ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Ja jak mi mąż mówił o innym lekarzu wpadałam w furie. Poszliśmy do tego gównie y powodu złych wyników nasienia. TO jest ginekolog-androlog, więc pomyślałam, że skonsultuje swój problem. I jako, że ten dawał lepsze prognozy i w ogóle był bardziej wg mnie obyty to zostałam jego pacjentką. Za mną 3 cykle u niego. Mówił, że będzie potrzebował 6. Więc czekam.

Mój poprzedni doprowadził mnie do bardzo złego stanu i w ogóle miał jakieś stare metody. Dowiedziałam się tego dopiero na wizycie u nowego. I pomyśleć, że gdyby nie przypadkowa konsultacja to bym dalej tkwiła u tamtego, bez sensu...

może macie rację... patrzyłam na tą Panią Agrawal to ciekawa bardzo... i niestandardowa, bo stosuje zarówno medycynę standardową jak i naturalną.... można się przez neta zapisać to może zaszaleję :P ale to dopiero jak wrócę z nad morza :)

kotomirka - no i bardzo dobrze zrobilas ze mnienilas gina, kto wie jak dlugo jeszcze tamten by cie leczyl ja tez nie chcialam isc do gina tutaj, myslalam sobie ze jak pojade na wakacje do polski to odwiedze swojego, pomyslalam a co tam jak se poczekam to nic nie bedzie przeciez, ale wzielam sie za siebie i zdecydowalam sie na wizyte, tez mam problemy z @ po anty, dlugie cykle, bez owulacji, nie pekaly pecherzyki, gdyby kafekolezana mnie nie pogonila ze tak powiem to kto wie czy z tego cos gorszego by sie nie narobilo, a tak moze akurat na dzien dziecka juz ujrze 2 kreseczki

witam w 29 dniu cykl;u,17 dni po stosunku i 2 dni do daty @. Praktycznie moge już robić test,ale poczekam bo wiem że @ dostane na 1000%.Aczkolwiek dla świętego spokoju mej głowy mam ochote zrobic grrrrrrrr

anvers i ja bym chciała zobaczyć te 2 kreseczki na dzień dziecka. Ale to nie jest możliwe przynajmniej nie w tym roku. Nie mam owu - zrobiłam już test. Jest 2 blada kreseczka, ale ona o niczym nie znaczy. Musi być ten sam lub mocniejszy kolor. Zrobię jeszcze pojutrze i po pojutrze ;) Ale od nowego cyklu do gina z powrotem i na pewno owu będzie ;) Śmiałam się ostatnio z M, że nasze dziecko będzie aptekarzem. Poczęte dzięki lekom może czuć do nich jaką sympatie :D

ChceByćMamą wiem co czujesz. Ja jak mi się zbliża termin @ to bym najchętniej co godzinę robiła test :) Nie wiem skąd to się bierze.

kurcze nie zalogowałam się wczęsniej,a to moja wypowiedztaj czy siak ;P Kotomirko,mnie te dwa dni nie zbawią,aczkolwiek wyjsc juz powino tak czy siak bo 17 dni po stosunku.Nie licze na dwie kreski,ale z drugiej strony........

chcebycmama - nie wiesz czy @ przyjdzie, skoro sie staralas to mysl pozytywnie,moze akurat szczescie dopisze :D kotomirka - nie w tym roku?? chyba nie w tym cyklu, a skad wiesz ze nie bedziesz miec owu? moze ci sie przesunie, moze nadejdzie lada chwila, nie na kazda testy dzialaja tak samo, mozesz miec owu ale testy ci jej nie pokaza, tu trzeba dzialac porzadnie hehe :D

Tak w oogle,kolo 10 mierzylam tempke bylo ok.36,7 nie jestem pewna,ale dzisiaj rowniez o tej godzinie byla 36,9. To smieszne bo tylko dwa dni mierzylam,czyli wczoraj i dzis.No,ale sie wkoncu moze zmotywuje i zaczne mierzyc dokladnie i codziennie

anvers,nio minimalna nadzieja jestm,ale to tyci tyci.A stranie wiecie jakie bylo jednorazowe czyli tego 24 kwietnia. :)

Korci mnie by isc zrobic nawet teraz,bo jakby mialo pokazac to powinno ( 17 dni po S ) a jak nie pokaze się @,w co watpie to wtedy kupie następny test.

