusa..:/ buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie poddaje sie wiem ze w koncu spotkam ksiecia na ktorego widok podetnie mi nogi :)) widze wlassnie ze nam sie wszystkim pieprzy przed swietami :( ale ale Nowy Rok bedzie lepszy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zle sie wyrazilam, nie chodzi do konca o wyglad ale wiem ze spotkam w koncu tego z ktorym bede szczesliwa i bedziemy razem ;-) i zycze tego kazdej z Was moje gwiazdy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja1976
a_ona_ona nie rezygnuj z tej znajomości! może przerodzi się przyjaźń w wielką miłośc z happy endem :-) a zawsze możesz w międzyczasie kogoś nowego ustrzelić a wtedy ból jest zminimalizowany do zera :-) Drach jak się czujesz? komandos dostał zielone światło? ;-)jeszcze parę dni i masz urlop a u nas zaczyna się największy stres związany z remanentami i tak do 15 stycznia :-( nie będzie czasu myśleć o glupotach :-P vet się wychyla pisze tak na dystans co słychać? czemu nic nie pisze czyżbym nie chciała z nim rozmawiać? nigdy nie zrozumie myślenia facetów :-P miłego dnia buziaki:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potrafie sie przelamac zeby go znowu przyjac :( czuje sie oszukana i rozczarowana :( on skamle jak pies,dzisiaj przywiozl mi rano jedzenie do pracy bo przeciez bede glodna, po co ? wczoraj zabralam mu klucze domu.Jakos mi tak dobrze samej w domu, nie jestem zachwycona ta sytuacja, meczy mnie, logiczne :(....juz sie nie moge doczekac piatku, w koncu odpoczne :)...u nas teraz jest super pogoda a od piatku snieg.Mialam z dziecmi jechac w sobote do rodzicow ale jak bedzie slizgawica to nie pojedziemy.W sobote wieczorem idziemy z anja i naszym ogrodowym towarzystwem na weihnachtsmarkt na rynku i moze wskoczymy troche na balety...a co nam pozostalo... o.k...jestem w pracy i zaraz te obkurwience sie pojawia :P pa pa, do wieczorka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drach wcale sie nie dziwie ze masz dosc, ile on dostal juz szans to tylko Ty wiesz... zrob rozpiske wszytskie za i przeciw, czujesz sie dobrze jak go nie ma wiec chyba zle nie jest ;-) Anja dziekuje za mile slowa, Kijanka musial by baaaardzo sie postarac , z moim zaufaniem do niego jest cienko i tu jest problem. Pozyjemy zobaczymy chociaz wiem z doswiadczenia ze jak sie cos spieprzy raz to ciezko to odbudowac, poczatki powinny byc piekne .. niewiem czy jest sens ciagnac cos co nie wypalilo do konca chociaz mielismy wiele pieknych chwil razem , mysle ze wiekszego sensu nie ma moj rozum to wie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co mi po rozpisce...komandos zadzwonil dzis do mojego starszego syna,chcial sie z nim spotkac.mlody moj jako bardzo kulturalne dziecko zgodzil sie ( mnie sie pomysl nie podobal),komandos oczywiscie swoje stare spiewki jak on to mnie niemilosiernie kocha , dzieci tez itd.mlody powiedzial mu ze nie interesuje go ta sprawa i mama wie na pewno co robi i ze ten rozdzial wyglada na zamkniety.Komandos odwiozl go domu. Ja juz dostalam smsa MIAUCZACEGO DO BOLU...ale nie reaguje.Mlodszy syn jest wlasnie w teatrze na spektaklu ,,Jas i Malgosia ", a my z mlodym siedzimy na kanapce...i jest dobrze. Bylam z dziecmi pokukac prezenty pod choinke...wiecie juz ze z moimi dziecmi lepiej tego dobrowolnie nie robic :D mlodszy wybral sobie aparat fotograficzny lustrzanke za 430 euro.Wiem ze to przegiecie, powiedzialam mu ze mu nie kupie bo to duzo pieniedzy itd ( juz mam schowana kamere,ktora mu kupilam 2 miesiace temu).Starszy syn dostanie jednodniowy kurs w Berlinie, taki trening jak zachowywac sie autem na drodze w trudnych warunkach, jak reagowac jak jest slisko itd.i ,,kuponik" na jakies ciuchy.nikomu nie mowie ile na nich wydam, bo nie znam nikogo kto by to zrozumial, nawet moja mama powie ze jestem nienormalna.Wam napisalam bo wiecie jakie mam podejscie...i to nie chodzi juz o taka duza sume,tylko chce zeby sie cieszyli, bedziemy sami na wigilii w niemczech, nie chcemy jechac do mojej mamy,to sobie zrobimy super kolacje przy swiecach, chlopaki ubiora sie pieknie,ja tez,i bedzie fajnie.Ja wiem, ze oni wiedza,ze ja dla nich zrobie wszystko.To nie bedzie niczyim kosztem, moge zrobic im niespodzianke :D a wy jakie szykujecie prezenty? