Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrrla333

TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Polecane posty

dziekuje mimo wsyztsko za gratulacje :) jak juz mi tak wmawiacie to moze 19 po usg jednak bedzie niespodzianka hehe ;P ale tak serio to u mnie w rodzince byly trojaczki zawsze i rodzinka czeka na te usg ;D oj ale by bylo.... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam jedno na samym poczatku :) ale domi tez miala usg a na kolejnym sie dowiedziala o blizniakach... a moja znajoma do 3 usg myslala e ma 1 dziecko a na 4 okazalo sie ze trojaczki ;D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Znów mamy piękny dzionek :) Rozgorzała widzę rozmowa o bliźniakach a mi całe życie wmawiano że teraz moja kolej na bliźniaki. W rodzinie co drugie pokolenie wypadają bliźniaki. Starsza siostra cioteczna urodziła pierwsze bliźniaki więc u mnie teoretycznie też powinny być. Mimo podwójnego szczęścia wolałabym nie. Zajmowałam się siostry bliźniakami jak miały 2,5 roku i jej młodszym synkiem ... to było mega wyzwanie. No ale z niecierpliwością czekam na USG. Wiadomo kochać będzie się każde ale ogrom obowiązków by mnie przytłoczył U mnie lekarz odwleka USG właśnie ze względu na bliźniaki bo on twierdzi że przed 10 tygodniem nie podaje się takich informacji bo jest za duże ryzyku utraty jednego z dzieciątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak moj gin tezstrasznie byl wsciekly jak mi zrobili usg w szpitalu juz, ze mogli mi cos zrobic;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna56565
Madzianietka, ja po trzech bardzo dobrych dniach dzisiejszy mam fatalny podobnie jak Ty:( poszłam na zakupy, w masarni już mnie tak muliło, że myślałam że nie dojdę do domu. Jak wróciłam od razu WC:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna56565
dobrze masz że masz męża w domu:) mój niestety w pracy, zmuszam się do gotowania obiadu. Jest ciężko. Dzisiaj to mnie każdy zapach męczy. A co do usg to twój gin nie zrobi Ci na wizycie usg? prywatnie chodzisz? ja miałam już dwa razy tylko usg dopochwowe i widziałam mojego malucha. mam przyjść dopiero za 3 tyg, mam nadzieję że szybko ten czas upłynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam robione już dwa usg 1 jak wyszły dwie kreski a drugie czy serce jest i nawet słuchałam jego bicia:) następna wizyta u mnie dopiero 26 maja tak na 10 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna56565
to fajnie, u mnie w mieście niestety nie mam takich możliwości jak Ty. Jakbym chciała do ginekologa na fundusz iść to bym musiała czakąc ok 2 m-cy. takie są terminy. Więc wybrałam najlepszego gina, ma bardzo dobre opinie. Co prawda duzo płacę za wizytę ale wszystko wiem w ten sam dzień. A co do Twojego lekarza od usg to przynajmniej wizyta i badanie bezstresowe, macie wspólne tematy to wizyta jeszcze przyjemniejsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tak jest generalniejak idziesz prywatnie no to płacisz za każdą czynność oddzielnie a badania masz też wtedy prywatnie. mój gin jest taki że daje mi skierowania do siebie do szpitala państwowo ale ja pracując w laboratorium to mam je i tak za darmo. za ostatnią wizytę zapłaciłam 190 pln:) ceny są chore a jeszcze pójdą w górę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praca jak każda inna ale męcząca. teraz jestem na zwolnieniu bo mam tam kontakt ze wszystkimi rodzajami płynów ustrojowych po płyn mózgowo-rdzeniowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się siedzi tak sobie:( nudzi mi się ze względu, że mamy ogród to w nim siedzę ale ile można. co do szydełkowania to mnie to nie ciągnie ja zamówienia złożyłam u jednaej i drugiej babci hehhehe wiesz tak się właśnie zastanawiam bo poczytałam ,że macie mdłości i wymioty złe samopoczucie ogólnie a mi wszysko ustało jedynie cycki mnie bolą i nic więcej no i apetyt mam. martwię się tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlaśnie zaczynam konsumować obiad - makaron z kurczakiem w sosie serowo-pieczarkowym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć i czołem! Melduję, że wczorajszy audit poszedł wyśmienicie. Zero spostrzeżeń, zero niezgodności, same pochwały, ochy i achy. Jest dobrze. Dzisiaj cały dzień przesiedziałam na meganudnym szkoleniu. Strata czasu. Ale przynajmniej jakoś dzień zleciał w robocie... Na 19:00 chwila prawdy - idę do Dochtora na USG. Zobaczymy, co tam wypatrzymy wspólnie... Swojego Małżowina zabieram oczywiście ze sobą. Mam nadzieję, że USG będzie faktycznie przez brzuch, bo jak "dowcipne" to też przeżyję, ale się zmieszam... tak w obecności Małżowina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do "objawów" - dzisiaj mam ogromne wzdęcie, no i oczywiście znowu mnie zabetonowało... Ja chcę kupę! I bąka, albo nawet dwa bąki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bąki są wskazane nie trzymaj ich dla siebie tylko puść po chałupie niech polatają sobie:P pozdrawiam cieplutko idę do ogrodu poczytać książkę papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia1983
spróbujcie jeść banany - kupka codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was z zimnej hali ;-) Jak pisalyscie że już ciuchy kupujecie to nie wierzylam a dziś co...? Nie mieszcze się. Tzn mieszcze ale z rozpietym guzikiem :-P. Przejrzalam letnią garderobe i zdecydowanie muszę jechać na zakupy.. Tak mi szkoda takiej pogody, zazdroszczę tym co L4 mają :-( zważywszy że slonko tak ładnie łapie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu się martwię, od rana mam delikatne plamienia. Trochę pobolewa podbrzusze, bez większych sensacji. ekarz mówi, że nie widzi nic złego, że to może byc efekt zagnieżdżania się płodu. Tak sobie myslę, czy płód zagnieżdża sie aż do 3 miesiąca? Nie wiem co mam o tym mysleć... Byle do 23-go, wtedy USG rozwieje wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lekarz mówił, że do 12 tc może coś takiego się pojawić bo macica się powiększa i młode cały czas wgryza się pomimo tego, że jest połączone pępowiną już. a jak u cibie z progesteronem? robiłaś jego poziom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz mnie ogladał juz z 3 razy, przepisał luteinę na pocątku 2 razy po 2 tabletki, teraz 2 razy po jednej. Byłam u niego w poniedziałek, mówi, że nie widzi nic niepokojącego. Nie zlecał badań na progesteron. Własnie zaczęłam 12 tydzień , jesli jest tak jak mówisz to nie powinnam się martwic. Taka uroda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postaraj sie o tym nie myśleć. na następnej wizycie zapytaj się lekarza czy nie warto zrobić poziomu progesteronu chociaż jak jesteś w 11 tc to nie mam juz sensu ale z drugiej strony nie zaszkodzi sprawdzić jak narazie to nie martw się tym odpoczywaj i nieforsuj się.:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padam na ryj. Jest ciepło, jak na początek maja za ciepło. A ja nie lubię upałów. Mam ochotę na młodą kapustkę, więc też zamierzam ją ugotować i jeść ile wlezie. Nogi mnie bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×