za dwa tygodnie slub a on mi mowi ze nie ma sensu...

autorko, nawet jak to prowo to napisz coś więcej bo fajnie się czyta!!!

jestem bardzo. Autorko odezwij się :)

cala sytuacja... ja mysle ze to nie jest prowo... bo laska by juz wczoraj obdarowalaby nas kolejną porcja wrazen;p mysle ze ta sytuacja jest z zycia wzueta..dlatego dziewczyny jeszcze nie ma.

Też wydaje mi się że przy prowokacji już autorka by nas obdarzyła nową porcją emocji. A co do tej nieścisłości z bratem to różnie bywa, sama mam skomplikowaną sytuację rodzinna. Moi rodzice się rozwiedli jak miałam roki do nowego partnera mojej mamy ( ojczyma) mówię od małego tata. Zdarzało mi się iż osoby które wiedziały że mój prawdziwy tato nie żyje, jak usłyszały że byłam z tata gdzieś to podejrzewały mnie o kłamstwa " bo przecież mój tato podobno nie żyje". Podobna sytuacja była z bratem mianowicie mój prawdziwy tato ze związku z macochą miał syna ( jak by nie patrzeć był moim bratem), natomiast mama z tata ( ojczymem) mieli córkę. Więc też mogłabym napisać że chcieli mieć syna ale nie mieli a mam coś tam po bracie - i jest to prawdą. Więc życie niekiedy bywa bardzo pokręcone, niekoniecznie oznacza to że ktoś kręci. Sama wielokrotnie się spotykałam z takimi posądzeniami ( nie każdemu opowiadam historię swojej rodziny) bo w normalnych rozmowach nie raz wychodzą te " nieścisłości". Także trzeba wziąć pod uwagę, że nie wszyscy maja proste koligacje rodzinne :)

Halo autorko. Odezwij się nawet jeżeli była to prowokacja. Wszyscy czekamy co będzie dalej, jak rozmowa?

mnie sie zdaje ze albo sie pogodzili i ona predko nie wejdzie a nawet moze i wcale, albo powiedziala sie o czyms strasznym i jest zdruzgotana...

dowiedziała się*

też jestem ciekawa.. wciągnęło mnie to jak telenowela :P nie to żebym się śmiała, bo jej życzę jak najlepiej, ale jestem ciekawa czemu tak postąpił....

hmmm i ci zadnych nowych wiadomosci???? kurwa jak sie okaze ze to prowo to wiecej nie czytam takich tematów

odezwie to pewnie juz tego nie zrobi no i sadze ze wtedy moze byc nieciekawa sytuacja u niej dlatemu z jej strony jest pucha

kufa czekam jak jakiś pies na swojego pana :D:D:D:D:D

a ja mysle ze to prowo:D

ja rano wstałam to myślałam już o tym żeby tu wejść i zobaczyć czy coś nowego w temacie :P

autorko masz talent napisz książkę to na nie zarobisz bo czyta się wspaniale:)

prowokacją to już pachniało od pierwszych stron kiedy autorka odrzucała wszystkie wasze pomysły, bo wiedziała lepiej. ale mogłaby wrzucić jakieś zakończenie, bo jestem ciekawa co wymyśli :P

no i co ??? Autorko odezwij sie :)

wkurwia mnie to ze ja pierdole.. jesli to prowo to po chuj ludzie takie historie wymyslaja;/

bo to wszystko :D psu na budę :P

to nie prowo:( tez miaam taka sytuacje:( na miesiac przed slubem dowiedzialam e ma syna :(

Ja bym obstawiała, że jeżeli jej facet powiedział, że zrobił coś glupiego to wlaśnie że zdradził i tyle że zdradził i sobie nie radzi z wyrzutami albo, że zdradzil jakiś czas temu i okazało się nagle, że panienka inna w ciąży lub że nic nie mówiła, była w ciąży, urodzila i odezwała się teraz do niego, że to jego dziecko. Chociaż z drugiej strony..... Może być calkiem inaczej. Ja niedawno od przyjaciółki dowiedziałam się w swojej sytuacji, ze mój ex musiał juz wcześniej planowac sobie ze odejdzie, ze nie chce się żenić tylko ze takie sprawy mógł załatwiac wcześniej niż miesiąc przed ślubem.

halo autorko, odezwij się do nas.

A tak poza tym ale żeście sie ludzi wkręcili w tą historię....

jestem, boze nadal nic nie rozumiem to zaczyna sie kur*a zmieniac w jakas chora sytuacje!!!!!!!

gadac wiec co powiedzial???

autorko byłaś u niego? co ci powiedział, nie wytłumaczył?

No i co się dowiedziałas

mow tu szybko wszystko

jezu no mow

autorko pisz....

topiku!! ale tez czekam na info