Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrrla333

TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Polecane posty

zuzzkaa ja też tak miałam przez pierwsze dwa tygodnie, chociaż teraz też się nie obżeram , ale wreszcie bywam głodna :) myślę , że to jakiś mechanizm organizmu po porodzie, może stres , może zmęczenie, ale fakt że na początku miałam cały czas luźne kupki i ciągle jakieś dziwne jeżdżenie w jelitach , może to też być efekt wracania wszystkiego na miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po powrocie ze szpitala miałam 3 dni biegunkę, apetyt mam ogromny ale że maluch ciągle wisi mi na cycku mój G często musi mnie karmić :P suma sumarum jem sporo ale bardzo zdrowo bo mój G ciągle gotuje, szuka przepisów, czyta co wolno czego nie i ja nie mam nic do gadania ;) wynik taki że od dnia porodu do dnia powrotu ze szpitala ubyło mi tylko 5kg gdzie Kubuś ważył 3,5 ;) a teraz w 5 dni kolejne 6kg, jeszcze zostało 5kg... Tylko nie wiem co bedzie jak mąż pójdzie do pracy :( pewnie nie będę miała czasu na jedzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny ja jestem tegoroczną listopadówką, ale synka mam z 11.12.2007 . Życze wam szczęśliwych i szybkich porodów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka u mnie za apetytem jest tak samo pierwsze kilka dni - wrecz przypominanie sobie o jedzeniu, teraz jest juz lepiej, ale tez nie mam jakiego wielkiego aptetytu wczoraj w nocy mala pierwszy raz pokazala nam co to znaczy miec male dziecko w domu i tak od 3 do 6-- 3 pieluchy, 4 karmienia, i zero spania :) jakos w dzien jej lepiej pasuje spac :) co tam ze rodzice po takiej nocy jak zombie beda wygladac :) heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to sie objawia ze to co jesz szkodzi maluchowi? ja generalnie jem wszystko (to znaczy nic smażonego, gazowanego, slodyczy, potraw wzdymajacych) nabial jakis tam jem - w postaci serkow i jogurtow ale nie w takich ilosciach jak przed porodem mleka na razie unikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jem z owoców jabłka bez skórki, banany , mleko piję , żółty ser biały , jogurty owocowe, chleb razowy , mięso gotowane lub z piekarnika, ryby gotowane, warzywa surowe i gotowane (marchew , kapusta pekińska , kalafior, brokuły ) , ze słodkości kisiel albo budyń z soczkiem :) moim zdaniem nie ma co popadać w paranoję i lepiej eliminować niż nie jeść nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no pewnie, nie ma co przesadzac i z gory zakladac ze dane rzeczy uczulaja strasznie bym tylko nie chciala zeby mala miala skaze białkową - bo ja wszystko co mleczne uwielbiam i cięzko byloby bez tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie ostatnio w ddtvn z serii mama dookoła świata było o Indiach, mówili, że u nich mleko jest bardzo ważnym składnikiem diety i mają najmniejszy odsetek skazy u dzieci na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a co np. jecie w ciągu dnia , jakie to potrawy mężowie przyrządzają które możecie spokojnie przy karmieniu piersią jeść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... pierwsze słyszę żeby miesiączka miała wplyw na karmienie... u mnie jedno z drugim nie mialo nic wspólnego :) no ale może o czymś nie wiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można jeść dużo rzeczy gotowanych, lub pieczonych, nie przyprawiać zbytnio, żadnych wzdymających typu kapusta, fasola, groch :) unikać alergentów czekolady, orzechów, miodu, cytrusów, kiszonych, octowych :) To oczywiście tak na początek... ja zaczelam wprowadzać jedzonko mniej wiecej po 4-5 tygodniach np kilka plastrów ogorka kiszonego, łyżkę kapuśniaku itp jak było ok to jadłam wiecej a jak nie to odstawiałam. Po ok 3 miesiącach jadłam wszsytko na co miałam ochotę :) Ale oczywiście każde dziecko jest inne i tak życie zweryfikuje co mu będzie odpowiadać a co nie. Niektore dzieci nie lubią jak mama je nabial, mój syn nie lubil gotownej marchewki :D:D:D W każdym bądź razie jestem zwolenniczką urozmaiconej diety cyckowej... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jadam rzeczy w stylu dorsz że szpinakiem, indyk z warzywami, rosół, krupnik, makaron z serem, jogurty naturalne i owocowe, serek wiejski, ryż z jabłkami, bnany, pomidory, wedlina, jajecznica, nalesniki, czasem kakao, na przegryzke biszkopty...itp Powolutku coraz więcej będę wprowadzać :-) pokarm ciągle kapie a małemu na razie smakuje :-D Barbera u nas 9dzień i jest nieźle, siedzę teraz z ciepłym kompresem na cycku i patrzę jak Kubuś śpi po kąpieli, mogę tak godzinami na jego miny i uśmiechy sie gapic :-) oczywiście zmęczenie jest duże, czasem mały lepiej się "zachowuje" 3h snu/1h karmienia i w kolko tak jak dziś w nocy a czasem pospi godzinke a 4 następne je w kółko :-P Mój G troszkę się jeszcze boi, nie przebiera np ale ponosi, kąpie, tyle że ją już ubieram bo on się stresuje że małemu krzywdę zrobi ;-) jest nieźle ale zaczynam mieć schizy czy oddycha, że się zakrztusi itp ale mamy już chyba tak mają :-P Zapytam wprost jak u Was z odchodami poporodowymi bo u mnie dziś już czysto i nie wiem czy nie za wczas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nietoperek z odchodami tak jest ze moga zniknac nadzien dwa a potem znowu sa. Tez tak mialam. W sumie plamilam 6 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak ubierałyście malucha na wyjście ze szpitala ? ile tych warstw bo nie wiem jak się szykować , czekam na pomocne rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nietoperku moja do teraz wisi mi 24 h na cycku, chociaż zaczyna interesować się powoli światem i mam nadzieję, że odpuści sobie niedlugo cycka jako smoczka :) mój M od kiedy wróciliśmy ze szpitala robi wszystko przy małej, jestem w szoku bo w szpitalu bał się strasznie , a teraz kąpie , przewija , szkoda, że jeszcze pokarmu w cyckach nie ma :) co do czyszczenia to ja do dzisiaj mam jeszcze plamienie , a dzisiaj kończę 4 tydzień. a ze szpitala jak wychodziliśmy to mała miała założony bodziak , dresik i kombinezon, ale było cieplej niz teraz. Ja na spacer zakładam bodziak, pajac cienki, pajac polarowy , skarpetki, kombinezon i czapka no i kremik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. ale mnie teraz z tym ubieraniem dziecka na wyjście zaszokowałyście w sumie nastawiłam się że niedługo urodzę (trzymam się wersji lekarza mam nadzieję że ma rację :P) a póki co nie jest jeszcze tak tragicznie na dworze i chciałam ubrać synka w bodziaka śpiochy i kaftanik skarpetki do tego ciepły kombinezon i czapka rękawiczki okryty kocykiem w zabudowanym od góry i od dołu nosidełku i teraz się zastanawiam czy nie za chłodno ale było by według zasady że + jedna warstwa a i tak się zastanawiałam czy nie za ciepło bo przecież mały będzie max minutę na świeżym powietrzu bo mąż podjedzie pod drzwi szpitala i pod drzwiami domu nas wysadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie tak, samochod zaparkowany prawie pod samymi drzwiami , wiec z tymi dzieckiem to chwilke jestes na dworze, a potem juz w samochodzie gdzie nie jest juz zimno u mnie: body, pajacyk,czapeczka, kombinezon nie zdazyla jej nawet buzia sie oziebic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak wychodziłam było 4 stopnie i byl ubrany w body, pajac, kombinezon, czapka+kocyk dziewczynki czy wy pijecie kawkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no to nie tak tylko się zastanawiam czy nie wybrałam zbyt lajtowej opcji skoro jak Wy wychodziłyście to było cieplej bo mi już sugerowano że to co wybrałam to i tak za dużo skoro właśnie zbyt długo dziecko i tak nie będzie na dworze sama nie mam już pojęcia w co go ubrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co panikować nawet na chwilę jak wychodzi to może zawiać i trzeba ubrać jak na dwór ale bez przesady . Jak pisałam jak ubieram małą na spacer , do tego jest jeszcze w lekkim śpiworku i po spacerze wcale nie jest zgrzana a i nóżki ma chłodnawe , a kark ciepły nie