Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość frania_pirania

Metformax 500 a PCO

Polecane posty

Frania, a probowalas z innymi progesteronami? np. luteina lub provera? Na mnie akurat nie wiedziec czemu wogole nie dziala provera. Pare probowano wywolac mi @ tym lekiem i nic. W USA nie maja dupka tylko wlasnie provere. A jak mi siostra z Polski przyslala dupka od razu ruszylo. Moze na ciebie dupek nie dziala, a podzialaloby cos innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość athina14
Witam dziewczyny i dziękuję za odpowiedzi.Badania hormonalne robiłam na własną rękę i z nimi udałam się do endokrynologa.Mam podwyższony androstendion i prolaktynę, a testosteron całkowity w normie.Dlatego nie wiem na jakiej podstawie lekarka stwierdziła pco.Może powodem mojej wysokiej insuliny jest prolaktyna na którą nie dała mi nic.Ponad rok temu inny endokrynolog przepisał mi bromergon trzy opakowania i powiedział że leczenie będzie trwało około roku, ale ja więcej do niego nie pojechałam i leczenie przerwałam (miałam powody )więc tak naprawdę nigdy nie leczyłam hiperprolaktynemi.Leczenie przerwałam, ponieważ dostałam skierowanie do szpitala do Wrocławia a nie miałam ubezpieczenia wtedy, bo wróciłam z zagranicy.Być może już bym była zdiagnozowana dokładnie.Powiedziałam pani doktor(tej do której chodzę teraz) że jestem jakoś dziwnie nerwowa a ona że pco nic niema z nerwami wspólnego i kazała iść np. do neurologa.Zostawiła mnie na kilka miesięcy bez leczenia z wysoką prolaktyną.Załamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
Czesc dziewczyny! ;-) Nie pisze ale caly czas jestem z wam. Poprostu musze troche odetchnac ale powiem wam ze troche mi sie teskni do was zeby sie skonsultowa ;-) U mnie nic nowego nadal m500 i staranka;-) A wiecie ostatnio u mnie na kominie byly dwa bociany, klekotaly sobie. Potem w nocy snilo mi sie ze bocian przylecial do mnie i przyniosl mi dziecko. I najlepsze moj maz nastepnego dnia poszedl do banku wymienic karte do bankomatu bo ta juz stracila waznosc... ale wraca do domu, pokazuje mi a tam???... Bocian na jego nowej karcie :-) hihhihihihi moze to nic takiego bo to zwykly przypadek ale jednak... POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirania
Hej, Wczoraj przyjechała @ 😭 We wtorek mam wizytę u ginka, ehhh ciekawe czy czeka mnie laparo. Boję się jak cholera. Kiedy się to wreszcie skończy to czekanie, ta niepewność? Nie mam już siły :( Surfitka - no własnie nigdy nic innego nie brałam, a domyślam sie, że są inne leki na takie schorzenia. Teraz mam tę wizytę to się wypytam. CierpiacaDusza - ja też wierzę w takie znaki ;) oby był szczęśliwy :) PaulaOO co u Ciebie? Tymczasem pozdrawiam Was wszystkie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski, Ja po wizycie u lekarza. Dostalam wiecej M500, poprosilam zeby wyslano mnie w koncu do specjalisty na gruntowne badania bo sie martwie. Lekarz powiedzial, ze dostane zawiadomienie o wizycie poczta, wiec jeszcze nie wiem kiedy. Tak na marginesie to moj zwiazek od jakiegos czasu sie psuje. Jestem troche podlamana, nie wiem czy to niezgodnosc charakterow, czy to ja sie stalam jakas inna od kiedy zaczelam szpikowac sie tymi wszystkimi lekami. Wiem, ze nie ma to nic wspolnego z moja plodnoscia, aczykolwiek zaczelam sie zastanawiac, czy warto probowac o dzidzie jesli moze byc taka sytuacja, ze sie niedlugo rozstaniemy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirania
