Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rozgniecione_truskawki

Staramy sie po raz pierwszy :)

Polecane posty

aaa tam xrozza, nie ma co sobie wyrzucać, wszystkie wiemy że plan pt. "nie nakręcam się" nie istnieje :) bądźmy dobrej myśli i trzymajmy kciuki, o! I wcale nie dramatyzujesz, ja też z każdym nieudanym cyklem próbowałam sobie wszystko wynagrodzić, ale wiesz co, cholera to nawet działa, na krótko ale działa, a przynajmniej u mnie. Fryzjer, zakupy, kino, obrzydliwie kaloryczny deser lodowo-czekoladowy a na koniec dnia butelka wina:) po prostu baby z nas i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) znowu się rozpisałyście:) odnośnie ginka to ja też ostatnio wyszłam i nie zapłaciłam hehe. W czwartek pojechałam do niego a On że nic się nie stało:) w sumie on zapomniał mi wypisać recepte na tabsy wiec byliśmy kwita :) A co do fryzjera to dzisiaj dziewczyna kuzyna, która uczy się na fryzjerkę ma przyjechac i mi włoski zafarbowac :) Jak ja to lubię:) Ogólnie to sobie dzisiaj nie pospałam, bo wczoraj na noc został wnuczek mojej teściowej i o 6 rano już wstał i poprostu cały dom o tym wiedział hehe, później włączył koło 7 budzik i tak latał. Ma 5 lat i poprostu tyle energi, że szok hehe. schodzę na dół i mówię mu że nie dał cioci pospac a On cały zadowolony hjeheh. Oj a teraz jestem po sniadanku, u teściów jest sajgon bo jakis remont pieca mają, ma wody nie być, i z kibelka nie będzie mozna przez jakiś czas korzystac więc masakra:) zaraz jakies ciacho upieke i jakieś inne zajęcie sobie znajdę:) Buziaczki dla Was:*miłego dnia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xroza trzymam mocno kciuki kochana:* Szarlotka ja będę tak jakoś w 12 tyg.ciąży przy kolejnej wizycie, sprzęty chyba maja dobre bo to wkońcu prywatna klinika to na pewno popytam i powiem, żeby mi zrobił to badanie na p.kark. Powiem Ci Magdulek, że masz racje, pewnie i tak by to nic nie zmieniło, boje się bo mówią, że w ciąży mnogiej większe ryzyko chorób, pocieszam się jedynie tym, że są to dzidzie z 3 osobnych jajeczek a to jest dużo bezpieczniejsze niz jakby wsz.w 1 były. dziewczynki wysyłam Wam fajny link, oglądnijcie, wczoraj mąż mi to puścił, oboje tak sie śmialismy a jednocześnie mieliśmy łezki w oczach http://www.youtube.com/watch?v=u3OceU34xYo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany ale się uchachałam:):):) Co za rechot haha:) kochane są!! Widzisz, jeszcze trochę a swoje nam filmiki zamieścisz hihi ;P Justinka to masz przetarcie;) taki 5 letni to już taki mały bajerant, ale musi być fajny :) I zrobiłaś mi smaka na ciacho :) Ja rano zaliczyłam rozmowę telefoniczną z 2,5 letnim synkiem koleżanki. Usłyszałam : ciociuniu jutlo psyjade tuttutut (czytaj: pociągiem) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zrobiłam rano test chyba cos koło 5:30 poczekałam troche ale nic mi niewyszło...:(( poszłam spać zdołowana rano wstaje a tam kreska druga blada bo blada ale widoczna ale testu sie nie odczytuje po czasie więc chyba lipa, pójde jutro na krew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xroza może za krótko czekałaś, nie mozliwe, żeby wyszła Ci druga kreska jakbyś nie była w ciąży, ja na twoim miejscu powtórzyłabym test, jak nie dziś to jutro, ja w sumie wieczorem robiłam i też mi wyszło...a krew jak najbardziej zrób, będziesz miała 100%pewność. Kochana moja trzymam mocno kciuki, zobaczysz że Ci się udało:********* Dziewczynki powiedzcie mi czy macie kłucia w macicy? ja cała noc nie spałam bo tak bolało i od rana dalej te dziwne bóle, czytałam, że może to być objaw rozciągania się macicy, mam nadzieje, że to TO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko Mikusiu ta kreska była po czasie a niewiem nawet po jakim czasie .. jutro już ide na krew i wewtorek bede wiedzieć najgorsza jest ta nadzieja ...a potem czar pryska.. trzymam kciuki nawet niwiesz jak bardzo żeby u Ciebie było wszystko ok , mysle że z tego co tu dzieczyny