Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Polecane posty

Witajcie! U mnie dziś 20 dc. Mam przeczucie że się udało. Sama nie wiem czemu ale czuję że jestem w ciąży. Już nie mogę wytrzymać do dnia testowania. Piersi mi urosły i są wrażliwe jak przed okresem. Nie wiem co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, Barbera - mam nadzieję, ze wszystko bedzie ok z Twoim maluszkiem. Do Polmedu pani na recepcji zapisala nas do doktora Siejkowskiego. Ale najpierw chce wyniki pokazac mojemu gin. Dzisiaj kupuje Salfazin i niech łyka :) Teraz bierze Androvit i Folik. Co do aborcji, to ja chociaz mam bardzo rozszerzone granice tolerancji - jestem na nie. Przy obecnej wiedzy na temat antykoncepcji i ogólnonarodowe "uswiadomienie" w tematach, które do niedawna były "tabu" - potępiam wszystkie kobiety, które zaszły w ciązę "z własnej głupoty" a teraz chca sie pozbyć "problemu" i jeszcze tłumaczą to dobrem dziecka... Rozumiem wskazania medyczne lub gwałt - to juz inna bajka. Mi było akurat dane zobaczyć jak wyglada nieżywy płód w 14tc i bede to pamietac do konca zycia. A wszystkich kobietom które usuwają normalnie rozwijające sie dzieci, zycze wyrzutów sumienia do konca zycia i oczywiście zerowych szans na kolejne dziecko po aborcji, kiedy to już taka królewna dojrzeje do bycia matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzii jak sie wchodzi na forum od rana i czyta takie rzeczy, to aż dzień się miło zapowiada:):) może mamy juz 10:):) oby tylko @ nie przyszła przez najblizsze 9 m-cy:):) co do aborcji to ja widziałam mojego synka 34 tydzień to naprawde prawdziwy bobas, jak sie urodził to wyglądał jak by spał:( ja nie jestem jakos negatywni enastawiona do abircji, każdy niech se robi co chce jego zycie i ijego sumienie, po prostu wracając do tej mojej "koleżanki", to zabolało mnie to, że jej tak łatwo to przyszło, rozwiązala problem i teraz bedzie uwazała a za rok może dwa będą próbowali tym razem planowane.. to mnie najbardziej ruszyło, ja się tak zastanawiałam, że zawsze chciałam mieć 2 albo 3 dzieci, ale tak se myśle, że jak bym miała już ta 3 i bym zwyczajnie wpadła to byśmy urodzili to dziecko, tak ja myśle.. a pozatym miłego dnia życze wszystklim Staraczkom:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry.. ja nadal @ brak, wszedzie czytam ze dziewczyny maja rozne objawy a czy mozna nie miec objawow w ciazy???? w sumie 2 dni temu bolaly mnie troche piersi tak od srodka, wczoraj jak sie mocno zdenerwowalam to klul mnie prawy jajnik ale nic wiecej. aha i zgage mam gdzie niegdzie ale to zdarza mi sie :P nie chce jeszcze testowac, chce poczekac z 5 dni, dzis mija 35 dzien. moze ten castagnus zatrzymal okres????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie wytrzymała i zrobiła test.. takie czekanie to nie na moje nerwy, najlepij jest tak, bo co ma być to juz jest, a jeśłi to nie ciąża to po co czekać.. ja bym zrobiła test..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeżynka staraczka
Cześć Dziewczynki! Pechowa, nie czekaj, testuj :) moja, przyjaciółka, któa wczoraj urodziła córę, jako pierwszy objaw swojej ciąży zauważyła właśnie zgagę :) ja przez długi czas byłam za aborcją, uważałam, że każda kobieta ma prawo decydować o własnym ciele i życiu... ale sama bym nigdy tego nie zrobiła... ale nie rozumiem kompletnie i można powiedzieć, że potępiam kobiety, które usuwają ciążę mimo ustabilizowanej sytuacji życiowej, tylko dlatego, że jeszcze nie chcą... co innego kiedy kobieta wie, że nie da rady finansowo, chociaż też uważam, że wtedy lepszym rozwiązaniem jest oddanie dziecka do adopcji.... Ja wczoraj odpuściłam mojemu m... ledwo się ruszał bo coś mu "pykło" przy przenoszeniu mebli... za jakieś dwie godzinki zrobię test owu i mam nadzieję, że dziś jeszcze będziemy mogli się starać... ale jeśli owu miałaby być wczoraj, to staraliśmy się w niedzielę późnym wieczorem, więc myślę, że plemniczki by tyle wytrzymały... tak