Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Polecane posty

niewiem co jest ale to pewnie tylko moje "zwidy" że tak to nazwe...ale ten śluz jakiś dziwny mam..taki biały i wodnisty..czuje tak mokro jak w dni płodne , a nigdy taki nie był..ale zapewne znowu sobie wkrecam:(a Luśka jak tam??napisz czasem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia, oby to było to :) Tak jak mówiłam - u mnie cisza, suchutko, rozdrażnienie (PMS), bóle na okres, więc nic z tego nie będzie :) Ale Tobie Kochana życzę Fasolki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie zamówiłam sobie testy owu. mam nadzieje ze już jutro będą. @ sie skończyła więc możemy działać i działamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa ale nic a nic śluzu nie masz??ten biały musi być:)wyczytałam że to właśnie progesteron w ii fazie cyklu za niego odpowiada:)dlatego go w ciąży tak dużo:)a ty masz dziś 7 dzień po owu czyli progesteron jest najwyższy...więc to dziwne że nie masz tego śluzu...no ale zobaczymy jutro jaki masz:)oby był w normie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póżniej sprawdzę :) hahaha:) Właśnie tak się zastanawiałam wiesz.. bo co kilka cykli mam bóle kilka dni po owulacji.. i może ja mam za mało progesteronu i dzidzia próbuje się zagnieździć i nie bardzo może. Już nie wiem, nie chce oszaleć:) Bajbajka - też dzisiaj zamówiłam kilka owulacyjnych i kilka ciążowych - czuję , że mi się przydadzą w przyszłości. Chciałam odstawić colę, ale nie mogę funkcjonować w pracy bez kofeiny ( a kawy nie piję). Ale cholera - napiłam się i mnie zemdliło :) Haha - widzicie co psychika robi z moim żołądkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak będzie za niski to dostaniesz leki i tak jak Mongrana pisała to dość szybko załatwi problem:)no ja pije 2 dziennie:)nie potrafie przestać:)tylko sie zastanawiam jak to zrobie jak już będe w tej ciąży..:)ale może bede mieć wstręt do kawy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też uwielbiam colę i ciężko mi z niej zrezygnować,ale już wiem,że jak będę musiała, to dam rade:) Kawy też nie piję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, doła mam... siedzę w pracy, nie mogę się skupić, chciałabym mieć już te wyniki i wiedzieć na czym stoję ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa spokojnie:)juz jutro będziesz je mieć:)ja na wyniki progesteronu czekałam ponad 2 tyg....nie dość że wysyłaja do innego labo bo w tym co chodzę nie robią to jeszcze urlop miałam w tym czasie..ja to dopiero strsa przez ten czas miałam.ale opłacało sie czekać:)bo wynik mam piękny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurczę, ale powiem Wam dziewczyny, że jestem w szoku - zamówiłam testy owulacyjne i ciążowe i 10-15 min później dostałam maila, że paczuszka już wysłana. Wow ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia, właśnie przeczytałam, że biały śluz w znacznej ilości może pojawić się dopiero ok 2 dni przed @, więc może jeszcze trochę czasu mam i nie jest tak źle z tym progesteronem. O Boże, musze się skupić na pracy, zamiast wyszukiwać takich inf... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no być może:)ja już dawno przestałam grzebać za takimi informacjami żeby do końca nie zwariowac :D chociaż i tak nie jest najlepiej:(i jestem pewna że to właśnie przez tą moją psychike nie mogę zajść w ciąże 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny.. a mnie dzisiaj naszła taka refleksja (patrząc na tabelkę), ze jeszcze niedawno się tu wszystkie starałyśmy a to za miesiąc niecały zaczyna się już wielki finał, czyli nasze forumowe dzieciaczki zaczynają przychodzić na swiat :D ALE TEN CZAS LECI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Długo milczalam, bo przeprowadzałam rewolucje życiowe. W koncu się przeprowadziliśmy. Tzn. ja juz, a Małż wkrótce dokoptuje. Najwazniejsze, ze daaaaleko od piekielka "tesciowego". Na odleglosc lepiej znosic fakt, ze maja mnie za tą "złą", ktora wszystko chce inaczej i po swojemu. Wreszcie mam kolorowe sciany, wzorzyste firanki itd i nikt mi tego nie krytykuje. Wychodzę z domu kiedy chcę i dokąd chcę. Mam też nadzieję, że wkrótce znajdę pracę. Trochę mamy z Małżem utrudnioną sprawę "trafiania" w odpowiedni moment, ale tak jak pisalam wcześniej - to sprawia, że przestajemy mechanicznie wyliczać dni. Na razie jeszcze nic nie wyszło. Jestem jednak dobrej myśli, bo główny czynnik stresogenny u mnie wyeliminowany. Uwierzcie - tysiąc razy łatwiej być tą "złą" na odległość niż mieszkać za ścianą :) Jutro wybieram się do gina na rozeznanie w sprawie. :) Jako że moj Małż jest lekarzem, to na wlasna reke czesc badan zrobilam - raczej nie mialam wyjscia, bo postanowil sobie na mnie "odswieżyć praktye w pobieraniu krwi" :) Ale dzieki temu wiem, ze ogolne badania są w porządku. TSH w normie. Resztę - posluchamy jutro pani Gin :) Choc przyznam, ze sie stresuję, bo nie znam babki. Pierwszy raz do niej ide. W moim rodzinnym miescie to chadzalam prywatnie i to do chłopa... ale coż CEL wizyty jest ważniejszy niż jakikolwiek dyskomfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackrossa??
