STYCZNIÓWKI 2012

Dziewczyny alez wy slicznie wygladacie :)...Ja nadal nie znalazlam kabla do aparatu :/....a z brzuszkiem fotek nie mam na kompie a chcialam wrzucic fotki z przed i w trakcie :) Socjo-sliczny synus taki malutki okruszek :) ira-ja mam i kolderke i kocyk, i w sumie to w praktyce sie okaże co bede uzywac na poczatku madzia_mi-powodzenia kochana:) Alka-super ze u Ciebie po wizycie wszytsko dobrze :) Ja jutro mam usg wiec trzymajcie kciuki aby wszytsko bylo wporzadku :)

Oj dziewczyny wiecie co? Chwilami to się cieszę, że mam to za sobą. tzn poród. Wzieli mnie z zaskoczenia więc nie miałam czasu, żeby się poważnie denerwować. aa i cieszcie się jedzeniem bez obaw o reakcę dziecka.. Bo ja mam ochotę na tyyyle rzeczy, a niestety nie mogę, żeby zaraz mały nie płakał. A marzy mi się czekolada i hmm.. zimna cola. A teraz tylko głównie woda, herbatka na laktację i delikatne soczki :P Zmykam spać i ja bo mały da o sobie znać za jakieś dwie godzinki to zdarzę chwilę się zdrzemnąć:) Dobranoc :):*

GOHA odnosnie macierzyńskiego to ja jestem w takiej sytuacji jak ty. Umowe mam przedłuzona do dnia porodu, potem przysługuje normalnie cały macierzyński. Trzeba iśc z aktem urodzenia dziecka i świadectwem pracy do zusu po porodzie i tam jeszcze jakis papier wypisac i już byłam sie pytac bo sama tez nie wiedziałam.

Dziewczyny tabelka jest zaktualizowana, dane Socjo któraś z Was wpisała na świętach :D także mamy wszystko elegancko prowadzone :D

agniesiulka no ja z moim mam to samo, już wysmarowany w czyściutkiej pieluszce, utulony i słyszę jak mu tyłek chodzi... :) uwielbiam to podwójne zmienianie :P Też tak myślałam, że lepiej gdybyśmy jednak dotrzymały do stycznia. Bo takie malutkie te dzieciątka, jeszcze miesiąc mogły w brzuchu siedzieć. Ale jak tak zerkam na tego okruszka małego.. to aż się łza w oku kręci. Chociaż widzę po swoim synku, że mimo że to wcześniak to taki udany i tak silny chłopak że napewno da radę dogonić rówieśników.

aaa...i kuroniówka też normalnie przysługuje

loarra- też byłam w zusie i tam mi powiedziała ze podanie i akt urodzenia dziecka niesie sie do szefa i to on ma jeszcze obowiązek załatwić

Tak, tak tabelka juz aktualna. Przepraszam, za zamieszanie, nie zauważyłam. Madzia mi Powodzenia i do usłyszenia! Camilla No można się wkurzyc, nikt nie lubi leżeć w szpitalu, ale może zaraz Cię wypisza, albo może zaraz maluch się pojawi. :-) dobrze że masz net, to pisz i czytaj :-) Alka A z tego wybiegu, to wszystkie uciekły zaraz za Tobą :-)

A no wiszisz...czyli jak to w urzędach kazdy co innego mówi:/

dziewczynki cudne jesteście :D oczywiście o wszystkich miałam inne wyobrażenie :D alka zachwyciła mnie twoja sesja :) po prostu przecudowna. ja już takiej nie zrobię, ale jak nikos nabierze masy - znaczy podrośnie do jakiejś koszuli to nie ma zmiłuj - idziemy do fotografa z całą rodziną na sesję :D

No wlasnie,ze na sylwestra napewno nie wyjde,tak mi powiedzial lekarz po badaniu w szpitalu i ze juz tu raczej do porodu zostaje :-( no nic,najwyzej w niedziele bede biegac po schodach zeby porod wywolac :-) bo do stycznia musze poczekac :-) cos,sie nie moge na nasza poczte zalogowac,nie wiem czemu :-(

Agniesiulka O boże, jaki fantastyczny ten Nikos! Aż mi się cieplutko zrobiło, że ja za chwilke też będę miała takiego malutkiego chłopczyka obok siebie. Cudo! A ty z Tesia to podeslij jeszcze jakieś mniej zakamuflowane, tj bez okularów, cwaniaro :P Mufi Fajnie wygladasz przy tym stole, hehe widać, że nie było lekko :-) Leze w łóżku, ale nie jestem zmęczona ani nie chce mi sie spać wcale, co by tu porobic? :-) nie no oczywiście nic nie porobie, bo już pora nie ja to i kręgosłup mnie trochę boli, ale cóż tak to jest jak się śpi do 10. :-) po prostu sobie poleze, szkoda że już nie mogę za bardzo książek czytać w lozku :-( Dobranoc, spokojnej nocki i do jutra.

