Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość frania_pirania

Metformax 500 a PCO

Polecane posty

Ja schudlam na samym poczatku 10 kg, potem ciaza , polog i jakos ta waga sie trzymala, a w tym roku przytylam prawie 5 kg. I musze sie wziac za siebie, bo sie w ubrania przestaje miescic :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
PaulaOO Ja przez pcos tez przytylam 20kg i tez mysle ze moge byc w ciazy ale nie chce kupywac testu narazie, poki co bralam luteine 3razy po 1 przez trzy dni. jesli nie dostane @ w ciagu dwoch dni (tak jak ostatnio) robie test. Dlatego blagam was dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki zeby wstretna @ nie przyszla... Dziś moj 42dc, przez ponad tydzien czuje sie jak na okres tylko piersi zadnych zmian i wlasnie tym sie martwie bo wiekszosc dziewczyn na forum bedac w ciazy pisza ze maja powiekszone, obolale piersi. A ja nawet podczas okresu nie odczuwalam takich dolegliwosci dotyczacych piersi(no moze raz tak bylo) Nie wiem co myslec o tym wszystkim juz.. albo ja swiruje albo moj organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha! Nie martw sie, bedzie dobrze. Moze nawet bedziemy mialy podobny termin :) Fajnie by bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha! Nie martw sie, bedzie dobrze. Moze nawet bedziemy mialy podobny termin :) Fajnie by bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
U mnie nadal zadnych zmian procz ciagniecia na dole... moze ten metformax zdzialal cuda? czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
PaulaOO robilas test? daj znac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cierpiaca dusza Nie zdazylam zrobic testu, tzn. bylam w sklepie w sobote , z moim ojcem i troche sie krepowalam kupic :) Jutro lece i kupuje, a Ty jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Pytałam ostatnio moją ginekolog na temat "czucia" jajników w pierwszej połowie cyklu - czy to ma jakiś związek z metformaxem. Powiedziała mi, że to niemożliwe, bo ten lek wywołuje zmiany wewnątrz komórek, które są nieodczuwalne dla nas. A, że jajniki od czasu do czasu dają o sobie znać, no cóż tak to jest. Oto co mi powiedziała. U mnie waga nadal stoi, ciągle chce mi się spać, a owu ma być za tydziań :)) Miłego dnia! @ Paula00 & CierpiacaDusza: Trzymam kciuki - bądźcie pierwsze zafasolkowane z naszej grupy i dajcie przykład innym :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
U mnie niestety kiepsko... robilam test dzis rano niestety negatywny. Ani ciazy ani okresu choc bralam luteine na wywolanie. Wyc sie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirania
Hej, CierpiącaDusza - przykro mi, bo znam ten ból :( PaulaOO - trzymam kciuki! Faktycznie, któraś mogłaby zaciążyc i dac przykład innym ;) Surfitka - wiem, może za mocno powiedziałam, że Metformax narobił szkód, ale w sumie raczej też nie pomógł może faktycznie, jajniki bolały bo się oczyszczały, ale jeżeli dobrze zrozumiałam Ja_aga_81 to ten ból raczej nie był spowodowany działeniem metforminy. No nic dziś mam pierwszy monitoring trzymajcie kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Cierpiaca, a ile temu odstawilas luteine? Szkoda ze to nie ciaza :( Frania, piszac ze czulas pod wplywem metforminy to mialam na mysli, ze cos dzialo z nimi. Ze moze zaczely sie uzdarawiac jak problem insulioopornosci zniknal. Moze zaczynely produkowac pecherzyki, przywracal sie cykl. U mnie akurat to sie nie stalo, ale ja nie mam piku lh i bez zastrzyku wogole nie miewam owulacji. Pecherzyki rosna, rosna..przerastaja w cysty a nie pekaja. Kto wie czy u ciebie nie jest podobnie...stad bol jajnikow, a brak regularnosci cyklu. Zycze powodzenia na monitoringu, pisz co tam slychac. A kiedys przeczytalam wypowiedz pana doktora ktory stwierdzil, ze jajniki nie bola...pomyslalm, ze jakis idiota. Bo ja nie wiem jak wy, ale podczas ostatniej owulacji czulam jak pulsuja i kuja. A potem wszystko minelo jak reka odjal, stad domyslam sie ze pecherzyki popekaly po zastrzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cierpiaca Dusza Nie martw sie, wkoncu musi sie udac do jasnej cholery. Ja lece po pracy to sklepu po test. Obiecuje podzielic sie wynikami, aczykolwiek nie nastawiam sie na dwie kreski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirania
