Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limmajkaadaaa

O której planujecie się ulotnić z własnego wesela?

Polecane posty

Gość nie rozumiem jak
Nie bulwersuj sie tak, uzywam wulgaryzmow tylko p oto, zeby oddac Wasz tok myslenia - tak naprawde jestescie zapatrzone tylko w siebie i macie gdzies gosci, zaslaniajac sie oczywiscie jakas "tradycja" :) Ja jestem zdania, ze dawne obyczaje mozna, a nawet trzeba modyfikowac, dostosowujac do obecnych czasow (vide - osoby pracujace w sobote, ktore musza sie zwalniac, zeby zdazyc na slub w poludnie). Przede wszystkim, warto tez kierowac sie zdrowym rozsadkiem, a nie zle pojmowana "tradycja".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto pow ze potrzebuje jakis kopert? to jest nieoplacalne, bo na wesele sie wyda wiecej niz zbierze w kopertach." napisałem tak bo piszesz że to twoje wesele i robisz co chcesz :) śmiem zauważyć że na nim sa jeszcze goscie z nimi sie nie liczysz? więc napisałem że można wziąć koperty i wyjść po prostu bedzie prosciej,łatwiej i taniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żmija w paski
bo piszą tu jacy to nie są znawcy savoir vivru a używają słownictwa rynsztokowego co w ogóle nie trzyma się kupy i zadka, że tak się wyrażę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do powyzej
Nie rozumiem jak - wciaz mnie komplementujesz ;) Sugeruje zajac sie narzeczonym (lub jego poszukiwaniem) :) z taka iloscia jadu latwo nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ja napisalam ze zamierzam urzadzac te zalosne i smieszne weselicha? jakbys przyczytal/a moja pierwsza wypowiedz, to bys wiedzial/a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obawiam sie tylko jaki Regres i Nie rozumiem jak przezyja szok na weselu mieszanym, na ktorym tez zazwyczaj Panstwo Mlodzi wychodza wczesniej" jakby wyszli zrobiłbym to samo Poźniej jakby pytali jak sie bawiłem? najzwyklej odpowiedziałbym że do bani bo za krótko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viviana naprawde nie chce mi sie szukac twojej pierwszej wypowiedzi ;) wybacz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do powyzej
i dobrze, Regres. Pokazalbys klase, nie ma co ;) Spoko, bawcie sie dobrze, niektorym dzienna porcja bluzgow jest potrzebna do zycia - ja odpowiedzialam na pytanie autorki i na tym koniec - pozdrawiam i zycze wiecej spokoju ducha w zyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jak
Hmm, skoro komplementuje Cie, piszac, ze "masz gdzies gosci", to naprawde musisz byc do nich przychylnie, goscinnie i bezinteresownie nastawiona :D (o ile wiesz, co znaczy slowo "komplement" w jego pierwotnym i wlasciwym znaczeniu). Dziekuje za uwage o narzeczonym, poki co, nie zamierzam "poszukiwac" takiej osoby, bo mi nie zaginela, a i obecny partner badzo mi odpowiada, ale dzieki za troske :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moim weselu będą najbliższe mi osoby i rodzina dla której ta tradycja nie lata koło tyłka. Nie spraszam 500 osób z całej polski tylko najbliższą rodzinę powtarzam." więc tym bardziej powinnas ich uszanowac w tym dniu i nie zwiewać z własnej imprezy boś zmęczona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żmija w paski
do powyżej - miło było cię poznać :) miło, że ktoś rozumie tradycje i w koło otaczają ludzie którzy darzą się wzajemnym szacunkiem a nie bluzganiem i chamidłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jak
Poza tym, nie "bluzgam" w kierunku innych ludzi, wulgaryzmy to tylko czesc naszego jezyka i uzylam ich tylko tutaj i tylko po to, aby przyblizyc sie do Waszego podejscia do zapraszanych gosci (najwyrazniej zapraszacie ich wcale nie po to, zeby dobrze sie czuli i bawili na waszym przyjeciu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do powyzej i dobrze, Regres. Pokazalbys klase, nie ma co " no ale co? każesz mi kłamać? :D nie rozumiem cię? Ja uwielbiam sie bawić na weselach Ale jak by mi młodzi zwiali np 1.00 w nocy bo sa zmęczeni To bym im powiedział prawdę co na ten temat sądzę :) A co ? mam być hipokrytą ? wystarczy że ty nią już jesteś pisząc to co napisałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żmija w paski
więc tym bardziej powinnas ich uszanowac w tym dniu i nie zwiewać z własnej imprezy boś zmęczona nie ma to jak wmawianie mi wypowiedzi których nawet nie napisałam :) nie zamierzam się powtarzać o co w tym chodzi bo "powyżej" napisała wszystko w zupełności jasno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jak
