Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

u mnie dalej nic nie widac, ale to pewnie ostatnie chwile...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z dnia na dzień widzę zmiany :) i moje spodnie tez:P jutro musze pojechać po jakieś 1-2 pary leginsów i parę dłuższych sweterków.... I jakieś wygodniejsze buty;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania23L
No już nie długo dziewczyny metr ziemi przed soba widzieć nie bedziemy patrzyłam na alegrro za tym wózkiem maxi cosi i tam w miare normlana 1800 stoi z wszystkimi dodatkami bo na takich ogólnych to porażka z tymi cenami skąd oni je biorą to ja nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ceny sa niezle, ale na dziecko nie ma co zalowac- fakt wozka za 8 tys ( zwlaszcza tego jaki jest na stronie swiat wozkow) bym nie kupila bo to przesada ;-) wlasnie apropo butow mam z tym najwiejszy problem- kocham moje wszystkie buty, bo sa wysokie i teraz musze znalezc jakis zamiennik i kompletnie nie mam pomyslu... moze widzialyscie gdzies cos ciekawego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też nie widać, ale ja jestem taka późna listopadówka - termin 26.11. Wam też jest dzisiaj tak zimno? Zaczynam żałować, że mieszkam w bloku i nie mam pieca kaflowego, w którym można napalić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się wygrzewam pod kołdrą i kocykiem w ciepłym dresie więc jakoś znosze obecną pogodę :) Jeśli niskie to tylko baleriny :) http://www.bata.pl/artykul/90260 http://www.deichmann.pl/site/pl/catalog.php?brand=13&category=0060157100000549&product=1036098 albo coś w ten deseń: http://www.deichmann.pl/site/pl/catalog.php?brand=2&category=0060157100000549&product=1048951

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania23L
Chyba adidiaski albo balerinki :) ja kupiłam sobie takie własnie i śmigam w nich wszędzie no a adidasy jak na cały okres ciąży i potem to nalepiej reeboka te z ta podkładka co nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaj10
A ja właśnie się wygrzewam pod kocykiem, mąż przed chwilką napalił w piecu i jest bosko. Oby tylko udało się dzisiaj zasnąć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja to w ogóle pomykam na płaskich ( na obcasie chodzić nie lubię, nie umiem, mam chory kręgosłup, poza tym na obcasach byłabym wyższa od męża :P) - baleriny, adidasy, latem japonki.. agnieszkaj10 - zazdroszczę!!! Normalnie sama w to nie wierzę, ale jem snickersy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balerinki ladne, ladne:) ale nie dalabym 240 zl za te 1:o a u mnie w ciagu dnia sie pogorszylo-katar itd ale miejmy nadzieje ze mi niedlugo przejdzie;) Ja niedawno mialam straszna chcice na slodycze, ale minela:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania23L
Ja niestety musze sama sobie napalić w piecyku bo kto by miał to zrobić :( ale cóż tak niestety jest. Dziewczyny ja już wykąpana teraz aby jakieś papu leki i do ciepłego łóżeczka :) używałyście w ciąży tantum verde w spray-u bo ja mam dwa psiknięcia i za drugim do ubikacji lece i takie mnie wymioty biora że szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania23L
Jak ja mam kupić buty powyżej 100 zł to ten mój sie za głowe łapie i wychodzi bo ja to biadole czy kupić czy nie przeżywam cene i wiecie on to sie nie cierpliwi bo u niego to albo kupujesz albo nie a ja musze sie zastanowić nawet jakby to miało byc 1000 razy ale lubie patrzeć czasem jak sie wkurza he he tak śmiesznie wtedy wygląda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie mów, na samą myśl aż mnie zemdliło;/;/;/ Weszłam dzisiaj do mamy i poczułam 'zapach' gripexu do picia... nosz kurcze, szybciutko pobieglam do łazienki;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uzywam czesto tantum verde ale nie mam po nim mdlosc. Natomiast kiedys mialam tak ze po kazdym posilku wymiotowalam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio chodziłam po sklepach i weszłam u nas w Pn do takiego sklepu typowo ciążowego ale jak zobaczyłam koszulke za 240zł zwykła biała to uciekłam;) ładne ciuszki maja w h&m mama i w normalnych cenach czaje sie na spodnie z takim wyzszym stanem bo we wrzesien październik to juz chłodno bedzie to cos bedzie trzeba na siebie włozyc,a latem to sukienka chyba najwygodniej,co do butów to ja zawsze w szpilkach chodziłam bo lubie i praca tego wmagała ale teraz przerzuciłam sie na balerinki bo jak ciepło było to nózki puchły...eh co my musimy przechodzic...Ja najbardziej boje sie lata bedzie 30 stopni to sie z domu chyba nie rusze bo juz teraz sapie i dycham a to dopiero 13 tydzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania23L
to ciekawe dziewczyny ja często spacerkiem do miasta sie wybieram (3 km w jedna strone ) nie mam zadyszki ani nic takiego ale jak dotre do domu jak sie kulne do łóżka to do wieczora moge spać :) ale to teraz pózniej to wiecie przejde z pokoju do łazienki i zadycha taka że ho ho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania23L