Lisa Ciebie nie boli brzuch po tej herbacie? A co do fotki to faktycznie widać na niej jaka byłam umordowana Agniesiulka podeślij jeszcze jakieś fotki bo faktycznie na tych ledwo was widać.

Mufi nic mnie nie boli i nawet mi smakuje ta herbata i uczciwie od zeszłego poniedziałku piję po 3 dzien, chyba jakas dziwna jestem w takim razie, bo i Ty i Aniela źle ja znosicie

..............aktualizacja 29.12.2011................. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? -agugusia23.........01.01.2012............3 -Aniela6.............02.01.2012............4 -Miśka_22...........03.01.2012............5 -elzuniaw1..........04.01.2012............6 -Ivona82.............04.01.2012............6 -Natel111............05.01.2012............7 -martini657..........06.01.2012............8 -Ana Lena...........07.01.2012............9 -camilla2011.........08.01.2012............10 -Madzia_mi..........08.01.2012............10 -kajek20.............08.01.2012............10 -smeffetka..........10.01.2012............12 -Groszek 25.........10.01.2012............12 -Mufi.................11.01.2012............13 -Lisabell..............11.01.2012............13 -goha24...............11.01.2012............13 -jagódka_1984.......12.01.2012............14 -monia_1983.........13.01.2012............15 -Gapp.................14.01.2012............16 -docia1986...........15.01.2012............17 -bagatelka11.........15.01.2012............17 -kokosznel...........15.01.2012............17 -Aless.................15.01.2012............17 -betinka1.............17.01.2012............19 -Alka28................22.01.2012............24 -zoooja...............22.01.2012............24 -Patka1986...........22.01.2012............24 -Akinom77............22.01.2012............24 -ira1...................24.01.2012............26 -rozsan................27.01.2012............29 -Cama_85.............27.01.2012............29 -tika27................27.01.2012............29 -monia_aa............28.01.2012............30 -ZUZIA_K.............29.01.2012............31 -pati1784.............30.01.2012............32 -JulkaZ................30.01.2012............32 Mamusie już rozpakowane NICK..wiek..miejscowość..z OM..imię..data porodu(CC/SN)..waga/cm 1.Kika..32..Rzeszów........03-01-2012..Kajetan..07-12-2011.(CC).3890g/55cm 2.Sylwka..32..Siemian.Śl...02-01-2012..Mateusz..12-12-2011.(CC).2900g/54cm 3.Sandra11..28..Kielce.....08-01-2012..Halinka..14-12-2011.(CC).2800g/52cm 4.Agniesiulka..31.Poznań..22-01-2012..Nikodem..15-12-2011.(CC).2760g/?? 5.Socjofobiqe..18.Mława...22-01-2012..Bratuś...16-12-2011.(CC).2000g/45cm 6.Gosia32..32..Warszawa...03-01-2011..Agatka...18-12-2011 .(CC).3650g/58cm 7.wiosna7575..30.Szczecin.04-01-2012..Marysia..19-12-2011 .(SN).3920g/58cm 8.Fasolka 99..31..Wrocław..06-01-2012..Filip....21-12-2011.(CC).3230g /?? 9.Aguniek0121..27.Lublin..05-01-2012..Natalka..21-12-2011 .(SN).2840g/52cm 10.Millea......................24-12-2011..Córka....22-12-2011.(CC).3490g/55cm 11.

Hej Mamusie :) Byłam na naszej poczcie i zdjęcia waszych brzuszków słodziutkie są ale te maluszki co są już na świecie to nie mogę się napatrzeć takie kochane :) Dziś już padam ale jutro wrzucę jakieś swoje wigilijne :) Była mowa o ktg to ja też się specjalnie na nie nie pcham ale mój lekarz swoim pacjentką zleca od 36 tygodnia co tydzień więc jak każe to grzecznie idę. A jak pisałam on ma ktg u siebie w gabinecie więc po szpitalach nie latam. Nie muszę się zapisywać po prostu idę i od razu mi robi położna bez czekania. Ja też mam umowę do porodu, ale mnie to kuroniówka raczej się nie będzie należała bo pracę zaczęłam bodajże 6 maja, pracowałam tylko do połowy czerwca i na zwolnienie poszłam więc nie będę mieć pełnego roku przepracowanego.... tylko nie wiem jak to jest z macierzyńskim ale teraz jak pójdę zanieść zwolnienie to porozmawiam z mądrą osobą co mi to wytłumaczy i powiem gdzie i co mam załatwić.

hej co tu tak pusto?????

coś sie dzieje z nasza kafe dzisiaj....