pisały to właśnie takie kłucia to rozciągająca sie macica a Ty masz 3 szkraby więc może dlatego mocniej czujesz zresztą dzieczyny Ci zaraz napiszą bo są lepiej odemnie obeznane w tych ciążowych sprawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mika, ja też miałam kłucia, ale takie nie za mocne, bardziej chyba na początku, ale czułam takie ciągnięcie również i to się nadal utrzymuje. Ale wiesz jakby one były takie mocne na prawdę to może lepiej zgłoś się do lekarza, niech podejrzy, lepiej dmuchać na zimne. Poszukałam w mojej mądrej książce o ciąży i tu piszą że bóle mogą wystąpić, ale takie "do zniesienia", pewnie u ciebie może troszkę bardziej ze względu na ilość maluszków, a jakby się utrzymywały i były mocne to do lekarza koniecznie. Xrozza spokojnie, bez doła, bo to o niczym nie świadczy. Który ty masz teraz dzień?? Nie miałaś jeszcze terminu @ prawda? Bo przed terminem stezenie hcg jest małe, a te testy to wiesz...trzeba z przymrużeniem oka je brać, bo jednemu wyjdzie wcześniej a drugiemu później.Ja pamiętam przy tamtej pierwszej ciąży zrobiłam sikany test 3 dni przed terminem (gdzie już wiedziałam że jestem w ciąży bo zrobiłam wcześniej krew no ale człowiek ma nasrane więc wiadomo) i nie wyszedł, i dzień później też mi nie wyszedł a już miałam hcg na poziomie 50 bo przecież od razu poszłam sprawdzić znowu z krwi. Więc narazie nie ma co wyrokować moim zdaniem. Ja bym czekala na krew. Ile będziesz musiała czekać na wynik??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mika mnie ciągle coś albo pobolewa, albo kłuje, ciagle po prostu, ostatnio mówiłam ginowi, zbadał mnie i powiedział, że szyjka ok, więc jeśli mam te bóle i kłucia takie do zniesienia to ok. Poza tym kochana u Ciebie może to być tak, ze macica rozciąga się szybciej i bardziej wiec myślę że możesz być spokojna, ale jak pisze magdulek, w razie ostrzejszych bóli albo jakichś Twoich niepewności najlepiej zadzwonić do gina. xrozza, spokojnie, to dopiero 25. dzień cyklu :):):) będzie co ma być, tak do tego podejdźmy, ale jeszcze może być troszkę zbyt wcześnie. Idź na krew, ja od razu poszłam, wiedząc, że test i tak wyjdzie mi negatywny, bo zawsze taki wychodził i do głowy mi nie przyszło żeby go robić. A beta potrafi zaskoczyć :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie wyszło ze u xrozzy 26 dc ;) ale kiepska jestem z matmy, wiec wybaczcie jakby co hehe. Szarlotka, racja beta potrafi zaskoczyć, wogóle to masakryczne jest jak to wzrasta. A sikacze to sikacze, odnoszę wrażenie że ktoś wymyślił te testy chyba bardziej żeby nas zestresować:) Byle byś tylko długo nie musiała czekać na tą betę xrozza, to czekanie jest dobijające. Wogóle to mam nadzieję ze będziecie dziś duuużo pisać, nudzę się jak mops, M. pojechał na jakieś szkolenie na cały tydzień:(:( a ja z lenistwa nawet jeszcze nie przebrałam się z pidżamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój małżon też w pracy, ja oglądam filmy, jeden za drugim od wczoraj na darmowej stronie :):):) ja z matmy też beznadziejna jestem, z wykształcenia humanistka, więc ja sama ledwo co liczę te moje dni i tygodnie :) Najgorszy test jaki w życiu zrobiłam to pseudo extra czuły bobo test strumieniowy o czułości 10, robiłam go w dwóch cyklach i w dwóch wg testu byłam w ciąży, w której oczywiście nie byłam. Podejrzewam że mój mąż gdyby go zrobił też okazałoby się, że jest w ciaży, tak samo jak i kran z którego wykorzystałabym wodę do zrobienia tego testu. Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha:) no nieźle! Dlatego nie ma co do końca zawierzać ani w jedną ani w drugą stronę bo można się nieźle rozczarować. Z której strony korzystasz szarlotka? Już tyle razy logowałam się na przeróżniastych ze pogubiłam się w loginach, hasłach itp a niedziele w tv to po prostu jakaś rzeźnia, same powtórki z całego tygodnia, brrrr...Dobrze że chociaż biegi narciarskie i skoki, ale już mi mina zrzędła jak justyna kowalczyk przegrała:( I pogoda taka ładna, ale chyba nawet zadka nie ruszę z tego lenistwa. W ramach odświeżenia odbędę posiedzenie na balkonie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wogóle to rozwalił mnie słuchajcie mój kot, leży właśnie głową na moich kolanach i przytula głowę do brzucha obejmując go łapkami :):) zstanawiam się czy zwierzaki czują takie rzeczy:) wygląda to rozkosznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdulek podobno koty coś tam czują :) Ale nie wiem, nie miałam kota nigdy, mam psa, ma ADHD stwierdzone przeze mnie, właśnie mnie pogryzł przy myciu łap po powrocie z dworu. Ciagle śpi ze mną w nocy, nie mogę go oduczyć, więc muszę go czyścić trochę częściej. Dziś rano mnie obudził bo szukał po półkach cukierków w różnych pojemniczkach, bo wczoraj widział że tam są. :) A wabi się Bimber :):):) To mój pomysł oczywiście. Ja oglądam filmy na iplex.pl - wszędzie indziej trzeba płacić przez to zamieszanie z acta. Tu jest za darmo, bez żadnych limitów, jakość całkiem dobra. Jeśli lubicie thrillery to dwa mogę z tej strony polecić, bo wczoraj oglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widzisz, z tego jeszcze nie korzystałam. Widzę że i tak muszę się zalogować, a trzeba tam jakiś pakiet wykupywać bo doczytałam coś takiego?? Uśmiałam sie z twojego Bimberka:):):) Powiem ci imię w dechę;);) Zwierzaki są przesłodkie i cieszę się że nie tylko mój jest na tyle nieokrzesany że wyżera z kryjówek smakołyki :):) Ja wczoraj zastałam mojego kota na kuchennym stole z głową w opakowaniu moich biszkoptów i był na tyle parchatą świnią że nie wyjął sobie jednego czy tam dwóch ale wylizał po trochę każdego. Też śpi z nami w łóżku, mój M się śmieje że jak sie dziecko urodzi to we czwórkę będzie nam ciasno. Aaaaaa na pewno cię pogryzł za to wycieranie bo źle go wytarłaś!!!:):):):) hahahaha!!!! Jak to mawia wiadomo kto :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahaha, magdulek, cały czas o tym myślałam, że go źle wycieram :) Bo za ścianą wiadomo kto był, więc zaraz po wpuszczeniu do domu kontrola :) Na tej stronie nie musisz się rejestrować, chyba że chcesz dodawać komentarze, jak nie, to od razu włączasz i oglądasz, bez limitów, nic Ci się w trakcie nie wyłączy, coś tam można wykupić, ale nie wiem co, bo i tak nie wykupię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo to teraz możesz napisać co to za filmy masz do polecenia, muszę sobie jakoś zaplanować popołudnie:) psiaka musisz konieczne trzymać z daleka od wiedźmy!! Jeszcze źle na niego podziała czy coś. A on jest wasz? Czy teściów? właśnie tak mnie jajnik zaszarpał jak kichnełam że aż mi się ciepło zrobiło...brrrr...to nie było przyjemne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja magdulek też tak mam przy każdym kichnięciu i kaszlnięciu. Ja oglądałam wczoraj: krzyk sowy, across the hall. Ale to jak piszę, trzeba lubić thrillery. Mi się podobały. Bimber jest nasz, ale wiadomo, mieszka jeszcze tu z nami, więc musi dostosowywać się do zasad. Jemu rosną włosy, on nie ma sierści tylko włosy, jak się nie obetnie, to zarośnie do ziemi, a ta mi też mówi kiedy ma go obcinać a kiedy nie. Kiedy mu będzie zimno a kiedy ciepło, kiedy z nim na dwór trzeba wyjść i na jak długo. Wszystko wie o psach również :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale u nas dziś wieje, małao głowy nie urwie. Właśnie wróciliśmy od rodziców z obiadku i po prostu nie mogę się ruszać. xrozza - beta to najlepsze rozwiązanie, będziesz miała 100% pewności tym bardziej, że ta druga kreska daje do myślenia... szarlotka - Bimber strasznie fajne "imię" dla psa:-) Ja tez miałam psinę Borysa i też spał ze mną w łużku, a że ważył 60kg. to często ja leżałam na skraju łużka a on rozciągnięty na całym. Mój dodatkowo musiał być przykryty kołdrą tak, że tylko nos mu wystawał, a jak go odkrywałam to warczał niesamowicie. Jak zdechł to przepłakałam cały tydzień i postanowiłam, że już nigdy nie będę miała zwierzaka w domu. A