Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdesperowana Domowa Żona

mam ochote na wino!

Polecane posty

Gość khomatia
a co u ciebie blondyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khomatia
mnie rozrzucalo po calej Anglii, ale teraz postanowilam zostac tutaj na dluzej(no do momentu jak postanowie 'pieprzyc to zwijam manatki' ) bo juz mam dosyc tego zycia wloczegi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khomatia
ha widzisz! nie doceniasz mojej herbatki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oh to super bo nudno tak samej pić :P A u mnie co... dziecko śpi rozwalone na całym moim łóżku, facet usnął w salonie oglądając tv, ja nałogowo buszuje po sieci... noc jak co noc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem raczej udupiona, mam faceta miejscowego, dziecko, jakies tam kredyty na dom itd. sama nie wiem czy to po mojej mysli. z jednej storny tak a druga moja strona jakby sie troche buntuje. chociaz ja mam w tym roku skocznyc 30 lat wiec by wypadalo sie jednak ustatkowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khomatia
no pieknie...jeszcze jedna osoba z dzieckiem, a ja pojde sie wziac za robienie wlasnego! czuje sie niedopasowana do tej grupy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khomatia
no to mamy zupelnie inna sytuacje. Ja ju bym chciala troche stabilizacji, mam fantastycznego faceta, ale ciagle gdzies nas goni...glownie przez te cholerna studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khomatia
25, ja wiem ze duzo osob jeszcze sie nie nalykalo wolnosci w tym wieku, ale ja od 19 lat ciagle sukam swojego miejsca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khomatia
ja jestem taka kiepska z dziecmi...moja kuzynka przyjechala z mala, a ja od kilku dni sie martwilam, ze ja jej krzywde zrobie i co? pierwszy moment jak wsiadlysmy do samochodu i ona mnie poprosila zebym podniosla mala z fotelika to podnioslam ja za wysoko i mala uderzyla glowka w dach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
khomatia to tylko brak własnych dzieci ;) Ja też tak kiedyś miałam.. jak prowadziłam wózki znajomych to zaliczałam wszystkie dziury i krawężniki - dopiero przy własnym się nauczyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khomatia
Ja sie ciagle tego wystrzegam;-) Jak oni tutaj byli, to kuzynka powiedziala, ze oni musza z mezem i moim partnerem skoczyc do hotelu, wiec czy moglabym zostac z mala na kilka godzin. Oczywiscie ja sie zrobilam blada na twarzy a oni zaczeli sie smiac, bo oczywiscie moj partner podpuscil moja kuzynke zeby to powiedziala...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak jak kupowalam wozek to mi wstyd w sklepie bylo wozek poprowadzic :) tak sie czasem zastanawiam czy ja sie wogle nadaje na matke, bo ja nie mam takiegopodejacia jak inne matki, ktore by tylko o dzieciakach gadaly i zdzieciakami przebywaly, ale ja kocham woje dziecko nad zycie, no i nieczego mu ze mna nie brakuje a juz wogole to milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana Domowa Żona hehhh ja tak samo... minimum ok. 3 lat dziecko musiało mieć :) Pierwszy raz to koleżanka mi wręcz wsadziła swoje 1 dniowe dziecko jak odwiedziłam w szpitalu i siedziałam w ciężkim szoku nic się nie ruszając ;) Później już w ciąży to tak jakoś pół roczną córkę koleżanki - tyle co ponosić po mieszkaniu, najlepiej żeby mi ją podać i później zabrać żebym sama nie musiała odkładać ;) Mając już swoje dziecko ( poza nim oczywiście) miałam na rękach tylko jednego maluszka i to też tak dopiero jakoś pół rocznego... maluszków po prostu nie dotykam nadal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khomatia
Jestem przekonana, ze mi to przejdzie jak bede miala wlasne dziecko, ale ile ja sie musze teraz wstydu najesc przy tych wszystkich matkach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale rozumiecie, ja jestem z tych matek co to chca nadal wygladac seksownie, no i chodze na zumbe i aerobik i silownie, no i na imprezy, no i zawsze mamm fajne dlugie wlosy, i bez makijazu nie wyjde. taka pindzia co to wino pije. to wlasnie ja. mam nadzieje ze mnie bogini macierzynstwa nie ukarze po smierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khomatia
ja wiem ze to pewnie glupie porownanie, ale to jak z pozyczonym sprzetem...jak swoj rozwalisz to ci nie szkoda, ale jak cos sie ulamie w sprzecie od znajomego, to jest ci glupio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZDŻ Już Cie uwielbiam :D Opis Twojego podejścia to taki sam jak mój :) Powiem Ci że po porodzie próbowałam się wkręcić na rożne fora dla mam itp i kurde ciężko mi było bo ja to o książkach gadam, o ciuchach trochę, o filmach, o wycieczkach... i w sumie nudziłam się wśród tych mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
khomatia ja wiem ze to pewnie glupie porownanie, ale to jak z pozyczonym sprzetem...jak swoj rozwalisz to ci nie szkoda, ale jak cos sie ulamie w sprzecie od znajomego, to jest ci glupio... Hahhahahahahhahahahahha :D :D :D :D Idealne porównanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khomatia
ech kobitki, mam taki kaszel od tygodnia, juz nic mi nie pomaga:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×