BlackRosssa miałyśmy kilka dni temu nie miłą panne na forum która strasznie uprzykszała nam tu życie, i nas słownie obrażała, podawała się za ciebie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ciekawosci zajrzalam na wyniki , ktore mialy byc dostepne dopiero jutro. I juz mam. Wiec... Wszystko w porzadku! Przynajmniej wg norm! Yupiiiiiii PROLAKTYNA 16,86 ng/ml PROGESTERON 20.68 ng/ml Ale z tego co widze w ciazy raczej nie jestem,mimo,ze sie mieszcze(normaw 1 trymestrze 11.22 - 90). No ale dla mnie za nisko.. No to w takim razie czas isc do endo a pozniej przebadac meza. Bo juz nie wiem czemu nam sie nie udaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Black Rosssa :-) No faktycznie dlugo Cie nie bylo ale fajnie ze znow jestes :-) Z przeprowadzka dobrze Cie rozumiem. W zeszlym roku tez przerabialismy przeprowadzke z miasta do miasta - horror. Bez mebli, w czasach okolo studenckich, przeprowadzalam sie wiele razy i myslalam, ze mam wprawe ;-) Ale przeprowadzka z meblami, wlaczajac w to cala moja biblioteke (12 kartonow ksiazek), akwarium meza (na 300 litrow), biuro... To bylo wyzwanie, ktore przeroslo nasze najdziksze koszmary. Nawet pies mial swoj karton (pelen) :-D A do tego trzeba bylo jeszcze przelozyc podlogi - zabralismy panele z jednego mieszkania i ulozylismy je (tzn. maz) w drugim - rzecz jasna trzeba bylo wszystko przycinac od nowa. W sumie wielotygodniowy koszmar. Ale grunt, ze juz we wlasnym gniazdku :-) Ginka sie nie przejmuj. Wbrew temu, co sie dosc czesto slyszy, ja mam lepsze doswiadczenie z babeczkami niz facetami. A przez moje przeprowadzki bylam u wieeeeeelu ginow, jesli zadnego nie pomine to chyba u 4 facetow i 6 babek i babki byly jak dotad delikatniejsze niz faceci. A ja do wizyt u gina podchodze naturalnie, nie jestem jakas przesadnie spieta, wiec nie to, ze sie u facetow bardziej napinalam niz u kobiet. A co do pomaranczki: chyba zadna ze stalych bywalczyn (a przynajmniej tych, ktore Cie pamietaja, bo w miedzyczasie doszlo do nas tez troche nowych dziewczyn) nie pomyslala ani sekunde, ze to bylas Ty. Tamta to jakas gowniara na domieszke najwyrazniej zwichrowana psychicznie. No i z fatalna polszczyzna :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa - no wyniki swietne, pogratulowac :-) Ale tydzien po owu nie mozna powiedziec (a juz tym bardziej na podstawie progesteronu), czy zaszlas czy nie. Po pierwsze jest dopiero w okolicach zagniezdzania, wiec nie nastapily jeszcze zadne zmiany hormonalne a po drugie w I trymestrze progesteron ma startowac z pulapu powyzej 15, czyli w zasadzie nie rozni sie specjalnie od tego poowulacyjnego. Tylko hcg mowi o ciazy, w reszcie sie nie ma czego dopatrywac ;-) A maz czemu sie jeszcze nie badal? Pogonic leniucha :-) W koncu co to za badanie - dostawanie orgazmu :-D Zadna kobieta nie ma tak przyjemnych badan staraczkowych jak facet, niech wiec sie nie ociaga tylko doznaje rozkoszy w imie medycyny :-p :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS. To Ty malinowa tez masz wyniki online? jestes moze tez w Diagnostyce? ;-) Wygodna sprawa :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, właśnie wróciłam od gina. W budowie macica ok, tarczyca na usg też ok. Dostałam skierowanie na badanie: testosteron całkowity, testosteron wolny, TSH, fT4, prolaktyna i zrobię jeszcze progesteron. Jestem tak zadowolona z wizyty(prócz tego że poszło 150 zł, ale czego się nie robi dla spełniania marzeń) wszystko mi powiedział wyjaśnił, przepytał. Jestem dużo spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana, ja mam wykupiony przez firme pakiet w ENEL-MED i te wyniki online to boska sprawa:) Mam swietnego gina, z tym, ze jest tak oblegany, ze udalo mi sie zalatwic wizyte dopiero na polowe grudnia. Jak to jest z badaniami nasienia? Facet idzie i tak z marszu robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Oj kartonów u nas też pełno. Wiem o czym mówisz MONGRANA. Nie sądziłam, że człowiek jest takim kolekcjonerem i w ciągu roku jest w stanie nazbierać tyle rzeczy :D Przyznam, że nie zauważyłam "intruza" i zaraz z ciekawości przystąpię do śledztwa :) Ale rzeczywiście i na 1000% to nie byłam ja i dziękuję za to, że nie pomyślałyście, że to ja :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! test wyszedl negatywny, czekam na @. kolejna @ nie wiem kiedy bo najpierw musi sie @ pojawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×