:D padlam :D na pewno zwiewajac z wlasnego wesela pokazecie gosciom szacunek do nich :D nie ma to jak w innych osobach dopatrywac sie swoich wad, prawda? to, ze dla podkreslenia jakiejs tresci uzylam niecenzuralnego slowa, nie sprawia, ze jestem "chamidlem", przykro mi :D Natomiast niestety Wasze lekcewazenie gosci i wyzywanie innych jest niekulturalnym zachowaniem (zauwazcie, ze odnosze sie dowaszego zachowania, a nie do tego, jakimi jestescie osobami, ale watpie, ze zrozumiecie ten niuans) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żmija w paski
12:23 która tu pisze, że zwieje? ja? wątpię, że to napisałam ;) tylko podkreślam, że w naszym rejonie nierzadko zdarzają się sytuacje gdzie młodzi wychodzą wcześniej i nie jest to postrzeganie jako brak szacunku i tu was zaskoczę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma to jak wmawianie mi wypowiedzi których nawet nie napisałam " ale kto ci mówi ze to ty napisałaś? nie ... to ja napisałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żmija w paski
więc skoro dla was słowo tradycja i kultura regionalna to coś odległego i obcego to dlaczego ciągle ciągniecie temat zamiast dać sobie z nim spokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natomiast niestety Wasze lekcewazenie gosci i wyzywanie innych jest niekulturalnym zachowaniem" jak brak argumentów a argumenty w postaci "tradycji' to jedyne argumenty wtedy takie osoby chwytaja sie czego mogą ... Teraz chwyciły sie "bluźnierstw i niecenzuralnych słów" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żmija w paski
ja niejednokrotnie byłam na weselu gdzie młodzi wyszli z 2 godziny wcześniej naprawdę tu tego nikt nie odbiera za brak szacunku ale ile wam to trzeba pisać aż pojmiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żmija w paski
a argumenty w postaci "tradycji' to jedyne argumenty a wasze pseudo argumenty o savoir vivrze to co? żebyście chociaż trzymali się całego savoir vivru a nie tylko "wybranych kwestii" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jak
Lekcewazenie gosci nie jest zadna tradycja i raczej nigdy nie bedzie, to jest raczej takie Wasze usprawiedliwianie sie na zasadzie "wszyscy kradna, to ja tez". Moze i zdarza sie, ze para mloda wychodzi z wlasnego przyjecia, zanim opuszcza je goscie, ale jest to nietakt i Wasze ujadanie tego nie zmieni. Nie wiem tylko, po co urzadzac wesele, zapraszac gosci, skoro pozniej tylko czyha sie na moment, kiedy mozna "sie ulotnic". Nie chcecie spedzac czasu z ludzmi, ktorych zaprosiliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet taniej
Dla mnie wyjście przed ostatnimi gośćmi to naprawdę przeginka. To Wy ich zapraszacie. Na imprezie u siebie w domu też tak robicie? Że kładziecie się spać a reszta niech się bawi dalej sama? A jak się zmęczą ro jeszcze niech posprzątają i dom zamkną;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żmija w paski
Wasze ujadanie tego nie zmieni. ujadanie?:D odezwała się ta co używa takich słów, że mi nawet wstyd pomyśleć o nich ;) nietakt dla ciebie - dla ludzi z innych rejonów PL coś normalnego. Widzę, że trzeba pisać to milion razy zanim sobie odpuścicie, że ktoś ma inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jak
:D tlumaczylam juz x razy, dlaczego uzylam takch slow (ale jeszcze specjalnie dla Ciebie: napisalam dokladnie tak, jak wyglada wasz tok rozumowania, neutralne slowa tak dobrze nie oddadza pewnej charakterystycznej postawy wobec gosci) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żmija w paski
ja mam szacunek do swoich gości i oni do mnie :) ja nie pisałam, że wyszłam wcześniej z wesela, bo nasze planujemy mieć max do godziny 3. Takie wesele jest dla nas optymalne i każdy z gości to rozumie nawet gdybyśmy chcieli wyjść wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to Polska właśnie
Pierwsze słyszę, żeby kulturalny człowiek nie był w stanie skonstruować wypowiedzi dobrze ilustrującej zagadnienie bez odwołania się do wulgaryzmów :) Zresztą, taki "oczojebny diadem" np. bardzo dobrze ilustruje stosunek Panien Młodych opuszczających wesele wcześniej do gości :classic_cool: Piękna dyskusja o kulturze :D Poziom wprost nadający się do tego, aby ją gdzieś skopiować i upublicznić :D obrońcy kultury, wytyczne manier :D Regres to znana z tego osoba :classic_cool: - btw czemu zniknąłeś z naszej dyskusji? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulturalny jest w stanie
jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×