Ewa 33 co masz dzis na obiad??????

Nie mam problemu, tylko pytam czy Ty robisz rewizyty:O Widze, że to drażliwy temat dla ciebie!

"wczoraj szynka nie poszła" czyli tylko ty jeżdzisz na weekendowe obiady do rodziców, gacha i pasierba nie zabierasz. Dlaczego?

Ewa 33 zawsze jeżdzisz a czy nie przyszło Ci do głowy,że Ewa,33 ma już starszych rodziców.Ona sama ma ponad 40 lat,więc matka Ewy jest co najmniej po 60 i zdrowie już nie te,wiec Ewka ją odwiedza .

a dlaczego sama?

powinna przywiezc rodzicow swoich na niedzielny obiad do siebie i odwiesc po co zaganiac starsza pania aby stala przy garach ?:D

odwiezc * :p

A może Ewka gotuje obiady u mamy.

nie widze potrzeby wyjaśniania ci moich stosunków rodzinnych, więc wybacz, ale twoje pytania pozostaną bez odpowiedzi tak tylko dla wyjaśnienia, do rodziców jeździmy w soboty, wczoraj była niedziela ale to taki szczegół

No to nie ma tematu, skoro nie wypowiesz sie w kwestii samotnych obiadów u rodziców.

Ewa, 33 Ty sie ponad 40 latko nie dziw,że co niektórzy zadają Ci pytania odnosnie Twojego prywatnego życia. Sama sobie jestes winna. Przecież Ty opisywałaś często swoje żytcie prywatne ,można rzec ze szczegółami. Czyżbyś po ukonczeniu 40 lat zmądrzała co nieco ;-) i już nie chcesz swoich prywatnych spraw na forum opisywac ;-)

ja ponadczterdziestolatka :) sie nie dziwię czytaj ze zrozumieniem widzę, że masz problem nie tylko z moimi stosunkami rodzinnymi, ale głównie z moim wiekiem no cóz, dla ciebie nie odmłodnieję co więcej, też kiedyś będziesz miała 40 lat imoże nawet więcej :)

a moze ktos by podal przepis na cos zdrowego? najlepiej latwy, ale tez nie za drogi. znudzily mi sie juz te piersi z warzywami... jakis ryz z warzywami np albo cos lekkiego

Ewa, 33 kObieto,mam w tej chwili więcej od Ciebie i dlatego dziwię sie Tobie,że taka dojrzała jestes,a głupia,aczkoliwek jak już napisałam,co nieco mądrzałaś. A poza tym umiem czytac ze zrozumieniem :-) czego chyba Ty nie za bardzo potrafisz,bo napisałam,ze winna ejstes takiego nastawienia do Ciebie,bo opisywałaś swoje zycie prywatne na forum ze szcegółami i ludzie chca znac więcej sczegółow z Twojego zycia :-) A Twój wiek aktualny pisze,aby kazdy wiedział,ze dojrzała kobieta jestes,a zachwoujesz sie czasami jak małolata.

jerhferfvbgef--------> dokładnie i jeszcze jakie to to oburzone i pyskate co jednak nie przystoi kobiecie w tym wieku

Ewa, 33 i nie ja pytałam o Twoje stosunki rodzinne,a wręcz stanęłam w Twojej obronie,wiec Kto tutaj nie potrafi czytac ze zrozumieniem?:-)

to że żresz karkówke 5 razy w tygodniu nie ukrywasz! To że masz pasierba nie ukrywasz! To że masz gacha również, ale wstydliwą sprawą dla ciebie są samotne weekendowe obiady u mamy :O:D

a mnie się wydaje, że nikogo nie interesuje, ile lat ma nick Ewa, 33 taka niezdrowa ciekawość nie jest zjawiskiem powszechnym, wbrew temu, co się niektórym wydaje a jesli juz kogoś tak bardzo jednak interesuje, to po tylu latach mojej tu obecności - wie to na pewno a, w przypadku niezaspokojenia ciekawości w temacie topiku - gulasz jest z karkówki, oczywiście

Ewa, 33 taki niezdrowy wirtualny ekshibicjonizm u Ciebie też nie jest powszechny wśród większosci tutaj klikających:-)

przeczytałam temat niżej i pomyślałam, ż ejednak zrobię z tego mięsa zupe gulaszową a nie gulasz :)

no więc dlaczego taką trudność sprawiają ci twoi rozdzice? Masz ponad 40 lat i nadal kłopot z rodzicami??

