Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

gratulacje dla Fasolki! :) martini657 - przekaż od nas życzliwości jeśli masz z nią kontakt :) martini657 - a powiedz o co chodzi z tym zwolnieniem, że nie może być od gina bo odejmą dni z urlopu?nie kumam a mam do 8 stycznia, to 4 dni po terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1- ja w sumie też nie kumam, podobno ja gin da zwolnienie to odliczą mi te dni przed urodzeniem od zwolnienia. jak internista daje to jest to "po cichu", podobno 2 tygodnie przed porodem trzeba pracować i kropka. musiałby się jakiś specjalista od HR wypowiedzieć zaraz jej przekażę wszystko, czy coś jeszcze jej powiedzieć? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla fasolki! chlopcy 5- dziewczynki 0 :-) ciekawe jak to bedzie wygladac jak sie wszystkie rozpakujemy :-) agniesiulka i jak tam, byl ten kardiolog? elzuniaw podobno jest tak, ze ciazowe l4 mozna miec tylko do terminu porodu, pozniej niestety leci juz z macierzynskiego, ewentualnie mozna pociagnac zwolnienie z innego powodu, np. zapalenie ucha ( jak tu ktos pisal) czy cos ;-) I sprobuj tych korepetycji, jak beda dobre to daj znac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agulinka83
Gratuluję kolejnej rozpakowanej mamie :). mama986 termin z OM mam na 20.01, z USG na 15.01. Więc teoretycznie jeszcze długo Młoda powinna posiedzieć w brzuchu - a ja się stresuję, czy dotrwam do końca roku. Rozwarcie, czop śluzowy odszedł 17tego, kłócia w szyjce, skurcze przepowiadające.. Martwi mnie to trochę, chciałabym żeby dziecko nie urodziło się jako wcześniak - czytam co tu kobiety przeżywają ze swoimi "pospieszonymi" maluszkami i bardzo im współczuję tych wszystkich nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla Fasolki:) martini z tym L4 to juz kiedys pisałam o tym bo mi tez wychodziło podobnie.... lekarz powinien wczesniej to dobrze policzyc :( moze wypisac na max jakies 30 dni, a jesli masz koniec L4 teraz np. dziś a termin w okresie do 2 tyg od teraz to liczy sie juz maciezyński, po prostu na 2 tyg przed porodem jesli skończy sie L4 to liczy sie juz maciezynski, ale nie wiem jak mi lekarka wczesniej wypisała L4 na 14 dni bo gdyby wypisała na 30dni to tez by sie konczył jakos kilka dni przed porodem i leciałby juz maciezynski, a teraz tak mam termin porodu 12.01 a L4 to wypisane na 14 dni kończyło mi sie 20.12 i mi wypisała od 21.12 do termin porodu + 7 dni (bo jak sie w 7 dni nie urodzi to sie zgłasza do szpitala, na wypadek gdybym przenosiła by sie mi urlop nie liczył przed porodem) masz termin na 6.01 czyli 16 dni do porodu, masz miec wczesniej cc? bo jak Ci sie kończy L4 dzis to moze ci przeciez wypisać spokojnie na 16 dni+7 gdybys przenosiła, bo do 6.01 jest wiecej niz 2 tygodnie, a jak urodzisz wczesniej to chyba z automatu ZUS czy zakład pracy narzuci macieżyński.... poszukaj jeszcze Info na necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska986
agulinka a ile mala wazy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoooja
Fasolka- gratulacje!!! Smeffetka- właśnie jeszcze u lekarza nie byłam, jutro po południu lecę do ginki. Dopiero dzisiaj wybrałam wyniki a słyszałaś o tym że przy tej bakterii możliwy jest wcześniejszy poród, wspominał Ci coś lekarz o tym????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z chwilą porodu zwolnienie automatycznie zamienia się na urlop macierzyński, skąd lekarz może wiedzieć kiedy dokładnie urodzimy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zooja - o czymś takim nie słyszałam, ani lekarz mi nic nie mówił o tym, ani na necie nie czytałam żeby paciorkowiec przyspieszał poród. Ty masz termin za ponad miesiąc to pewnie przepisze Ci teraz antybiotyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agulinka83
Ot, kolejny problem z moim lekarzem - USG miałam robione ostatnio w 32 tygodniu i koniec. Cztery tygodnie temu córa ważyła 1460g, więc w normie. Teraz się nawet nie pokwapił do wykonania USG (może dlatego, że "napadłam" na niego w szpitalu, jak był na dyżurze i nie miał zbyt wiele czasu, ale nie zaproponował też późniejszej wizyty u niego w gabinecie). Zbadał mnie, stwierdził co stwierdził, kazał leżeć i tyle :/. Cholera, póki z ciążą było wszystko ok (wszystkie wyniki cudo) - byłam zadowolona z tego lekarza. Ale jak teraz zaczęło się coś dziać i on to bagatelizuje, to mnie zaczyna wkurzać. A jak u Ciebie sytuacja wygląda mama986?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej ja już po wizycie... fasolka gratulacje kochana wycałować tam proszę synka :) wracając do wizyty ... więc tak dostałam Dopegyt gynazol-krem i pimafucin do tego skierowanie na potrzebne badania grzybice mam paskudna z tad nowy lek.. poszlo 100zł się bujać :( pozatym obrzeki nie są jakieś strasznie jak pani gin. powiedziała kolejna wizyta za 2 tygodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Fasolki. :D Miałam (mam nadzieję że już nie mam) paciorkowca i dostałam Amotaks 3x1 oraz dopochwowo Gynalgin 1x1. Dziś miałam pobrany powtórny wymaz więc nadzieję mam że dziadostwo ubite. :P Paciorkowiec nie przyśpiesza porodu tylko chodzi o to żeby podczas porodu dziecko nie zaraziło sie nim bo może spowodować np. sepsę albo zapalenie płuc. Dlatego robi się badania na GBS i leczy a jeśli się nie uda wyleczyć to podczas porodu dają kroplówkę z antybiotykiem. Po wizycie ok -młody ma 3337g. Skurcze przepowiadające zrobiły swoje i szyjka skróciła sie do 1cm a rozwarcie na palec (1,5 cm jak powiedział dr bo wchodzi ciasno) poszło po całości. No to idziemy w dobrą stronę -jutro mam dokładnie 38tc skończone więc można bez problemu rodzić. Kolejna wizyta za tydzień a wcześniej KTG dla spokoju przed świętami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska986
