Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CosmoPo4

Beznadziejny seks w stałym związku

Polecane posty

puścić sie kojazy mi się z szybkim seksem z nieznajomym. Mi chodziło raczej o czułych chwilach z kochankiem który potrafi Cie doprowadzić do rozkoszy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość famina
no na czułe chwile z kochankiem to trzeba mieć czas i z kim dzieci zostawić,gdyby to była bajka to leżałabym teraz z kochankiem i poiła się rozkoszą a nie siedział przed kompem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość famina
Gorzów a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin_kkk
Czesc! No wiec nei uwierzycie. Wczoraj padly slowa "chce zebys mnie wylizal, mam na to ochote" z jednej strony kiepska sprawa bo pewnie to bedzie raz na pol roku, ale z drugiej milo to uslyszec. Wczoraj do pracy ubralem sie mega elegancko, i po pracy zreszta duzo musialem pozalatwiac rzeczy, widzialem ze rano tak na mnie patrzyla i nawet dostalem pochwale ze ladnie wygladam, a nie slyszalem tego juz.... bardzo dlugo... Najpierw zrobilem jej masaz, poizniej zaczalem jej calowac plecy, czyje, posladki i jakos tak wyszlo, ze ona najpierw wyciagnela mojego juz zreszta naprezonego huja i zaczela lizac... odziwo nie przeszkadzalo ze byl caly mokry.... i bylo taKIE 69 na boczku, bardzo mile, normalnie mozna powiedziec ze wbilem sie w szok:) ale zeby tak wlasnie hccialo byc... acha i swiatlo chciala wylaczyc bo nie czuje si eatrakcyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich! :) Dziś jest jeden chyba z tych gorszych dni... Wstałam z potwornym dołem, chyba to wszystko mnie przygniata od niedzieli jestem na 'głodzie' wiecie o co chodzi... A tymczasem zbliza sie weekend i pewnie weekendowy seks kurwa ja chyba nie wytrzymi tej rutyny... Dlaczego tylko w weekend... ;( Wczoraj mój M zapytał 'na co masz ocohte' (pytanie ogólne) to ja tak zamruczałam i powiedziałam ze na skes a Ty... Odpowiedział że on ma zawsze hehhe... Bardzo śmieszne... Tak wiec jak juz sie połozył do łózka to zaczełam go całowac po szyji głaskac po klacie i nizej i nizej... I buziaki... A on jak kłoda ;/ nie wykonał żadnego ruchu... To ja sobie pomyślałam kolejny raz ze to pierdole bo nie będe sie narzucac jak ta idiotka... Jakby mnie chciał to chociaz by mnie dotknął... Czuje sie beznadziejnie... :( Naprawde nie wiem dzis co mam ze sobą zrobic :( ehhhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin_kkk
dlaczego jak on lezy i Ty go piescisz, nie przejdziesz na 6. Jak bedziesz cipka nad jego glowa napewno polize, a jak nie to wtedy w 100% wiesz ze poprostu ssiasc z nigo i przestac sie zabawiac! Bo co za facet nie dotknalby mokrutkiej cipeczki.... Jedynie chory albo gej :) wiesz moze on uwielbia jak go piescisz dlatego wtedy odlatuje i nie skupia sie nawet na dotknieciu Ciebie, ale najlepiej wejsc na 69 i miec ta pewnosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Marcin nie moge sie przełamac... czuje sie ostatnio jak kretynka ze caly czas to ja mówie o seksie ubieram sie w seksowną bielizne całuje... Ja juz sie zle z tym czuje... Ja tez potrzebuje jakąs zachete chociaz 1%... cokolwiek ze chce... Mi chyba sie juz tez odechciewa seksu... chociaz bez niego tak źle... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Famina - odezwij się... ja też Gorzów.... :) a co pisałem możesz poczytać wcześniej w tym wątku... a reszta w mailu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nocny pukacz