Po prostu kieruje się swoimi doświadczeniami i wiem, że owu u mnie nie wystąpi samoistnie. Ja potrzebuje leków i dlatego jestem tak nastawiona :) Dziecko ma się urodzić najpóźniej w maju za rok wg mojego lekarza, a ja mu wierze ;) wiecie jak bym chciała by mi zrobił dzidziuś niespodziankę na urodziny? (14.08) Choć jak będzie przed urodzinami to się nie obrażę.

this test can be used as early as the first day of missed period and any day up to 16 weeks

dziewczyny trzeba wierzyc ze sie uda :D

Hej dziewczyny! Nic nie pisałam, bo chciałam napisać dobre wieści a tu nic... już wariuję, @ miałam mieć wczoraj planowo z poślizgiem do 14.05 (jajeczkowanie było 11 dni temu), testuję, testuję i nic! Nawet cienia 2 kreseczki nie widać. Zero objawów wszelakich i tylko to zawieszenie i czekanie... Już bym chciała wiedzieć. A kiedy można robić bete? Bo jak się wkurzę to pojadę do Londynu i sobie zrobię (znalazłam tam polskie laboratorium), to byłby ogromny koszt, ale przynajmniej spokój by był. To kiedy najlepiej robić bete?

mlodamama - poczekaj jeszcze ze 3 dni i wtedy zrob test jesli nic nie wykaze a @ dalej nie bedzie wtedy idz na bete,nie zawsze test moze pokazac ciaze, czasem pokazuja po tyg od spodziewanej @ a nawet sa przypadki ze i dluzej

No,ja moge być tylko w ciązy ale urojonej.Zaś mi się zjebal humor,zrobilam test jedna kreseczka co mozna bylo się spodziewac. :] Pokaze mojemu głukpowi ze od jednego ruchniecia dzieciaka nie zrobi. Sorry za wyrażenia,ale moj pms daje mi się we znaki.I niech ta gl;upia ciota przyjdzie weszcie bo jej zajebie.A najbardziej mam ochote wyjebac sobie macice w pizdu Wczoraj jego kolege,spotkalismy 2 jeczke ma,noi mowi o planach ze narazie mieszkamy w one berd,ale jak dziecko przyjdzie na swiat, to poszukamy two bed.....juz nic sie nie odezwalam wczoaj bo mialam dobry humor. W dodatku przeczytałam na innym froum,ze kobieta bardzo pragnaca dziecka od paru lat wkoncu jej sie udalo,poryczalam sie.Jeszcze malo tego maz wlasnie zadzwonil i slyszal ze mam zjebany humor,mowiac ze nawet gadac mi sie nie chce i powiedzial:wiem czemu bo chcesz byc w odmienny mstanie.Ja no tak,to powiedzial ze po @ zaczniemy dzialac porzadnie. KURWA ZYCIE JEST POPIERDOLEN I NIESPRAWIEDLIWE GLUPIEM MLODE DZIWKI WPADAJA A TE KTORE CHCA NIE MOGA MIEC DZIECIAKA JESZCZE.

chcebycmama - znow kiepski humor? musisz naprawde wyluzowac, staraj sie myslec pozytywnie, napewno bedziesz miala dziecko i to nie jedno, ale takimi myslami tylko gorzej bedziesz sie blokowac

hej:(:(:) ja się dołanczam ze złym humorem, dzisiaj powinien być bardzo dobry dzień, mój M wrócił z pracy szczesliwy, że zmienił stanowisko pracy - tak długo na nie czekał, zaczeliśmy rozmawiać jak to będzie teraz bo mu się godziny pracy zmieniom a ja prawie że się nie poryczałam, dlaczego bo powinnam być na macierzyńskim a nie wracać do pracy!!! on jest taki szczęśliwy a ja jak jakas idiotka calły czas nie moge się nawet szczerze uśmiechnąć, od 20 maja powinnam być na urlopie macierzyńskim a tym czasem wracam do pracy od lipca i strasznie się tego boje, pracuje w biiurze ze samymi plotkarami które nic nie robią tylko kawe piją i o bzdurach gadają mam dość wszystkiego:(:(:(

Ojoj... Widzę, że czarne chmury humory zawisły nad waszymi głowami... Niedobrze... Ale nad moją też. Potrzebuje na gwałt 300 zł na naprawę samochodu bo nie przeszedł przeglądu, a M musi czymś do pracy dojeżdżać... :( Jakbym wiedziała, że tak wygląda dorosłość zostałabym dzieckiem...

