Przygotowujemy się do ciąży

Jestem jeszcze ja. Jakiś czas temu do was dołaczyłam, ale sie nie odzywam, mimo to cały czas jestem z Wami,:) NICK................WIEK...........CYKL STARAŃ..........WOJEWÓDZTWO Pippi225...............22.................1.............. ....kujawsko-pomorskie ewwwa.................25.................1............... ...podkarpacie Kici Kasia..............24.................0..................pom orze olcik....................26.................4............ ......małopolskie monique222...........28.................0................ ..dolnośląskie ajlin.....................23.................2........... .......dolnośląskie gruchaweczka........26.................1................. .świętokrzyskie MISIA 83 ANULKA......27.................6..................małopolsk ie Madzik983..............27.................3.............. ......usa SKAzana................25.................0.............. .....dolnośląskie Maria.D83.............27.................0..............zachodniopomorskie

Maria zaglądaj czesciej

Dzień dobry dziewczyny :) Ja słyszałam właśnie o wiesiołku że jest dobry na śluz, na razie go nie piłam, ale jak zacznę się starać to na pewno go zacznę pić ;p Dzwonię do mojej gin, i jakoś się dodzwonić nie mogę ;/ Ale musi się udać :)

Hej. No to zaczynam moj 3cykl. @ przyszla na dobre wiec za tydzien zabieram sie powaznie do pracy. Ale dzisiaj strasznie mi sie wstac nie chcialo. Najchetniej wrocilabym do lozka.

No i udało mi się dodzwonić :) 03.02. idę na wizytę, dowiem się jakie badania najlepiej zrobić przed ciążą i do dzieła :) No i kontrolna cyto, miejmy nadzieję że tym razem wyjdzie dobra ;/

Dziewczyny zastanawiam mnie jedna rzeczą, otóż należy pić siemię lanie i wiesiołek bo to podobno pomaga na śluz no i ok na śluz niech pomaga ale czy to będzie miało wpływ na płodność??? bo wydaje mi się że nie:( fakt że czym więcej śluzu tym lepsze środowisko dla plemników, bo dłużej sobie pożyją ale jakoś tak bym się nie nakręcała... chyba że źle rozumuję:P Za dwa dni mam dostać @, jutro chyba zdecyduję się na test, tak z ciekawości, zobaczymy czy coś pokarze:)

Ja tam nie wiem na temat wiesiolkow i siemienia lnienego, ktorego nazwa dziala co najmniej zniechecajaco ;) I dzisiaj tak sobie wreszcie pomyslalam, ze jak ma sie udac to sie uda :) predzej czy pozniej. Chociaz wiem, ze kazda z nas ma nadzieje na to "predzej"... oby sie udalo po naszej mysli :)

Wiecie dziewczyny, ja dzisiaj sobie pomyslalam, ze w tym cyklu nic nie bede wymyslac. Jak ma sie udac to sie uda, pozatym czemu ma sie nie udac? Wszystkie jestemy mlode i zdrowe, i co najwazniejsze wiekszosc ma 1 lub dopiero zaczyna cykl, wiec skad wogole nasze obawy?????????????????????? wydaje mi sie ze sie naczytalysmy za duzo rzeczy w internecie:)

a ja czekam do 16 i idę do gina. To nie ciąża a @ wciąż brak :( strasznie się boję, że to znów torbiel :(

Kici Kasia zgadzam się z Tobą, choć podejrzewam że i tak nie pozbędziesz sie myśli czy jednak się udało w tym cyklu czy nie?? to będzie nam już towarzyszyć, normalne ale grunt żeby się nie nastawiać do tego ani negatywnie - jesteśmy w większości dopiero na początku starań ani zbyt pozytywnie żeby się za każdym razem za bardzo nie rozczarowywać. Ja tam wychodzę z założenia że każdy ma swój czas i prędzej czy później się uda nam wszystkim:) ajlin też myślę że trzeba to sprawdzić a który to Twój dc?? mam nadzieję że to jednak nie torbiel....

