Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malunia333

OSTATNIE CHWILE !!! KWIECIEŃ 2011 - PRZYGOTOWANIA, PORÓD, PIERWSZE CHWILE...

Polecane posty

Gość Samanta30
Hej dziewczyny Malunia333 chyba poszla rodzic bo sie nie odzywa a to do niej nie podobne. Toffi ja zjadalam sobie ostre chipsy i jeszcze troche lodow :) Po porodzie trzeba bedzie zapomniec o slodyczach i ostrych potrawach. Toffi nie przejmuj sie rozstepami pozniej zrobia sie biale i nie bedzie ich tak widac. Niestety ciaza zmienia nasze cialo i nic na to nie poradzimy. Z dnia na dzien coraz bardziej mi puchna nogi i rece. Juz sie nie moge doczekac kiedy urodze bo ciezko juz sie chodzi z takim duzym brzuchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kobitki... coraz ciężej mi siadać przed kompem. Stary się drze już na mnie, bo widzie, że moje buty sie już rozchodzą, ja zamiast siedzieć z nogami w górze, to jeszcze siedze noga na noge przy kompie. JUż zaczął wymuszać na mnie to i owo i juz dla świetego spokoju zadbałam o brak posiedzenia na kafe... on już bedac na pietrze słysząc tupanie klawiatury wie, że siedze na kafe hihi teraz spi wiec jest ok :) Jutro ma na popoludnie ( raz w miesiacu ma dyzury w pracy :D ) wiec bedzie lzej :P mam nadzieje :P Ja, racja Dziewuszki... po wizycie. Szybka wizyta na USG i pietro niżej zjazd na zastrzyk z immunoglobuliną ( mam ujemna krewke ) więc dostałam go, ale tym razem nie w zadek a w ramie hihi Rozmawiałam z lekazem po USG stwierdzili, ze łozysko nadal pracuje tak, jak pracowało, ze sie nie pogarsza wiec jest ok. Dziecko rosnie, malo co juz widac narzady wewnetrzne typu serduszko, bo żeberka juz są masywniejsze, grubsze i skan niezbyt dokładnie przez nie przechodzi. Ale USG miało na celu ustalenia pracy łożyska, wiec jest ok :) Ja mimo wszystko, ze jest ok, jednak zaczełam sobie tak myslec... dzidzia robi sie coraz wieksza, potrzebuje wiecej jedzenia i tlenu. Tlenu ma ok, krwi tez w główce, pepowinie jest ok, ale zapytałam czy mozna wywołać porod w takiej sytuacji, bo moim zdaniem łożysko odbiegajace niewiele od normy w dostarczaniu "zycia" dziecku powinno miec go wiecej w dalszych tygodniach i zapytałam o to wywołanie. Powiedzieli, ze nie ma problemu, ze za 2 tygodnie jak bede chciała śmiało mozna sprobowac i zapewne wywołanie wyjdzie, bo to druga dzidzia a przy drugim idzie szybciej i łatwiej - zdanie lekarza. Ponoc 38 tydzien ciazy to juz mozna smialo nazwac taki tydzień ciążą donoszoną prawidłowo. Nadal mam dylemat, chciala bym zeby jednak samo od siebie sie zaczelo, ale ustalony termin duzo by mi pomogł m.in. w tym, ze mogla bym spokojnie zaplanowac i umówić się z opiekunką czy jakas koleżanka by pobyła z moja corka w domku no i zważając na to, ze moj szpital jest 55 km od mojego miejsca zamieszkania jednak zeby nie jechac na " pogotowiu" łamiac przepisy, mozna wszystko zaplanowac, gorzej jak porod zacznie sie jeszcze wczesniej, sam od siebie przed wywołaniem :D Dzien ogolnie męczący, nudny i nareszcie sie dowiedziałam ile waze :( Przed ciążą 59 kg ( wzrost 173cm ) a teraz? 75 !!! 16 kg do przodu !!! W pierwszej ciazy w 42 tygodniu miałam 9 kg nadwyzki a tu w 37 tygodniu i juz 16 :( no ale... juz przynajmniej wiem, czemu mi tak ciezko i czuje sie jak kalika :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
