ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

vixwoman to prawda, ze sa takie momenty, ze mamy już dość, ale ty i tak jesteś w dobrej sytuacji, masz kochającego mężusia i synka :) a niektóre z nas nie mają w ogóle dzidziusia :( moja koleżanka ostatnio poroniła i powiedziała, ze cieszy ja to ze ma chociaż synka, który ja podnosi na duchu :)

ajlin no niestety mój kuzyn nie jest z Wrocławia :) a już myślałam he he he :)

ajlin od ktorego dc robilac testy

to prawda po tym jak straciłam 2 dziecko, strasznie płakałam, a mój mały mnie pocieszał i o nic nie pytał, nawet nie wiem co se wtedy myślał, ale cały czas był ze mną, przytulał i mówił, że teraz będziemy mieli bliźniaków:) ale największą podporą był mój mąż, gdy by ni eon to nie wiem co by ze mną było... a męża ma każda z nas albo narzeczonego, dlatego nie jesteście same dziewczyny:)

vixwoman masz racje, mąż bardzo podtrzymuje na duchu :)

ja robiłam zaraz po @ bo nie wiedziałam kiedy się spodziewać owu (o ile w ogóle - i nie było jednak)

Dziewczyny ja nigdy nie robiłam testów owul. i na razie nie mam zamiaru robić, wystarczy ze stres przezywam i ból jak robię testy ciążowe i wynik negatywny, nie będę na razie się dołowała.

ja sobie tak myślałam, że może kupie testy od przyszłego m-ca... ale nie wiem, czy to dobry pomysł

Zmykam grzać obiadek mężusiowi, miłej nocki dziewczyny i trzymajcie sie ciepło, papapaa

a moj maz jeszcze nie dojechal.... zamiast wiec z nim baraszkowac w pieleszach to wzielam kudlata morde na trening - z rowerem! Myslalam, ze sie wypoweruje i bedzie spokoj ale gdzie! Pol godziny leciala PRZED rowerem (nie dalam rady jej przescignac!), wdala sie w awanture z jednym psem, z drugim sie pobawila, 2x poplywala w rzece (dzis w sumie plywala razy... 10!) i jeszcze nie miala dosci i do domu nie chciala wracac! Ten pies jest nie do zdarcia! Im wiecej ja "mecze" tym wiecej moze i lepsza ma kondycje. Skoro juz o psach mow: KAZDY pies, niezaleznie od rasy, potrzebuje towarzystwa i uwagi, bo to zwierz stadny. Decyzja o kupnie musi byc wiec mocno przemyslana. Ja sie z psami chowalam, wiec myslalam, ze dla mnie to chleb powszedni ale nasz "pospolity kundelek ze schroniska" okazal sie mieszancem huski i daje tak czadu, ze ja sie po dzis dzien (a mamy ja drugi rok) jeszcze nadziwic nie moge, co to za turbo-pies :-) Z malym psem wcale nie jest tak, ze jest maly klopot. Patrze po ludziach z malymi psami i wyglada to tak, ze oni sie w kolko boja o swoje pociechy - ze je cos pogryzie, rozjedzie, rozdepcze... Nasza jest srednia i pod tym wzgledem mamy luz-blues :-p Ale wracajac do staranek. Panterka: nerwowosc, placzliwosc, siwe wlosy... Moja kochana, na ile ja sie znam na witaminach, to moze Ci brakowac B12. Ja tak w kazdym razie mialam. Zaczelam wiec suplementowac, robic odzywke z drozdzy na wlosy i jest duza poprawa. Zrob wiec "rachunek sumienia" i pomysl, czy to u Ciebie B12 czy cos innego ale takie rzeczy nie dzieja sie bez powodu. Ja jestem goraca zwolenniczka testow owu. Maja one te zalete (miedzy innymi), ze... uodparniaja na testy ciazowe :-p Jesli przez 10 dni w cyklu latasz siusiac na nie, sprawdzasz kreski, notujesz w kalendarzyku, liczysz, porownujesz, monitorujesz to test ciazowy jest po prostu jednym z wielu testow i o wiele slabiej sie go przezywa :-) A doly to ma kazda z nas. To normalne. Zycie to nie rownina ;-) Trzeba po prostu przyjac to do wiadomosci i poczekac az przejdzie. A przejdzie na pewno. Az do nastepnego razu ;-)

hello!! ja dalej bez @, dzis 36 dzien, jeszcze wstrzymuje sie z testem ;) od wczoraj boli mnie zoladek i dzis mi sie odbijalo, niekiedy zakluje na dole, nie wiem co myslec, poczekam do weekendu.