COSMO a powiedzialas swojej fujarce czego oczekujesz w łóżku? Skąd ma On wiedzieć czego pragniesz - Przez Ducha Świętego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobraźcie sobie, że wczoraj żona powiedziała mi, ze to ona jest w tej normalnej średniej... bo koleżanki w pracy mówią, że ich mężowie też narzekają na brak seksu, że im też się nie chce... a kiedy mowię, że ja czytuję różne fora (pominąłem, że się wpisuję ;)) i tam wiele kobiet ma naprawdę duże potrzeby i chęci to ona mówi, że to raczej wyjątki bo ona się spotyka częściej z narzekaniami na małe libido kobiet... nawet piosenki o tym powstają, czyli to coś NORMALNEGO i widać większość tak ma... (oto owa piosenka http://www.youtube.com/watch?v=3rX_S9eoV7I) ciekaw jestem faktycznie - ile przecietnie mężatek jest takich jak moja zona, ile gdzieś posrodku a ile takich jak kobiety, kóre tu się wypowiadają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi sie ze tu trzeba tez wziąść pod uwagę wiek kobiety,niby jak młodsza to duzo może i chce ale z własnego doświadczenia wiem ze to troche inaczej,im kobieta starsza tym więcej chce z naciskiem tez na jakośc tego seksu.Kiedyś wystarczył mi szybki numerek i juz było dobrze,teraz wolałabym troszke więcej,dłużej i cos może nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkoszna2
Cześć niewyżyci :) To ja Wam opowiem, co jak było u mnie wczoraj. Zainspirowana rozmowami na forum usiadłam sobie wczoraj nago na łóżku, zapaliłam świeczkę i czekałam, co będzie. Przyszedł mój chłopak i ucieszył się, nie powiem :) Opowiedziałam mu swoją fantazję - że zawsze chciałam najpierw się z kimś nie znosić, kłócić się, dogryzać, a potem np. pod wpływem alkoholu na imprezie zacząć się całować i przemienić całą negatywną, ale jakże intensywną energię w dziki seks. Jemu się to spodobało, więc chciałam odegrać taką scenkę, ale on nie podjął tej gry i zaczął sobie żartować i śmiać się. Rozśmieszał mnie bez przerwy, było fajnie, chociaż moje podniecenie opadło zupełnie. No ale w końcu zaczęliśmy się kochać... No i tu był dramat, bo on się tak anemicznie ruszał, że aż mu powiedziałam wprost "chcę, żebyś mi ostro przetrzepał tyłek", a on "już się robi" i dalej to samo.... Słuchajcie, mam do Was pytanie - kiedy kochacie się z nogami na pagony, to kto że tak powiem odwala większośćroboty? Bo mnie się wydaje, że to przede wszystkim facet wtedy posuwa babeczkę. A on ruszał moimi biodrami w górę i w dół, zamiast sam ruszyć tyłkiem. Naprawdę w ogóle nie ruszał swoimi biodrami! Ja nic nie czułam i on pewnie też nie. Sytuacja zrobiła się lekko żenująca, więc daliśmy sobie spokój i zasnęliśmy każde bez orgazmu. No więc znowu moja inicjatywa zakończyła się rozczarowaniem. Ciekawe, ile czasu minie, zanim znowu będę na tyle zdesperowana, żeby zaciągnąć tego łosia do łóżka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys słyszałam taką męska wypowiedz że kobieta dopiero po 25 roku życia zaczyna dobry seks,ze jest w tym dobra i oczekuje czegos więcej niz tylko zwykłego bara bara. A co do twojej żony to myślę ze kobieta zawsze obróci wszystko na swoją korzyść :) nawet jakby sie waliło i paliło to bedzie tak zeby jej było na wierzchu. Bedzie ci wmawiać ze większości starcza raz na jakiś czas i byle co zeby nie wyszła na przeciętna "Kowalska"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,.....