czesc dziewczyny:) i kolejny tydzien na boku! malunia ja ci sie nie dziwie ze tak sie martwisz tym lozyskiem i rozwazasz wszesniejszy porod bo ja tez najchetniej urodzilabym tak w 38 tygodniu bo mimo ze lekarze zapewniaja ze wszystko ok i ze dzicia pomalu ale rosnie wolalabym widziec juz na zywo ze wszystko jest ok i nie zagraza mu jakies glupie lozysko i ze mam jakikolwiek wplyw na to ,bo poki jest w brzuszku to nic nie moge zrobic.chyba poczekam jeszcze tydzien i zaczne maltretowac sie tym sokiem ananasowym:) teraz mam manie sprawdzania ruchow bo malec czasami przysypia ,i za kazdym razem kiedy zaczyna ruszac sie bardziej leniwie przezzywam katorgi w obawie czy za chwile zaczna sie intensywniejsze kopniaki. strasznie uczulaja mnie tu na kazdej wizycie, po kilka razy przypominajac zeby reagowac na kazda nieprawidlowos w ruchach,wiec nawet w nocy jak budze sie na siusiu nie zasne spowrotem poki dzidzia nie obudzi sie nadobre. mam cykora bo niewierze tak do konca czy oni tylko tak zapobiegawczo kaza uwazac,czy tez jest jednak jakas nieprawidlowosc w wynikach i to z tego powodu. zycze wszystkim dziewczynkom udanego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
u mnie rowna dycha do przodu :)49 przed ciaza teraz 59 ale ja jestem niska 162. mam nadzieje ze juz duzo nie dobije heheheh bo ruszam sie jak slon-no i spodnie ciazowe mam tylko jedne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malunia ,Gabrys witajcie :). Fajnie,ze znow jestesmy w ,,komplecie,, ;). Widze,ze robicie sobie postanowienia co do wywoływania porodu soczkiem.. oby skuteczne to było :). Gdzies słyszałam,ze nowordka kładzie sie na boku prawym badz lewym do spania,jak to z tym jest??? a do wozka zawsze na pleckach czy tez na boku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam lenia.. :( nic mi sie nie chce... wykąpałam sie,i trzeba mi pójsc do sklepu a tu spac sie chce.. Dzis po raz pierwszyz auwarzyłam,ze mam opuchniete kostki nóg.. chyba za bardzo scisnelam je skarpetkami... Nadal czekam jakis znak zblizajacego sie porodu... A wy jak sie dzis czujecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :) DOkładnie Gabryś, masz racje... mimo wszystko, ze tak naprawde to ja chyba nie wiedziałam dlaczego chce dzidzie mieć wczesniej przy sobie. NIe moge sie doczekac jej? Moze... chce ją wkoncu przytulic do siebie? Dokladnie jest tak, jak piszesz, nie wiem dlaczego nie umiałam tego w taki sposób przelac na papier. Lepiej miec ją przy sobie, wiedziec, ze wrazie czego jestem w stanie jej pomoc, nakarmic, dać jej tyle i ile trzeba, a nie zeby miala tyle ile moj organizm na to zezwoli. Ja niestety nie mam wplywu na jej rozwój poki jest tam a nie po drugiej stronie brzuszka :) Jedyne co moge zrobic to pić i dobrze sie odzywiac i brac te witaminy dla ciezarowek, bo przeciez one są jak dla mnie niezbedne. Odpowiednia ilosc witamin dla mnie i dziecka tez ma jakies znaczenie, wiec mysle ze zle nie bedzie. Ja sie zaczelam zastanawiac nad tym nieszczesnym lozyskiem. Zadalam pytanie lekarzowi, dlaczego tak sie z nim dziee, czy to nie jest zbyt wczesny proces starzenia sie lozyska? Ona na to, ze nie wiem ze prowadza badania, co odpowiedz jej mnie zszokowała :( jak moga nie wiedziec, ze lozysko sie starzeje z wiekiem czasu. Na poczatku tej ciaży w bardzo wczesnych jej początkach jak jeszcze jajeczka nie było w macicy hehe zaczęłam brac UTROGESTAN - naturalne hormony przygotowywujace macice i jej role do rozwoju dzidzi oraz chyba tez tego typu pigulki podtrzymują ciaze. Tak sie wczoraj zaczelam zastanawiac sama od siebie, czy aby przypadkiem ten proces ktory przypomina starzenie sie lozyska nie jest spowodowany tym, ze na poczatku ciazy bralam ten UTROGESTAN :/ Przeciez to jest dodatkowy napływ hormonów, wszystko sie rozwija w