Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Gość marcza
Kochana ja do pierwszego dziecka miałam tani( kupiliśmy go za 340 zł, dodam,że był nowy nie używany) ,zwykły wózek na paskach z możliwością przerobienia na spacerówkę i świetnie się sprawdził, a siostra za swój zapłaciła przeszło 1500 zł i jej mały w ogóle nie chciał w nim spać ani jeździć, był strasznie toporny a w dodatku na sprężynach co uniemożliwiało jej bujanie nim na boki, przez to,że jest mocno zużyty będę musiał kupić drugi, ten juz odsłużył swoje, nie dość ,że nam służył bardzo długo to jeszcze jak siostra przyjeźdzała do nas to też z niego korzystała i nie mogła wyjść z podziwu, bo jej synkowi bardzo pasował nasz wózek. A ten który się tobie podoba uważam za bardzo ładny, ale ja stawiam na podobny do tego,który miałam i myślę,że nie zapłacę za niego więcej niż 500 zł. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wózek już mam upatrzony. Jeśli nie kupię fajnego używanego to będę miała taki: http://allegro.pl/x-lander-x-twin-2010-gondolki-soft-carrier-wys-24h-i1655092030.html A ty mamo bąbelków zastanawiałaś się już nad wózkami ?? Odnośnie staników, ja nie miałam żadnego problemu z zakupieniem stanika w rozmiarze 85 E. Kupowałam go razem z partnerem, tzn. on trzymał kartę :), i po wyjściu ze sklepu spytał się mnie grzecznie "Kochanie na jakiej literce kończą się te staniki??"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !Iza wybralismy wlasnie ten prowadzilam go w sklepie i naprawde jest fantastyczny wczoraj widzialam na allegro ten wlasnie model ale w starszym wydaniu kilorystycznym za 750zl:) uzywany.A nowy chcialabym ten popielaty z zoltym widzialam go i bardzo mie sie podoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie istnieje możliwość zakupu tego wózka w hurtowni i być może nowiutki kupimy za 1400 zł lub mniej jeśli powiemy, że kupujemy od razu 2 łóżeczka, materacyki itd.... Ja wybrałam jasno siwy z pomarańczowym, ale jeśli rzeczywiście będą dziewczynki to zastanowię nad siwo czerwonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie ja też wrzucę zdjęcie, czekam tylko na męża aż wróci - będzie fotografem, bo jak sama sobie robię to jakoś brzydko wychodzi. iza - nie wiem czemu ale strasznie mi się podobają wózki dla bliźniaków, fajnie to potem wygląda jak dwa takie bąbelki sobie jadą :) Ja dylemat wózka mam z głowy, bo po córce mam 2 wózki w idealnym stanie, ten pierwszy ma tylko jedną wadę - jest ciężki, a to dla mojego kręgosłupa jest niewskazane, ale na szczęście schodów mam tyle, co do windy, więc dam radę. Mój wózek jest taki:http://allegro.pl/super-wozek-coneco-toledo-spiwor-torba-okrycia-i1642916302.html teraz kupiłabym pewnie coś innego, ale szkoda mi sprzedawać prawie nowego wózka za półdarmo. Julianna - jeśli mogę coś doradzić, to przed zakupem wózka spróbuj przejechać się nim po sklepie, a nie wolałabyś czegoś ze skrętnymi kołami? Ja jechałam kiedyś przez chwilkę wózkiem koleżanki i wstyd się przyznać, ale nie umiałam skręcać, tak się przyzwyczaiłam do skrętnych kół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza to wlasnie ten ale musisz go zobaczyc na zywo bo on wcale nie jest jasno siwy tylko czarno szary ciemny ,a ten pomarancz to taki bardziej zolty:) wlasnie to mnie zdziwilo jak go obejrzalam na zywo tylko te w necie maja takie jasne te kolory, ale i tak jest bardzo fajny i niebrudzacy a ten czerwony jest bardziej malinowy niz czerwony tez ladny ale chyba nie dla dwoch chlopcow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie będę miała możliwości zobaczyć go na żywo, chyba że jakiś pojedynczy będzie stał. My możemy jedynie zamawiać z katalogu, a wózki dla bliźniaków są strasznie ..... ciężkie i toporne. Będąc w sklepie widziałam z 50 pojedynczych i 1 bliźniaczy wyglądający jak ciężki autobus. U mnie w mieście są tylko 2 sklepy z wózkami, więc dużego wyboru nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Piszecie o zakupach. Ja też nie myślę o wózku, bo mam po synku. Jestem z niego bardzo zadowolona i nie mam zamiaru go zmieniać:) Ciuszków dla maleństwa też mam dużo, bo nie sprzedawałam niczego. Chociaż tych najmniejszych trzeba będzie nieco dokupić, bo chyba najbardziej zużyte są. Co do ruchów, to też myślę, ze w pierwszej ciąży czuje się je nieco później i absolutnie 16 tydzień to nie jest powód do zmartwień, ze się ich nie czuje. Ja teraz poczułam chyba na rzełomie 17/18 tygodnia. A