Moja pierwsza ciąża obawy i radości

Hallo hallo ja dziś jak nie idę do pracy to się o 6 musiałam obudzić, a na co dzień to bym spała do 12 normalnie :/ Co do herbaty to ja pije normalną czarną i nie zamierzam się tym przejmować, że nie wolno bo jakbym miała patrzeć na to czego nie wolno to bym nic nie mogła jeść ani pić. Co do kawy to widzę, że nie tylko mnie odrzuca na sam jej zapach, a przed ciążą piłam po 3-4 dziennie nawet na początku się martwiłam, że to nie wolno tyle kawy, że nie zdrowo, a teraz problem sam się rozwiązał i mam nadzieje, że ochota na kawulke nie wróci. Soczki to piję normalne właśnie z kartonu lub typu kubuś, mama mi kiedyś powiedziała, że jak się pije dużo marchewkowych soków w ciąży to dziecko ma potem taką ładną karnację, może i to mit, ale jakoś w to wierzę ;) Pristina86 ale fajnie, że masz filmiki mój lekarz chyba nie ma takiego sprzętu, tego 3D pewnie też nie tylko zwykłe USG, też bym chciała. A jeść to ja jem nawet za 3 można powiedzieć wcinam co popadnie, ale w małych ilościach i często. Na zupki chińskie mnie nie ciągnie wcale, ale na normalne zdrowe owszem, mój mąż lubi u potrafi gotować, ale Tobie nunusia to tylko pozazdrościć. staraczka 86 witamy witamy :) Ale się rozpisałam, ale musiałam nadrobić od wczoraj. Oby mi to teraz nie zniknęło heh

staraczka gratulacje! x24x - z tym sokiem marchewkowym coś musi być, bo ja też o tym słyszałam. ja się ostatnio zastanawiałam jakie włoski będzie miało nasze maleństwo, ja mam blond proste a mój M. ma ciemne mocno kręcone sprężynki. Chociaż z tego co kiedyś czytałam, podobno wiele cech dziedziczy się po dziadkach. a tak poza tym, to mnie strasznie mdli od wczoraj i miałam już pierwsze spotkania bliskiego stopnia z WC. Miłego weekendu!

Hej dziewczyny:) witam w śliczny poranek,trochę się dzisiaj zaspało,ale w końcu coś mi się od życia należy. Wogóle chwaliłam się ostatnio że mi brzuch nie twardnieje to mam.dziś w nocy zaczął,i się trochę przestraszyłam jak to ja stara panikara,wstrętne uczucie:( brzuchol twardy jak kamyk się robi na kilka sekund i przechodzi,dobrze że to jest bezbolesne,i dobrze że we wtorek mam wizyte to się zapytam co i jak,jem magnez ale moze za mało? Oj na słodkie to mnie wzieło gdzieś w 5 miesiacu i trzyma do teraz,chociaż przed ciążą nie cierpiałam nic slodkiego a teraz mogłabym jeść na okragło,a apetyt teraz mam i to dosłownie za dwoje,dobrze że dużo nie przytyłam od początku bo by trudno było zgubić. Witaj staraczka u nas:):):) Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn z topiu:*

witam :) ja dzis bylam zawiez zwolnienie i odwiedzilam mame, jakos tak zlecial ten dzien, dziewczyny z pracy mowily ze nie fajnie sie tam porobilo i zebym cieszyla sie ze jestem na tym zwolnieniu.. tez chyb a zaczne pic te marchewkowe soczki :P jottka zycze Ci zeby Twoje mdlosci byly delikatne i zebys nie musial tego tak znosic jak ja... bo to jest naprawde okropne, mozna schudnac przy tym ale uwierz ze to nie jest mile...

jutro jedziemy do mojej babuli i bedziemy robic grila:) jej jaka mam ochote na taka kielbaske :):):) pycha :)

hejka, ja sezon grillowy już rozpoczęłam 2 lub 3 dni temu i degustowałam się grillowanymi boczniakami i kiełbaskami :) Dzisiaj zamarzył mi się drink bezalkoholowy z arbuza i kostek lodu. Przypomniały mi się odległe i egzotyczne wakacje... Jak tylko pojawią się w sklepach to będę sobie fundowała taki codziennie. Jak któraś z Was nie próbowała to polecam - można go modyfikować wg upodobań. Nie ma zbyt wiele cukru więc myślę, że na ciąże w sam raz. Jutro mam dzień na wysokich obrotach od samego rana do wieczora - spotkania, urodziny pewnego maluszka i trochę pracy zdalnej. Mdłości mi się utrzymują, ale nie będę na nie już narzekała, bo to w końcu standard. Pozdrawiam Was serdecznie!