co racja to racja, trudno pozbyc sie natretnego myslenia: "uda sie czy nie?"... a juz przestac myslec wydaje sie nieosiagalne :)

NICK................WIEK...........CYKL STARAŃ..........WOJEWÓDZTWO Pippi225...............22.................1.............. ....kujawsko-pomorskie ewwwa.................25.................1............... ...podkarpacie Kici Kasia..............24.................0..................pom orze olcik....................26.................4............ ......małopolskie monique222...........28.................0................ ..dolnośląskie ajlin.....................23.................2........... .......dolnośląskie gruchaweczka........26.................1................. .świętokrzyskie MISIA 83 ANULKA......27.................6..................małopolsk ie Madzik983..............27.................3.............. ......usa SKAzana................25.................0.............. .....dolnośląskie Maria.D83.............27.................0..............z achodniopomorskie diana22................32..................4...............dolnośląskie Witajcie dziewczynki.Ale miałam czytania haha Z tabelki wynika że jestem najstarsza:((

diana, nie przejmuj sie :) moja znajoma urodzila pierwsze dziecko w wieku 40 lat, wprawdzie nieplanowane, ale coz.. a zeby bylo malo, nastepnego roku urodzila nastepne :)

ja właśnie wróciłam od gina. Kamień mi z serca spadł. Powiedziała, że ona nic nie widzi na jajnikach - nie są nawet powiększone. Powiedziała, że najprawdopodobniej to było jakieś zapalenie pęcherza (bo jak zaczęłam brać żurawit to bóle zniknęły) i to zbieg okoliczności, że akurat w tym jednym miejscu tylko bolało. Natomiast @ nie ma i na razie nie będzie. Powiedziała, że endometrium jest bardzo małe i nie kwalifikuje się do wydołania @. Mam poczekać tydzień (może dwa jak uda nam się w przyszłym tygodniu na wakacje gdzieś wyjechać) i ewentualnie będziemy wywoływać. Dziwnie tylko bo zapytała się czy jestem pewna, że chce zajść w ciąże i że jej zdaniem jestem jeszcze za młoda i powinnam się zastanowić, bo ona to by o dzieciach dopiero w wieku 26 lat myślała - nie wcześniej. Dziwnie się trochę poczułam

ajlin dobrze że to nie torbiel:) a zachowanie pani ginekolog jak dla nie bardzo nietaktowne. Masz 23 lata a nie 15 a poza tym to jest Twoja osobista sprawa czy Ty chcesz czy nie chcesz dziecka. Ja to bym sie nieźle wkurzyła jakby mi tak lekarz powiedział i znając mnie pewnie bym mu coś powiedziała:P

ja byłam zdziwiona bo przecież w październiku mówiłam jej, że chce (tylko datę zmieniłam bo starania miły być kolo maja a zaczęłam w grudniu) i nie rozumiem co to niby miało znaczyć. Później się pytała co nowego to mówiłam, że inż zdałam i ona mówi "to pewnie stąd zmiana decyzji". Powiedziałam, że tak i nic więcej już o dziecku nie było. Trochę dziwne, ale na razie czekam pół roku. Jak ze starań nici, a jej nastawienie dalej takie będzie to zmienię lekarza...

ajlin jak dobrze ze to nic groźnego. Ale podała w końcu jakąs możliwa przyczyne? kurcze jak dla mnie babka jakas dziwna, nie na miejscu troche to jej stwierdzenie. Dokladnie gruchaweczka tak jak mowisz, nie jestej nastolatka tylko dorosłą kobietą.

faktycznie dziwne nastawienie ma Twoja ginka.. 23 lata to wcale nie tak wczesnie, mnie moj ginekolog przekonywal ze powinnam sie zabrac za robienie dziecka jak mialam 21 lat :) ..mialam wtedy wrazenie, ze chyba zmysly postradal, ale teraz mysle, ze wcale nie byloby tak zle.

