STYCZNIÓWKI 2012

Hej kochane :) Madzia_mi ale spora masz już córeczkę :) no no ... jak ja bym chciała też usg mieć zrobione :) a tu niestety.. kolejną wizytę mam za 3 tygodnie jakiś wymaz bedzie mi robić p.ginekolog pozatym być może w niedziele ,ale jeszcze nie jest to pewne będę w Piastowie na Imieninach teściowej :) więc jak cos to dam znać kochana :)

camilla2011 o ja bym chętnie was odwiedziła tak mi brakuję tego białego puchu... u nas szaro buro i ponuro bleee aż nic sie nie chce.... niestety kawałek mamy do was ... może i wkońcu u nas zawita śśnieg na dobre już czekam z utęsknieniem :)

Cama_85- to super daj znać koniecznie:) i dobrze ze bedziesz miala wymaz:) nio moja mala niunia juz jest spora:P a ja 7 kg na plusie:P ja nie wiem jak to mozliwe:P haha

Madzia_mi ja jestem ciekawa jaka moja córeczka jest spora ???I dam napewno znać :)kochana :) A jak noc mineła ?? u mnie cięzko bo brzuszek przeszkadza pozatym mała szalała w czasie mojego snu :)

Cama_85 wlaśnie mi noc mineła o dziwo bardzo spokojnie, normalnie wstaje po pare razy siku a dziś byłam tylko raz:P ja nie wiem jak to mozliwe na prawde:P brzunio masz spory wiec na pewno malutka nie jest:) jak to mój wczoraj powiedział'' Dobrze ze mała jest duża, a nie jakiś szczurek by nam sie urodził'' hehe:)

Ach ale nam się dzięki Kice milusio na forum zrobiło. Mnie dopadła lekka panika więc zamawiam wszystko czego mi jeszcze brakuje, żeby zostały tylko drobiazgi. Wiosna dopiszę Cię jutro, tylko koniecznie daj znać jak urodzisz, żeby nam się tabelka oczekiwania ładnie kruszyła. Agniesiulka ale Ci fajnie :-) Elzuniaw odpuść mężowi bo się chłopina zniechęci. Mama zawsze mi powtarzała, że mąż ma sprzątać tak jak umie żeby mi nie przyszło do głowy go krytykować i jakoś tak się pilnuję, no a teraz to sprząta dokładniej niż ja i mi się obrywa jak coś zostawię. Madzia_mi część lekarzy właśnie trzyma się tego że CC robi jak zacznie się akcja. Moja kuzynka tak musiała czekać. I jeszcze tak się trafiło że w tym dniu 3 CC były więc miała zafundowane kilka ładnych godzin skurczów w oczekiwaniu na wolną salę i lekarza. Podobno wtedy dziecko nie doznaje takiego szoku. Coś w tym jest, bo w kwietniu rodziła moja koleżanka, bała się porodu więc umówiła się na CC, dzidziuś niby zdrowy się urodził ale po pierwszej dobie miał jakąś zapaść i położne później chodziły i krzyczały na nią, że paniusia bólu się bała a teraz dzieciątko cierpi. No ale jak z tym jest naprawdę to nie wiem. Jak widać często są umawiane CC. Ale żeby ze względu na wagę przyspieszył termin CC to się raczej nie łódź :D Lisabell nasza położna na SR mówi że z każdym porodem się właśnie przekonuje co do właściwości tej herbaty i strasznie nas namawia. Więc ja będę piła ze smakiem. I ona wcale nie wywołuje skurczy - to jest bzdura więc nie ma co się bać że coś przyspieszymy. A no patrzcie jak miałam przeczucie co do Kiki, ale oczywiście nie życzyłam jej aż tak szybkiego porodu, mam nadzieję że wszystko u nich dobrze. Ebel też dawno się nie odzywała. youstta ja już też nie mogę się doczekać wakacji z Małym w Zamościu. Odpada wyjazd jakikolwiek bo będzie za malutki więc dziadkowie się ucieszą choćby z tygodniowego pobytu. No a wtedy jakoś się umówimy do naszego pięknego Zoo i parku. U was śnieg a u mnie deszcz :-/ a muszę iść po zakupy A dziś mam ostatnie zajęcia z SR - troszkę mi smutno bo się z parami zżyliśmy.

