Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Gość elzuniaw1
ahoj mon1czka25 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialam przeczytac wszystkie wasze posty od 1...ale to lektura na kilka wieczorów, wiec bede powoli sie zapoznawac z wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elzuniaw1
jeju, nie wiem co to wyszło powyżej, przepraszam, miało być po czesku "cześć" , ale nie odważę się powtórzyć, a napisałam przez samo "h", przepraszam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę Wam odpisać bo cały czas ktoś mi przerywa. Podziękowania od mojego męża tej która wczoraj wspomniała o mielonych - u nas oczywiśce wczoraj były mielone :-) Polijanka to co pisze Kika o płynie do płukania ust też czytałam w innym źródle, także lepiej nie używać. Polecam w zamian za to nici dentystyczne, odkąd używam skończył się problem z pruchnicą między zębami. Tyle że to jest strasznie nudne :-) Głowa mnie boli coraz mniej, ale dalej dokucza. Wczoraj też pojechałam na zakupy bo za 3 dni wyjazd a ja mieszczę się tylko w jeansy. W naszym H&M z wyprzedaży zostały tylko rozmiary 40-46 a ja noszę 34 :-(. Ale za to w NewYorkerze full wypas, kupiłam śliczne krótkie spodenki z bardzo szerokim ściągaczem który akurat mi zakrywa cały mój olbrzymi już brzuch. Także polecam, poza tym piękne tuniki i koszulki. Aguniek0121 nie w każdym H&M jest dział ciążowy, najlepiej zapytać sprzedawców, bo np. u nas w jednym jest ale to jest raptem 2 wieszaki. Ja ze spaniem nie mam problemu, o 21 kąpiel, o 22 leżę już wysmarowana w łóżku, 5 min głaskania brzuszka i już śpię do 7:00. Czasem tylko o 3:00 pobutka na siku ale to chyba robię we śnie bo czasem tylko mąż mi mówi że wstawałam. Wczoraj odebrałam wyniki. Cytomegalia przechorowana, tylko wyszedł mi coś wysoki wynik IgG 376. Nie wiem co to znaczy. Żółtaczlka ujemna, ale mocz masakra. Pojedyńcze bakterie, liczne fosforany, nabłonki płaskie, liczne pasma śluzu. Mama mówi że to normalne w ciąży ale ja już się załamałam, bo wiem co to znaczy zapalenie pęcherza :-( WASZE BRZUSZKI SĄ PRZEŚLICZNE, szok jakie z Was laski. Ja jak przytyłam w pracy z 42 na 48 tak już w ogóle tego zgubić nie mogę. Może przy dzidziusiu mi się uda o ile nie będzie za dużo ciążowego sadełka do zgubienia. Brzuch mi rośnie z dnia na dzień. Tamto moje zdjęcie już bardzo nieaktualne. Na razie nie pokażę bo wstydzę się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi- jaki wstyd , ja choć tu mam największy względem Waszych które widziałam na fotkach to pokazuje go wszędzie z dumą , muszę się w końcu zebrać i też zrobić zdjęcie :) Groszek- nie żołnierz ale też służby mundurowe :) a rozumie że Twój żołnierz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika ja swój pokazuję na ulicy z dumą a i owszem, ludzie mnie w kolejce puszczają, Panie sprzedawczynie się słodko uśmiechają, ale na bank obstawiają 6 miesiąc :D a wy wiecie że ja dopiero 4 kończę i to już z takim brzucholem to sie wstydzę :D A i jeszcze jedno, tak mi Dzidziuś wciska sie w przeponę że od piątku mam nieustępującą kolkę, a ja oddycham tylko przeponą inaczej nie umiem i normalnie tchu mi co chwila brakuje. Próbowałam go już przesunąć na prawą stronę ale nic to nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana Lena
Mufi, moczem się nie przejmuj, żebyś zobaczyła moje wyniki... bakterii dużo, a lekarka każe nic nie robić. Już zaczynam się trochę martwić. Odnośnie wysokiego wyniku igG znalazłam coś takiego: "IgG (+), IgM (-) oznacza przebyte zarażenie, jeżeli IgG znacznie podwyższone, powtórzyć badanie po trzech tygodniach jeżeli poziom jest taki sam, nie trzeba leczyć, ani dalej kontrolować, jeżeli następuje wzrost, należy rozpocząć leczenie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elzuniaw1
a mi jest strasznie smutno bo właśnie byłam u weterynarza i moja sunia ma podejrzenie ropomacicza :( i od razu stres dla mnie i dzidzi :( z tego tytułu chyba prześpimy cały dzień, a najlepiej tydzień do kolejnej wizyty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1 - przykro mi bardzo ja też mam suńkę która dla mnie i męża jest członkiem rodziny. Ile ma lat? może nie będzie tak źle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angie77777
Witajcie Kochane :)))) Trchę mnie tutaj nie bylo i tyle nowych koleżanek :)))))) Rimela - kochna- nie stresuj sie ja przez to wyladowalam w szpitalu- wlasnie leze ,nadrabiam zaleglosci w czytaniu....na szczescie z dzidzia wszystko ok- moze dlugo tutaj nie zostaniemy. Pozdrawiam Was wszystkie cieplusio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elzuniaw1