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny;) oj lapie dola wiedzialam ze ta moja sila i duma nie bedzie taka sama caly czas;) tzn jest dobrzebo wiem ze dobrze zrobilam ale w glebi czuje pustke i wscieklosc na M. co mi zrobi,l zniszczyl mi 3 lata zycia. Lapie sie ze o tym mysle. Przez caly miesiac bylam twarda i wiedzialam ze sobie poradze teraz tez to wiem ze sobie jakos poradze... ale robie rachunek co bylo co moglam zrobic a co nie... nie warto o tym myslec ale nie da sie tego uniknac. Do tego te swieta pewnie i sylwester dobija bo tak to nie odczulabym tego az tak. Drach widzisz teraz jestes twardsza i nie pozwalasz na powrot chyba masz tego dosc. Ale masz synow oni Cie 3maja daja sile do walki z przciwnsciami a jaka frajda z tym uszczesliwianiem ich ja Cie rozumiem z tym prezentami to najwazniejsze osoby w twoim zyciu. I nikt Ci tego nie odbierze. Ja narzie rozpieszczam swoja chrzesnice oczywiscie zabawki rozne dostanie od Cioci pod choinke a dla rodzicow z siostra mam kosmetyki tradycja :) a ona ona dokladnie czas pokaze, pozyjemy zobaczymy. ;) rozumiem Cie. z Tym zaufaniem. i jak juz ktos daje tyle szans (mowie o sobie i drach)i ciagle jest zle od samego poczatku sa podkniecia to chyba to nie to... teraz wiem ze to byl blad i nie ma sensu tego ciagnac. Czlowiek jednak uczy sie na bledach cale zycie. efa, anja co tam ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drach podoba mi sie Twoja rodzinka, ciezko pracujesz w obcym kraju a wychowalas synow fajnie i zawsze swietujecie swoje male i duze swieta :)) myslisz ze dasz szanse komandosowi?? Blueoczka.. coz Ci moge powiedziec ... znam to ten czas kiedy sie mysli jaka to jestem silna dalam rade i wogole a za jakis czas w leb i dol nie odkryje Ameryki mowiac ze tylko czas Ci pomoze , przeciez nie chcesz z nim dzielic zycia prawda? musisz sie poprostu odzwyczaic od jego obecnosci w Twoim zyciu a to jest mozliwe, bedzie dobrze kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ona ona dzieki kochana za te słowa. Nie chce z nim byc choc rozdrapywanie tego boli, ale gdyby nie moje podejscie juz bym siedziała w kącie i rozpaczala ale ani jednej łzy juz nie uronie dosyc naplakalam sie przez niego. dziewczyny bedzie dobrze w koncu koniec swiata 21ego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blueoczka ja mam od 22-go urlop, i chcialabym odpoczac :) sluchajcie poj****lo mnie chyba, pojechalam dzisiaj ze starszym synem i kupilam malemu ten drogi aparat fotograficzny.Meczy mnie ze to moze takie ,,nie wychowawcze ".Ktos dzisiaj zapytal sie co kupuje dzieciom pod choinke, nie powiedzialam,ostatnio niemiec w pracy dla ukochanej zony robil prezent za 50 euro, to przeciez zabilabym ich moimi prezentami :P, zaczeli sie pytac ze moze playstation 3 czy inne tam, ale moje chlopaki maja juz te wszystkie najnowsze parchy, mlody dodatkowo dostal merca.Przeginam lekko, wiem, ale to przeginanie jest takie slodkie :D komandos przyjal dzisiaj inna taktyke, rano zamiauczal...ale widzac ze wogole nie reaguje,napisal ze bedzie walczyl dla siebie i moze dla nas zeby wogole przestac pic alkohol.Na pierwszego kwietnia taki tekst pasuje :D Dzieciaki po tym tekscie zaczely mieknac, zapytali kiedy przyjdzie komandos, ze nie wiemy co robi i jak mu idzie.Jeszcze wrazenia na mnie nie robi, za lekko sie stara :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Hej dziewczyny mialam dzisiaj takiego mega dola,zlapalam rano i towarzyszyl mi caly dzien i nerwy,myslalam,ze mnie doslownie rozp*rozwali poszlam na trening,bylam sama z trenerka bo nikt nie przyszedl i wszystko z siebie wywalilam cala zlosc,bol,zal,rozgoryczenie,smutek,gniew cala mokra bylam to zaciecie cwiczylam drach chcialabym miec Twoj charakter:)walizy za drzwi i bajo mamy ten sam problem grudzien uplywa w naszym domu na piciu i tzrezwieniu-X obskakuje wigilie w sumie co drugi