Hej, hej no więc wczoraj na monitoringu (7d.c.) wyszło, że mam dominujący pęcherzyk w prawym jajniku i narazie jest ok. Natomiast może być tak, jak pisała Surfitka, że pęcherzyk będzie rósł, rósł a potem przerodzi się w cystę i nie pęknie. Lekarz mi wczoraj powiedział że jak tak właśnie będzie to są na to hormony - na to licze, bo przeraża mnie laparoskopia. Kolejna wizyta w czwartek. Co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi się udało
Dziewczyny głowy do góry. Bedzie dobrze. Jak już pisałam jestem przykładem na to, że się da. Ja też zwlekałam z testem ile sie dało. Objawów nie było żadnych a jak już wylądowałam u lekarza to okazało sie, że to 11 tydzień ;) Trzymam za was kciuki. To, ze nie macie opbjawów o niczym nie świadczy. Tzreba mieć nadzieje do końca. Jeśli nie tym razem to następnym. Nasza przypadłośc to i tak jeden z najbardziej optymistycznych wariantów jeśli chodzi o niepłodność. Nasz problem polega na tym, że bez kontroli i monitoringu cyklu nie będziemy widziały (taka jak ja) kiedy się udało. Acha i łykajcie kwas foliowy - nie zaszkodzi a nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
To moj 47dc, luteine bralam w 40dc przez trzy dni (3*1) wiec juz powinnam dostac okres, zawsze przychodzila po dwoch dniach od odstawienia. Na dodatek od dwoch dni tak jakos dziwnie piersi lekko mnie pobolewaja. To jakas istna masakra z tym wszystkim co z nami sie dzieje? Dziewczyny czy myślicie ze test mogl sie mylic??? Nadal biore metformax 3*1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi się udało
Ja uważam, ze to bardzo prawdopodobne, że test się mylił a własciwie bardzo prawdopodobne jest to, że mogło być na niego poprostu zbyt wcześniej. Bo roumiem, że dnia owulacji nie jesteś w stanie okreslić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczas wczorajszej rozmowy z moją ginekolog pytałam jeszcze raz o działanie metformaxu. Dowiedziałam się, że tabletki te mają wpływ na metabolizm komórek, wskutek czego spada waga, jajniki się pomniejszają (jeśli są w nich cysty, to jajniki są większe niż normalnie), cysty zanikają i powraca owulacja. Ale jest to proces długofalowy. Niemożliwe jest więc odczuwanie czegoś po tygodniu lub dwóch. Lekarka poradziła mi jeszczem, żeby przestać się tak szczegółowo obserwować i zwracać uwagę na każde kłucie czy lekki skurcz. WYLUZOWAĆ po prostu. Coś w tym jest :)) Choć to wcale nie jest łatwe. Aha. Wspomagacze> witamina B6 i kapsułki z olejem z wiesiołka są mogą być brane podczas kuracji metformaxem. Co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja aga, absolutnie sie z toba zgadzam. Ale Frania juz chyba brala ze 2 miesiace kiedy czula "jajniki". Frania, bardzo sie ciesze, ze jest pecherzyk. Kiedy kolejna kotrola? Ile mial? Cierpiaca dusza, luteinke bralas tylko 3 dni? Z reguly bierze sie ja tydzien lub 10 dni. A czas oczekiwania na @ po odstawieniu nawet 2 tygodnie. A czemu tak pozno zaczelas ja brac? Chcialas wywolac @? Test jak najbardziej mogl sie mylic,dlatego niby lepiej jest robic bete, czyli test z krwi. A ja nie wiem. Mi kazali przyjsc na bete jak do 21 nie dostane @. Ale i tak wczesniej chyba zrobie test. Kupilam pakiet przez internet i korci mnie zeby sie testowac wczesniej :P Jeszcze nie jutro, ale tak kolo 17-18 lipca juz chyba zobacze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
Trudno mi okreslic czy ja wogole mam owulacje dlatego wlasnie biore metformax.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirania
