Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

Witam po trzech godzina bólu krzyża zasnełam, ale masakra to była nie mogłam sie nawet wysiusiac z bólu, chciałam jechać do szpitala ale pewnie by mnie wysmiali-słyszałam ze na ktg nie widac bóli krzyżowych. Karolciaaa ja tez mam termin na sobote to jeszcze dwa dni moze nam się uda. Teraz muszę się przyznac od czego te bóle miałam(tak przypuszczam) w sumie od 2 dni mnie boli tak jak przy okresie, więc stwierdziłam że to może bardzo blisko i męża namówiłam na sex, było całkiem miło ale.. po 15 min sie zaczeło-okropny tępy ból kręgosłupa promieniujący w okolice miednicy. Dziś idę do lekarza i się zastanawiam czy mówić mu że się kochaliśmy czy tylko o tych bólach? jak myślicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ja wciąż w dwupaku dzisiaj mi się zaczął 40 tydzień jestem ciekawa czy w tym tygodniu urodzę.Też się powoli zaczynam schizować to czekanie jest najgorsze:/ Jeszcze się dowiedziałam że szpital w którym będę rodzić ma zadłużenia finansowe i zaczyna im brakować leków i sprzętu medycznego mam nadzieję że na porodówce będą mieli jakieś znieczulenia. Karolcia współczuje ci że tam musisz leżeć i słuchać tych historii czekanie w domu jest na pewno mniej stresujące. Życzę ci szybkiego porodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Wiktorka
witam wszystkie mamusie i te które jeszcze czekają. Urodziłam jestem juz mamusia Wiktorka i Kingi :) Poród miałam bardzo szybki. Wzięłam kompiel o 21:30, woda wcale nie za ciepła, poprostu chciałam sie odpreżyć. Za dwie godziny położyłam sie spac ale nagle ból nie dał mi spac. Maiłam od razu skurcze co 5 minut. no i o 23 jechałam do szpitala. do szpitala jechaliśmy ponad godzine(warunki atmosferyczne, mgła) 5 minut po północy odeszły mi wody w samochodzie. 15 po północy byłam na izbie przyjęc , położna chciała mi zrobić KTG i nie zdążyła. zbadała mnie i już rodziłam. pełne rozwarcie. na porodówce byłam może 5 minut. Kinga urodziła się 0.30 ważyła 3980 i 58 dł. Jesteśmy już w domu. kinga złapała infekcje i musiałysmy byc 5 dni dłuzej w szpitalu. ale jakoś minęlo i najważniejsze ze jestesmy juz w domu Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie wrocilam...cholernie bolesne badanie... szyjka skrocona, rozwarcie na palec, jak to ginekolog powiedziala podczas badania..."o witamy sie juz z gasieniczka". Bol krocza mam tak cholerny ze chodzic nie moge, przenosi sie na krzyz i plecy. Jesli nie przejdzie to jade do szpitala. Niby ginekolog powiedziala ze te bole teraz juz takie beda, ale ja praktycznie wyrobic nie moge:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scarlett wkurzało mnie jak mi łaziła i tymi pazurkami pukała o podłoge za szafą . Zdecydowałam sie zrobić na nią zamach ale sie nie udało . sweet malenka ja mam inne bóle całe podbrzusze mnie boli jak siedze sie nasila i jak stoje też . Chodze zgięta :( i najlepsze źe to nic takiego a mnie boli . no i okazało sie że stwierdzili że bedą liczyć według 25 listopada więc chyba też bede grudniówką he he :) ale lekarz mówił że nie donosze więc nie wiem już czego mam sie spodziewać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania-mnie boli jak stoje, leze, siedze-tylko nie wiem czy too nie jest bol znowu po badaniu.. i czuje ze "cos" ze mnie wylatuje....woda, uplawy czy nie wiem co... poczekam chwile, wykapie sie, napije herbatki i zobaczymy... ale strasznie za przeproszeniem mi pochwe rozpycha;/ jakby ktos cos tam wielkiego wsadzil;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi robia ktg 4 razy w ciagu dnia i za kazdym razem wychodza sjurcze nawet powyzej 100 ale