Arraska ja tez nie kupiłam mam kombinezon i to wystarczy - moj nie ma otworów na nogi i chyba sie w nim nie da dziecka przypiac w foteliku ?? ale taki dostałam i nie chciałam kolejnego kupowac, a moze sie da to jakos podwinac, musze pokombinowac jak bede miala fotelik :) dziewczyny wystarczy mi jeden skoczek 0-3 i jeden potem 3-6 bo po co kupowac dwa smoki jak w 3 mce to sie jeszcze nawet nie zuzyja jak dziecko nie gryzie ?

hej dziewczyny :) zacznę od gratulacji dla pierwszej mamusi - Kika brawo :) niech Ci synek zdrowo rośnie i nie daje mocno w kość ... i trzymam kciuki za resztę zapowiedzianych na grudzień akcji oraz dotrzymanie terminu przez pozostałe z nas... nie odzywałam się sporo czasu, bo pochłonęło mnie całkowicie szykowanie wyprawki dla malutkiej ... można powiedzieć, że na dzień dzisiejszy tylko ja jestem nie gotowa, bo nawet koszul do szpitala nie mam :/ ale Gwiazdorek obiecał, że coś z tym zrobi (oczywiście nie zakładam, żeby mi były wcześniej potrzebne ... ;) w docelowym pokoju małej zamontowaliśmy szafę wnękową, już teraz jest prawie cała napakowana jej ciuszkami, pościelkami i kosmetykami. dziś dotarły roletki zamówione w dekorii i są cudne. ale póki co łóżeczko rozłożone w naszej sypialni i razem z przewijakiem pozostaną tam do ok. 6 mca :) z prania zostały mi pościele, kocyki i ręczniki a od poniedziałku wielkie prasowanie całości, ufffff... ja czuję się całkiem nieźle, wczoraj pozwoliłam sobie na 40 minutowy spacerek. 15.12 mam wizytę, na której gin. zinterpretuje wyniki paciorkowca, którego wymaz pobierała ostatnio oraz krwi i moczu. oby było oki. na wizycie 1.12 powiedziała, że na jej oko 6.01 mała może być już z nami, więc może wcześniej, ale napewno nie grudzień :P w Poznaniu niestety nastroju świątecznego z racji pogody nie czuć nic a nic... buuuu Ściskam Was wszystkie ciepło :) do przeczytania !!!

Ja też chciałabym zobaczyć biały puszek za oknem :) Natel111 - ja nie wiem czy będę miała CC, raczej wątpię. Moj lekarz nie jest skłonny do cc. Powiedział że ciąża bliźniacza nie jest wskazaniem do CC. Na chwile obecną mam rodzić SN. Mam nadzieję że jednak będę miała cc nie tylkoe ze wzgldu na to, że drugie dziecko będzie bezpieczniejsze, ale bardzo boli mnie spojenie łonowe i wolałabym żeby podczas porodu bardziej się nie rozeszło. Może się zlitują nade mną... jagódka - ja miałam 2 smoczki, czasami jeden spadl i trzeba było go wyparzyc, a dziecko nie miało cierpliwości żeby czekać ;) Mufi - jak się "zgramy" z terminem przyjazdu do zamościa to badzo chętnie :)) Madzia_mi - ta waga z usg jest orientacyjna, może być wyższa ale też i niższa :))

Madzia_mi owszem brzuszek mam spory ,ale czy to znaczy ,że i córcia spora będzie ?? a może to moje zapasy zimowe :P bardzo już mi ciąży brzuszek najgorzej jak musze gdzieś wyjść to taka napięta się czuje w płaszczu i boję się ,że tylko się schylę i trachh pójdzie w szwach płaszczyk... a już nie wspomne jak moja jazda wygląda w samochodzie spięta pasami na miejscu pasażera płaszcz sweter itp robi swoje i jestem strasznie sztywna ani w tą ani w ta... masakra...

A ja się bardzo cieszę że nie ma mrozu ani śniegu. Wychodzę.sobie z domu wsiadamy.w auto i jadę. Nie martwię się skrobaniem szyb czy odsniezaniem, bo wtedy t9 nie było by tak łatwo. A tak to hop siup i siedzę i czekam na pomiar tetna. A to że szaro.i buto to też luz, przynajmniej w domku tak przytulnie.się czuje. Także ja mam nadzieję, że tak jak słyszałam do lutego śniegu nie będzie :-)