EBEL - sunia ma ponad rok, dość niedawno ją przygarnęliśmy gdy odszedł od nas ukochany wierny psiak... nici ze spania, wzięło mnie na naleśniki z farszem z pieczarek i fety (akurat tyle mam w lodówce :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angie-a dlaczego jesteście w szpitalu , co się działo ? Trzymajcie się i szybciutko wracajcie do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angie, trzymaj się! Z doświadczenia wiem, jak trudne jest leżenie w szpitalu, zwłaszcza w oczekiwaniu na badanie USG. Ale skoro masz je za sobą i wszystko OK, teraz już będzie tylko lepiej:) Ivona28 - gratuluję dobrych wieści no i synka :) Elżuniaw1 - bardzo mi przykro. Mój ukochany piesio jest teraz na wsi u rodziców, pojechał jak mieliśmy z mężem rozjazdy po szpitalach, zresztą mieszkanie w bloku latem to niezbyt komfortowe miejsce dla psiny, więc się relaksuje na łonie przyrody ;) Trzymajcie się! Dziewczyny, brzuszki macie fajniutkie, swojego chyba tu nigdy nie pokażę, ale kto wie, może pewnego dnia? ;P Aguniek0121 - trzymam kciuki, żeby dzidziuś się ujawnił z płcią. Ja mam przeczucie, że u mnie będzie dziewczynka, ale na badaniu bobas odwracał się tyłeczkiem, więc nici z podglądania. Może uda się następnym razem? Ale to chyba dopiero we wrześniu....:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowa mamusie:) Angi - co sie stało, ze jestes w szpitalu? Jak tam samopoczucie? Najwazniejsze, ze z dzieckiem wszystko ok. Zycze szybkiego powrotu do domku. Ja dziś tak źle sie czułam, wymiotowałam 2 razy i dopiero teraz przestało byc mi niedobrze. Miałam zrobic pranie, ale nic z tego, nie mogłam ruszyc sie z lozka. Teraz poszłam do kuchni robic zupke, a tam stoja sobie słoiki z ogorkami małosolnymi od mamusi no i nie mogłam ich tak poprostu ominac:) Miałam zjesc gora 2, ale zjadłam....cały sloik, a teraz drugi sie do mnie usmiecha;) Chyba znowu bedzie mi niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angie77777
jestem w szpitalu,poniewaz mialam bóle dolnej czesci kregoslupa, nie moglam spac, rano zadzwonilam do swojego lekarza prowadzacego - akurat mial dyzur w szpitalu i kazal mi przyjechac.Nic niepokojacego na badaniach nie stwierdzono- wiec wolalabym wrocic do domku...ale musze czekac do jutra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, w domku najlepiej:) Ja tez lezałam 5 dni w szpitalu pod koniec maja i to było 5 najdłuzszych dni w moim zyciu, nie mogłam doczekac sie wypisu. Ważne, ze miałaś USG i dzidziuś ma sie dobrze. Mam nadzieję, ze wszystko jest super i jutro wrocisz do domu. I nie stresuj sie juz, dobrze?:) Mimo,ze sie nie znamy w realu jestem myslami z Toba, trzymaj sie tam dzielnie Kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :0 jestem tu nowa ale mam nadzieje że poznam przyszłe mamusie :) również mam termin na 14 stycznia ;) pozdrawiam wszystkie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angie77777
Dziekuje Agniulek za wsparcie *) tez sie ciesze, ze z malenstwem wszystko dobrze. Juz drugi raz wyladowalam w szpitalu,m-c temu z plamieniami......tak sie balam dzis czekajac na usg. dzidzius bardzo ruchliwy, nie wiem czy to przez moje stersy i nerwy.....na dodatek dzis mam imieniny- niezly lokal sobie wybralam co nie ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angie77777
Dzieki Agniulek za wsparcie *) To juz moja druga wizyta w szpitalu- nerwy i stresy robia swoje..... Maluszek bardzo ruchliwy- tylko nie zznam nadal plci- bardzo chcialabymaby to byla dziewczynka :) Dzis mam imieniny- niezly lokal sobie wybralam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agus83
angie77777 wszystkiego najlepszego z okazji imienin:-). Dobrze że z dzieckiem wszystko ok. Ja też mam bóle krzyża od 8 tygodnia ciąży, stresowałam się z tego powodu, ale ginekolog wtedy powiedział mi, że z dzieckiem wszystko dobrze, a ja nabawiłam się rwy kulszowej. Teraz jestem w 15 tygodniu i znowu dokuczają mi silne bóle krzyża i też się troszkę denerwuję, ale już w czwartek mam wizytę u ginekologa. Mam nadzieję, że z maleństwem wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angie - w takim razie wszystkiego najlepszego z okazji imienin, przede wszystkim zdrowka dla Ciebie i malenstwa. Lokal idealny na imprezke, naprawę. Co dobrego serwowali na kolacje?;) Jeszcze sobie to odbijesz:) Moj maz miał ur.jak ja lezałam w szpitalu i tez nie moglismy swietowac. Miłej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angie77777