co z tego jak ja czuje tylko lekkie napinanie brzucha i nic pozatym... Nawet nie wiecie jak wam zazdroszcze ze jestescie w domku bo tutaj masakra poprostu o 6 pobudka bo juz badania i tak w kółko... Niektóre kobitki tutaj leza juz np 3ms;/ ja chociaz wiem ze lada chwila bedzie rozwiazanie... Ania a ty jeszcze z brzusiem??myslałam ze juz mam córunie:) Mamo wiktorka gratulacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maleńka ja mam cały czas takie bóle i mtu mówia ze to normalne bo mały wchodzi w kanał tylko ze wchodzi od jakiegos czasu i wejsc nie moze łobuz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolciaa znam ten ból szpitalnego wstawania w tej ciąży naszczęście 2 razy tego doświadczyłam :/ no jeszcze z brzusiem widocznie w szpitalu mnie nie lubią he he :) mam co 2 dni robione badania więc jestem pod kontrolą . A można do 2 tyg po terminie bynajmniej u nas w szpitalu to praktykują . Aż sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak wy przed terminami i przynajmniej juz jakieś oznaki macie,coś sie dzieje,a ja co mam powiedzieć??juz 5 dni po terminie i nic.....jakieś lekkie skurczyki i to wszystko. Ile można czekac??:(:(dzisiaj jade na kontrol i mam nadzieje na jakieś dobre wieści...rozwarcie czy cościk takiego.Kurcze a tak nie chciałam przenosić tej mojej dzidzi, bo weż póznie wypchnij z siebie takiego przerośniętego "klocka":):) aj dziewczyny braknie sił juz normalnie z tym czekaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam pranie, wyprasowałam wszystkie ubrania, umyłam schody i podłogi na korytarzach - akcji porodowej nadal brak - ale co tam, przynajmniej się poruszałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko u mnie caly czas mnie macica boli, a przy zmianie pozycji jeszcze bardziej. Kapiel nie pomogla, bol sie nasilil, ale nie sa to skurcze co pare minut tylko staly bol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamuśki, może któraś z was miała opryszczkę wargową w ciąży, jeżeli stosowałyście coś to proszę o pomoc. Cały czas dopada mnie jakiś wirus - w sobotę katar, we wtorek biegunka i totalny zgon z gorączka i dzisiaj rano opryszczka, tylko się załamać, a we wtorek idę na cc:(. Słyszałam o tych plastrach na dzień i na noc może któraś z Was używała??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka była u mnie dzisiaj pediatra i z tymi kupkami to może być że nie toleruje mleka i zapisała bebilon pepti...zobaczymy czy sie kupki zmienią napewno będą zielone(juz zostałam uprzedzona)aż sie boje co to będzie..mała cały czas sie pręży i marudzi ale bąki puszcza wiec już sama nie wiem o co chodzi..chętnie bym wyszła na spacer bo w domu już na głowe dostaje ciekawe jak przetrwamy zime w domu...heh pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosna1981- lekarz kazał mi przemywać opryszczkę spirytusem salicynowym a później smarować zoviraxem - ale tylko raz dziennie, bo on nie jest najlepszy w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie wróciłam od lekarza mam 2 cm rozwarcia, lek stwierdził że jak będe miała jakiekolwiek bóle to mam jechac do szpitala i juz mnie zostawią. Więc męża dziś przydusze i jak mnie będzie boleć tak jak wczoraj to pojade. Unas nie jest praktykowane ze 2 tyg po terminie wywołują tylko tak ze 2-3 dni, karzą przyjść do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa 83- nie martw sie ja też będe miała kloska dużego, nie wiem czy dobrze kojarze będziesz mieć dziewczynke(martyne)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bole macicy mi przeszly ale pachwiny i pochwa bola jak przy zakwasach. Ginekolog stwierdzila ze jak do 24 nie urodze to 25 mam sie zglosic do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silka z okolic Katowic
