Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Polecane posty

sippelsweg to jeśli nie będziesz w ciąży a życzę Ci żebyś była :) to będziesz brała tabletki na wywołanie okresu czy owulacji ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore clo, czyli na wywolanie owulacji. bo krwawienie to ja mam tylko ciezko nazwac to pelnowymiarowa @. no i biore od 5 dc, a ze to krwawienie zaczelo sie we wtorek to w sobote mi wypadalby 5 dc gdyby to cos okazalo sie jednak @. no i od 15 mam brac luteine wiec tez musze wiedziec kiedy mam zaczac liczyc ten cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jej to faktycznie masz nie za fajnie. i co czekasz cierpliwie do 15?? tez, tak ostatnio czekałam, takie czekanie jest najgorsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ira1
czesc dziewczyny mnie od trzech dni boli podbrzusze i to bardzo na samym dole do @ rowny tydzien brzuch mam czasami twardy, nie wiem czy teraz isc do gina czy poczekac jeszcze co radzicie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana :) sippelsweg to trzymam kciuki za pozytywny wynik. My właśnie zapakowaliśmy się do samochodu i jedziemy nad morze do spa :) pogoda nie ciekawa bo pada deszcz :( ale na spa będzie dobra :) już marzę o spacerze po plaży :) hihi :) wczoraj mój mi zaproponował, żebyśmy się wybrali do kliniki bo to może być jego wina przecież, że się nie udaj... się przejoł, to miłe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tygrysek-- czekanie w pracy nie jest najgorsze, czyms jestem zajeta prawie caly czas, najgorsze byly chwile od obudzenia do pobrania krwi, jakos czulam sie taka pusta i smutna. ajlin-- zazdroszcze tego wypadu do spa. tez bym z przyjemnoscia sie wyrwala. no ale maz ma w weekend szkole wiec bede miala 2 dni dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ira-- u mnie tez zaczelo sie tydzien przed planowana @. teraz cholera wie co jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajlin ależ ja Ci zazdroszczę tego spa :) Fajnie że Twój m tak myśli :) i nie zwala całej winy tylko na Ciebie :) To się tam dobrze wyluzujcie na spa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaskoczył mnie wczoraj :) może tak bardzo się przestraszył, że jednak kupię tego psa :) hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny jestem załamana - odebraliśmy wyniki z nasienia i jak dla mnie masakra :( Ilości poniżej normy, martwych 25%, o nieprawidłowej budowie 43% ... ahh az mi sie pisac nie chce.... Do kogo mam sie wybrac z tymi wynikami??? Szkoda ze nie ma barbery, moze ona by wiedziala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi wynikami i z mężem do androloga lub do ginekologa bo są tacy co facetów też leczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest na delegacji, ale jak wroci to mu te fajki jego na glowie rozpierd.... A ktora z Was juz rozmawiala z jakims lekarzem o wynikach nasienia? Jak mozna je poprawic, np ruchliwosc ??? itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja maiłam taki problem z pierwszym m praktycznie zerowa ruchliwość i większość o nieprawidłowej budowie to co Ty masz to jeszcze są spoko. gin mu wtedy powiedział zero papierosów zero alkoholu dużo owoców i warzyw do tego sajfazin kwas foliowy androwit i jeszcze jeden taki lek na P ale nie pamiętam nazwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xenia-- ja z wynikami swojego bylam. przepisal leki, zalecil wiecej ruchu, mniej stresu i duzo warzyw i owocow. leki to promen, ale poqwiedzial, ze salfazin tez jest dobry. ogolnie leki na bazie cynku. moj na razie wcina salfazin a jak nam sie skonczy to kupoimy mu promen albo dalej salfazin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie dzisiaj załamałam i zapisałam sie na wizyte do Polmedu.tam gdzie barbera miala in vitro. Mam rzut beretem, wiec pójdziemy tam i porozmawiam z moim i najwyzej powiem lekarzowi zeby mnie przygotowal mnie do inseminacji, bo z takimi parametrami to nadzieja na 2 kreski mnie predzej zabije...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xenia-- nie salfazin nie jest na recepte. moj bierze 2 razy dziennie po 1 tab. na ulotce pisze 1x1 ale gin powiedzial, ze 2x1 brac i bedzie lepiej. moj mial zywotnosc slaba - 50%. powiedzial, ze po 3 miesiacach powinno byc duzo lepiej. teraz zastanawiam sie czy nie kupic mu foliku i nie kazac brac, podobno tez dobrze dziala na facetow. bo ten kwas foliowy co ja bioreto ma za duzo innych pierdol by on go bral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko widzisz sipp, jak to jest z witaminkami- pomogą za 3 miesiące, albo nie pomogą, zajdę, albo nie zajdę......A ja juz nie mam za dużo czasu z takim "gdybaniem" doliczając ciąze prawie rok to stuknie mi 35 lat a wtedy to juz dam sobie siana z dzieckiem. coraz bardziej zastanawiam sie nad ta inseminacja. 700zl to nie majatek, a może się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xenia-- zawsze moze zaczac brac i mozecie sie nadal starac a w miedzy czasie inseminacja. jak wzmocni plemniki to bedzie lepiej. salfazin ogolnie dziala na organizm dobrze. poprawia skore, wlosy i paznokcie. ja tez go wcinam ale raz dziennie na noc. 3 miesiace to nie wiecznosc, a nie wiadomo czy w te 3 miesiace inseminacja sie uda. jednym zdaniem, witaminki nie zaszkodza a moga wiele dobrego zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżynka staraczka