z tymi kotami to coś musi być. Moja przyjaciułka ma persa Laurę i jak zaszła w ciążę to kotka najpierw nie odstępowała jej na krok a potem miała "ciążę urojoną" tzn. urusł jej brzuch i cycki tak jakby naprawdę miała się kocić, a weterynarz zaprzczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwierzęta to mądre istoty, nawet nie zdajemy sobie sprawy. Mój waży 10 kg, ale i tak ma nadwagę, ta rasa waży około 6 kg, nie muszę pisać kto zadbał o jego dodatkowe kilogramy, bo wiadomo, ja psa karmić nie umiem. U nas też wieje tak że masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też od czasu do czasu kują jajniki, a przy kichaniu to już obowiązkowo. No i czuję coś w rodzaju "ciągnięcia" w dole brzucha. Gin. powiedział mi, że to normalne i nie ma się czym przejmować ale gdyby ból stał się bardzo dokuczliwy czy trudny do zniesienia to koniecznie mam się do niego dzwonić nawet w niedzielę. W środę idę na badania: krew, mocz, toksoplazmoza, hiv itp. A powiedzcie mi dziewczyny jak liczycie tygodnie ciąży, bo jeden kalkulator pokazuje, że jestem w 9 tc a drugi, że w 10? Wiem, że jeden liczy zakończone tygodnie, a drugi rozpoczęte ale jak naprawdę powinno się liczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co ty??? Nieźle z tą kotą heheh:) Nasz to kocur to mu to nie grozi, tylko strasznie się krzywo patrzy jak się głaszczę po brzuchu hehe, jest potwornie zepsuty i rozpieszczony iii też ma duży brzuch:):) Monida 60 kilo to ładny kawałek mięska :P już sobie wyobrażam takiego smoka rozłożonego na wszystkie strony świata pod kołdrą. I doskonale rozumiem odczucia jak go zabrakło:( to jest jednak członek rodziny, nie ma co. Jak jeszcze mieszkałam z rodzicami to mieliśmy labradora a wiadomo jakie to psy i trzeba było go uśpic jak miał 4 lata bo miał miastenię, kurde taka rzadkość ta choroba, też strasznie odchorowaliśmy wszyscy i nie wyobrażam sobie teraz innego psa w domu. Koty są inne, tego naszego dostaliśmy przez przypadek no i został już. Ale to straszny indywidualista, popieścić się przychodzi tylko jak on ma ochotę i jak mu się coś nie spodoba to strzela fochy jak mała dziewczynka. Szarlotka...ja pierdziele ja cię podziwiam...ty nie myślałaś o tym żeby jej porcję obiadu przyprawić cyjankiem??? Ja bym chyba nie dała rady serio... Kurde coś mi nie hula ten iplex, po reklamie wyskakuje że brak odpowiedzi grrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monidka według moich obliczeń to ty zaczynasz 10 tydzień bo z tego co wiem to sie liczy od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki, a poza tym między nami jest 2,5 tygodnia różnicy no to skoro ja mam środek12 tygodnia no to u ciebie bedzie właśnie początek 10. Ja wiem tyle. Niektórzy chyba też liczą tygodnie życia dziecka, czyli wtedy trzeba odjąć dwa tygodnie, ale moim zdaniem to jest bez sensu no bo każda kiedy indziej miała owulkę i kiedy indziej zagnieżdżenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdulek - to staford był, wołaliśmy na niego kruszyna:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdulek, bo Ty musisz te reklamy obejrzeć :):):) Mam wrażenie że to właśnie dlatego za darmo oglądasz, bo obejrzysz też reklamy :):):) Jak te reklamy oglądasz to tak ze dwa razy trzeba coś kliknąć, wybrać jakąś odpowiedź i wtedy idzie dalej :):):) Też już miałam brak odpowiedzi, bo sobie inną stronę zapodałam co by się nie nudzić na reklamach :) monidka z tego co zauważyłam to ginowie liczą pełne tygodnie ciąży, tak samo np. w laboratorium przy betce nie patrzysz na ten tydzień co leci, tylko na pełny skończony. No ale ja liczę po babsku i jak mam pierwszy dzień nowego tygodnia to zaokrąglam :):):) Co do obiadów - niestety ja tu nie gotuję. Wiadomo dlaczego - nie umiem :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mi też wychodzi, że zaczynam 10 tydzień, a na suwaku pokazuje się 9tc. (pewnie też liczy zakończone tygodnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×