hehe :) przyczyna - to stres i reakcja na odstawienie tabletek. Powiedziała, że bóle jajników to znak, że zaczynają się ruszać i może zaczną pracować :)

ejjj laski mój Ł sie ze mnie smieje, ja juz dzisiaj wózki oglądalam:) ale co najgorsze ze juz wybralam:) hehehe

nie przejmuj się:) ja też lubię wózki oglądać:) choć ostatnio mniej od kiedy te starania takie nieudane :/

hehe, ale z nas wariatki:)

Ja to w sumie chętniej oglądałam zanim pierwszy raz test negatywny mi wyszedł... Teraz to sobie myślę, że skoro do tej pory się jajniki nie obudziły, to takie łatwe to nie będzie :(

ja tam jeszcze za bardzo nie mysle o wozkach i innych dzieciecych akcesoriach.. poczekam az wreszcie sie uda i bede pewna, ze wszystko jest w porzadku, wtedy zaczne ogladanie, planowaine i zakupy :)

Hej! Zostawiłam mężulka przed telewizorem (piłkę ręczną ogląda), a sama zaglądam tu do was:) ajlin, cieszę się, że to nic poważnego. Ja zawsze lubiłam oglądać ciuszki dziecięce :D Takie fajniutkie są :D

A tak przy okazji, to siemie lniane wcale nie jest takie złe jak mówicie. A jak przygotowywałam ten kleik, to się ze mnie mąż śmiał, że się chcę tym faszerować, ale mina mu zrzedła jak powiedziałam, że i dla niego zrobiłam :D Szkoda, że nie mogłyście widzieć jego miny:D:D

Ale cisza tu...Szkoda dziewczyny, że nie ma żadnej, bo niedługo będę musiała uciekać do książek:( Sesja...:(

Ajlin, dziwna ta lekarka. Jak mój gin z żartem się pytał, czy mąż też chce dziecka, to nam się wywiązała rozmowa...Powiedziałam mu, że wiele moich znajomych mi się dziwi, że już chce dziecko. A on na to, że takie podejście - dzieci po 30-ce nie jest dobre z biologicznego punktu widzenia. Owszem, nie oznacza to, że każda kobieta po 30-ce będzie mieć problem, ale nie ma co ukrywać, że po 25 r. ż zaczyna się proces biologicznego starzenia się komórek, dlatego warto o pierwszym dziecku tak do 28 r. ż. pomyśleć. Aaa i dodał, że u młodszych kobiet, które mają między 20 a 30 zazwyczaj ciąża przebiega lepiej (tzn kobiety lepiej się czują) i poród ma lepszy /łatwiejszy. oczywiście, nie ma tu reguł, które można rozciągnąć na 100% populacji, ale biologia jest mimo wszytsko nieubłagana:) Także Ajlin, jesteś w najlepszym wieku:)

Pippi ja też właśnie siadam do książek. dziś z pracy wyskoczyłam na jeden egzam, a teraz idę na natępnyw piątek:P

witajcie dziewczyny! Ajlin najważniejsze, że jesteś zdrowa, reszta sama się ułoży...:) A co do wypowiedzi Pani doktor to moim zdaniem osoby, które takie rzeczy mówią muszą być nieszczęśliwe... Albo sama zdecydowała się na dziecko w wieku 38 lat i teraz żałuje albo miała nieszczęśliwą młodość i zazdrości tym, którzy mają w tym wieku poukładane zycie...:) Dziewczyny myślałam że tylko ja tak mam z tymi rzeczami dla niemowląt i głupio mi się było przyznać...:p W zeszłym tygodniu koleżanka w 6 miesiącu wzięła mnie żeby jej pomóc wybrać wózek a ja zamiast jej pomagać to oglądałam te które mi się podobały...:) Dziś zamówiłam testy ciążowe, będą czekać do lutego jak zaczniemy działać:)