strasznie chcę tego dziecka ale znów mam wątpliwości, czy tym razem się uda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pechowa-- mnie gin kazal w tym cyklu zrobic test w 26 dc, a cykle mam 29 dniowe. powiedzial, ze test powinien wykazac juz na tym etapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg instrukcji - jesli jest po terminie @ mozna robić o dowolnej porze dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sipp i co zrobilas test? ok chyba zaraz sie ubiore i polece do apteki, najbardziej boje sie znow tej jednej kreski :( a tak to chociaz mniej boli jak @ przychodzi... a ty nie widzisz tej jednej krechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xenia wlasnie ciezko stwierdzic czy juz jestem po terminie miesiaczki, z ostatniej wynika ze jeszcze nie... ale po to bralam castagnus by wyregulowac okres, wiec moze sie nakrecam a za pare dni przyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pechowa - od zagnieżdżenia wystarczy 4-6 dni, zeby test o czułości 25 wykazał - najwyżej krecha jest malo wyraźna ale jest :) Minelo juz 12 dni od ewentualnej owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pechowa-- przy ostatnim cyklu @ dostalam 2 dni przed planowana., w tym mam brac luteine od 15 dc przez 10 dni, po 10 dniach mam zrobic test i jak jestem w ciazy to brac dalej a jak nie to odstawic, dlatego w 26 mam zrobic test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo :) zawsze ok 14 dni przed nastepną @. czyli: ok 17.01, 20.02 oraz 30.03. Ja bym liczyła od najdłuzszego cyklu - termin miesiączki minus 14 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jak od ostatniej miesiaczki ktora przyszla po 39 dniach to mam jeszcze 4 dni na poczekanie na @ :P czyli 20 maja powinna przyjsc odejmujac od tego 14 dni czyli okolo 5 maja mialam owulacje...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatni cykl to 38 dni. czyli teraz powinnas dostac @ 21.05. odejmijmy 14 dni - czyli owulacja byla ok 07.05

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pamiętaj ze liczymy od NAJDŁUŻSZEGO cyklu - czyli przesuniecie "na wcześniej" 2-4dni jest mozliwe jak najbardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak owu byla od 7 maja to napewno w ciazy nie jestem bo wtedy nie wspolzylismy przez tydzien :P a jesli okolo majowki to wspolzylismy ;) i masz ci babo placek, przy nieregularnych ciezko okreslic kiedy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja i tak jestem w goracej wodzię kąpana i zrobiłabym test niz czekala az @ przyjdzie albo nie ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz pechowa - ja po 4 miesiacach ogladania jednej kreski dalam sobie siana i jak ostatnio ogladalam ją to juz mnie nie brało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że wy już o testach ciążowych :) u mnie w tym cyklu nici z tego :( test owu ani razu nie wyszedł pozytywny. Druga kreska już zniknęła w niedzielę i po ptakach :( no nic. Czekam na termin @ i wizytę u gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... dawno mnie tutaj nie bylo ale za bardzo nie mialam czasu.. :) Z tego co przeczytałam moze juz jest ta 10 :D fajnie by bylo.. :D a nawet i 11 (pechowa/szczesliwa) :) U mnie narazie jestesmy w trakcie staran.... w sumie nie wiem czy mam owu czy nie lecimy jak nam sie podoba i kiedy chcemy a ze ostatnio dziennie mamy ochote to same wiecie :) :) szczerze zaczynam teraz dopiero odczuwac przyjemnosc z naszego przytulania bo juz nie mysle o tym.... nawet sobie czasami mowie moze to i lepiej... mam czas dla siebie itd... :) ale jak zajde to bede najszczesliwsza oczywiscie :) :) Czekam na kolejne potwierdzenie od Marii no i od Pechowej (zrob kobieto tescik bo nas niecierpliwisz strasznie) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pechowa szczesciara mialo byc a nie szczesliwa ... :) sorki za bledy ale tak to jest jak sie w biegu pisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×