jottka jeszcze napiszesz tu ze masz dosc tych mdlosci jak ktoregos dnia nie dasz rady NIC zrobic ani z lozka sie podnies bo caly czas bedzie zle.., to jest najgorsze... kupilam soczek marchwiowy :P a co do drinka to podaj przepis:P

ostatni okres mialam 19 lutygo z tego co obliczlam to bedzie kolo 6 tyg. ale boja sie ze moze to nie ciaza ostatnio jak bylam u mojego gin to mialam cystei czy przez nia moglyby testy wyjsc powytywnie

dokładnie 6 tydzien tak jak piszesz:)) hmm z cystą i fałszywie pozytywną ciążą się nie spotkałam, wiem,że zdarza się przy chorobach tarczycy, że wyniki są fałszywie pozytywne, kiedy idziesz do lekarza?:) to będzie najpewniejsze;) noo i pierwsze wrażenie po obejrzeniu małego bąbelka są niesamowite;) moja mała miała 1,55 cm jak ją pierwszy raz widziałam;] ważyła kilka gram, a teraz koza ma już 2 kg w 32 tc:)) koniecznie daj znać jak wyszło! trzymam kciuki:)

jottkaa zazdroszczę tego grilla:P sama bym przekąsiła coś, ale mąż puki co leczy zapalenie płuc i u rodziców siedzi, żeby mnie nie zarazić więc nici z grilla;/

Cześć Dziewczyny, Ja wczoraj byłam na urodzinach mojej siostry ale większą część imprezy spędziłam w łóżku, miałam wrażenie, ze serce mi zaraz wyskoczy...poza tym poprosiłam o włączenie ogrzewania- było mi strasznie zimno a wszyscy narzekali na upał. Zmierzyłam sobie temperaturę i miałam 36,9 ale to chyba dobrze? i zaczynam dostawać wyprysków na twarzy...Ogólnie nieźle się zaczyna, a to dopiero 4 tydzień :)

Dzień dobry dziewczyny:) takiej mi ochoty narobiłyście tym grillem że sami dziś też zrobimy sobie małego grilka:)bo pogoda jest wymarzona do tego. Jottka przepis prosimy na tego drinka:) Staraczka nie sądzę żeby test się aż tak pomylił przez cystę,pójdziesz do doktora to będzie wiadomo wszystko,czekamy na dobre wiadomosci:) Joana z takimi wybrykami musisz się pogodzić,to jest ta troszkę gorsza strona ciąży:) ja się śmieję ze codzień to mam inny objaw i co innego mnie boli,ale tak to już musi być,a mi na odwrót jest ciągle teraz gorąco,mogłabym spać przy otwartym oknie normalnie,wczoraj też sobie mierzyłam temperaturę ale miaąłm normalną tzn,36,8 jak na ciąże. A serducho też sobie czasem bije jak szalone,szczególnie na poczekalni u ginki,i potem muszę się jak zwykle tłumaczyć że to z nerwów,bo puls mam masakryczny,ale niedawno przepisała mi potas i magnez i jest troche lepiej.Oby Cie tylko mdłości omineły,bo to chyba najgorsze. Ale ja się pocieszam zawsze że ciąza trwa tylko 9 miesięcy,więc jakoś musimy dac radę:):):) Miłej niedzieli dla Was kochane zyczę:):):)

witam was kochane:) zajrzalam jeszcze na chwilke przed nasza wycieczka dzisiejsza, jestesmy po sniadanku, takim nie za bardzo sytym zeby jeszcze bylo miejsce na kielbaski :) pogoda dzis na to super wiec tylko grilowac:) pozdrawiam i zycze milego dnia:*

wizyte mam juz we wtorek czuje sie niezbyt cały czas mnie mdli a najbardziej w nocy i ten bol piersi i conajdziwniejsze boli mnie pepek

ból piersi po bokach, zaparcia i straszne wzdęcie pamiętam z początków ciąży, potem doszły jeszcze mdłości:) ale to wszystko mija razem z nadejściem II trymestru, zobaczysz będziesz się super czuła wtedy:) no i już w czwartek zobaczysz peewnie malutkie bijące serducho:)) dla tego widoku warto się przemęczyć troszkę, ciąża to tylko 40 tygodni;) powiem szczerze, że w trakcie potem już po I trymestrze nigdy nic mi nie dolegało, może poza ciężkością w oddychaniu ale to na koniec ciąży dopiero się pojawia:)

gdzie wy wszystkie jestescie

No i po weekendzie teraz pewnie wszystkie wrócą:) Ja też grill w sobotę no i piffka oczywiście bezalkoholowe. A dzisiaj znowu do pracy, jak się nie chce jeszcze w taką pogodę. W sobotę w końcu okna umyłam, jeszcze zostały 2, ale byłam zmęczona, chyba przesadziłam trochę z tymi porządkami. Jutro mam wizytę i wyniki krwi i moczu odbieram, ale to pewnie na wizycie lekarz tylko sprawdzi czy wszystko ok na tych badaniach i tyle. A wiecie co mi kolega ostatnio powiedział, że małe dziecko więcej kosztuje niż taki 1,5 2 latka i że na początku to wychodzi jakieś 600zł miesięcznie co o tym myślicie?