Coś ruszyło...gratulacje dla nowych mam :) Karolcia....dawaj z tymi schodami,tylko nie spadnij z nich ;) Sex do konca to pomaga! Ja mam 37 tydź. jutro mam wizyte u gina. Niestety jakies wyniki mam znowu + chyba chodzi o toksoplazmoze alebo o wymaz z pochwy. Dowiem się i dam wam znać. Anca...muszą mieć znieczulenia. Gdyby były jakies problemy defakto informują pacjentów o tym i kieruja do innego Szpitala. No bez jaj! Współczuje Ci że dalej się męczysz :( Mama Wiktorka....gratujuję raz jeszcze :) Anca 23 LB...u mnie jest podobnie,pod koniec listopada.W 20 tyg. na badaniach prenatalnych mi lekarz wyliczył na 5 grudnia! I bądz tu mądry ;) Pozdrawiam^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SweetMalenka jeśli dobrze pamiętam, to wg om masz termin tak jak ja na 26.11.? Ja też mam bóle w pachwinach, w ogóle czuję, że ten poród będzie gorszy niż pierwszy, zaczynam żałować że nie chciałam cc.. A moja córa przeszła dziś sama siebie - poszła do wc się wysikać, nagle słyszę jak coś mówi że mokro, patrzę a ona stoi z opuszczonymi majtkami w kałuży sików. Okazało się, że chciała sikać na stojąco tak jak tatuś i inni chłopcy :O I co z naszą tabelką, czemu świeże mamy się nie wpisują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 24 mam termin:)ate bole to sa nie do zniesienia, chociaz rano bylo gorzej. Teraz ledwo co mogesie podniesc z lozka;/ jak po mega rozciaganiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlaMamusia
Hej dziewczyny! Przerzucam sie tylko na mm, powiedzcie mi jak wyglada u was karmienie wylacznie mm? Bo ja mysle zeby co 3 godz dawac mleczko, moja tak wypija okolo 40ml, a w miedzy czasie podawac wode z glukoza bez ograniczen? Wy tez tak robicie? Ogolem to zazdroszcze tym co tak szybko rodzily, ja trafilam na trakt o 3 rano i mialam rozwarcie na 1 , o 6 mialam dopiero na 3, i skurcze coraz bardziej sie nasilaly, a o 10 bylo juz pelne rozwarcie. Ale jakby nie patrzec to od pierwszych skurczy do wyjscia malej to 12 godzin, a od odejscia wod okolo 8h. Ogolem bole mialam masakryczne, a Wy ledwo sie zorientowalyscie i pyk - rodzicie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest Honia,bede miała artynke krejzolke:):)dzisiaj znowu tak szalała ze na ktg tahykardia ale zapewnili mnie ze to nic innego tylko przez to ze sie wierci mała jak szalona.I znowu jestem w domu ale.... zaczą mi odchodzić czop.Przynajmniej tak mi sie wydaje,ale na wkładce taka jakby galareta,to chyba to,tak???więc wstąpiły we mnie nowe pokłady nadziei że juz niedługo:):) Trzymajcie sie dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
podbno tak wyglada czop, aczkolwiek ja ostatnio po badaniach u ginekologa na wkladce znajduje galaretke, ale w bardzo malej ilosci i wydajje mi sie ze to jednak uplawy a nie czop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam własnie ktg i ciagle sa skurcze dosc mocne a ja nic nie czuje juz sie zastanawiam czy moze ze mna cos nie tak;/ chodzenie nie przynosi zadnych efektów narazie,wziełam tez goracy prysznic i nic,mój klocus sie uparł i nie chce wyjsc... Dzisiaj na obchodzie Pani doktor stwierdziła ze u mnie tylko czekac na skurcze no to czekam i czekam...na dodatek powiedziała ze mam jesc tylko to co oni daja i nic pozatym ale oczywiscie podjadam bo jedzenie tutaj to jakis koszmar... Wogóle jak mnie w nd wzieli z IP to odrazu na porodówke wiec nie pytajcie czego sie nasłuchałam (pokój miałam koło samej sali porodowe) atrakcji nie brakowało jeden tatus dostał padaczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×