szybszym czasie i moze tez łożysko szybciej sie rozwinelo dlatego tez zaczelo wczesniej konczyc swoja wydajnosc hmmmm... zapomnialam o nich powiedziec temu dodatkowemu lekarzowi, ktory prowadzi ze mna dodatkowe badania, choc na poczatku ciazy napominalam mojej GP i poloznej ale one nawet nie znaja takich tabletek eehhhh ;/ szkoda słów. Moim zdaniem łozysko zaczelo szybciej dojrzewac we wczesnym stadium ciazy czy to cialko zolte czy jak i dlatego wczesniej nabrało tego stadium dojrzałego i co za tym idzie, to to, ze zaczela juz pomalu sie konczyc jego rola... Gabrys, u Ciebie Maluszek rosnie moze pomału, ale wazne ze rosnie. Wiem, ze z nim bedzie wszystko ok, nie kazde dzieci rosna szybko. Moj brat stal w miejscu bardzo dlugo... babcia faszerowala go jakimis tabletkami dla dizeic witaminami ale powiem ci ze nie wiem czy to od nich czy nie, ale wyskoczyl i ma jakies 190cm :) chlopcy ponoc tak maja :) Wiem i wierze, ze naprawde wszystko pojdzie idealnie i juz niedlugo nie bedzie slychu o "ciężarku" pod sercem, tylko jak to jest tulić tak maleńka Kruszynke i wymieniac sie na kafe postępami :D:) CO do ruchów dziecka, tez napomnialam o nich lekarzowi, ze sa raz gwaltowne , raz takie jak bicie serca, jak by waz czacze tanczyl :) dziwne jak dla mnie,,, lekarz powiedzial, ze nie wazne jaki ruch, wazne ze sie rusza :) wiec nie wiem o co w tym chodzi juz :) bo tez czytalam ze nie wszystkie ruchy sa pozytywne, ale jak to odroznic... przeciez w brzuszku mamy czlowieka malego, ktory od czasu do czasu sie porusza i to raz szybciej raz wolniej i to on sobie chyba wybiera hihi Hej Tofii :):* Ja juz z ananasem nie experymentuje, bo jakbym urodzila teraz dzidzia zapewne by musiala byc w inkuatorku, to ponoc nie ejst najlepszy moment na porod, bo teraz dopiero zamyka sie wszystko. Płuca moze sa rozwiniete ale ostatnie stadium rozwoju i jego zamkniecia tez jest wazne :) za 2 tyg na bazie żelu, beda mi wywoływac :) Co do dzidzi jak sie kladzie na boki to tak, ja tak wlasnie robilam. POtem moja mala juz nie lubiala i jak miala wiecej sily sama sie przekrecala na plecki hihi Ja dawalam na boki ze wzgledu na główke, jak by lezała na plaskim caly czas na pleckach jej glowka by sie zrobila zapewne taka plaska w tyle hihi ale roznie sie klasc powinno... Najczesciej kladłam dziecko na prawym lub lewym boczku po karmieniu. Nie bylo innego wyjscia jak dla mnie. NIeraz nie wiemy czy dziecku sie dobrze odbilo, czy powietrze jeszcze jest w zoladeczku, jak takie dziecko bylo by na pleckach i by mu sie odbilo, moglo by sie udławić własnym odbitym mlekiem, wpada takie mleko do płuci koniec :( Ja tak miałam z moja mala, ale ona nie spała wtedy, ja bylam w pokoju i Mala nie byla po jedzeniu. Zaksztusila sie własna slina. Raczkami machala szybko energicznie, nozkami, robila sie bordowa,a le dobrze ze ksiazke przeczytalam kilka razy i wiedzialam co mam robic w takiej sytuacji, bo gdyby nie ksiazka nie wiem co by dzis bylo :( Ale dzieci mi sie wydaje ze ogolnie lubia sobie pospac na boczku, tylko połóż jakis zwiniety niewielki kocyk przed brzuszkiem dziecka i za pleckami tak, by nie mialo trudnosci z oddychaniem jak by przed brzuszkiem kocyk naszedł na buzie dziecka, i tak by sie nie moglo przewrocic przede wszystkim na brzuszek, bo w ten czas dziecku moze sie stac krzywda, nie umie trzymac glowki jeszcze i moglo by sie udusic. Ja tak samo nie dawałam mojej corce poduszki do 10 miesiaca zycia. Inni juz od narodzin klada dziecko, dają pulchne poduszki, a taka poduszka dziecko bardzo łatwo moze sie udusic. Jak