Mały penis to tragedia - faceci nie pocieszajcie się ! Rozmiar ma znaczenie

g****o się znasz :D:D

D to czwórka duży biust

D przy obwodzie 60 to dupa a nie duży biust, gowno wiecie a się wypowiadacie. Ja mam (uwaga!) F, ale sęk w tym, że 60 ;) i nikt nigdy nie zwrócił uwagi, że mam duży biust.

to znaczy duży, tak(jak na moją drobną budowę) ale nie,że jakiś wielki jak się, niektórym matołom może wydawać. Idioci zwracają uwagę tylko na literkę (A,C, E) a zapominają, że najistotniejsza jest cyferka (60 pod biustem a 90 robi różnice).

dla mnie jeśli facet zwraca uwagę na biust kobiety a nie na całość tj żałosnym dupkiem tyle w temacie

ogólnie to jest tak, że większość bab, które noszą 75A powinno nosić 65C. Ale to już nie ich wina tylko zasranych sieciówek typu H&M i New Yorker gdzie obwody kończą się na 70... biustonosz się dobiera u brafitterki a nie kupuje w śmiesznych, tanich sieciówkach...ile "desek" by się zdziwiło, że mają C,D...

Małe jest piękne

tak :)

no ok,jak to są małe,jędrne ,kształtne tzyztzki ale jak jakieś marne pryszcze z smutnymi sutami,to sorry ale nie zawsze hasło,małe jest piękne jest prawdziwe.

Mam 19 lat i jeszcze nigdy nie zwróciłem uwagi a dziewczynę tylko z powodu cycków... Zawsze spoglądam na twarz (głównie oczy usta) dłonie, figura (w tym cycki i tyłeczek), no i nogi

Ja mam małego w granicach 14cm i zgadzam się z przedmówczyniami, taki mały fiutek jest aseksualny. Ale lubię go, mam taki fetysz ze wystarczy mi jak dziewczyna się z niego posmieje, trochę podynda paluszkiem itp.. Nie wsadzam w cipke bo po prostu wiem że na to nie zasłużyłem, ot matka natura tak chciała :). reszcie facetów z małymi pałkami proponuję się z tym pogodzić i spojrzeć na to z innej, może nieco dziwnej, strony jak ja ;)

nie ma małych penisów, są tylko rozklapane ci pki z niewyrobionymi mięśniami które nie potrafią ich scisnąć

gość 15:26 tak się pocieszaj :D

Faceci z małymi fjutami zazwyczaj leczą swoje kompleksy poprzez alkohol albo wyżywają sie na swojej kobiecie jeśli ja mają.Lepiej unikać takich bo łomot gotowy bo on ma małego ptaszka i nie może sie z tym pogodzić.

A ja mam malego ptaszka bo tylko 14 cm dlugosci i 12 w obwodzie i nie mam kompleksow. Nie staram sie dowartosciowywac w zaden sposob bo zwyczajnie mam na to wszystko wyebane. Totalny lajcik i tyle. I tego samego zycze wszystkim facetom ktorzy maja kompleks malego penisa.

ale pitolicie... mój narzeczony miał 14 cm i to był dla mnie idealny penis...uwielbiałam sex z nim... kocham Cię i tęsknię... :((

miał? czy to znaczy, że twój narzeczony cię porzucił, pomimo jego ułomności w postaci wykałaczki?

"Lepiej unikać takich bo łomot gotowy bo on ma małego ptaszka i nie może sie z tym pogodzić." dokładnie, skądś to znam, żałuję że dałam szanse, brzydkie to było i na dokładkę ten penis jak u małego chłopca. Na swoje usprawiedliwienie mam tyle że próbowałam leczyć złamane serce, a gnój był agresywny, więc to prawda. Znam jeszcze 1 podobny przypadek, co prawda agresywny był tylko w seksie (sam się nazwał sadystą) skończyło się na 1 razie i całe zauroczenie wyparowało. Ten miał fjutka jak u niemowlaczka. Wszystko mnie bolało, nawet niechcący (?) uderzył moją głową w kaloryfer a k****a i tak nie poczułam.

Tak to jest z małymi, leczą swoje frustracje na kobietach i w swoim mniemaniu chcą być bardziej męscy, jak jaskiniowcy :D

małe penisy to porażka

mam 15cm dlugosci, 13.5 obwodu i jest ok :)

Skoro mały penis to taka tragedia to jakim cudem mój koleś mający 13/13cm wyrywa najlepsze towary w okolicy? Z niektórymi pannami sypia wielokrotnie, więc raczej jest dobry w te klocki. Fakt, że ma 41 lat i jest rewelacyjnie zbudowany pewnie daje muu sporo, ale mimo wszystko na dole okazały nie jest.

Rozmiar porfela ma znaczenie, zgadzam się.

Mój facet ma 12 cm i jestem bardzo zadowolona :) Młoda już nie jestem , po porodzie a nadal jestem ciasna i zawsze byłam płytka wiec taki standardowy 15 cm i gruby jest dla mnie bolesny. Kiedyś miałam koleżankę co preferowała tylko duże ale zapewne i ona była luźna i głęboka. Były facet opowiadał o swojej byłej i mówił,ze miała tak luźna ,ze prawie cala dłoń mógł włożyć , u mnie dwa palce to wystarczająco , trzy to już za dużo. Kazdy szuka według swojego rozmiaru ;)

Ja mam niecałe 14cm i również w niektórych pozycjach dobijam do końca i powoduje to grymas bólu lub wręcz zepchnięcie mnie z partnerki. Nie wszystkie kobiety rozepchane wiadra.

Lew Starowicz potwierdził, że rozmiar ma znaczenie, dlatego mimo iz nie mam małego to postanowiłem ze każdy dodatkowy centymetr będzie na propsie. po miesiącu stosowania www.maxpenis.pl/ i ręcznym ćwiczeniom przybył mi pierwszy centymetr :)

Rozmiar nie ma znaczenia. Może być co najwyżej za duży, ale wolę małego a znającego dobrze sztukę seksu niż wielkiego, który uważa, że już spojrzenie w stronę jego klejnotów da kobiecie radość z aktu seksualnego... Więcej na ten temat na blogu

maly jest śmieszny, chyba umarłabym ze śmiechu jakby mój facet miał małego i obsuwam mu spodnie a tam taki ogryzeczek hihihi , w pozycji na boku czy od tyłu toby się zgubił i nie dotarł do dziurki hihihi tylko na misjonarza byśmy musieli to robic, ale nuda. Facet z małym fiutkiem musi kobietę nosić na rękach za to ze go chciała na męża.

Większość facetów ma przynajmniej średniego, więc takich z małym jest niewielu. To nie tak jak u kobiet, że aż połowa to deski z piegami zamiast biustu.

Ależ przykro że żaden by cię nie chciał na żonę. Nawet z małym fiutkiem hahaha