Heloł!!! Co to za wisielcze nastroje... PMS - skąd ja to znam - w te dni nawet nie wchodze na nasze forum, taka jestem wku****** Ale miałyśmy WYLUZOWAĆ!!!! Nie ma co liczyć, czekać... co ma byc i tak będzie, przecież nie wymusimy tej ciąży, najważniejsze to byc dobrej mysli, konsultować się zlekarzem, dostosowywac do zaleceń i zrelaksować się, zająć się czymś przyjemnym, np. poczytac sobie jakąś książeczkę (ja prefruje południowe klimaty). Dziewczyny ja wierzę, mało tego - JESTEM PRZEKONANA, że każda z nas doczeka się upragnionego maluszka :)

widze, ze dosc ponure nastroje. co do doroslosci to ja tez mam takie uczucia czasami, ze bycie dzieckiem mialo jednak sporo wiecej zalet niz mi sie wtedy wydawalo:) no ale bycie doroslym tez ma swoje zalety:) ja musze jednak jutro isc na bete, bo jezeli to co sie ze mnie wydobywa to @ to od soboty musze zaczac brac leki. w piatek nie wiadomo czy zrobia mi badanie od reki i bede miala wynik po poludniu, w 2 labolatoriach mialabym na poniedzialek a w jednym to zalezy kiedy wejde pobrac krew. wiec wole sie ubezpieczyc i zrobic jutro, bedzie to 14 dni po owulacji, wiec teoretycznie powinno juz wykryc, no i termin teoretycznego wystapienia miesiaczki. za duzo tej teorii, ale mam nadzieje, ze wynik nie bedzie teoretyczny a praktyczny:) aktualnie przestalam praktycznie krwawic a zaczelam plamic. wiec sama nie wiem co jutro/w piatek zobacze na wyniku.

wynik najlepiej jak by był nie praktyczny a pozytywny:):) maże o nim:( te czarne humory to ostatnio moja zmora :(

ale byka walnełam marze:):) to ze stresu:)

widze, że nikogo nie ma to spadam do jutra mijej nocki Kobitki :):):):P

ja dopiero teraz mam chwilę :( jajniki i podbrzusze tak mnie boli, że chyba zdechnę ! :( w przyszłym tygodniu pójdę badania zrobić i zapiszę się do gin. Może macie racje, jak nie wezmę się za siebie to jeszcze się jakiś problemów z jajnikami nabawię :(

Witam kobitki :) co tu tak cicho o tej porze?? żadna nie pije kawki ?? ja wróciłam z pracy i siedzę z herbatką :) mogę się podzielić :) Mam nadzieję że dzisiaj będą lepsze nastroje panowały :)

ajlin musisz to sprawdzić z jajnikami nie ma żartów, a bez niech nie ma dzidzi:):) dzisiaj jest taki piekny dzień nie wiem jak u was ale u mnie zapowiada się kwitnąco:) sprawdzałam pogode i u Was tak samo ma byc ładnie:) dowieczorka dziewczęta:):) mam nadzieje że ktoś będzie:/

hejka. ja o badaniu, rano zrobilam test i 1 kreska, wiec na badanie pojechalam zeby miec pewnosc, ze biorac leki na wywolanie olulacji bedzie wszytko ok. jak dla mnie to 80% ze test wyjdzie negatywny, maz dla odmiany stwierdzil, ze on daje 60%$ ze pozytywny. jadac na badanie czulam sie jakbym jechala po wyrok smierci:( no ale coz, wazne, ze juz jestem po i teraz do 15 poczekam na wyniki. ajlin-- nie ma co sie zastanawiac tylko zapisuj sie do gina, bo dobry lekarz to polowa sukcesu.