Wy patrzycia na te poduszki? Wiadomo, ze ładne i wygodne mieciutko dla dziecka to jest, ale jednak niebezpieczne z tego co wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tofii chyba w tym akurat poście wypowiedziałaś się tez za mnie. Spałam 10 godzin, a mimo to oczy tak mi opadaja ze serio zaraz zasne. Nic mi sie nie chce. MOj pojechal do roboty, nawet mu przy obiedzie nie pomoglam, lezec i lezec tylko i wylacznie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis sprobuje zalczyc zdjecia jakies na picasa stronke bo chciała bym Wam pokazac siebie choc, nie zwazajac na uwage innych tutaj nieproszonych gosci :) moze sie odwaze, bo tak milo mi sie z Wami rozmawia, ze az fajnie bylo by sie spotkac :) no ale jak.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malunia :) fajnie ze sie odezwałas,kazda Twoja dłuzsza nieobecnosc rodzi podejrzenie ze rodzisz :).Zdecydowana Jestes na wywolanie porodu za 2 tyg.?? Co do strzaenia łozyska ,ja wole sie nad tym nei zastanawiac,bo od 3ch miesiecy nie miałam juz usg więc nie wiem jak sie u mnie rozwija sprawa.Owszem,nachodza mysli,ze moze mi sie starzec,ale odganiam to od siebie jak tylko moge.Juz blizej konca więc tylko patrzec kiedy urodze :). Co do poscieli łóżeczkowej.. ja kupiłam gotowy zestawik cieniusia kolderkamochraniacz na szczeble,i poszewka na poduszke-ALE! nigdzie nie znalazlam takiej plaskiej poduszki,wiec pewnie włoze w poszewke kocyk,albo niepotrzebny recznik-cieniutki,zeby tylko była imitacja podusi :).Wiele mam nie uzywa kolderek od narodzin,ja w zasadzie bede dziecko w rozku trzymac na tej poscieli.. no chyba ze bedzie stawało opór ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Tofii, chyba sie tego podejme i wiem ze nigdy nie pozaluje decyzji zgodzenia sie na dodatkowe badania dla uczniow z uniwersytetu, bo dzieki tym badaniom mi to wykryli. Łozysko starzeje sie u kazdej ciężarnej, ale w odpowiednim momencie, moze ok 37 czy 38 tygodnia ciąży, a u mnie zaczelo zaraz po 30 tygodniu, ale wazne ze od tamtego momentu sie nie pogorszylo. Lekarz mi powiedzial, ze po tych zwyklych obowiazkowych USG ktorych jest tylko 2x w ciagu calej ciazy, to ja bym tego nie odkryla wczesniej a byc moze nawet by mi mogli tak dokladnie tego nie sprawdzic.. kij wie co by wtedy było, zapewne bylo by to, co jest teraz, czyli nic, ale wazne ze sie jest swiadomym danej sytuacji i w razie czego wiadomo bedzie co sie dzieje i z jakiego to tez powodu. Ja wole miec dzidzie wczesniej przy sobie. Jesli nie bedzie komplikacji zadnych ze mna lub Malutką, to w ten sam dzien wyjdziemy do domu jeszcze :) no ale poki co trzeba miec na uwadze dokladnie wszystko i ta dobry moment i ten gorszy. Ja sie zaczelam teraz bac szczerze piszac tego porodu. Jak kobieta dostaje nagle skurczy nie ma czasu zastanawiac sie czy chce rodzic czy tez nie, musi i koniec hehe a ja mam 2 tygodnie na to, by sie oswoic z ta mysla ze na dany dzien mam porod, mam nadzieje, ze nie uciekne w momencie kiedy zel bedzie już czyhać na mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Tofii do dzis nie mam tego rozka :( paczka do mnie przyjdzie z poczatkiem kwietnia, jakos sobie poradze. Rozek mam ale ten miekki, a ja wolałam z wkladem kokosowym taki zeby usztywniony byl. Ja do lozeczka, do wozka, gdziekolwiek nie bede dawac podusi bo sie boje, boje sie nawet dawac tą bluzke czy szmatke noszną na sobie. Dziecko w pozniejszym czasie zaczyna odkrywac ze ma raczki i zaczyna panowac nad ich ruchami, poki co jak by mi taka poszewke niechcacy wzielo w lapki i nakrylo