PaulaOO, chyba wiem co czujesz... ja jestem 4 lata po slubie, ja jestem ogień, mój mąż woda - więc już sobie możesz wyobrazić. Teraz sytuacja jest strasznie napieta, ja chodze ciagle poddenerwowana, wszystko mnie drażni. każde z nas na swój sposob przeżywa to, że od roku chcemy być rodzicami a wciąż się nie udaje. Tylko, że u nas to raczej jedyny powód, który w tej chwili stoi między nami. Ostatnio miałam żal do niego, że nie potrafi mnie wspierać tylko siedzi jak Buka i nawet powieką nie mrugnie! A mnie aż rozsadza! Pomyślałam, że może mu nie zależy, że tylko ciagle ja coś przeżywam, jeżdże z jednego konca warszawy na drugi żeby zrobić jedno badanie, a on ma wielki problem żeby się umowić na wizytę kontrolną. Dziś stwierdziłam, że my chyba musimy przestać myśleć o dziecku, skoro mamy się oboje męczyć, on może nie chce - kto go tam wie, to są Marsjanie!!! Ogólnie złapałam strasznego doła, przeryczałam prawie cały poranek i teraz też siedzę w posępnym humorze. Jestem wściekła na cały świat, mam focha na wszystkich prawie - tylko dlatego, że dzis dostałam @ (nigdy nie miałam takiego doła, nigdy!!!) PaulaOO nie dawaj się! Trzymam kciuki, żeby wszystko wyszlo na prostą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
O matko! Dziewczyny co z wami sie dzieje???? Nasz temat upada! Gdzie jestescie?! Co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiącaDusza
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirania
Hej, faktycznie temat upada ... u mnie nic nowego, w tym cyklu brałam clo i teraz skończyłam brać duphaston, jutro mam wizyte u lekarza. W kolejnym cyklu będę miała robione badanie drożności jajowodów i tak czas leci. Lato się kończy :( Co u Ciebie CierpiacaDusza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
Cześć:-) u mnie też nic nowego. kolejny cykl nieudanych starań i znowu zaczynam od nowa. Ja też skończyłam brać clo. i Dzwonie jutro żeby umówić się na wizytę. Powoli tracę nadzieję:-( A gdzie reszta dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirania
Hej, wczoraj dostałam @ :( też powoli tracę nadzieję, nie mam już siły. Ciagle jest coś nie tak, teraz nie wiem czy będę miała to HSG bo wyszło, że mam jakąś bakterię - teraz 2 tyg. leczenia, potem znów posiew i tak w kółko. Czeski film. A ty jak na wizytę juz umówiona? Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bez zmian, biare nadal M500 i jak narazie to waga spadla jakies 6kg..... Nadal pracuje jak szalona, ciezko jest mi zwolnic :( Dostalam awans 2 tygodnie temu, wiec nie moge zwolnic teraz tempa. Ostatni raz przy wizycie u lekarza poprosilam, zeby wyslali mnie do specjalisty i nadal czekam na powiadomienie. Pozdrawiam goraco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
Nom zapisalam sie na piatek 8.09. zobaczymy co mi powie ale ja też już nie mam siły do tego wszystkiego. Rece opadają tyle tabletek i nic Wogole nic nie pomagają. Jak sie nie dolowac skoro tyle 15-latek zachodzi a ty nie możesz:-( Nie ma sprawiedliwości dla nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirania
Cześć, Cierpiąca jak po wizycie u ginka? Daj znać co Ci powiedział? Aaaa mam jeszcze pytanie Ty bierzesz clo - jak się po nim czujesz? Masz robiony monitoring? Ja teraz biorę leki na bakterie i jak dobrze pójdzie to będę miała HSG na początku października. Co słychać u reszty dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. U mnie powoli i, mam wrażenie, do przodu. Po ponad dwóch miesiącach Metformaxu schudłam ponad 4 kilo, a jeszcze nie koniec. Regularnie uprawiam jogę i chcę dorzucić pływanie i aerobik - żeby codziennie przynajmniej godzinę się ruszać. Cykl mam 30/32 dniowy, a najważniejsze, że znacznie zmniejszyło się plamienie przed okresem. Wcześniej trwało tydzień i było dość obfite, teraz to trzy/cztery dni i minimalne ilości, a to chyba dobrze :)) No i pomiar temperatury wskazuje, że występuje owulacja.... Mąż zrobił badanie nasienia (dwa razy), które nie było najlepsze. Tzn. jakość plemników jest ok, ale jest ich za mało. Podejrzewamy, że wpływ na wynik mogła mnieć wczesna "nieerotyczna" pora oddania próbki (przed siódmą rano) oraz dieta męża, który wielu rzeczy nie lubi jeść. No cóż, bierze teraz selen, witaminę E oraz cynk (dokupię mu jeszcze kwas foliowy) i za 3 miesiące powtórzymy badanie. W zeszłym tygodniu miałam w związku z tym lekką załamkę, ale już przeszło. Teraz mam pełno energii i motywacji, by dalej chudnąć (do celu jeszcze 10 kg) oraz przeświadczenie, ze napewno się uda i niebawem ujrzę dwie kreski :) Przekazuję Wam pozytywną energię i ściskam wirtualnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
