TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

hihi karla no dlatego domi chciala zebysmy poislzy na te drugie forum i mi sie ono tez pdooba ;D tutaj pelno osob czyta nas tylko a co poniekture co im sie nudzi bo maja zycie do bani pisza takie posty ;D a co do infekcji to hehe paradoksem jestem mega zadowolona. 2 tyg temu na usg dowiedzialam sie ze juz wporzadku i ze juz nie musze lezec, zagrozenie minelo.. a dzis na wizycie gin powiedzial ze za 2 tygodnie odstawiamy luteinke tylko infekcja sie musi wyleczyc... nic powaznego, infekcja tych miejsc. mam antybiotyk i za 10 dni na badanie moczu kontrolne. :)

ale wiecie co? ta pomaranczowa to mnie natchnela... az mam smaka na pomarancze mmm.. ide po nia do kuchni ;P zjem ze smakiem :) no ja bylam bo kumpeli sie zachcialo capucino ;P

Eska, no właśnie ja dlatego nie robię tych testów choć moja gin poleca, bo wiem właśnie,że wychodzą często bez podstaw źle. A u Ciebie będzie ok kKochana, nie martw się!!

ja też po in vitro miałam wskazania chociaż mam 29 lat i mój gin powiedział, że jeżeli żadne z wyników na usg nie wyszło źle to nie ma sensu robić reszty

brzuch mnie pobolewa ;(

karrrla333 , wspominalam juz,ze i mnie bolal brzuch. ktoregos dnia doslownie caly a do tego stwardnial. dostalam luteine a dzisiaj... lekarz (kolejny!) powiedzial mi, że mam przestac brac luteine bo to wkoncu hormon i jesli nie ma potrzeby to nie powinnam go brac.A, że brzuch pobolewa to normalne, nie ma co sie stresować :) A jak Twoje wymioty? Poprawiło Ci się??

mnie tez karla... rosnie :)

no moj gin powiedzial to samo i ze za 2 tyg odstawiamu lutke bo lozysko juz samo bedzie ja produkowac :)

dziewczyny slyszalyscie ze jak sie duzo wymiotuje to dziecko bedzie inteligentne :P jesli by sie to sprawdzilo to moj bąbel bedzi eporfesorem. :P hahahahah

mzlele nie poprawilo sie . powiedzialm lekarzowi ( bo mi ostatnio mowil ze mnie na odzial weznie) ale nic nie zareagowal poprostu powiedzial ze duzo pić . zla jestem raz mowi tak raz tak :/

to moje by musialo nie miec mozgu wca;e ;O nie podoba mi sie ta teiria ;;P

ale ja cudnie pisze ;/

a soniwka to sa brednie :P ja slucham sobie muzyke klasyczna zaczelam czytac ksiazki krzyzowki rozwiazywac . zobaczymy czy cos to da :) i od malego chce mowic w 2 jezykach ;] czekolade dopiero dam jak bedzie mialo 3, 4 latka .. :P i mam zamiar tez jezyk migowy uczyc podobno to tez podnosi ineligencje

no to postawilas sobie cele bejbe ;D moje nie dostanie czekolady bo nie zdazy przedemną po nią ;D haha

ja nie skucham muzyki bo dzidzia slucha. kupilam jej duuuze sluchawki i zamist na uszach sa zalozone na brzuch... i sie relaksiujemy ;P

hehe moj T tez tak mowi ze tata zje przed nim :P kurcze mam nadzieje ze tescie sie nie beda wtracać wrrrrr jak tak to rozpętam 3 wojne swiatową

Soniówka :) u mnie bedzie podobnie...kto pierwszy..

i jak ty tte sluchawki zakladasz na brzuch ? kurcze ciakawa jestem co nasze malenstwa robia w brzuszku czy im sie nie nudzi :P

jak tam brzuszki? czuje ktoras ruchy? jakiekolwiek?

ja cos tam czuje ale nie wiem czy to bąki czy mały :p wczesniej tego nie mialam wiec mysle ze maly fika

z tego co czytałam to teraz bawi się pępowiną, ssie palec, ma czkawkę i macha mamie na usg :D

karla mam takie duze sluchawki... tego typu http://allegro.pl/mix-style-sluchawki-do-mp3-mp4-ipod-x-techno-i1618967286.html#gallery da sie je zalozyc na brzuch... :) no fasolki slysza wszystko co sie dzieje w brzuchu mamy. ale potem rozpoznaja glos mamy i taty z tego co mi lekarz gadal. i mowil ze sluchawki na brzuch mam dawac jak chce zeby slyszalo. bo inaczej to ciezko ;lP

a w czasiei seksu to on tez tam sie kołysa ?? :P

tu macie fajny kalendarz ciąży http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod

pewnie mysli ze imprezka ;D hehe

pewnie jest przestraszony co ta mamusia robi :)

e tam. dzidzia lubi jak mama jest zadowolona:)

ale to z sluchawkami se od ciebie odgapie soniowka :P

soniowka juz nie ma tych fajnych alladynek cos se kupila na alegro;( ;( :(

Boli mnie brzusio i to tak że nie mam na nic siły, a tu w pracy do 22 :-( chyba zresztą sporo dziś boli z tego co piszecie... Poza tym chyba zaczyna mi się zapalenie pęcherza, na razie czasem zaszczypie, leciutko ale nie mogę dopuścić żeby się to rozwinęło. Oklady z rumianku robiłam i wcinam żurawine, jak do jutra nie przejdzie to do lekarki zadzwonie. Okropny mam dzień...:-(