co do rośnięcia brzuszka i ciuchów...:)w pierwszej ciąży byłam wyjątkowo "malutka" pod tym względem, a teraz to chyba tak bardziej normalnie. Niemniej też jestem zdania, że nie ma co szaleć z ilością ciuchów ciążowych. Te 9 miesięcy naprawdę szybko mija, a na dodatek na początku nie potrzeba większych ciuchów, więc de factwo jest to 5 - 6 miesięcy, kiedy się ma nietypowe wymiary:) Pozdrawiam Was dziewczyny i mam nadzieję, ze humory dziś dopisują. Mam pytanie do dziewczyn, które mają już dzieci. Czy zechciałybyście zdradzić jakiej są płci?? i ewentualnie, czy maluch, którego się spodziewacie jest tej samej, czy innej??:) Ja właśnie czekam na przyszłą środę, może wówczas się dowiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) załamujecie mnie ;p ja jeszcze o niczym nie myślałam ;p Byłam dzisiaj u p. gin. wszystko ok:) maleństwo rozwija się jak należy, co do płci to p dr stwierdziła że nie może powiedzieć na 100% ale bardziej wygląda że to dziewczynka :) na 100% to za miesiąc jak będę do kontroli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa Mama Urwisa co do płci to ja już mam w domku "parkę" ;)) starszy syn Przemek i młodsza córa Gabrysia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scarlet oglądałam ten wózek co Ty masz z coneco też mi się podoba...powiedz mi czy jest w miare funkcjonalny?lekki? bo ja bede musiała tachac wózek na drugie piętro niestety windy nie mamy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki sens kupowac wozek
gleboki skoro i tak niewiele bedzie uzywany na zew a na wiosne to juz spacerowka wygodna i bedzie dlugo sluzyc dodatkowo tylko fotelik samochodowy z mozliwoscia zamontowania na ramie wozka i po klopocie no chyba ze w glebokim wozku dziecko bedziecie bujac,hustac,bedzie spalo itd kase mozna przeznaczyc na cos innego niz na ogromne wielkie monstrualne wozki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśląć w ten sposób to po co kupować łóżeczko? wanienka? przecież to tylko na chwilę, myślę że idąc tym tropem to można KUPĘ rzeczy wyeliminować :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki sens kupowac wozek
myslac logicznie na ile potrzebny jest wozek gleboki.....logicznie bez ironi :-P zwlaszcza dziecku urodzonemy pod koniec roku.....a moze ci ktorzy kupuja uzywane tez sa bleee bo nie chca kupic nowego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) chyba t dyskusja nie ma sensu :) co do używanych rzeczy jestem jak najbardziej ZA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam samochodu, urodzę w listopadzie, więc czeka mnie około 5 miesięcy temperatury poniżej 15st. Nie wyobrażam sobie dziecka wodzić w zimie w spacerówce albo w foteliku. Wózek głęboki jest bardzo wygodny zarówno kiedy jest chłodno, jak i wówczas, gdy po prostu pogoda nie dopisuje ( śnieg, deszcz). No chyba, że miałabym siedzieć z dzieckiem w domu do momentu, aż wózek spacerowy będzie pasować do pogody. Nie rozumiem jak można nie kupić głębokiej gondoli na jesień/zimę/wiosnę. Zwłaszcza dla maleńkiego dziecka, które w większości śpi, a nawet jeśli nie śpi, to przez cały czas leży! NO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julianna ty to jestes
najlepsza na tym forum.....bedziesz dziecko wozic na sniegu,deszczu tylko dlatego ze masz gleboki wozek nie wazna pogoda kupilam musze wykorzystac ...jadac autobusem czy tramwajem chyba poreczniej w fotrliku nosidle niz z takim wielkim wozkiem ...a dziecko chyba powinno spac w lozeczku a nie w wozku no chyba ze nie kupujesz :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) dwano mnie nie było dzidzia moja szaleje aż widać jak raz z jednej raz z drugiej robi sie góreczka pokazywałam aż mojej mamie bo nie mogłam uwierzyć :D byłam wczoraj na wizycie u gina słyszałam bicie serduszka :) brzuch to ja już mam taki że szok ale naszczęście narazie stoi ale wyglądam jakbym byla w 8 mies. :D ( tak wyglądałam w pierwszej w 8 ) spodni to ja nawet nie nosze tylko leginsy :) zaczął sie szał szykowania na wesele. Poszłam zamówić prezent ręczniki z włókien bambusowych antyalergiczne z wyhaftowanymi imionami i pościel satynową też haftowaną :) zastanawiam sie czy moge w ciąży pasemka rozjaśniaczem robić co myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech! Powiem tak mój syn urodził się 28 września i do późnej wiosny jeździł z gondolce :) Ja chodziłam z nim na spacery pomimo śniegu i mrozu! Uważam że dzięki temu facet w ogóle