sobie na twarz to nigdy nic nie wiadomo. Kazdy robi i chce dla dzidziusia jak najlepiej :) Poki co ja bede kładła Mala na przescieradełki w dolnej granicy łózeczka i kocyka tez nie bedzie a taki spiworek na szeleczkach ktory trzyma cieplo od okolic piersi w kierunku stópek, :) nie wiem czy dobrze to opisałam, ale chyba wiecie o co mi chodzi hihi WIdze Tofii ze juz pomalutku planujesz co gdzie i jak :) Pamietaj, ze dzidzi moze sie ulewac i tez trzeba wiedziec co robic by dziecko sie nie udusiło tym co wraca po odbiciu sie z powrotem w strone kardła. Wrazie czego jak by sie komus tak przytrafilo czego nie zycze nikomu, bo strach niesamowity, to powiem tak, ze ja ( z ksiazki to wzielam ) odrazu wzielam Mala na rece, usiadłam na łózku, prawa noge wyprostowałam by sie zrobila taka "zjezdzalnia" polozylam na udzie swoim dziecko główka w dół na brzuszku i klepałam w plecki. Pomogło, byłam happy ajednoczesnie zdenerwowana ta sytuacja, ale wazne ze pomogło. Bardzo istotna informacja co robic w takich sytuacjach bo ponoc zdarza sie to mamusiom zwłaszcza tym, ktore poraz pierwszy nimi zostały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
czesc dziewczynki:) makunia,tofii-fajnie ze ciagle jestesmy w pelnym skladzie no i oczywisciewciaz z brzuszkami:) poczytalam was troszke i widze ze im blizej godziny zero tym wiecej pytan dotyczacych maluszka juz po narodzeniu! ja to tak sie czuje jakby to pierwsze moje bylo,bo wiele czasu minelo od tego jak moi chlopcy byli takimi brzdacami!ale co tam damy rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
mialam wam jeszcze napisac jakby ktoras chciala to w bootsie mozna odebrac torbe za darmo jak sie kupi paczke pampersow-nie jest jakas nadzwyczajna,ale ma sporo kieszonek i ten wklad do przewijania-nawet jezeli nie pasuje do wozka,to moze sie przydac w podrozy samochodem na przyklad.ja odebralam .a wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
tofii to ty mozesz przed nami peknac :) bo ty wczesniej masz termin prawda?a skoro malunia tez planuje za 2 tygodnie to chyba nie pozostanie mi nic innego niz kibicowac wam dziewczynki z calej sily! szczerze to umieram z ciekawosci ktora z nas tak naprawde bedzie pierwsza,choc wiem ze to niewazne bo najwazniejsze zeby nasze malenstwa byly w pelni gotowe na spotkanie z mamusia,im blizej tym bardziej nie moge sie doczekac! moj mezulek dzisiaj w pracy ale jutro zamierzam zagonic go do sypialni/nie :)nie nie wtym celu:)/ po to zeby przygotowac juz kacik dla maluszka! zmykam narazie robic obiadek a w zasadzie obiadokolacje bo dopiero niedawno z zakupow wrocilam i jakos tak mam lenia -ale chlopcy juz glodni wiec trzeba sie ruszyc. do potem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez ruszyłam sie z domu i zrobiłam mini zakupy.Kupiłam ananasa swiezego :P ale takiego juz pokrojego i zapakowanego,przynajmniej mi nie obeschnie zanim bym go zjadla :). Kupiłam tez czipsy... prosze na mnie nei krzyczec! poprostu ochota była :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabrys ja nie mam torby do wozka do kompletu,i przydala by sie jakas,nawet ta z bootsa,choc nie ejst za urocza :P.Moze przy okazji gdzies ja podpatrze czy faktycznie mozna ja dostac za free :),a jak nie to z czasem kupie jakas inna tania i tez bedzie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malunia dzieki za wskazówki jak postepowac w przypadku zachlysniecie sie dziecka slina lub mlekiem,poszukam jeszcze jakiegos filmiku ,albo obrazkow na ten temat zeby miec obrazowo co i jak,zeby nie spanikowac