Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcelll

Nie spodziewałem się, że znalezienie dziewczyny może być takie trudne

Polecane posty

Gość kingula2495
marcelll jesteś może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
No fakt znalezienie kogoś dla siebie jest trudne... ja sobie znalazłam mojego landryna dopiero jak wyjechałam z Polski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
a gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
obecnie w Niemczech, fajne, nie za duże miasto, głównie studenckie ;) Mnóstwo ludzi z całego świata... można wybierać i przebierać, do wyboru do koloru ;) Polecam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
a co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
hmm niszowy kierunek, jednak bardzo ciekawy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
niszowy...mhm...mogę wiedzieć jaki? a niemcy mili sa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
Niemcy są bardzo chłodnym narodem i żeby się z kimś zaprzyjaźnić potrzeba trochę więcej czasu... chyba że facetowi się ewidentnie podobasz, to idzie szybciej :P a studiuję architekturę wnętrz sakralnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
myślę, ze to bardzo ciekawy kierunek no a niemcy właśnie wydaja sie byc rzeczywiscie chłodnym narodem. mieszka Ci sie lepiej niz w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
Niebo a ziemia! Nigdy w życiu nie wrócę na stałe do Polski... nie chodzi o sam kraj ale o mentalność ludzką... najbardziej mnie boli to że tutaj ludzie chcą zdeptać każdy Twój pomysł, nawet moi rodzice kiedy mówiłam im o moich planach, zamiast dopingować mnie... podawali 10 powodów dlaczego mi się nie uda... Na przekór wszystkim i wszystkiemu wyjechałam i nie żałuje! Zwłaszcza że znalazłam nie tylko świetnych znajomych ale i mojego kochanego bandytę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
ginger21 ile masz lat? jeśli mogę wiedzieć to wyjechałaś ze znajomymi czy sama? życie drogie jest? szczerze mówiac to je nigdy nie lubiłam Niemców, ani niemieckiego /dostałam ostatnio 1 i musze się poprawić/. Zawsze moim marzeniem było zamieszkać we Francji. kocham francuską muzykę, Francję, Francuzów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
Mam 21 lat, wyjechałam sama. Życie jest drogie, ale mam stypendium, pracuję... więc nie ma tragedii ;) Jak masz jakieś problemy z niemieckim to zawsze mogę pomóc, szczerze jeśli miałabym porównywać niemiecki z francuskim... to niemiecki jest logiczny a przez to bardzo prosty, trzeba zauważyć tylko pewne prawidłowości ;) Francja dla studentów jest troszkę tańsza, mam znajomych, studiujących w Strassburgu i ogólnie są zadowoleni, na uczelnie nie jest sie bardzo trudno dostać... więc jak myślisz o wyjeździe to szlifuj język i śmiało! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
ja mam 18 lat. dzeki za propozycję pomocy ale ja mam problem z nauczeniem się słówek na pamięć... lenistwo:) francuski jest trudny ale cudownie piękny. nie wiem czy umiem jezyk na tyle dobrze aby wyjechać, ale mam nadzieję.że kiedyś moje marzenie spełni się, a co do muzyki to ubóstwiam Mylne Farmer nie wiem czy kojarzysz. aha..bardzo się cieszę, że mogę z tobą popisać, bo i innym razie teraz pewnie zakuwałabym mapę świata na geografię.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelll
Jestem Kingo. Przepraszam, że dopiero teraz, ale przez weekend byłem niedostępny, że tak napiszę. :) Może jutro dłużej pogadamy, bo jutro wcześnie wstaję, ok? :) Co do Niemiec, to ciekawe, bo sam rozważam wyjazd po studiach. Ale trzeba mieć szczęście. Muszę podszlifować język, bo często angielski wystarczy i znaleźć dobrą ofertę adekwatną do kierunku studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
18 lat... czyli 2 liceum, haha ja w twoim wieku się zaczęłam niemieckiego uczyć... ale tak hmmm bardzo intensywnie... więc nic straconego! Praca + wytrwałość + marzenia + odwaga = sukces! Ja za francuskim nie przepadam, muzyką też nie bardzo... A mapę świata kuj! Ja sama co i nie raz muszę sobie przypomnieć gdzie co jest... ostatnio poznałam gościa z Mauritiusa (heh miał mamę chinkę i czarnego tatę, wygląda nieziemsko :P) i aż wstyd, ale nie mogłam w mojej głowie za żadne skarby zlokalizować tej wyspy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