Lisabell kochana a ja na odwrót hehehe :)

agniesiulka no miło że raczyłaś jednak napisać :) bo myślałyśmy już że rodzisz jako kolejna ale szalejesz z tymi porządkami , ja sobie odpuszczam i nie robię w tym roku akcji sprzątania świątecznego, nie mam siły a maż i tak nie zrobi tak dokładnie jak bym chciała , wezmę się za to może w lutym nic mi przecież nie ucieknie , ale u ciebie widze ostro , aha i sposób na męża masz dobry :) ja dziś po SR i połozna powiedziała że żadnych fiszbin w stanikach do karmienia przy najmniej przez pierwszy m-c ma być sama bawełna czyli te aseksualne bo fiszbiny ugniatają pierś i to prowadzi do powikłań zastoju pokarmu i zapaleń , więc kupię ten zwykły na początek a potem jak się rozmiar piersi unormuje i wszystko będzie ok. to zaszaleję z czymś bardziej do rzeczy ale to po nawale pokarmowym Lisabell jak tak jak ty na razie śniegu nie wyglądam, muszę porobic ostatnie pilne zakupy a na mróz i śnieg jeszcze przyjdzie czas , teraz jakoś bezpieczniej jeszcze bo nie ślisko a i temp. U nas na + 7 fakt trochę wieje i jest ponuro ale da się przetrzymać oglądając kolorową pościel Maluszka :) Tak wspomniałam dziś położnej że chyba już trzecią noc jak nie wstaję do wc , a ona na to że nie dobrze i że jak tak będzie dalej to się z lekarzem w tej sprawie skonsultowac bo to raczej nic dobrego Piorę kocyki i robię porządki w pokoju po malowaniu zwierzaków na ścianie jak ogarnę pokój to wstawię fotkę , mąż dalej gorączkuje no i przez to przygotowania nie idą pełną parą jak sobie to zaplanowałam :( i ciągle jeszcze nie wybrałam kosmetyków dla malucha - nie potrafię się na nic zdecydować

nie pamiętam która podała ten link "ciężarna na końcówce " ale się tak uśmiałam że aż brzuch mi falował ... jak mąż wstanie to mu przeczytam bo kiedyś pytał jak to jest być w ciąży a myślę że tu sytuacja została niezwykle dokładnie opisana :):):)

Cama, Bo tak jak napisalas, siedzisz na siedzeniu pasażera :-) jakby co to maz poskrobie i odsniezy a Ty zejdziesz na gotowe, a ja sama jestem swoim szoferem i stad różnica. Ale spoko chyba tylko ja pisze z pomorza, to się pogodzimy. U mnie śniegu nie chce, a u was "na dole" niech pada i mrozi :-) A tak to juz jestem po mierzeniu tetna malucha, jest ok. i siedze właśnie w warsztacie zmieniam opony na zimowe, gdyby jednak mnie zimą nie posluchala :-)

Cama 85 ja tez mam bardzo duzy brzuszek i coreczka jest dosc spora (w 33 tyg ważyla ok 2800 :-) ) także,ty też możesz mieć dużą dzidzie :-) i dla mnie podroz samochodem to masakra,ruszyc sie nie moge w tych grubych ubraniach,do tego pasy... Straszne :-( A z tym śniegiem dopiero w lutym,to nie wiem czy byloby tak dobrze,bo zniknąłby pewnie dopiero w lipcu :-)

o kurczę wchodzę na forum a tu taka wiadomość :) Kika gratulacje i czekamy na więcej informacji :):) No ja to na grudzień się nie nastawiam, ewentualnie od 7 stycznia jak zacznę 38 tydzień :D U nas na Kujawach też taka mało przyjemna pogoda szaro i pochmurnie ... nawet ruszyć tyłka mi się nie chce a trzeba troszkę ogarnąć

ide cos zjesc i jade na usg, mam nadzieje ze moj maz sie wyrwie z pracy, bede wieczorkiem z sprawozdaniem....

przeczytajcie to http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3912093&start=0 naprawdę niezłe :)

Youstta no to mnie zaskoczyłas że u ciebie w planie poród sn. Wczoraj na TLC własnie był przedstawiony poród bliźniaczy. Matka chciała rodzić sn i doczekała do pełnego rozwarcia nawet. Ale cóż z tego skoro po 1,5 godzinie parcia dziecko ułożone główkowo nawet się nie przesunęło ni cm. W końcu zrobili jej cc i się okazało że drugie dziecię było ułożone pośladkowo.

Lisabell ja jestem z mazowsza :) jak coś hehehe camilla2011 no ciekawe czy duzą córeczke mam hehe ,ale pewnie szybko się nie dowiem musiałabym kase wydac na usg i innego prywaciaża..