w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi ja pampersy juz zakupilam i byl to chyba boots ale to juz jakis czas temu, nie bylo torby w ten czas najwyrazniej. Ja taka torbe posiadam, szwagierka mojego mi dała taka bo była w jakiejs gazecie, rozkladana i na niej dzidzcko sie przebiera. Zawsze jej uzywalam w momentach jak bylam gdzies w szpitalu czy nawet w centrum handlowym, zeby dzidzi nie klasc bezposrednio na tych matach publicznych to rozkladałam sobie taka :) a jeszcze przy sobie taki w sprayu antybakteryjny plyn do przemywania i odkazania miejsc - tez jest dobry ale juz go nie widziałam. Nazywał sie MIlton, jakos ostatnio tylko plyn w butelce takiej niebieskiej widuje i chysteczki nawilzajace. Nic innego z tego nie widuje :( A Ty Tofii widze, ze ananasik ruszył :D u mnie narazie po soku nic sie nie ruszyło :( dobrze ze kupilas z tymi chipsami ananasa bo ananas umilił sprawe, wkoncu to samo zdrowie a jak bys miala same chipsy tu juz obryw by był hehe zarcik :D ja tez zajadam chipsy w zasadzie to, na co mam ochote, a od miesiaca jakiegos chwycilo mnie na cole, no zabiła bym za nia, dlaczego akurat cooola:( Po fancie odkąd jestem w tej ciazy to wymiotuje, nie podchodzi mi. Ale ochota na cole i to zeby jeszcze wrazie czego mogla byc pepsi, to nieee pepsi nie zaspakaja mi potrzeby, cola i juz. jakież to zdrowe wszystko co? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Dobrze ze weekend jest to mozna troche odpoczac. Malunia333 chyba pierwsza sie bedziesz cieszyc bobasem. Ja jestrem napuchnieta i mam juz wszystkiego dosyc. Za tydzien w Poniedzialek mam wizyte w szpitalu i mam nadzieje powiedza mi kiedy bede miec cesarke. Pewnie i tak bede na koncu a wy wszystkie juz bedziecie sie cieszyc maluchami. Ja corke tez kladlam raz na prawy a raz na lewy bok. Glowka wtedy ladnie wyglada. Ja rozka nie kupowalam, mala zawijalam w kocyk. Gabrys a do kazdej paczki pampersow daja ta torbe? bez wzgledu na rozmiar papmpersow i ilosc ich w paczce. Musze sie tez przejsc do bootsa i zobaczyc czy u mnie tez daja. Milego weekendu dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najchetniej to bym zdjecie zrobiła tak jak mojej kolezance i wysłała. NIestety program picasa jakos zle na mnie wplywa, nie umiem go obslugiwac. Udostepnia mi caly moj album a nie zdjecie i w dodatku nie widze linku nadanego do danego zdjecia :/ jak co postaram sie zrobic fotke i mniej wiecej sobie tam popatrzysz :) Tez bym chciala sie Was pokazać z kim macie do czynienia tutaj, choc tu rozni ludzie wchodzą a taki link skopiowac i jego zdjecie itd hehe no ale... tak mi sie z Wami fajnie rozmawia, ze az mam dziwne uczucie zaufania w 100% :) Ponoc tu na kafe mozna rozmawiac tak jak my teraz tylko ze prywatnie, czyli ze nikt poza nami nie mial by dostepu, ciekawa sprawa co? choc ograniczac innym ten topik bylo by nie fair, wiec chyba odwaga mi tylko pozostała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no wlasnie miałam pytac co z Samantą :D Fajnie ze sie odezwałas no i czesc oczywiscie hihi Ja tez wlasnie jestem ciekawa ktora urodzi jako pierwsza. Ja siebie nawet nie licze bo tutaj sprawa wyglada jasno, a bardziej by to wygladało naturalnie ot tak :) Samanta ma cesarke wiec tez wczesniej bedzie znac dzien porodu :) nie to co naturalnie, ze nagle sie wszystko "zrywa" hihi no a ja żelik :D ale ponoc moja znajoma na zelu probowala rodzic tydzien czasu, choc jej slowa to w 50% fikcja a 50% prawdy, wiec nie wiem czy bylo by to mozliwe no ale coz... Jedna urodzila w 30 minut ale bol miala