Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Witam brzuszki i mamusie:) Oczywiście gratuluję nowym mamusiom to ile nas zostało jeszcze nierozpakowanych?? Moonia śliczna córeczka;) Mi ten dzień dzisiaj jakoś szybko zleciał z resztą jak wszystkie rano zakupy potem obiad pokrzątałam się trochę po domu i już wieczór. Byłam wczoraj na ktg wszystko jest ok serduszko miarowo ładnie bije ale macica nie wykazuję jeszcze żadnych skurczy czyli jeszcze trzeba czekać.23 mam następne ktg a 24 mam się zgłosić do szpitala i mam nadzieję że już urodzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie do mam wczoraj podalam małej lakcid i od wczoraj od godz 17 do teraz co 2,3 h robiła kupki a czasem po 2!!!troche chyba duzo co??nie wiem czy ten probiotyk mogl tak na nia zadzialac??czy ktoas moze mi pomoc?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie! mam od dzisiaj kompa w szpitalu wiec mam kontakt:) w nd pojechałam na ktg i juz mnie nie puscili bo sie okazało ze mam 1 cm wód płodowych,w poniedziałek miałam miec cesarke ale wody sie podniosły do 4AFI dzisiaj było 6AFI i czekaja...mam skurcze nawet do 100 ale ich nie czuje praktycznie wiec nie wiem ile jeszcze poleze...na sb mamy termin wiec zobaczymy moze sie cos ruszy w kazdym razie nie wypuszcza nas do porodu;/ potem nadrobie co pisałyscie Gratulacje dla nowych mamusi!!!! Całujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka moi chlopcy robia czesto kupy do kilkunastu razy dziennie i to jest norma dla dzieci karmionych piersia ,jesli kupy sa prawidlowe i maja konsytstencje od plynnej do polplynnej z grudkami scietego bialka , a kolor zolty czy tez tzw musztardowy a nawet lekko zielonkawy to jest ok wiec sie nie stresuj,u nas srednia to 1-2 kupy zaraz po karmieniu lub juz w trakcie wiec pieluchy ida jak woda naprawde jak tak dalej pojdzie to na nie nie zarobimy hi hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niedziele pojechałam do pediatry bo mała troche kaszlała i sie bałam żeby nie przeszło na płucka ale są czyste..i lekarka kazała dać ten probiotyk żeby uregulować flore przewodu pokarmowego..kupki są żółte czasami rzadkie a czasami jak plastelina (położna mówiła że są ok) tylko nie wiem czy nie jest ich za dużo bo przecież ja karmie sztucznym mlekiem!!u nas też pieluchy idą jak woda przed karmieniem zmieniam i zaraz po lub w trakcie słysze że idzie nastepna kupka wieć znowu zmiana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana to sie ciesz ze jest ich tyle moja kolezanka karmi mm i mlodzi maja kupy jak kozie bobki placz bol masakra wiec naprawde czeste sa lepsze, moi tez tak robia a najbardziej im pasuje zrobic w czysta pieluche a co!!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mam nadzieje że nie mam powodu do zmartwienia ale jutro zadzwonie do położnej..:) boje sie żeby sie nie odwodniła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski (chyba) właśnie odszedł mi ten czop...!!! Był lekko zabarwiony na brązowo... może się niedługo coś ruszy...:) Co do tych kup to dobrze wiedzieć bo jak bym takie żółtawe zobaczyła to bym chyba zaczęła panikować... 3-majcie się mamuśki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam nadzieje że się coś ruszy ale mój mężulek już zaczął panikować... Jak mu przed chwilą powiedziałam że teoretycznie to już niedługo to zrobił się tak czerwony że myślałam że padnie...hihi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlaMamusia
Czesc dziewczyny! Witam was już jako mamusia!:) 12.11 urodziłam, od 22 zaczely mi sie skurcze, o 2:30 odeszły mi wody , a o 10 rano przyszla na swiat moja coreczka:) I chcialam zapytac mam, tych juz rozakowanych jak jadly Wasze maluszki w perwszych dniach zycia? Bo ja karmie piersia i dokarmian mlekiem mm i po piersi wypije mi czasem 10 ml mleka, a bez piersi to tak okolo 40. Martwie sie , ze to malo? Buziaki !:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mamusia a jednak chyba cie po tym olejku ruszyło ho hi :) serdeczne gratulacje :) can_do czekamy na rozwój wydarzeń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlaMamusia
Ania no chyba właśnie tak:P Ale to dziwne, bo moja szyjka wcale nie była skrócona i miękka, wręcz przeciwnie;) zadnego rozwarcia, szyjka nieskrocona, jak zajechalam kolo 3 w nocy na porodowke to mialam 1cm rozwarcia dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile tego wtedy wypiłaś ? Kurde widzisz ja z ok 3 cm jestem i mnie nie ruszyło he he :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlaMamusia
no 1,5 lyzki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lisiunia i przyszla mamusia gratuluje coreczek. moonia Amelka super. jesli chodzi o karmienie to na poczatku moja nikola tez jadla co chwile co godzine do 2 godzin po 20ml 30ml czasem tylko 10ml.a teraz juz ma 13 dzien i staram sie zby jadla co 4 godziny po 90ml ale nieraz jest to niemozliwe bo obudzi sie po 2 lub 2,5 godz i jest glodna to zje 40ml lub 50 usnie i znowu po 2 godz 40ml.potem znow spi 4godz i zjre znow 90ml.wiec nie jest to regularnie i je tylko mm.i tez czasem sie martwie ze to za duzo.ale na opakowaniu niby pisza ze jedne dzieci jedza wiecej inne mniej.Nikola przez pare dni przytyla 100g.wiec to chyba nie duzo jak na noworodka .ale ja tez mam takie dziwne mysli czy nie je za duzo bo nie chce zeby byla potem grruba,i czasem staram sie ja przetrzymac 15 min :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane nie moge spać od godziny boli mnie krzyż jak przy okresie ale bardziej, mam nadzieje ze to nie bóle krzyżowe. Nie moge leżeć siedzieć boli jak cholerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny . Nie uwierzycie u mnie w pokoju jest nowa lokatorka ale jak wlazła na 1 piętro to ja nie wiem . Mam mysz a taka skupana że nawet po meblach łazi . Moja bunia jak rasowy kot nasłuchuje i rzuca sie jak tylko ją usłyszy :) no kurde żeby taka mała a nie dała sie na nic złapać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Oj Ania to Ty zamiast spać łapiesz myszy? :) A ja tej nocy spałam jak zabita nie licząc oczywiście wstawania na siusiu. Zresztą zaczynam już wątpić, że poród nastąpi niebawem, pewnie urodzę w grudniu :O Idę parzyć herbatkę z liści malin, bo tak mi posmakowała że teraz nie mogę się bez niej obejść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ! A u mnie nadal nic i nic i zero.... Stopień poirytowania na brak porodu wzrasta!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troszke wczoraj was nadrobiłam ale niestety co chwile mam jakies badania itd ;/ dzisiaj dali mi diete bo mały ma juz 4kg ... cieszcie sie dziewczyny ze jestescie w domku bo ja leze od nd i dostaje tu szału poprsotu,tym bardziej ze na sali mam 3 kobitki z przejsciamy wszystkie miedzy 24-30 tygodniem ciagle stekaja narzekaja i sa w strachu no i mi sie tez to udziela niestety...trzymajcie za nas kciuki zeby cos sie ruszyło do sb bo chciałabym juz stad wyjsc... Najlepsze jest to ze trafiłam do szpitala gdzie najmniej chciałam jechac no ale juz tak musi zostac... Bede zagladac ... Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dla tych co nie urodziły to powiem ze tu leze dziewczyny w 37-39tyg z np rozwarciem 3cm,czop im odszedł ale nie maja skurczy i lekarze czekaja w takich przypadkach do 41 tygodnia...wiec rozwarcie czy odejscie czopa nie musi oznaczac porodu odrazu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolciaaa24 - wcale nas nie pocieszasz :( Trzymam za Ciebie kciuki, bądź dzielna i staraj się myśleć pozytywnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję nowym mamusiom.... karolciaaa24... teraz się nasłuchasz różnych historii, pamiętam dobrze jak to było, kiedy w pierwszej ciąży trafiłam do szpitala w 34 tyg. Człowiek zaczyna się schizować :D Widzę, że lista nierozpakowanych mamusiek się skraca :))) Trzeba zrobić nową tabelkę, kto został w dwupaku :D Ja zaczynam wierzyć w to, że urodzę dopiero w grudniu i tak się teraz nastawiłam, bo to wyczekiwanie nie ma sensu :D A tak za kilkanaście dni zacznę się nakręcać od początku :) Zresztą ja mam termin na 29 listopada, ale synek urodził się w pierwszy dzień 38 tygodnia, więc myślałam, że może i tym razem będzie podobnie.... chociaż nic straconego :P Jak się nic nie będzie działo, to zaryzykuję podróż do Torunia na weekend, wezmę ze sobą w razie co przygotowaną torbę, co najwyżej urodzi się w moim rodzinnym mieście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja weszlam tylko na chwile, teraz ide go mojej ginekolog posluchac co tam madrego wymyslila. Od wczoraj rana strasznie bola mnie uda, pachwiny i...pochwa ze isc normalnie nie moge;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No masakra jakas,tu sa takie przypadkji ze sie w głowie nie miesci normalnie...ja w sb mam termin i zacznie sie 41 tydzien w najgorszym przypadku u mnie beda czekac do zakonczenia 41 tygodnia ...oszaleje tutaj...dzisiaj zamierzam pobiegac po schodach troche moze sie cos ruszy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×