witajcie:) jak po weekendzie? ale sie wczoraj najadlam mmm.... marzyl mi sie ten gril juz pol roku:p az mi sie dzis sniadania nie chce jesc 600zl? niezle ale to mi sie tez zalezy wydaje kto co kupuje przekonamy sie same:) ale mam dzis porzadkow po weekendzie, caly zlew garow, prania caly kosz i wogole w cale mieszkanie wyglada jak pom trzesieniu ziemi :) a tu ciezko sie do czegos zabrac.:P pozdrawiam

Wydaje Mi się, że to 600 zł to trochę przesadzone, ale nie wypowiem się bo w sumie nie wiem:) mogę spytać koleżankę, która z kolei bliźniaki ma ile wydawała jak chłopcy byli mali, bo teraz mają po 2 latka prawie:)

http://www.money24.pl/porady_finansowe/wydatki-na-dziecko-rujnuja-twoj-budzet-sprawdz-jak-rozsadnie-kupowac-pieluchy-ubranka-czy-kosmetyki/ tutaj fajny artykuł na ten temat:)

Mi się też wydaje, że to zależy kto co kupuje jak se fundujesz pampersy "pampers" a nie np z biedronki czy tam jakieś drogie kosmetyczki do dzieciątka albo ciuszki w normalnych droższych sklepach to może i wyjdzie 600, ale jak ktoś z głową kupuje to myślę, że 6 stów to nie ma szans wydać. Poza tym zawsze ktoś coś przyniesie no i jak karmisz piersią nie na produktach ze sklepu to też Ci taniej wyjdzie. No nic zobaczymy jak to będzie.

no wlasnie pampersy z bieronki, podobno rewelacyjne sa:). a ja dzs ide pierwszy raz na basen:) bo niewiem czy Wam tu pisalam ale na basne owszem mozna ale tylko jak jest woda niechlorowana, bo chlor moze zaszkodzic dziecku tak mi lekarz powiedzial a ze krakow wielkie miasto to znalazla jeden taki basen :)

:)) super, że idziesz na basen ja już nie mam sił się ruszać gdzieś dalej więc o pływaniu nie ma mowy;)) no ale jeszcze niby 7 tygodni tylko:)

No o tych pampersach z biedronki też słyszałam same dobre rzeczy, a basen hmm też mi się marzy, ale niestety u nas nie znajdę takiego bez chloru:( Ale zapytam jutro z ciekawości mojego lekarza co on na to.

troche sie poruszam:) wiecie co,martwi mnie jedna rzecz a mianowiecie to ze nie dostalam pieniedzy na kato... powinnam dostac 1 wszystkie dziewczyny dostaly tylko nie ja, dzis sprawdzalam tez nie ma... dzwonilam do menagerki powiedziala ze zadzwoni do biura i zapyta. troche mnie to martwi bo niewiem o co chodzi, i nie podoba mi sie to... moja firma ma bardzo duzo pracownikow wiec wiem ze jest takie cos ze to przez firme sa przesylane pieniadze a nie przez zus.... nawet ta menagerka niewie o co chodzi ze tych pieniedzy nie bylo....

A nie będzie tak że teraz Ci będzie ZUS przelewał kasę jak masz powyżej 1miesiąc L4

nie, firma placi i odbijaja sobie to pozniej z zusu. ale juz sie wyjasnilo... poprostu sa dwie dziewczyny o takim samym nazwisku i ksiegowy zamiast mi wyslal tamtej.. a ona sie nie przyznala a musiala niezla sumke dostac... he ale juz dzis mi wyslaja troche sie uspokoilam bo nie wiedzialam o co kaman :P

Aha czyli całą ciąże od L4 poprzez macierzyńskie i wychowawcze przelewa Ci firma na konto tak? A powiedz mi jeszcze, bo Ty jesteś taka obeznana w tym prawie "ciążowym" muszę wybrać cały urlop przed pójściem na L4?

ja mam umowe do konca sierpnia wiec przedluzaja mi do dnia porodu pozniej jest macierzynski wiec tez przez nich to zalatwiam, jezeli chodzi o wychowawcze to niewiem bo tak jak mowie nie mam umowy na stale, a urlopu nie musisz brac wiem ze (tak jak w moim przypadku) jak sie dziecko urodzi i umowa sie z nimi skonczy to ja moge jeszcze wziasc ten urlop u nich platny. nie ma czegos takiego ze musisz wykorzystac to przed pojsciem na l4

ktos ci tak mowil ze trzeba? ja pierwsze slysze...