no coz... albo jestes pechowa albo szczesciara... ;-) Czas pokaze. Trzymam kciuki za to drugie :-D

hejka! co do piesow, to ja tez wychowalam sie z piesami i kotami. mamy spore podworki wiec piesa moze szalec do woli. zabieramy ja tez na spacery, ale jest dosc zywiolowoa, wiec musi byc na smyczy inaczej trudno nad nia zapanowac. zwlaszcza jak w zasiegu wzroku lub wechu znajdzie sie jakis inny pies. mlode na szczescie udalo nam sie wszystkie wydac, co jednak doprowadzilo do lekkiej depresdji naszej psiny. na szczescie juz jej przeszlo i zachowuje sie normalnie. tez jestem zdania ze psy srednie sa najlepsze i najlepiej mocno owlosione, bo za psami w domu nie przepadam, preferuje jednak psy ktiore moga zyc na dworze bez obawy o to, ze zamarzna. ja tak jak panterka owu powinnam miec 25, na razie nie przytulamy sie z mezem przez moje zapalenie pecherza, no ale jako, ze leki zaczynaja dzialac to pewnie dzisiaj lub jutro zaczniemy. ajlin-- moze powiedz, zeby gin Ci przepisal clostilbegyt. on wywolujke owu i tym samym regularne @.

dziendoberek dziewczyny ja dzis mam uczucie goraca boli mnie glowa brzuch mnie pobilewa sa to bardziej klucia.... oby @ nie przyszla.... ja tez mam pieska york suczka lubi szalec na dworze a najbardziej lubi aportowanie....

ale tu dzis cisza

ja mam dzis 37 dzien cyklu, boli mnie zoladek dalej. nasikalam do kubeczka i nie wiem czy kupic test czy czekac do weekendu :P poczekalabym, ale dzis chcemy isc z znajomymi na rower...

czytam wlasnie ze mozna ;) czyli nie robie jeszcze :P cisza, cisza, wszyscy w pracy :) a ja zbieram sie bo jade zaplacic za wydanie dokumentu prawa jazdy, w koncu zdalam - za 3 podejsciem!! ;)

Pechowa, a dobrze z tabelki odczytuję, że Tobie się @ spóźnia już o 4 dni? i jeszcze nie chcesz robić testu? chyba już coś powinien wykazać jakby co.... u mnie nadal ciągnie brzuch... wczoraj wieczorem ciągnął bardzo... więc raczej na pewno @ przyjdzie, chociaż cholera, wcześnie zaczął mnie ciągnąć, do @ mam jeszcze 8 dni....

Czesc dziewczyny :) dzisiaj rano taka mnie naszła refleksja, ze dziewczyny jak już zaciązą... to nas opuszczają, albo bardzo rzadkooo się odzywają... :( Karolka, Olcik, Nietoperek... nawet Barbera :( Rozumiem, że na forach ciążowych teraz aktywnie sie udzielają, ale szybko zapomniały o starych Kafeciociach hmm :o

siezynka-- mnie w zeszlym cyklu tak zaczal bolec duzo wczesniej, tez myslalam, ze to moze to, ale wyszla dupa zbita, wiec nie nastawiaj sie za bardzo coby pozniej nie bylo rozczarowania ogromnego. Lepiejn sie nastawic negatywnie a pozniej pozytywne rozczarowac :) gra ktoras z was w farmerame? ja sie chyba uzaleznilam od tej gry:)

Xenia-- co prawda to prawda. jak zaszly w upragniona ciaze to nagle wszelki sluch zaginal. moze nie chca nas dolowac, ze one juz osiagnely to czego my pragniemy. a moze po prostu nie chca czytac zawodzenia, ze znowu lipa a nie 2 kreski

swiezynka - ja w tabelce napisalam ok. 15 maja bo ja mam nieregularne, czyli tak naprawde moze mi sie nie spozniac :O w ostatnim cyklu dostalam po 39 dniach, czyli tak naprawde mam jeszcze 2 dni :/ ale nie po to bralam castagnus by te cykle dalej takie dlugie byly, liczylam ze sie skroca do 30-35 dni chociaz, no chyba ze to co innego... :D ja sie nie dziwie tym co zaciazyly i tutaj nie pisza, w sumie o czym? to nie sa juz STARANIA :)

