Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Lea81 może jeszcze nic straconego, niektóre dziewczyny nawet przez pierwsze miesiące mają coś jak @... Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annaanna84 Przecież miałaś testować dopiero 11 maja. Zuza dopiero robiła test po terminie miesiączki i jeszcze było słabo widać, a jednak dzidzia jest, więc głowa do góry, jeszcze nic straconego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za pocieszenie :) muszę się powstrzymać od testowania bo się na razie nie potrzebnie dołuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się, już nie długo na pewno będziesz mamą:) Wszystkie będziemy, cierpliwości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej dziewczyny, ja na chwilę:)
Chciałam napisać tylko, że czasami Was podczytuję. Czytałam już od listopada, czyli kiedy przeżywałam kryzys, bo robiłam 4 test z rzędu i nic nie pokazywał. Dzisiaj jestem na początku 6 miesiąca ciąży :) Chciałam Wam tylko napisać, że bardzo mocno trzymam kciuki za to, żebyście zostały szczęśliwymi mamami, żebyście ujrzały te wymarzone dwie krechy i abyście dzielnie walczyły o swoje marzenie :) I wiem, że to oklepany frazes, ale naprawdę - dobre, pozytywne nastawienie to 70% sukcesu, pamiętajcie o tym. Trzymam za Was kciuki z całych sił! Za wszystkie razem i każdą osobno :) Powodzenia dziewczyny!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję i dziękuję za wparcie:) Ja ten cykl zmarnowałam przez stres najwyraźniej raczej jest bezowulacyjny więc nawet nie wiem jak w takiej sytuacji pojawia się okres czy się w ogóle pojawia. Miła z któraś z Was tak już kiedyś? Mam dziś 22dc temperatura nie podskoczyła jeszcze śluz był al;e dziwny w dwóch partiach wsunie. Teraz mam już raczej kremowy i nie lepki. Cykle miałam po 31 dni a teraz ostatnio 34 a jeszcze wcześniej 29 dni . A wszystko to zaczęło się dziać jak zaczęłam się starać :) Zgłupiałam totalnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepewna135 zarodek zagnieżdża się ok. 6-12 dnia po owulacji, chociaż różne źródła różnie podają. Tantum, ja też przez stres nieźle sobie zagmatwałam ten cykl, wszystko przez mierzenie temperatury:) jeszcze w tym miesiącu będę mierzyć ale już na luzie i w ogóle nie będę się przejmować czy te temperatury są ok czy nie. Tak szczerze mówiąc to na twoim miejsu nie brała bym tych temperatur i objawów jako pewnik, że owulacji nie było. Czytałam już o takich przypadkach gdzie teoretycznie nic nie wskazywało na to, że jest owulacja, nawet monitoring a ciąża jednak była. Sama zresztą zaszłam w ciążę w cyklu, który uważałam za stracony bo z powodu nieobecności męża, przytulanie było tylko dwa razy i to bynajmniej nie w okresie płodnym ( a ja mam zazwyczaj bardzo regularne cykle).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miskaaaaa^^
Hej dziewczyny... widze,ze duzo nowych dziewczyn dolaczylo - WITAM :)) narazie wogole nie mialam czasu,zeby nawet wejsc na internet... mialam problemy w pracy,ahh szkoda gadac :/ niestety ta malpa przyszla...i tym razem obiecalam sobie,ze juz nie bede wogole sie nakrecac,bo oszaleje.Moj narzeczony powiedzial,zebym sie nie martwila,ze napewno bede w ciazy w tym roku :D hehe zaraz poczytam troche tu na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miskaaaaa^^
Anna - ja tez bym nie wytrzymala,mam nadzieje,ze beda te dwie kreseczki juz niedlugo,trzymam kciuki kochana !!!:) (latwo mowic,zeby o tym nie myslec... ale musimy byc cierpliwe :) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ja jak dostalam @ to umieralam doslownie,brzuch mnie tak strasznie bolal,ze nie moglam zasnac,moj kochany ze mna siedzial,a o 6 musial wstac :/ chociaz mowilam mu,zeby poszedl spac ... :/ tak sie slabo czulam,ze wymiotowalam :/ xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Zuzka a jak u Ciebie ? Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny !!! jak bede miala tylko czas to bede zagladac. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam dziewczyny za słowa otuchy :) od razu się człowiekowi chce uśmiechnąć :) Tantum ja nie mam pojęcia czy też mi się tak nie zdarzało bo od niedawna bardzo dokładnie obserwuję swój cykl... niestety nic Ci nie pomogę w tym temacie.... Niepewna135 jeśli chodzi o zagnieżdżenia zarodka to czytałam że ok. 7-10 dni po owulacji więc jak widzisz różnie to napisane... Znalazłam fajną stronę z kalkulatorem owulacji ( i nie tylko) pokazującym kiedy może nastąpić zagnieżdżenie i kiedy możliwe są testy: http://www.netmama.pl/magazyn/planowanie-rodziny/kalkulator-owulacji/ i tu zagnieżdżenie niby jeszcze wcześniej... Miskaaaa witamy ponownie :) Trzymam kciuki żeby nam się wszystkim w końcu UDAŁO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1151