No właśnie u nas w środzie są fajne legginsy z wysokim stanem dla ciężarnych sa naprawde fajne ja też w H&M ie kupuje śliczne ubranka maja, a dla ciężarnych właśnie nie sa takie ceny jak typowych dla ciężarnych :) widzoałam taka sukienke prosta zwykła za 200 zl aż sie przeżegnałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w niektórych sklepach to szokuja cenami...Ja jestem zdania ze za duzo nie ma co kupowac bo to i tak tylko na te pare ms...ja w dzinsy jeszcze wchodze ale jak usiade to musze odpinac guziczek wiec przerzuciłam sie na leginsy bo chyba sa najwygodniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też jestem zdania, że nie ma co inwestować w typowo ciążowe ciuchy. Ja mam dużo ubrań, w których spokojnie przechodzę ciążę - legginsy, longshirty, tuniki, dluższe koszule, na jesień kardigany za tyłek, z poprzedniej ciąży mam 2 pary dżinsów ciążowych, z czego jedne chcę zwęzić (nogawki) bo są dość dzwonowate. Pewnie kupię sobie jeszcze jakieś dresy i ze 2-3 bluzki na lato, przydałyby mi się też nowe adidaski. A jak jest u was z farbowaniem włosów? Farbujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania23L
Ja jestem szatynka i mam włosy do pasa robie sobie blond pasemka ale teraz to mam obawy bo jednka rozjaśniacz to chemia i na tak długie włosy to troszke to trwa. Ja też musze jakieś bluzki kupić i legginsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od 4lat farbuje włosy z blondu na czarne wiec odrost nieunikniony...teraz tez farbuje ale szamponem z graniera bo nie ma amoniaku itd zreszta kiedys czytałam artykuł o tym farbowaniu w ciazy i nie jest udowodnione ze to szkodzi dziecku ale wiadmo uwazac trzeba tylko nie mozna dac se zwariowac bo warzywka z ryneczku maja chyba wiecej chemi niz ta farba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania23L
Racja teraz wszystko to chemia i nic więcej gdybyśmy miały na wszystko uważać to niczego jeść byśmy nie mogły no i śiedziałybyśmy w zamkniętym pomieszceniu żeby żadne szkodliwe toksyny nie doszły do nas tak jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i pamiętajmy, zero jedzenia i oddychania :D Bo w powietrzu też sama chemia :) A jedzenie.... sztucznie nawożone, karmione chemią, z szczyptą chemii, łychą chemii.... Nic tylko leżeć plackiem i się umartwiać :) Ale można unikać takiej prawdziwej, szkodliwej chemii, zabawy z domestosem, siedzenia z palaczami ect :) Dla mnie 1.5h wdychania amoniaku z farby to chyba też niepotrzebna atrakcja :) No ale, to tylko moje niedoświadczone zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie kurcze czeka farbowanie i to na blond bo odkad pamietam mam bardzo jasny blond, wiec odrosty niestety odstraszaja. konsultowalam z moim ginekologiem ktory powiedzial ze obecne farby to nie jest to co kiedys i zezwala mi na farbowanie;-) natomiast absolutnie nie pozwala na np balsamy brazujace... ja tez przerzucilam sie na legginsy i jakies tuniki, chociaz zawsze lubilam taki zestaw. ciazowych ciuchow tez specjalnie nie bede kupowala, ewentualnie dresy, legginsy i jeansy z h&m bo sa fajne;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też zastanawiam się nad powrotem do swojego naturalnego koloru, ale jak pomyślę jak będe wyglądać z odrostami, to mi się odechciewa. Póki co nie rzuca się to jeszcze w oczy, ale wiem, że długo nie wytrzymam. xdaisyx a czemu nie wolno balsamu brązującego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
truskawek tez podobno w ciąży nie mozna bo uczulaja itd ja w poprzedniej ciąży jadłam i zyje i uczulenia nie miałam,ale np po bananach odrazu miałam wymioty...trzeba wyczuc swój organizm i nie dac sie zwariowac bo ja czasami szału dostaje jak ten mój mi ciagle mówi nie rób tego,nie tak szybko,nie spij na brzuchu itd potrafi sie w nocy obudzic i spr czy nie spie na brzuszku hehe własnie zrobiłam sobie sałatke i wcinam:) jutro na 7 mam jazdy wiec zjem i sie kłade spokojnej nocy mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem tylko ze z tych dwoch rzeczy one sa gorsze niz farbowanie, o szczegoly nie pytalam... pewnie ze nie ma dac sie co zwariowac, trzeba wszystko z umiarem i napewno nic sie nie stanie... a jak z wizytami u stomatologa? mnie czeka wizyta bo pamietam ze mialam zeba do zrobienia a slyszalam ze to wazne zeby wszystkie byly zrobione...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zanim zaszłam w ciążę miałam wszystkie zęby w porządku, niestety jakiś tydzień temu ukruszył mi się kawałek szóstki i będę musiała iśc to załatać. Rzeczywiście lepiej mieć zęby w porządku, a zwłaszcza, że w ciąży lubią się psuć ze zdwojoną siłą - wiem po sobie, po 1 ciąży miałam 7 (!) zębów do robienia, a przed ciążą tylko 2.. (tzn nie były to jakieś ogromne ubytki, ale zawsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×