Czesc dziewczyny milo ze się odzywacie. Bylam w czwartek na wizycie i dowiedzialam się że mój pęcherzyk wyniósł 20mm. Wczoraj Bylam na kolejnym usg i gin stwierdził że nie ma pęcherzyka czyli że Owulacja była:-) pierwszy raz w życiu. oczywiście przytulanki były.:-) :-) Ale jakoś nie mogę pozbyć się uczucia że nic z tego nie wyjdzie nawet w tym cyklu:-( ja to mam pecha:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienia świat sie zmienia
Witam po dośc długiej nieobecności skonczyłam brać Metformax 500 - nie zaobserwowałam zanych drastycznych objawów nieporzadanych waga tez nie spadła ( ale tez moja dieta nie była dietetyczna) poza tym nadal aktywnie poszukuje pracy i z tego powodu jestem nieszczesliwa :( poza tym zostało mi jeszcze do skonsumowania jedno opakowanie duphasona i ide w nastepnym cyklu do gina mierze tempke i sie obserwuje i na wykresie wychodzi ze cykle sa dwufazowe ze wzrostem temp o 0,2 stopnia ale czy dochodzi do owulki hmmm oto jest pytanie mam nadzieje ze tak z mężem coraz bardziej zaczynamy sie przymierzac do dzieckiaczka i coraz bardziej zaczynamy go planować a plany wprowadzać w życie pozdrawiam wszystkie topowiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienia świat sie zmienia
cierpiąca ja tam trzymam mocno kciuki i wierze ze sie udało relacjonuj tu co tam u ciebie i czekam na tesciora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Widze, ze staranka w toku. No jak u mnie, niby owulacja jest, wszystko pieknie wyglada, a ciazy brak :( Jutro mam 12 dpo i chce zrobic test, wem, ze moze za szybko, ale co tam, raz sie zyje . I tak zobacze jedna kreche. :o A wam zycze powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
Daj znac jaki wynik testu:-) życzę powodzenia! będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cierpiaca, no wlasciwie to wynik niejednoznaczny jak dla mnie. Strasznie cieniutka druga kreska, jak wlos ..i nie wiem czy to ciaza, czy ewaporacyjna krecha. Nie robie wiecej testow, czekam na @. Jak nie przyjdzie w poniedzialek ide na bete. A ty kiedy testujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
Powtorz test za pare dni. ale jak dla mnie to ciaza bo nawet blada kreską oznacza ciążę tylko pewnie trochę się pośpieszyłas z tym testem! ją mam jeszcze sporo czasu do testowania:-) dziś dopiero 23dc a moje wynoszą nawet do 35dni. powodzenia życzę i daj znac jjak ci poszło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qurczę Surfitka, trzymam mocno kciuki, by się udało i kreska pociemniała. I życzę duuużo cierpliwości, by przetrwać niedzielę :)) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienia świat ie zmienia
surfitka to trzymam mocno kciuki i czekam na weści pozytywne innych nie oczekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirania
Hej!!! Surfitka ja również mocno trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki - dziekuje bardzo za kciuki. Ale za miesiac znow nowa szansa, bo dzis obudzilam sie z @ :( 😠😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia świat sie zmienia
a buuuu podła @ w takim razie dalej czerpiemy przyjemnośc z sexu i czekamy na 2 krechy ja sie ucze i juz mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
Cześć dziewczynki:-) Do mojej @ jeszcze został tydzien gdzie mam nadzieję że nie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekajaca, tez mam taka nadzieje :) A ja dzis mialam usg i badanko krwi. Mam brac wieksza dawke femary. Ale watpie czy to pomoze w zaciazeniu :( Stracilam nadzieje. Jestem na diecie. Od 5 dni starcilam 2 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×