Cześć Dziewczynki! Sipp, trzymam kciuki za wynik badania :) A Ty bierzesz jakiś inny kwas foliowy, nie folik? napiszesz co to za jeden? Xenia, kiepsko z tymi wynikami....a takie badania to można zrobić w każdej klinice, czy raczej w takich od leczenia niepłodności? Też się zastanawiam, czy mojego m. nie posłać... bo ostatnio zaczął niestety cholera znów podpalać papierosy... ja mu mówię, że to po pierwsze może utrudnić nam zajście a po drugie próbuję mu zobrazować też jak może to wpłynąć na ew. dzieciaczka... :( ale on mówi ok, od jutra już nie palę i potem znowu znajduję fajki... a już ponad pół roku nie palił, jestem zła na niego strasznie... to przez jego brata, który mieszkał z nami i namawiał go i częstował :( może jak zobaczy, że jego armia jest w złym stanie (chociaż mam nadzieję, że nie jest) to się zastanowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my właśnie na kawkę się zatrzymaliśmy w jakimś mini zoo... kozy króliki i takie tam, ale mieli taką świetną świnię, że szok :) hehe taka meeega gruba, że aż szyi nie miała i jak leżała to jej brzuch wystawał ponad resztę ciała, a najlepsze, że tak głośno chrapała, że ją zza płotka było słychać :) zwierzaki to mnie rozbrajają. ja mam dzisiaj lepszy humor bo już mnie tak te jajniki nie bolą. Szkoda tylko, że nie było dwóch kresek na teście owulacyjnym :( przynajmniej ból miłby sens :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swiezynka- nie każde- ale większość laboratoriów robi te badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swiezynka--- biore femibion natal 1, dla kobiet starajacych sie i ciezarnych do 12 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xenia ja miałam robione inseminacje niestety albo stety (bo mój były m okazał się zwykłym draniem) były nie udane. I on jeszcze brał właśnie ten lek promen co ma mąż sip. Kwas foliowy poprawia budowę plemników więc też warto go brać. a na wynik badania nasienia mogły wpłynąć różne sytuacje pogarszając wynik np stres nie takie warunki jak trzeba do oddania nasienia, zmęczenie, gorąca kąpiel nawet dzień wcześniej, obcisłe gacie, siedzący tryb życia siedząca praca, papierosy i alkohol. Może idź do lekarza i zobaczysz co on powie my powtarzaliśmy badanie tydzień później bo jak to mój były m powiedział to na pewno pomyłka zresztą w takich warunkach to każdemu facetowi wyszło by tak samo ale nie sety nie jemu. W jego przypadku akurat dwu letnie leczenie nie pomogło bo się okazało że to od poparzenia krocza w młodości. Złe parametry nasienia mogą jeszcze być jak facet chorował na świenkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem na niego taka wkur...... ze dobrze ze to nie ma, bo bym mu oczy wydrapała... 24-tego mam wizyte u gina wiec go zabiorę niech usłyszy na wlasne uszy ze ma wyniki do dupy i ma sie zabierac do roboty jak chce byc ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżynka staraczka
Xenia, ale myślisz, że to przede wszystkim wina papierosów? ja się np. zastanawiam, w jakim stopniu, czy może w jakich ilościach alkohol na to wpływa... czy 3-4 piwka w tygodniu też mają tak duży wpływ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swiezynka - wszedzie pisza ,że jak ktos sie stara o dziecko TO MA PAPIEROSY odstawić i koniec. Mam dosyc gadania do niego. I tak organizm oczyszcza sie z fajek od kilku do kilkunastu lat :( KONIEC PALENIA TO KONIEC PALENIA, a nie popalanie po 2-34 fajki... na pewno tez inne rzeczy szkodzą - jak pisał Tygrysek - ciasna bielizna, siedzacy tryb zycia itd... Przeciez kobieta dla dziecka zrobi wszystko i zrezygnuje z wszystkiego dla jego dobra. A facet co? Nie ma silnej woli czy po prostu idzie na łatwiznę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xenia-- ja mojego tez wzielam do gina, nasluchal sie, ze nie jest zle, ale dobrze tez nie jest. wiec wcina leki, dba o siebie no i ogolnie jak uslyszal od lekarza, ze jak bedziemy sie oboije starali to powinno byc dobrze to zaczal sie sam tez starac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżynka staraczka
No ja właśnie planuję pogadankę z moim.... idę mu dzisiaj zakupić ten salfazin i podsunę mu też folik... Tak się podpytuję, żeby wiedzieć na co mu jeszcze zwrócić uwagę... papierosy ma odstawić, musi o tym wiedzieć... siedzącey tryb życia i sport akurat nie jest problemem, bo jest fryzjerem, więc ma pracę stojącą i po pracy też się dużo rusza, sport i remont domciu naszego :) bieliznę nosi normalną, takie elastyczne bokserki, więc chyba ok.... dieta... hm... warzyw je w miarę, dzięki mnie... owoców mało... ale myślę, że sama ilość warzyw, jaką zjada jest wystarczająca... więc problemem jest chyba ew. alkohol (nie w dużych ilościach, właściwie to tylko piwo i tak może 3-4 na tydzień, czy ma odstawić całkowicie, czy na taką ilość można przymknąć oko?) i papierosy.... Chociaż martwi mnie też to, że w zimie miał czasem przeziębiony pęcherz... nie miał żadnych zapaleń, tylko takie lekkie przeziębienie, na które np. urinal pomagał.... Pomóżcie mi, na co mam mu jeszcze zwrócić uwagę? bo to, że w czasie owu ma być w gotowości i w pełni sił to już chyba mu do głowy wbiłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×