marcelll super że w końcu na siebie trafiliśmy, bo już zaczynałam wątpić w to, że kiedykolwiek uda nam się pogadać tu:) rozumiem że dzisiaj raczej nici z rozmowy, bo wolisz sobie pospać??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
mąż mojej kuzynki pochodzi z Mauritiusa. piękna wyspa:) a mogę wiedzieć gdzie mieszkałaś zanim wyjechałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
hmm nie duża mieścina w mazowieckim... nie więcej jak 30 tys mieszkańców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
ale miasto to zawsze miasto. ja mieszkam na wsi, niw żebym narzekała ale ciągnie mnie do miasta...dużego miasta. a co do możliwości poznania faceta to jakie masz doświadczenia?? wydaje mi się, że poznać kogoś mądrego /mądry męszczyzna stanu wolnego:)/ jest naprawdę ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelll
kingula2495, tak. Szczerze, to muszę się wyspać. :) Jutro o której mogę się Ciebie spodziewać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
Hmm poznanie normalnego gościa w Niemczech, szczerze mówiąc też nie jest takie proste... każdy facet liczy tylko i wyłącznie na jednorazowy bądź wielorazowy "koleżeński" seks... duża grupa dziewczyn się na to godzi, więc same do tego rozpasania doprowadzamy. Mówiąc to mam na myśli mężczyzn z Europy, północnej Afryki i wszelkiego rodzaju mężczyzn pochodzenia muzułmańskiego... polecam azjatów i latynosów, chociaż z tymi ostatnimi to też różnie bywa... wiadomo gorąca krew :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
marcelll właściwie to radek:) wyśpij się a ja bedę niewyspana, a też muszę wczesnie wstać:) no juto to niestety ale nie wiem czy będe jeśli już to po 22. wcześniej raczej nie. póżno wracam do domu i muszę się trochę pouczyć:( ale mam nadzięję,że jeśli nie jutro to w tygodniu wpadniemy na siebie, a gdyby nie to ja na pewno będe w piątek po 22 i w sobotę tak samo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelll
No mi pasuje. Po 22 codziennie będę zaglądał. I też radzę Ci się wyspać. :) Kolorowych snów swoją drogą i może do jutra. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
dokładnie to chyba w wielu krajach tak jest. nie zrzucałabym całej winy na facetów, bo za kobiety te ż mi czasem wstyd. szczerze mówiąc to nie nawidzę wszelkich dyskotek. uważam, że szanse na poznanie tak kogoś interesującego sa niskie, a poziom takich zabaw, a raczej zachowań ludzi mnie przeraża z tegoz powodu raczej odraniczam się do domówek, czy mniejszych imprez w bardziej kameralnym gronie. tylko problem w tym, że fani faceci są zajęci, a jak sa wolni to ich nie znam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
dobrze, postaram sie tez zaglądać chociażby aby się przywitać:) idę zaraz spać i życzmy sobie może adekwatnie do tematu wątku, aby przyśnili nam się nasi przyszli partnerzy ,to znaczy mam nadzieję, że tobie parneka się przyśni, a nie partner:) Dobranoc. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
no fakt wszelkiego rodzaju kluby i sory za wyrażenie "wiejskie potańcówki" to najczęściej spęd napalonych gości, szukających jednorazowych wrażeń... cóż mogę Ci poradzić... masz ciężką sytuację w sumie, wieś jednak w pewien sposób ogranicza... ale masz 18 lat dopiero, ucz się i na studia wyjedź do innego miasta! Nowe otoczenie i znajomi powinni dać więcej szans na poznanie kogoś nowego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
tak, też planuję na studia wyjechac do Wrocławia, obowiązkowo na dzienne. a właśnie takie wiejskie potańcówki to po prostu wiocha i tyle. ale jak w szkole mówie, że nie chodzę na dyskoteki to patrzą na mnie jak na idiotkę i nikt tego nie ruzumie, szczególnie chłopacy tego nie rozumieja, bo po co im dziewczyna, z która nie bedą mogli się zabawić. ale przecież to, że nie chodzę na dyskoteki nie znaczy, że jestem jakąś sztywniarą, a tak ową nie jestem, można sobotnie popołudnia spędzaćw wielu innych ciekawych miejscach. takie mam zdanie na ten temat i juz przyzwyczaiłam się do tegio że mało kto je rozumie no ale coz. dobrze ide spać, może uda nam się jeszcze kiedyś pogadać:) dobranoc i dzięki z rozmowę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingula2495
radek jesteś może??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelll
Hej. :) Jestem, jestem. Jak Ci minął dzień? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×