to ja zaraz sprawdzę czy ten kalkulator działa, pczywiście na swoim przykładzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1151
u mnie nic sie nie zgadza..... :/ dla przykładu - gdy u mnie było zagnieżdżenie to w kalkulatorze jest napisane że możliwy już test z moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1151
Miskaaaaa, miło znowu Cię czytać :D mam nadzieję, że czas który spędzasz poza forum poświęcasz na przytulanki :D u mnie bardzo dobrze - i pogoda i sampoczucie w porządku, także dziękuję :) i zaglądaj do nas troszkę, z dobrymi wieściami oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi się wydawało że to coś wszystko za wcześnie w tym kalkulatorze, ale strona fajna jest :) Zuzka miałaś jakieś już typowo ciążowe zachcianki? I jakieś inne dolegliwości? Ciekawa jestem jak to jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam do was :) Kochaliśmy się z narzeczonym wczoraj, w 13 dc, a po bólu owulacyjnym i płodnym śluzie stwierdzam, że owulacja również była wczoraj lub "na dniach". Za tydzień będę obserwować, czy będą jakieś objawy implantacji, a test zrobię 26.05, o ile @ nie pojawi się w terminie (22-26 maja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem w 19 tyg ciazy ;))) cykle 28 dniowe okres 7 dni a ostatni stosunek 11 dnia cyklu ;)))) i to moja 3 ciaza implatacija odbyla sie 16 dnia cyklu a test pozytywny 20 dnia cyklu ale slaba bardzo kreska widoczna pod swiatlo i wkoncu brak okresu ;))) ciaza planowana i Na corke starania za 3 tyg sie dowiem czy da sie zaplanowac plec ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Anula, Gratulacje! Daj znać jak będziesz wiedzieć ja też staram się o córkę wiec jestem ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak macie pytanka odnosnie odczuc po zaplodnieniu pytajcie ??? Ja obserwowalam sluz I szyjke macicy i cialo bo staralam sie Od 6 mies jak by co pieszcie pomoge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki jak macie pytanka odczuc po implatacij zarodka piszczie odpowiem na pytania dodam ze obserwowalam Od 6 mies cialo typu sluz I szyjka macicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również witam wszystkie nowe dziewczyny:):) malinka86 Widzę, że będziemy testowały w podobnym czasie:) Ja już nie mogę się doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula, a oprócz zmian śluzu czy szyjki zauważyłaś jakieś inne objawy? Samopoczucie itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1151
witam również wszystkie starające się kobietki :) AnnaAnna84 na początku, tak ok. 9 tygodnia miałam ochotę na nabiały - jakieś twarogi, mleko, ale trwało to może ze dwa tygdonie i przeszło, najwieksze chęci to miałam na słodkie ale może to dlatego, że męczyły mnie okropne mdłości i wszystko mi strasznie śmierdziało, jedyne co mi odpowiadało to słodkości ale szybko się to skończyło i jak dotąd to nie mam żadnych zachcianek, odżywiam się normalnie, nawet jem mniej niz przed zajściem ale to przez dolegliwości, a pierwsze 3 miesiące to u mnie jakaś masakra....całodziennie mdłości, później też wymioty - normalnie na zawołanie, brak apetytu, smażone czy pieczone absolutnie nie do przyjęcia bo zaraz niestrawności i bóle brzucha, bóle żołądka, głowy, senność, brak sił, ogólnie to czułam się jakbym była ciężko chora :( cos okropnego, nikomu nie życzę aby tak przechodził początki, mój organizm szok musiał przeżywać :P teraz jestem na końcówce 4 miesiąca i czuję się jak przed ciążą - żadnej zgagi, nic mnie nie boli, brzuszka mało co widać, mogłoby już tak być do końca :) także kochane - wcale to tak różowo nie wygląda jak to piszą w prasie, czasem swoje trzeba wycierpieć a lekko nie było ;) trzymam za was kciuki!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Ci za odpowiedź :) życzę Ci żebyś tak dobrze się czuła już do rozwiązania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jutro testuję, ale jakoś nie nastawiam się, mam przeczucie że to jednak nie w tym cyklu :P Na szczęście następne już niedługo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka ważne, że te cierpienia związane są z ogromnym szczęściem:) Annaanna84, trzymam kciuki!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×