ja mialam robione usg w 34 tyg i moja wazyla juz 2470

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agulinka83
mamuska986 no to teraz dopiero zaczynam się martwić :/. Chyba się przejdę prywatnie na USG, bo nerwy to teraz niewskazane :/. A Ty jak się masz? Też uziemiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska986
Ja tez mam rozwarcie na 1 palec od 36 tygodnia i lecze ta beznadziejna grzybice ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska986
agulinka z om masz na 20 stycznia a z usg na 15 stycznia to te usg w ktorym tygodbiu robilas ze wyszlo na 15 stycznia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska986
cama tak i nie chce odejsc ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuska986 u mnie tak samo wkońcu dostałam cos innego krem który działa przez 4 dni a aplikujesz 1 dawke zobaczymy jak on zadziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska986
cama jakie objawy miasz ? ja ciagle dostaje clotramizolum....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuska986 kochana ja dostawałam clotrimazolum potem pimafucin nustatyne czy jakos tak i teraz znowu pimafucin ale najpierw gynazol mam zaaplikowac a objawy pieczenie duze uplawy swedzenie obolałość tam na dole i grudki ja to nazywam śmietnik wypadający...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZUZIA - zgadzam się z Tobą, nie pochwalamy decyzji Anieli ale już jej nie dręczmy, bo nie ma sensu, by się teraz zaczęła zamartwiać. Następnym razem, jak jej ciśnienie spadnie, przypomni jej się nasza dyskusja i już tak łatwo nie podda się namowom wujka, myślę. A póki co niech będzie dobrej myśli, życzmy jej spokojnych tych ostatnich tygodni, tak jak wzajemnie trzymamy za to kciuki dla nas wszystkich :) CAMILLA - dziękuję za pociechę. Już przestałam się tym przejmować. Wczoraj w szpitalu lekarz to samo mi powiedział. Najważniejsze to niezbite pozytywne myślenie i niedopuszczanie do głosu wątpliwości na temat zdrowia naszych pociech :) ANA LENA - ale agentka z Ciebie! Rozbroiłaś mnie z tą betoniarką!!! hahaha. Ale jak to lekarka Cię nie zbadała?? Ja wsiadam na samolot na każdej wizycie, wydawało mi się, że to standard opieki nad ciężarną, SZOK... :) I u Sparking, Martini podobnie...? No proszę, na koniec się dowiedziałam czegoś nowego na temat różnic w kontroli ciąży. A może ja jestem tak szczegółowo badana, bo od początku ciąża była zagrożona...? MADZIA_MI - no pewnie, że jedź na ktg. MUFI- ja zawsze uwielbiałam zapachy ze stacji benzynowej, ale teraz ograniczyłam to namiętne wąchanie, bo nie wiem, czy to nie zaszkodziłoby dzidziusiowi..? Po ciąży nadrobię :PPP Dziewczyny ale duże te Wasze dzieciaczki :) Aż miło poczytać, że tak ładnie rosną. U mnie termin wg ostatniego USG przesunął się na 4 lutego, przez rozmiary maleńkiej właśnie, ale na pewno do tego czasu szyjka nie da nam dotrwać, chociaż w sumie to bym chyba chciała... Ale tak jak pisze MONIA, teraz to wyznaczanie terminów jest totalnie niemiarodajne IRA - ja to sobie tez codziennie powtarzam, a właśnie pochłonęłam trzy śliwki w czekoladzie, nie wiem kiedy, ale dowód rzeczowy w postaci papierków niezbicie o tym świadczy ;) Na zaparcia dobrze mi robi lekkie śniadanie z samego rana - muesli i surowe owoce, czasem do tego suszone, śliwki też (bez czekolady) :) Czyli poodbnie wcinam jak ELŻUNIA. FASOLKA - GRATULACJE:) I mamy kolejnego chłopca :) :) :) Ciekawe która z naszych pierwsza dziewczynek dołączy do tego grona :) JAGÓDKA - czyli najlepiej wziąć zwolnienie do dnia porodu, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no żarcik heheh dziewczynki wyobraźcie sobie ,że ani grama nie przytyłam od ostatniej wizyty.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CAMA - jak mogłabym zapomnieć?? :) Ale dopiero teraz zobaczyłam, że dodałaś świeże zdjęcie, nasza laseczko!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alka28 he he he ja i laseczka dzieki ,ale póki co czuje się jak taki większy badylek hehehehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane. Ja nadal w szpitalu ale... mam nowiny! Urodziłam córeczkę. :) 14.12.2011. godz. 15.36. Mała Halinka ważyła 2800 i ma 52cm. Teraz jesteśmy jeszcze w szpitalu - ja dochodzę do siebie po cesarce, a Maleństwo - jako wcześniak też wymaga troszkę leczenia. Ale mam nadzieję że na święta nas już wypuszczą. Pozdrawiam was serdecznie i gratuluje wszystki "rozpakowanym". Jak będę juz w domu to nadrobie wpisy. Buziaki dla Maleństw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×