dzien chodzi podpity(wiecej jak 2 piwa)a traz wtyg picie do zgobu tak sie ostatnio naj*ze drugi dzien zdychal caly w lozku(do niego to niepodobne)i umieram i umieram nie poszedl na jkurs bo glowa rozsadza mowi-mam nadzieje ze do siat(czyli tydzien)to sie juz nie napijesz odpowiada,ze chyba juz do konca roku wypil co swoje,ze za duzo ostatnio(ale mowil to jak umieral) na nastepny dzien rano wiezie mnie do pracy pytam jak pracuje przed swietami bo w piatek potrzebuje zeby mnie odebral z pracy-pozno skoncze i nie mam czym wracac a ten ze w piatek chyba pojdzie na wigile gdzies tam ja-ale bez picia? a on-no 2 piwka:O przysiegam Wam,ze jakbym nie poszla siedzie to zajeb*go nozem jak spi pijany sory dziewczyny ale takie mam mysli skonczyc to raz na zawsze kocham go ale jak widze pijanego to zycze mu jak najgorzej zeby juz nikomu nie psul zycia chyba ze mna cos nie tak:O chyba sie w niezdiele spakuje i gdzies pojade obojetnie gdzie moge siedziec w hotelu i tv ogladac to beda moje wymarzone swieta w ciszy i spokoju pamietam jak bylam mala i jak bylam nastolatka to zawsze sie modlilam,zeby w tym roku moja matka sie nie napila przed wigilia,zeby byly normalne swieta cieszylam sie jak kupila karpia,plywal w wannie ale ona napila sie dzien albo 2 do wigilii,pila cale swieta az do nowego roku a jak doszla do siebie to nie wiedziala czy juz byly swieta nie mialam wigilii,dzielenia sie oplatkiem,prezentow,pierogow itd lezalam w pokoju obok i wylam w poduszke albo patrzylam przez okno czy chodza ludzie i myslalam,ze jak pusto to co robia w danej chwili-dziela sie oplatkiem czy rozpakowuja prezenty a moze spiewaja kolendy teraz znowu wraca to dziecinstwo do mnie mimo,ze jestem dorosla dziewczyny sciskam Was mocno:) rozpisalam sie-przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efa nie przepraszaj dobrze ze sie wygadalas... Wiesz ze mozesz tu pisac nawet i dwie strony i nikt Ci tego nie zabroni, po to ten temat to forum itd. Po to my jestesmy zeby wysluchac i pocieszyc takie moje zdanie Wspolczuje Ci naprawde, ale masz syna i we dwojke spedzicie swieta a co z matka Twoja na ta chwile jak wyglada sytuacja? o wspolnych swiatach nie ma mowy? Cierpialas i uciekalaas od czegos co masz znowu na co dzien... wiesz ze nieukłada sie od dawna, kochasz go i trwasz w tym... doskonale Cie rozumiem w tym trwaniu przy ukochanym ale to do niczego nie prowadzi...raz dobrze raz zle hustawka ... z Toba nic nie jest zle to z nim jest problem!! dobrze wiesz nie obwiniaj sie ! Ja mam nadzieje, ze dasz rade efa ze masz ta sile w sobie zeby podjac dobra decyzje co dalej... Cieplo Cie sciskam Kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja1976
Efa PISZ kochana pisz! !! po to tu jesteśmy! powiem Ci że uwielbiam czytac jak opisujesz Twoje dzieciństwo.... łzy spływają mi po policzkach.... nigdy nie sądziłam że ktoś może mieć takie święta i takcierpieć przez WŁASNĄ MATKĘ :O. .. ja miałam TAKIE PIĘKNE DZIECIŃSTWO i do dzisiejszego dnia tak mam że rodzice oddali robili wszystko dla nas i nawet nie sądziłam że ktoś może przechodzić takie piekło :O po prostu dla mnie nie istniało zło :O kochana ściskam Cię mocno! życie jest takie niesprawiedliwe :OTy naprawdę zasługujesz na dobro, życzę Tobie tego z całego serca i wierze że jeszcze będziesz miała święta pełne szczęścia... czasem sami szczęściu musimy pomóc. ... buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja1976
Drach bardzo mi się podoba Twoje podejście do dzieci, piszesz tak ciepło o swoich dzieciach jesteście tak zzyci że dech zapiera naprawdę! NIE jestes poj****na! jestes cudowną matka i wiem że Twoje dzieci to doceniają i to jest piekne i dla tych chwil warto żyć! !!! nikt tego nie zrozumie ani w pracy ani z rodziny i nikomu nie mów że tyle wydajesz bo wszyscy Cię potępia a ja Ci powiem dobrze robisz. ...żniwa juz zaczynasz powoli zbierać!!!!!! ja też od życia dostałam najcudowniejszych rodziców na świecie wszystko zawsze miałam życie pełne miłości i będę doceniać to do końca mojego życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×