za dwa tygodnie slub a on mi mowi ze nie ma sensu...

kurde ale ja juz gdzies jau widzialama ten nick zablakanaofca...

zablakanaofca okazala sie czarna owca i se zarty z nas zrobila

Współczuje Ci trzymaj sie badz dobrej myśli :-)

cvholera no:o

z drugiej strony to dziwne, ze siedzisz tu jeszcze, ja pewnie bym po domu chodzila oblakana i plakala,..:( A Ty na kafe:) No ale racja..co masz robic..

mysliscie, ze mogl naprawde mnie zdradzc? w pracy? z kim? ajk ? gdzie? owco odezwij sie

o ktorej ma byc ten twoj narzeczony?

Autorko, myślę ze teraz to nie ma co gdybać, bo nie wiadomo o co chodzi i nie będzie wiadomo, dopóki on Ci tego nie powie. Jak myślisz, gdzie on teraz jest? W pracy czy w domu? Ja bym nie wytrzymała, pojechałabym tam.

chuj z ta owca ale juz ja widziala na kafee kiedys ale nie pamieetam o czy pisala a czy moglby zdradzic to ty powinnas wiedziec najlepiej

jestem ciekawa co on wywinął napisz po waszej rozmowie o co chodziło

Masz prawo wiedzieć. Skoro napisał Ci smsa to znaczy, że ma włączoną komórkę. Istnieje więc kontakt - nawet, jeśli nie odpowie, to przeczyta. Napisz mu więc, że odchodzisz od zmysłów i nawet najgorsza prawda jest lepsza niż taka niepewność. Oraz że jesteś w drodze i lepiej dla niego, żeby otworzył.

o ktorej ma byc? wieczorem... nie napisal o ktorej, ma wylaczony teleon, proboje sie caly czas dodzwonic, do siotry takze. maja obydwoje wylaczone telefony

ten top ze na inne nie chce mi sie juz wchodzic:D

a to egoista jak tak mozna traktowac osobe ktora sie kocha,wszyscy wiedza o co chodzi ale nie ty ,najwazniejsza w tym wszystkim osoba.

no mnie wlasnie tak samo.. zreszta przepisuje cos teraz waznego i tylko odswiezam tą stronke:D

Wygaduj się chociaż tutaj, dziewczyno. Potrzebujesz teraz wsparcia, to nie wstyd. Nie duś tego w sobie, bo oszalejesz.

Może zrobił to z siostrą? :/

ktoś pytał wczesniej czy darek robił cos na moim laptopie, owszem, wchodzil na swoja poczte, portale spolecznosciowe, normalne czynnosci.. nic po za tym, nic podejrzliwego

powiedzialas juz swoim rodzicom? powiedz im..tak bedzie lepiej.

a nie istnieje cos takiego jak zlamanie przyrzeczenia malzenstwa?? zdaje mi sie, ze w Niemczech o tym slyszalam...

dziewczyny bede pozniej...

Eh.. wpolczuje Ci;/ on jest facetem okolo 30? zachowuje sie jak dziecko 5letnie. Ty odchodzisz od zmyslow, martwisz sie, czekasz az wkoncu sie odezwie, a On to wszystko olewa i ma gdzie teraz Twoje uczucia.Co za egoista, zreszta wiekszosc facetow sie tak zachowuje;/ to porazka jakas...

idziesz dopocząc czy jedziesz do Niego?

nie wazne czy instnieje czy nie ale ja bym mu zycie zatrula za cos takiego ale autorka jak widac jest zwykla szara musza, a nie kobieta z mocnym charakterem!!!!!! ja juz bym tak byla i go przepytywala a nie na kafe wyplakiwala swoje zale

ja bym sie nie pieprzyła tylko zaprosiła swoich rodziców, powiedziała jak wygląda sytuacja i niech tam pojadą i zrobią co trzeba. No ale zrobisz jak uważasz... potem to Ty się bedziesz tłumaczyć przed rodziną a tak będzie musiał zrobić to on.

Ew. nagraj tę rozmowę. Bo jeśli ślub się rzeczywiście nie odbędzie, zażądasz od niego chyba zwrotu kosztów weselnych? A wówczas dobrze jest mieć potwierdzenie, że uroczystość nie odbyła się z jego winy.

dziewczyna wyzej ma racje! :)

wyręczać rodzicami? jest dorosła a sprawa dotyczy jej i jej narzyczonego!!! bardzo gówniarskie podejście! nasłac na niego rodziców heheheh

A właśnie że nie gówniarskie, od czego dziewczyna ma rodziców? Wszyscy ją olewają bo wiedzą że pewne rzeczy zachowa dla siebie... ja nie wiem facet chce jej wyrządzić wielką krzywdę a ona bo jest dorosła ma sie nie zwracac do rodziców o pomoc...

a wedlug mnei on cie zdradza