Sipp, ja właśnie się nastawiam raczej negatywnie... na @... poczytałam sobie i owszem, takie bóle i ciągnięcie może oznaczać ciążę, ale mają prawo się pojawić ok. tygodnia po owu, bo dopiero po zagnieżdżeniu się zapłodnionej komórki... więc u mnie to dużo za wcześnie i raczej wydaje mi się, że się nie udało... :(

Czesc, wczoraj nie mialam sily sie dowlec do kompa, taki mam fatalny @. Kupilam sobie tabletki z wiesiolkiem i moze to pomoze :) A jak nie to licze na efekt "placebo" ;) Pochwale sie, ze mam w domu SHIH-TZU :) Wlasciwie dwa, jeden w domu u rodzicow (ma juz 11 lat) a drugi u mnie (25-go maja konczy rok). To wspaniałe mopy, tylko zalezy jaki maja wlos. Starszy ma ciezki, lejacy sie i w ogole sie nie kołtuni, a mlody ma masakre na sobie. Moge czesac 50 razy a i tak wyglada jakby go piorun trzasnal. No i to jego urocze ADHD :) Dłuuugo by opowiadać. Smiejemy sie z M, ze jak w koncu bedzie dzidzi, to psiak bedzie mial kompana do rozrabiania. Nic tylko starac sie, starac. :)

ja dokladnie tydzien przed miesiaczka mialam silne bole utrzymywaly sie kilka godzin i tak wkolko przez dwa dni na trzeci byl juz lzejszy potem cisza i trzy dni temu znow mocny bol brzucha ale przestalo a tak to nic,

Czesc, wczoraj nie mialam sily sie dowlec do kompa, taki mam fatalny @. Kupilam sobie tabletki z wiesiolkiem i moze to pomoze :) A jak nie to licze na efekt "placebo" ;) Pochwale sie, ze mam w domu SHIH-TZU :) Wlasciwie dwa, jeden w domu u rodzicow (ma juz 11 lat) a drugi u mnie (25-go maja konczy rok). To wspaniałe mopy, tylko zalezy jaki maja wlos. Starszy ma ciezki, lejacy sie i w ogole sie nie kołtuni, a mlody ma masakre na sobie. Moge czesac 50 razy a i tak wyglada jakby go piorun trzasnal. No i to jego urocze ADHD :) Dłuuugo by opowiadać. Smiejemy sie z M, ze jak w koncu bedzie dzidzi, to psiak bedzie mial kompana do rozrabiania. Nic tylko starac sie, starac. :)

Witajcie... :) Ira oczywiscie ogromne gratulacje :) ale Ci zazdroszcze :) :) BlackRosse ja tez mam Shit tzu .. :) u mnie to znowu jest leniuszek z niego... ale jak dostaje szału to nie idzie za nim nadazyc :) Przedwczoraj robilam sobie badania na tsh, ft4 i ft3 no i zaczelam brac Euthyrox 25 bo mam tsh 5,48 wiec za duzo... w normie sie nie mieszcze niestety.. :) ale nie traca zadnych nadzieji i dalej sie staramy :) co ma byc to bedzie :)

witam w ten piekny, upalny dzionek :) ..no mi jeszcze zostało kilka dni do spodziewanej @, zobaczymy co się wydarzy..ale jestem jakas taka spokojna, nie myślę o tym za dużo, po ostatnim rozczarowaniu ( strasznie to przeżyłam) stwierdzam, że można szajby dostać o tych wyliczeń, rozmyślań.. więc wrzuciłam na luz, staraliśmy się intensywnie w czasie dni płodnych..ale reszta zależy już tylko od organizmu..i tego "PANA" na górze :)

Kozza mijeszcze troszke czasu zostało do @... w sumie sama nie wiem kiedy mam jej sie spodziewac po ostatnim cyklu...hmmm martwi mnie bo jestem w polowie mniej wiecej cyklu i mam brazowe plamienia ... co to oznacza?? miala tak ktoras??

Witam kolezanki staraczki.Dolaczam do waszego grona mam juz corke i zdecydowalismy sie na drugie (w sumie to najwyzszy czas).Za tydzien mam dostac @ wiec zobacze czy cos nam wyszlo ale ogolnie czuje ze tak i mam nadzieje ze moje przeciucie mnie nie myli.