Dzieki za zyczonka dziewczynki :)))) Kolacja byla skromniutka- chlebek z serkirm i kielbaska...ale i tak nie mam apetytu. Agi nie przejmuj sie - napewno wszystko dobrze jest z Twoja dzidzia ! ...ale tutaj nudno :( dobrze, ze mam komp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
kika79--- z tymi upominkami na wesele wpadłam na dziwaczny pomysł i pewnie się nie spodoba, ale czegoś takiego chyba nikt nie zrobił do tej pory na żadnym weselu. a mianowicie, do każdej paczuszki wsadzić ,,sznapsa- taka mini buteleczka z alkoholem...jest ich masa do wyboru od likierów po whisky,, dorzucić do tego co tam chcesz...a ta osoba która składa zyczenia młodej parze przy tej okazji niech zaznaczy że różnie w życiu bywa, i gdyby ich miłość zaczeła słabnąć to niech sobie o nich przypomną wyjmą z paczuszki ,,flaszeczki,,uderzą ,,sznapsem,, dwa razy o stół-,,-niemiecki zwyczaj picia sznapsów ,, i wypiją za ich dalsze szczęście... taki zwariowany pomysł, ale sama dałaś pozwolenie na wymyślanie czegoś...a tu jeszcze linki o co mi chodzi.W Polsce też na pewno są. http://miniaturkialkoholi.blogspot.com/2011/01/kolekcja-vol-1.html moja mama w Niemczech za kilka groszy to kupuje. dobra dosyć tych pomysłów idę spać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
dzień dobry mamusie :) Angie, zaległe sto latek i mam nadzieje, że to już Twoja ostatnia wizyta w szpitalu!! ;> nie mozesz się tyle denerwować, czytałam, że wtedy dzidziusiowi dostarczane jest mniej tlenu ;> ja dziś miałam piekny sen :D Śniło mi się, że urodziłam córeczke :D:D była taka malutka i śliczna, ciągle ją przytulałam, karmiłam i cmokałam mmmm nic mi chyba dziś nie popsuje humorku. Ciekawe czy sobie tą córcię wyśnie, bo już któryś raz mi się niusia śni :) do wizyty coraz bliżej, już się nie mogę doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, Jak mija poranek? U mnie jakos nieciekawie. Wczoraj bylam na badaniu u poloznej. Mialam nadzieje ze uslysze nareszcie bicie serca malenstwa, to juz 16 tydzien. Niestety polozna nie mogla nic znalezc, meczyla sie ponad 5 minut i nic. Naciskala z kazdej strony, az z bolu lzy zaczely mi leciec. I po tym badaniu do dzis mnie boli. Nie wiem co mam teraz myslec. Ona uwaza ze dziecko moglo gdzies sie schowac(!). Czy myslicie ze to mozliwe. Dodam ze jestem szczupla wiec nie wiem zabardzo gdzie moglo sie schowac. Za tydzien lece do Polski i tam jestem juz umowiona na usg. Kurcze, a milo byc tak pieknie wczoraj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana Lena
angie77777, nie martw się, wszystko będzie dobrze, najważniejsze, że z dzieciątkiem wszystko OK :) Ja też miałam nie najlepsze imieniny. Odebrałam wyniki moczu i cóż, tym razem domowe sposoby zawiodły - mam 3000 bakterii (norma do 100) i dużo leukocytów :( Na dodatek wydzielina zrobiła się żółta i obawiam się, że infekcja przeniosła się do pochwy. Boję się bardzo, pewnie bez antybiotyku się nie obejdzie, a wizyta dopiero wieczorem :( Czy któraś z Was miała podobny problem w tej lub poprzedniej ciąży? Naczytałam się, że to bardzo niebezpieczne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angie wszystkiego naj spełnienia marzeń :) Rozsan pomysł nie głupi mi się bardzo podoba szkoda że ja go już raczej w życie nie wcielę chyba że na chrzcie :) , ale może komuś kiedyś podpowiem. Rimela może tymi snami ją przyciągniesz :) A mój małż wczoraj zrobił mi niespodziankę i kupił mi spodnie,koszulkę, i dwie bluzeczki z H&M. Bo mówi że marudna jestem. A ja chciałam tylko wózek zobaczyć no ale kłócić się nie będę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ja siedzę i ziewam, mam od wczoraj siostrzeńców (7 i 10 lat ) na służbie i zrobili mi pobudkę o 6 :P Agnieszka - sama nie wiem co o tym myśleć , dziwne to jak nie mogła znaleźć 10 cm dziecka ! Bądź dobrej myśli , jak będziesz w Polsce to wszystko wyjaśnisz , pewnie miała kiepski sprzęt. A miałaś już robione wcześniej USG ? Rozsana- jesteś niesamowita, dziękuję za pomysły :) O tych buteleczkach z alkoholem też myślałam , ale to nie takie proste , średnio butelka 100 ml kosztuje ok 5 zł więc jak mam kupić dla 100 osób to wyjdzie ok 500 zł plus jeszcze coś żeby dołożyć do tego. Takich mniejszych np 50 ml nie mogę nigdzie znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×