Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie oddalam i juz!

Odmowilam oddania rzeczy po corce. Co to durna moda z tym oddawaniem?

Polecane posty

Gość kalakumiq
ale nikt nie mowi ze ma je oddac, niech sprzeda komukolwiek, tylko na ch*j tyle tego trzymac?? sr*c do tego bedzie czy jak? jej sprawa ale jak tu pisza wyglada to na jakas obsesje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem autorke , tez zadnych ciuchow po dzieciach nikomu nie bede dawac a juz zwlaszcza takim bezczelnym dziewuchom jka kuzyka autorki :P wstydu taka nie ma. Ja swoje sprzedam na allegro mam nadzieje ze po 2 dzieci beda jeszcze jako tako wygladac. To samo zrobie z wozkiem i innymi akcesoriami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z darmozjadami
ja bym sprzedala, ale ona jak chce to niech trzyma, ma prawo i nic wam do tego. to ze wy oddajecie zebrakom, tzn ze ona tez powinna. ja nie cierpie takich bab, co zryc nie maja, a bachorow robia na potege. jedyne co potrafia, to sie p9ierdolic, a potem reke wyciagac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durna moda
jest faktem! Nawet moja mama ostatnio zauważyła, że tak jest i bardzo się dziwiła, bo ona sama jak mnie urodziła, to nie chciała przyjmować rzeczy po kimś. I chociaż było ciężko to odmawiała, bo wolała sama zdobyć dla mnie ciuszki, bo niby dlaczego jej dziecko miało w starych chodzić? Ona też chciała nowe dla swojego, tym bardziej nie rozumie, że teraz wszyscy tak chętnie i na masową skalę oddają, przyjmują albo i pożyczają cudze ciuchy. I właśnie o tym rozmawiałyśmy ostatnio, bo daje się to zauważyć, choćby wśród moich koleżanek, które nie tak dawno rodziły, lub będą rodzić. A i moja mama też trzyma dwa wielkie pudła ubranek po mnie - bo w pewnym momencie mama miała rodzinę w USA i stamtąd dostawała paczki z rzeczami dla mnie - czasami je oglądam i są nadal śliczne i jeśli będę mieć kiedyś dziecko, to ono też skorzysta z nich ;) Acha, a niektóre osoby tutaj to chyba są strasznie zakompleksione - te, które uważają, że autorka się wywyższa, popisuje bogactwem i chce pokazać, że jest lepsza. Przeczytałam cały wątek i wcale nie odczułam, żeby tak było... może dlatego, że sama nie mam żadnych kompleksów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalakumiq
odwalcie sie od kuzynki autorki!! wyjasnione bylo ze poprosil i moze nie byla zla tylko jej przykro bylo a autorka odebrala to jako zlsc:/ ale ta baba nie chce nawet sprzedac!! o to chodzi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabada
"ale ta baba nie chce nawet sprzedac!! o to chodzi!!" Nie musi, sa jej i moze zrobic z nimi co zechce. Moze je uzyc jako szmaty do podlogi, spalic i trzymac przez nastepne 20 lat w szafie. Nie rozporzadzaj cudza wlasnoscia! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z darmozjadami
ma prawo miec taka fanaberie, bo kupila za wlasne pieniadze i ma do tego prawo, jak ktos robi inaczej niz wy to co od razu jest zly??? robi jak chce, bo to jej rzeczy i nic wam do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko , a nie mozesz pozyczyć kuzynce tych ciuszków ? Jak jej córka wyrosnie to ci je zwróci , bez przesady małe dzieci nie niszczą ubranek - wiadomo że sukienki z "bluberry" ( :classic_cool: nie będzie zakłądac do jedzenia :) . Ja dostałałam dużą torbę ciuszków od kolezanki w rozmiarze 62-68 , powiedziała wprost że planuje 2 dziecko , , w międzyczasie jej bratowa była w ciaży , wiec te ubranka były przechodnie . Podczas mojego używania nic sie nie stało z ubrankami. Teraz moja córka ma ponad 2 latka i może przesadzam z kupowaniem ciuszków zwłaszcza takich na jeden raz , ale nie mam problemu z tym że to "moje i tylko moje i nikomu nie dam bo drogie " - pożyczam czasami koleżankom jak mają jakieś uroczystości rodzinne ( dla córek oczywiuście :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalakumiq
niczym nie rozporzadzam ale to po prostu chore! pamiatki pamiatkami ale bez przesady. jesli sie faktycznie czyta caly watek to widac ile razy autorka podkresla ze jest lepsza. jak to ktos pisal, niech sobie wsadzi w buty to wyzsza bedzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalakumiq
"-mam garderobe jak wspominalam dla corki w pokoju wiec sie pomieszcza -Poza tym kupuje porzadne oryginalne ciuszki wiec nie usmiecha mi sie ich darowac komus bo jest biedny -ale ja nie chce oddawac, moje rzeczy, moje pieniadze. Niczego od nikogo nie wzielam wiec mam prawo do zachowania -ale ja nie mam ciuszkow nexta, H&M itd. Tylko bardziej porzadne marki. -naprawde nie rozumiem gdzie wy mieszkacie? moja mam moje ubrania mogla przechowac i nic jej nie zagracalo a mielismy 3 pokoje. Ja mam dom i corka ma garderobe w pokoiku wiec ubrania nie zajma duzo miejsca. Po to ma garderobe by trzymac tam ubrania -nie nie wiem ile kosztuja spichy w next ale wiem za to ile kosztuje sukkienka blueberry. -spokojnie stac mnie i na to zeby dziecko do sobrej szkoly poslac i na kurs i na rytmike i nie wiem na co jeszcze -o matko, wozek za 4 tysiace chce jej oddac" czy czytajac to nikt nie odnosi wrazenia ze autorka chce pokazac ze jest lepsza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z darmozjadami
zazdrosne pizdy!!! lasce sie powodzi dlatego was szlag trafia, biedaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalakumiq
precz z darmozjadami-> zalosne!! jakos ja jej niczego nie zazdroszcze a i biedna nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z darmozjadami
a dlaczego kuzynka ma miec za darmo, to za co autorka zaplacila grube pieniadze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciuchy ciuchami zresztą, ale moda na upominanie sie o przekazanie wózka? kurcze, wózki takie tanie nie sa. nie rozumiem jak sie mozna DOPOMINAC o prezent wartości najmarniej tysiąca złotych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durna moda
kalakumiq: Nie, ja nie mam takiego wrażenia. Przecież ona pisze o normalnych sprawach a nie o luksusach rodem z Dynastii. Wyjaśnia swoją sytuację odpierając pewne zarzuty. A garderoba to taki luksus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z darmozjadami
po co kuzynka zachodzila w ciaze, jezeli nie stac ja nawet na ciuszki??? nokurwa po co??? nie znosze takich bab!!!!!!!niech kazda biedaczka sama ubiera swojego bachora, a nie reke wyciaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest żadna moda
tylko zwyczajna praktyka: ty masz, zakładam że na pewno więcej niepotrzebne, ubranka, sranka i inne akcesoria niemowlęce, ktore tylko zajmują Ci miejsce, a ona ma dziecko - więc z obu stron transakcja jest korzystna. A jeśli masz lepszą dla siebie "ofertę" tzn. np. ktoś Ci za te zasrane śpiochy zapłaci - to wybierz tę lepszą dla siebie. Swoje przetarte skarpety też na pamiątkę trzyasz bo tak starannie dobierałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalakumiq
zalosne i zal sie wypowidac olewam system dla mnie to sknera i snobka mega nowobogacka i inne tego typu sie zlecialy zeby jej bronic swiat schodzi na psy i tyle zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sie biedaczki
ciskaja ze ktos nie chce za darmo oddawac. Hahaha! Ja tez mam po synach markowe ciuchy i nie oddaje. Z jakiej racji pytam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnhhhh
co za problem sprzedac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z darmozjadami
tak swiat schodzi na psy, bo niektorzy pracuja i ich stac na to ,a niektorzy przyzwyczaili sie tylko reke wyciagac i czyims kosztem ladnie wygladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekszosc z was zachowuje sie
standaedowo. Autorke stac na lepsze to kupuje lepsze, musi oddawac? Nie, sprzedawac tez pewnie nie musi. Ja mam sama markowe ubrania dla dziecka, nawet skarpety:P I nic nikomu nie oddam, to moje, chce to sobie zostawie albo spale w ognisku:P wozka tez nie oddalam, dalam za niego 8 tysiecy i nie chcialam by sie poniewieral nie wiadomo u kogo. Stoi w piwnicy, niech go zjadaja mole inne robactwa czy nie wiem co jeszcze. Jest moj, mam prawo go rozebrac na czesci podpalic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnhhhh
zalosne podejscie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekszosc z was zachowuje sie
aha i tez nie sprzedaje, bo po co? Nie cierpie na brak kasy a zabawy w allegro mnie nie kreca, mam ciekawsze zajecia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie masz prawa, według kefeterianek masz jedynie prawo zdjąć z siebie ubranie i oddać innemu, bo nie ma. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnhhhh
zycze wszystkim sknerom zeby poznaly jak to jest z drugiej strony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekszosc z was zachowuje sie
zalosne to jest samemu nie miec i cchec by dal ten kto ma wiecej. Zarob, kup i wtedy sie rzadz, ale swoim a nie cudzym. A jak nie masz kasy to przykro mi bardzo, trzeba bylo w gumki zainwestowac albo wypic szklanke wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnhhhh
hehe paranoja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekszosc z was zachowuje sie
faktycznie, paranoja jest zarabiac i wydawac wlasne pieniadze:) jak ktos w ogole tak smie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×