nie choruje!! Ma 13 lat i 2 razy w życiu zażywał antybiotyk! Raz po kleszczu, a drugi raz po strasznym rozwaleniu kolana... Mi się gondolka na 100% przyda! Poza tym jeżdżąc tramwajem lub autobusem na pewno wygodniej jest z wózkiem niż nosidłem (fotelikiem). Każda mama ma swoje pomysły na wychowywanie swojego dziecka! Skoro uważasz że kupownie gondoli jest bz sensu to OK Twoja sprawa! Mnie się tylko wydaje że prędzej w lecie można maluszka położyć do spacerówki bo w lecie jest ciepło :) a w zimie maluchowi cieplej w osłoniętej gondolce :)) No to ja swoje poglądy wyczerpałam, a ta która pisze swoje poglądy powinna się podpisywać a nie pisać anonimowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez uwazam ze gondola na mrozy i zimniejsze dni sie przydaje. Nawet nie mowiie o spacerach w sniegu(chociaz je popieram) ale rowniez o tym, ze bedzie trzeba np. zawiesc dziecko do lekarza. A raczej w foteliku nie bede nosila;/ a gondola nawet sie sprawdza w dni letnie ale nie az tak upalne. Wielofunkcyjne wozki nie sa drogie, a jak sama nazwa mowi maja wieele funkcji, wiec wole to niz zwykla spacerowke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amen :) Widze, że jesteśmy dziewczyny zdecydowanie jednomyślne :) Wychuchane dziecko to chorowite dziecko :) NIe mówie, zeby z niemowlakiem siedziec godzinami na słońcu lub w deszczu/ śniegu, ale nie można tego uniakć jak zarazy, bo inaczej jak maluch nabierze odporności :)? troszkę wiatru, deszczu i słońca oraz zarazków nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie, każdy lekarz przyzna, że bez tego dziecko po prostu będzie chorować na wszystko :) Więc jak najbardziej głęboka gondola i spacery bez względu na to, czy jest +15 czy +5 i mżawka :) Ja chciałam dzisiaj nagrać na telefonie kopniaki, bo dzieciaczek się roztańczył dzisiaj, co chwilkę było widać wyraźne kopniaki :):) To było niesamowite, takie bezdźwięczne " hej mamus, jestem tutaj i mam już dużo siły !" Dla takich chwil warto męczyć się z innymi 'urokami' ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Ja też zdecydowanie przyłączam się do tego, ze gondola dla zimowego malucha jest bardzo przydatna. Po pierwsze dziecko jest osłonięte od wiatru, mrozu, jest mu wygodniej, bo ma swobodniejsze ruchy, jest w pozycji najbardziej wskazanej (leżącej) i co też ważne, dużo łatwiej w gondoli nie dopuścić do spocenia się dziecka. Mój syn urodził się w środku grudnia i wiadomo, ze wtedy z noworodkiem nie biegniesz od razu na spacer. Najpierw chwile w domu, później werandowanie, a następnie dopiero spacery, niemniej już w styczniu na te spacery wybieraliśmy się i w moim odczuciu godnola była niezastąpiona, lub ewentualnie dobrze zabudowany wózek z "torbą" dla noworodka. Fotelik mam bardzo dobry, ale jednak dziecko ma w nim bardzo ograniczone ruchy, w większości fotelików jest jednak w pozycji 40 stopni, co dla noworodka powinno być ograniczane do niezbędnego minimum. Do tego dużo łatwiej w foteliku o spocenie się dziecka. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedzcie mi dziewczyny-mialyscie bole w fornej czesci brzucha, na wysokosci pepka lub troche wyzej? Bo ja mam dzisiaj tak pol dnia i uczucie strasznie wydetego brzucha. I mysle czym to jest spowodowane.... moze byc przez nerwy? postaram sie jak najszybciej wybrac do ginekologa ale to i tak dopiero po weekendzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Widzę że tu już szaleństwo z wózkami:) a ja jeszcze o tym nie myślałam. Sweet Maleńka bardzo mi się podoba wózek który wybrałaś być może trochę ciężej się go prowadzi niż te ze skrętnymi kołami ale myślę że na drogach jakie ja mam w okolicy to najlepiej zda egzamin.U mnie jest pełno polnych dróżek niedaleko lasu i tam będę chodzić na spacerki.Boję się że te małe skrętne kółka mogłyby się szybko rozwalić .Więc pewnie będę szukać podobnego modelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a wanienkę to będziecie kupować taką na stojaczku?czy lepiej kupić samą wanienkę i ją kłaść na jakimś mebelku bo na podłodze to chyba się niewygodnie kąpie:) Ja bóli w okolicy pępka jeszcze nie miałam raczej w dole brzucha więc nie umiem ci nic doradzić .Najlepiej się skontaktuj ze swoim lekarzem on cię na pewno uspokoi i powie że to nic takiego:) Ja mam zazwyczaj tak że jak energicznie wstanę to mnie taki ból złapie że muszę zaraz usiąść i poczekać aż mi przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×