Ewa 33 zawsze jeżdzisz ale upierdliwa jestes :-)

nie toleruja Ewki partnera i jego dzieciaka na pewno chcieliby aby jak kazda kobieta miala meza, wspolne dzieci, normalna rodzine ludzie starszej daty malo kiedy preferuja zwiazki na tzw kocia lape s szczegolnie wlasnych dzieci, tym bardziej corek

a na deser mam jeszcze ciasto z niedzieli chyba, żeby wyszło dzisiaj rano w kanapkami naszła mnie ochota na tiramisu, może zrobię, bo i tak będę w kuchni przy zupie siedzieć...

Ewa, a jakie ciasto? Ja mam jeszcze ogorkowa z wczoraj, drugiego dania niet - moze jakas salatke zrobie, ale pozno wroce, wiec i pewnie to nie. do pracy wzielam sobie salatke grecka, a na deser firma serwuje dzis cup cakesy;)

a na deser masz... no tak dla odwrócenia uwagi ;) ech Ewa 33 ty jednak głupiutka jesteś.

lenistwo totalne po weekendzie i tylko paluszki z brie na lunch, a potem się zobaczy ;) http://homesweethome.blox.pl/2011/12/Paluszki.html jeszcze pytanie. czy ma ktoś może wypróbowany przepis na cebularze lubelskie? będę bardzo wdzięczna :) pozdr

Ewa 33 zawsze jeżdzisz Ty głupia jestes,bo Ewka dobrze robi nie odpisując Ci :-)

zupełnie zapomniałam... na jutro taki oto chlebek bananowy mojego przepisu. bardzo szczególnie wszystkim polecam. raz upieczony gwarantuje 100% uzależnienie ;) http://homesweethome.blox.pl/2011/12/Chlebek-bananowy-z-orzechami.html

ciasto - piernik przełożony powidłami śliwkowymi własnego wyrobu :)

Barszcz z ziemniakami, kotlet schabowy obiad we włoskim stylu : muszelki nadziewane mozzarellą składniki na osiem porcji 80 dag muszli z ciasta makaronowego(conchchiglione), najlepiej w różnych kolorach 25 dag sera mozzarella 4 pomidory 2 pęczki bazylii 3 łyżki octu balsamicznego sól grubo mielony czarny pieprz 6 łyżek oliwy liście sałaty i po kilka gałązek natki oraz bazylii do dekoracji 1. W garnku zagotuj osoloną wodę z łyżką oliwy, na wrzątek wrzuć makaronowe muszle, gdy woda zacznie wrzeć, zmniejsz płomień i gotuj pod przykryciem 12 -15 minut 2. Mozzarellę osącz na sitku, pokrój w kosteczkę, pomidory umyj, przekrój na krzyż, usuń gniazda nasienne, pokrój miąższ w drobną kostkę, bazylię opłucz, oderwij listki, posiekaj 3. Przygotuj sos winegret: ocet wymieszaj ze szczyptą soli i pieprzu, ucierając , stopniowo dolewaj pozostałą oliwę, składniki ubij trzepaczką lub widelcem na gładki sos 4. Pokrojoną mozzarellę, pomidory i bazylię przełóż do miseczki, polej sosem winegret, delikatnie wymieszaj 5. Ugotowane muszle odcedź, przestudź, polewając zimną wodą, osącz, napełnij przygotowanym farszem, ułóż na półmisku przkrytym liśćmi sałaty, udekoruj gałązkami świeżej natki lub bazylii