Red_666 Matacz, Pieprzowa, miłośniczko - rozmawiacie ze swoimi partnerami, ale tak szczerze i bez owijania w bawełnę, co wam przeszkadza, czego oczekujecie i co chcecie zmienić? Nie wierzę w to że takie rozmowy nie odnoszą rezultatu. ----------------- Dorosły ja jestem , prosze mi nie zarzucać róznych rzeczy :) Rozmowa - a i pewnie , co z tego jak jest to na zasadzie gadał dziad do obrazu a ten do niego ni razu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
famina - w przypadku mojej wiek nie gra roli.... znam ją 13 lat :) nigdy nie miała na to ochty - jak jużpisałem wcześniej - ona nigdy w życiu sięnie masturbowała, nie czytała nawet książki czy artykułu w kobiecej prasie na te tematy - dla niej seks może nie istnieć i znów powtórzę to co słyszę od zawsze - JA NIE MAM TAKICH POTRZEB!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozkoszna uśmiałam sie,fajnie to musiało wyglądac,sorki ale nie moge normalnie:) w takiej pozycji to nie ma sposobu zeby kobieta za bardzo coś zrobiła tylko facet powinien wykazywać jakies ruchy,pewnie ręce musiały go bolec od tego przesuwania twoich bioder,tyłka i jakby nie było całej ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba nie mam prawa wypowiadać się na tym wątku, ale... rozumiem tych/te osoby, które nic nie robią ze strachu o dalsze życie. Bo seks to tylko jego część. Też się bałem, ale ruszyłem dupę i udało się zmienić to, co było mi balastem. Rozstanie naprawdę nie jest najgorszą tragedią! To chwila, od której może być tylko lepiej jeśli o to zawalczycie! :) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nobaaa - niekoniecznie, nie wiem na jakim etapie byłeś w swoim związku, ale ja np. potrzebuję TYLKO (albo AŻ) SEKSU!! NIczego więcej - poza tym naprawdę fajna z niej żona... wspaniałe dzieciaki...jak mógłbym je zawieść - zwłasza je! Jeśli szukam to tylko seksu i to z OGROMNĄ dozą ostrożności żeby się nie wydało... nie wiem jak inni ale ja mam zbyt wiele do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fischer no ja nie wiem,pewnie może nie do konca rozumiem bo ja mam potrzeby (żeby tylko nie było ze jestem jakas niewyżyta) po prostu moge tydzień bez ale przychodzi moment ze dłużej nie da rady bez seksu i juz.Nie raz czułam sie jak idiotka jak to ja jako kobieta upominałam sie o seks,wydawało mi sie to wręcz nie normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chętny wrocław
ja mam to samo z żoną zapraszam chętne z wrocka gg 35159391

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja żonka też ma zdanie, że większość kobiet ma niskie libido i ona mieści się w normie. Również przytacza przykłady z amerykańskich serial komediowych, gdzie stereotypowo panie są oziębłe, a faceci jurni. rozkoszna2, jak to poszliście spać bez orgazmu?! Rozumiem jescze, że kobieta może (jakimś cudem) zasnąć, ale u faceta to niemożliwe. a jeśli chodzi o pozycję "na pagony", to jest super, trzeba się naruszać, ale za to facet widzi całe nagie ciało kobiety. Rzadko zdarza mi się coś takiego, ale dla mnie jako dla wzrokowca to działa hiper podniecająco. Fischer , witamy w klubie. Ja też mam super żonkę w każdym calu oprócz seksu. Gdyby oceniać związek z pominięciem seksu, to ja mam 10/10. Gdy dodamy "współczynnik" seksu, to średnia spada do 5/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz famina - ja marzę o takiej żonie... szybki narzeka bo ma raz na tydzień... ja nie mówię, już żeby była napalona na codzienny seks.. gdyby chociaż tak jak Ty ... i do tego gdybym wtedy mógł jej sprawić przyjemność której sama by oczekiwała... a nie z musu, po miesiącu bo ja już chcę - ostatnio nawet nie mówię nic tylko czekam czy kiedykolwiek jej się zachce bo z musu na siłę z kłodą to lepsza własna ręka..... i co? Jak nie zacznęstroić fochów to by jej sięnigdy nie zachciało...no może 2 razy na rok, coś jej sięstanie, że chce się"pomiziać", ale oczywiście o przyjemności dla niej czy specjalnych próbach nie ma mowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×