spocony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to i tak mamy dobrze zima nas w tym roku oszczędza :) dobrze że nie ma - XX stopni C mnie póki co ten fakt baaardzo cieszy bo nie mieszczę się w zimową kurtkę :P mam ciepły polar zakładam szal i sweter i jest tak w sam raz:) ale jakby było zimniej to pewnie 3 swetry i 2 szale w tym polerze by mi nie pomogły liczę że niedługo mały będzie z nami to się dopnę później w kurtkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik mialas rację, wczoraj cały dzień czysto a dziś znowu :-/ Co do ubioru to Kubuś ubrany był w body z krótkim, pajaca bawełna, czapkę i kombinezon w którym się utopił :-P My musimy powoli werandowac, trza się z domu w końcu na spacer wyrwać :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablinka.............26.......Manchester.........36...... CH....28.11.2011 Madzianietka.......27.......DolnyŚląsk..........18..... .. ......01.12.2011 nadziewany p......29.......o/Bielska...........37......CH.....01.12. 2011 Szun.................25........Płock...............41... ....D......02.12.2011 AsiaC...............23.......Lubin/Głogów.......18..... .......02.12.2011 Starbuck80.........31.......Warszawa..........34.....D... .. ..04.12.2011 Nietoperek.........28.........Bielsko...........38....C H.......05.12.2011 agatka2305........24.......Piotrków Tryb.....40....D..........06.12.2011 tosieńka87.........24........Katowice..........36.....C H.. ....06.12.2011 Dree...............27.......Poznań..............29.... .D. .......07.12.2011 mama 3 synusiów...29......Bielsko............23......D........10. 12.2011 Klaudyna213.......25.......Poznań...............22.....D .. ....11.12.2011 Kaska09092......26........Olsztyn.............39......CH .......11.12.2011 Niunia855..........26.......Tarnów............29..... ... ......12.12.2011 Asia1893...........28.......zachodniopomorskie..38....D.. . .12.12.2011 madziulinka........27.......uk....................23... ... .......14.12.2011 Magda..............29.......Olsztyn...............16..... .........16.12.2011 kitka27.............27.......Poznań...............16.... ..........17.12.2011 anesska.............25.......Kraków..............20...D. ........18.12.2011 Millea..............34.......o/Łodzi.................34. ..D........19.12.2011 Julita84............26........Łódź...............12. ... ...........19.12.2011 Figazmakiem84...26.......Olsztyn..............34....CH.. .....19.12.2011 joasmo.............37.......Małopolska......31....CH.. . ..12/19.12.2011 Kasztanka1......24....Ruda Śląska.......38......D...wg. USG .18.12.2011 Ganesh.............24.......o/lublina............22....C H?......24.12.2011 mooniaaa123.....34.......Siedlce.....32....D...+14kg. ......24.12.2011 Aska_G20..........23.....kujawskopomorskie..36....CH..1 8-27.12.2011 Wiara_nadzieja..21.......Kędzierzynkoźle.....18........ . ...28.12.2011 *aszja85...........26.......Kalisz.................35... ..CH......28.12.2011 bellybaby..........28.......Bydgoszcz............33...D ... .....28.12.2011 TuLipannek........23.......Szczecin........ .....17..............29.12.2011 marchewka81.....29.......Warszawa........35....CH......cc .19 .12.2011 Tracja29...........29.......Lubin.................19..... . .......28.12.2011 SZCZĘŚLIWE MAMUSIE: NICK______WIEK_______IMIĘ______DATA PORODU__SN/CC__TC Olcik...........26.............Antosia...... .12.09.2011.....CC .....28..... Asia B..... ...29..............Pola..........01.11.2011........ CC..........36 barbera..........30.......Kamilka.........14.11.2011... ... ..............36 Mzelle83........28..... Córeczka.....30.11.2011....SN bez ZZO ......39 Edith78..........33.....Marcelek........03.12.2011....... ..SN............38. anesska.........25.....Maja.............06.12.2011...........SN...........38 mój mikołajkowy najpiekniejszy prezent:D pozdrawiam wszystkie i trzymam kciuki za bezbolesne porody:* gratulacje dla rozpakowanych:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×