Surfitka, tak ja brałam ponad 2 miesiące i strasznie mnie bolały jajniki, ale do tej pory nie wiem co to było i juz się nie dowiem :( Kolejne USG pojutrze, tj. w czwartek, pęcherzyk miał 13x13x11 zobaczymy jak będzie rósł dalej :) CierpiącaDusza, też myśle, że test mógł być zrobiony po prostu za wcześnie, a niestety luteiny nigdy nie brałam i nic nie wiem w temacie, ale mocno trzymam kciuki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CierpiacaDusza
Dzieki frania tez mam taka nadzieje;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski No i zrobilam test wczoraj i nic....... Nie zalamuje sie, ale jest mi troche przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirana
Hello! CierpiącaDusza tak trzymaj! PaulaOO, cholera wiem jakie to uczucie i niby się człowiek nie nastawia a jednak potem jakoś tak dziwnie... głowa do góry. Dziewczyny musi nam się udać!!! Surfitka, pytanie do Ciebie :) powiedz czy Ty coś brałaś w przypadku tego, że pęcherzyki rosły, rosły a potem przeradzały się w cysty? Dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski, Jeszcze jedno pytanko. Moja dawka M500 to dwa razy dziennie przy posilku, problem jednak polega na tym, ze mi sie w ogole nie chce jesc. Te tabletki ograniczyly mi apetyt do minimum. Jem lunch w pracy, a wieczorem tabletke popijam np. szklanka mleka bo nie jestem glodna. Waga jak narazie chyba spada pomalutku bo czuje po ubraniach, aczykolwiek musze zainwestowac w porzadna wage bo jeszcze nie nie dorobilam .... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frania, u mnie samoistnie pecherzyki wogole nie rosna. Rosly po clo. I chodzilam do kiepskiego lekarza, ktory czekal az same pekna, az przerastaly ( najwiekszy chyba mial 4 cm) , ja dostawalam @ wywolana duphastonem a pecherzyki sie wchlanialy podczas @, albo czasem byly przetrwale az do konca nastepnego cyklu. Dopiero jak trafilam do obecnej kliniki wzieli mnie pod lupe i podawali mi w odpowiednim momencie zastrzyk z hcg ( w Polsce to pregnyl, ovitrelle) i po tym juz pecherzyki pekaja i jest owulacja. A co za tym idzie szansa na dzidzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, przykro mi :( A co do metforminy to na poczatku normalka z tym zanikiem apetytu. Mialam tak samo. Oj zeby i teraz tak bylo, a mi sie chcejak na zlosc jesc 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania_pirania
Surfitka, hmm tak się zastanawiam bo dostałam skierowanie od obecnego gina do lekarza gina od USG (pewnie jego kolega) i tak sobie myślę, że gdyby ten pęcherzyk miał nie pęknąć (zakładam, że to wyjdzie na USG) to ciekawa jestem czy ten lekarz od USG może mi przepisac coś na pęknięcie czy raczej pozostawi to lekarzowi, który mnie prowadzi. Ciekawe czy mogę go to o ewentulanie poprosić :) żeby mnie nie opierdzielił, albo żeby nie zrobić z siebie idiotki 😭 z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frania, mi sie wydaje ze to zalezy od lekarza. Ja mialam kiedys taka historie w Polsce, ze moj gin pojechal na wakacje i kazal isc na monitoring do swojego kolegi w szpitalu. Pomijajac ze tamten skasowal mnie slono za to usg ( moj gin tyle bral za caly cykl co tamten za jedno usg na szpitalnym sprzecie :o) to powiedzial mi wtedy cytujac mniej wiecej jego slowa: noooo, tylko jeden pecherzyk, ja bym dal wiecej clo, no i dosc duzy juz ( mial cos ok 26 mm wtedy) i nie peka. No i ja go pociaglam za jezyk zeby mi powiedzial, co robic? A on, ze sie nie bedzie wtracal do mojego lekarza prowadzacego, ale on swoim pacjentkom daje podwojna dawke clo i pregnyl na pekniecie, bo jak sa 2 pecherzyki to lepiej, no i zeby nie przerastaly lepiej je sprowokowac do pekania. No a jak go spytalam o recepte to mi powiedzial, ze on sie nie miesza do mojego lekarza i powinnam z moim pogadac i w kolejnym cyklu moze wziac ten zastrzyk. Tyle ze kolejnego cyklu nie bylo juz bo wyjechalam. Nota bene doktor ktory mi robil usg byl ordynatorem jednego z krakowskich szpitali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka Mam nadzieje, ze mi ten minimalny apetyt pozostanie do konca ;) A tak poza tym to napierdziela mnie krzyz, jak na okres. Energii cos nabylam, nie wiedziec czemu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×