niesamowity, a jeszcze inna po zelu urodzila w parenascie godzin. Ciekawa jestem jak by ze mna to poszlo hehe boje sie i nie zamierzam tego ukryyywac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malunia ja niedawno miałam chyba tydzien,ze musialam codziennie pic coca-cole.. :( pic mi sie chciało,a tylko ona na tamta chwile zaspokojała moje pragnienie.Koniecznie musiala byc schlodzona,i popijałam nia wszystko.. Potem mi przeszlo,jak reka odjał :). Na dzisiejszych zakupach... tez wziełam nieduża coca cole.. ;) ale i soczek jabłkowy :),juz wkrotce skoncza sie nam te dobre rzeczy i jesli bedziemy same karmic trzeba bedzie zacinsac pasa. Moze poradzice co moza jesc w pierwszych tyg,po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Kochaniutka, jak bedziesz karmić piersią to niebardzo wiem, co mozna a czego nie, ja karmiłam tylko 3 tygodnie wiec zbytnio potem sie juz tym nie interesowałam. WIem, ze nie powinno sie jesc rzeczy ostrych hehe i tylko tyle, wiec wybacz, ale ode mnie sie wiele nie dowiesz :( a chciała bym pomoc... kolezanki napewno wiedziec będą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuzwa siedze tu i pisze i pisze, ale jak by sie moj dowiedział to bylo by heheheh, tak to jest, ale szczerze piszac... nie wiem dlaczego jak on jest w domu to bym tylko lezała i nic nie robila, czuje sie okropnie jak w domu jest, a nie w pracy. Jak chora, bez zycia, bez niczego, a chwile po jego wyjściu jak bym sie naradzała na nowo :) nie jest mi juz tak ciezko, nic mnie nie boli, czuje sie ok hehe alergia na faceta? Juz przy jednej ciazy uczuliłam sie na krowi nabiał, mam nadzieje, ze na mojego uczulenie mi przejdzie z dniem, kiedy zobacze mojego Szkrabika :):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malunia czyli bedziesz od poczatku karmic butla??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Słońce... chce probowac karmic piersia, max do 5 czy 6 miesiaca choc wiem, iz to trudna sprawa, cierpliwosci wymaga, to chce sprobowac. Poczytam kiedys, moze dzis nawet co jesc a czego nie... A wiesz co? czekaj, ja skocze do sklepu, bo mojej sie lodów zachciało hehe mam obok siebie NIse , wiec szybko zleci, popatrze w ksiazke i wymienie to co w niej pisze :) oki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze,poczekam :) a Ty tem nie biegaj,tylko spokojnie pojdz do sklepu :) mamy czas,wieczór długi ;). Jedne mamy sie chwala,ze jedza to samo co przed ciaza i dziecko nie ma kolek,inne od ust sobie odejmuja,a i tak dzieciaczek sie meczy :(. Ja sie boje własnie tych kolek,placzu nie do ukojenia :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrys11
dziewczyny ja jak dostalam od poloznej ten bounty pack to tam byly takie rozne oferty zapisania sie do jakis klubow miedzy innymi do boots parenting club,ja zapisalam sie przez internet normalnie na stronie bootsa bo nie chcialo mi sie wysylac tych ulotek,i przyslali mi najpierw karte do bootsa,a potem kupony na pampersy ze znizkami i pozniej oferte z ta torba i kupony na znizki.bylam dzis babka odliczyla mi od paczki pampersow zwyklej newborn/ale mozna tez inne kupic/ z tych kuponow jeszce takze zaplacilam funt 75 i dostalam te torbe.ona w srodku w zaszetce ma ten podlkad,a sama sie nie rozklada,ma tez kieszonke taka termiczna no i jest za free:) wiecd mysle ze warto .http://www.boots.com/webapp/wcs/stores/servlet/EndecaSearchListerView?storeId=10052&searchTerm=10110503.P&ta=1&typeAhead=true&langId=-1&catalogId=11051#container to jest ta torba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×