Fasolka99- świetne to było;p ;p coś w tym jest.... aczkolwiek swoją ciąże ROZPATRUJE W BARDZIEJ POZYTYWNY SPOSÓB :) może dlatego ze u mnie nie jest tak tragicznie:)

fasolka no raz jeszcze przepraszam ;) a'propos porodówki, to mąż na pewno da znac na forum :D więc u nas tak: okna pomyte, 5 pralek zrobionych, zostały tylko firanki - zaraz wstawię, szafy i lampy pomyte, boazeria umyta, mega zakupy zrobione, dziury po raz wtóry zagipsowane (bo ostatnio gips wessało takie były wielkie :D) mąż coś tam jeszcze robi... na jutro zostało malowanie i kafłe w łazience i wc oraz normalne weekendowe sprzątanie :) a w sobote po wyprawkę :D tesia juz sie nie może doczekać jak bedzie smoczki wybierać :D

cama dla mnie mazowsze to tez na dole ;-) fasolka to ja nie wiem, chyba nie jestem jeszcze na koncowce, no bo owszem sa jakies atrakcje, ale bez przesady, az tak zle to nie jest, przynajmniej narazie. Bylam jeszcze na regulacji brwi i hennie, a teraz robie obiadek, znowu zeberka w miodzie :-) dziewczyny wypralam kocyk gruby tylko w loveli i tak mocno sie elektryzuje ze sie nie nadaje do uzytku. myslicie ze jak wypiore jeszcze raz ale tym razem z plynem do plukania to mozr byc lepiej?

ja tez mam problemy z ta grzybica ciagle mi nawraca jestem w 35 tygodniu od 25tygodnia ciagle globulki i globulki teraz mialam przerwe 2 tyg a tu widze znowu martwie sie bo slyszalam ze do porodu trzeba sie tego pozbyc bo moga byc powazne powiklania :(:(:(

Lisabell płyn na pewno pomoże. Dobrze że napisałaś, w takim razie kocyki od razu nastawiam z płynem. Docia Natel zamieszczała tu informację odnośnie porodu z grzybicą, w zasadzie nic groźnego, poszukaj sobie, to chyba było przedwczoraj.

przy okazji jak mąż leży to sobie zmierzyłam temp i mam 35,6 kiedys jakis m-c temu mierzyłam to też była taka niska i myślałam wobec tego że w ciąży tak jest, dziś przy okazji zahaczyłam o temat polożną a ona że to nie jest normalne i czy zgłosiłam to lekarzowi ja że nie , a ona że należy go o tym powiadomić ... a jak jest u was ? bo u mnie w ciąży non stop 35,6

Fasolka ja taką temperaturę mam na co dzień przed ciążą a w ciąży wiesz nawet nie mierzyłam :-) A mnie męczą zakwasy miejsc intymnych , od paru dni , ja wiem ,że się to przygotowuje wszystko do porodu ,rozciąga ale żeby aż takie zakwasy ,ze jak chodze to jak pokraka:D się zastanawiam jak to z tyłu wygląda jak taki pingwin łazi :D wy też macie takie zakwasy????????????????

hej dawno mnie tu nie było ;) jakoś siedzenie na L4 mi nie służy zaglądaniu na kafe :( z pracy było łatwiej ;) Kika gratulacje worek się rozpruł Widzę, że pomału przygotowujecie się na powitanie maluszków, ja też zaczęłam w końcu zakupy, zostało parę drobiazgów, teraz robię miejsce w szafie i komodzie na rzeczy dziecka, potem zabieram się za pranie tego wszystkiego. Wizytę mam dopiero 22 grudnia, więc jeszcze trochę czasu do niej i dowiem się jaki maluszek duży, z ostatniego usg tp wychodził na 18 stycznia

ana lena :) własnie mój gin mi oddzwonił. okazało się, ze laboratorium podało wynik w innej wartości i normę w innej normalnie jakbym miała za mało stresu to jeszcze tu komplikują człowiekowi życie w przeliczeniu te moje 1300 czegoś tam, to 300 czegoś tam :D więc jest ok. mam odstawić już duphaston i tyle ;) no i pochwalę się, ze w domku pachnie już świętami :D okna umyte, firanki wyprane i wyprasowane wiszą już na karniszach, szafy i lampy umyte, przedpokój aż pachnie od płynu... mój m zasłużył na nobla :D obiecał tesi w sobote ubieranie choinki :D chyba zgłupiał :D ja wiem, ze wczoraj nakusiłam piernikami, ale pierniki jak to pierniki robi sie nawet miesiąc wcześniej, ale żeby choinkę tak wcześnie ubierać :D w dodatku ubłagałam w tym roku żywą, więc nie wiem jak będzie wygladała w święta, skoro on chce juz ją do ciepłego domku wpakować :D choć w sumie za 2 tygodnie święta...