Już się chyba naprawiła.

Hej dziewczyny takk wpadam między gotowaniem obiadku, bo zastanawiam sie nad jednym , czy któraś z was wie jak wygląda ten czop , który odchodzi????????????? Bo zauważyłam u siebie dziś rano taka dziwną gęstą ślimaczoną :P się wydzielinę ,przezroczysta .Nigdy tak nie miałam czy to może być ten czop??

Witam kochane. Ja już po badaniach, wizycie u położnej i krótkiej drzemce :-). Prania ciąg dalszy. Podeszłam do przychodni żeby zapytać o numer tel. do położnej, odesłali mnie bezpośrednio do niej, czekałam prawie godzinę bo robiła ktg no ale dobrze że mi to przyszło do głowy bo się okazuje, że jakbym nie poszła to ona później nie miałaby zwróconych pieniędzy z NFZ za te wizyty patronarzowe. A tak wypełniłam deklarację i zrobiła ze mną wywiad. Dodam że jestem zapisana do lekarza rodzinnego zupełnie w innym mieście także pewnie stąd powstał problem. No ale jestem bardzo zadowolona, bo położna jest super i na pewno skorzystam z jej pomocy chociażby przy karmieniu. No i kolejna przyjemna sytuacja w laboratorium, czekam w kolejce a mężczyzna z dzieckiem do mnie krzyczy że mam wejść przed nim, chociaż przede mną było sporo osób. Głupio mi się zrobiło bo każdy z dzieckiem, więc podziękowałam, ale strasznie się upierał i długo nie dawał za wygraną :D A jak tam wasze samopoczucie? Ja czuję jakbym mi się miały biodra rozjechać :-) jutro ostatnia wizyta - ciekawe jak tam moja szyjka :D może się już coś przygotowuje. Aniela ja nie pomogę bo dokładnie obserwuję i u mnie chyba jeszcze czop siedzi.

tak was czytam i mam taką nieśmiałą prośbę .... Może mogłabym wrzucić pare fotek brzuszka na tą waszą poczte dodam że mam rozstępy:D a wiem że niektórym to poprawia humor że nie są jedyne z rozstępami heheh i uwielbiam oglądać zdęcia niemowlaczków obiecuje że jak moja laura już wyjdzie :) to też wrzuce jej fotki bardzo prosze op pozytwne rozpatrzenie mojej prośby:D

Aniela6- bardzo możliwe, że to jest to, u mnie to jest dosyć rzadka wydzielina, na początku przezroczysta a potem bardzo jasnoróżowa Mufi- zmień proszę tabelkę- w moim przypadku na 03.01

heja dziewczyny nie dawajcie dostepu byle komu do waszej galerii u nas tez bylo tak ze jakas panna chciala i ktos o zgrozo jej podal dane i nasze fotki pozniej krazyly po calej kafe :( tak wiec tylko zaufane i dlugo piszace dziewczyny niech sie takim danymi wymieniaja a nie ze ktos niby chce sie pokazac a tak naprawde chce Wam narobic klopotu zal takich ludzi...

dziewczyny czy wy się orientujecie jak to jest ze zwolnieniem lekarskim i urlopem macierzyńskim? Wiem ze jest jakoś tak, że w zależności od tego kiedy urodzi się dziecko część zwolnienia może być już traktowana jako urlop macierzyński. Wiecie dokładnie o co tutaj chodzi? Termin mam na 7 stycznia, zwolnienie mam do 11 stycznia. Nie rozumiem tego, może któraś z was będzie umiała mi to jakoś sensownie wytłumaczyć. Z góry dziękuję.

aniela na necie sprawdz

hej dziewczyny, ja od rana czekam aż ktoś się odezwie, już nawet się wystraszyłam że na dobre coś sfiksowało z tym kafe. wczoraj odwiedziłam fryzjera, bo w ciąży strasznie mi włosy urosły, więc je podcięłam dla wzmocnienia i od razu lepiej, jak człowiek tak coś dla siebie zrobi... też już zdążyłam machnąć jedną pralkę prania - tym razem na tapetę poszły pościelki malutkiej :) i już mam dla niej wszystko wyprane. dziś mam wizytę i chyba po niej zmobilizuję się wreszcie do spakowania torby na wszelki wypadek ... super foteczki dziewczyny. każda z Was jest mega sympatyczna, a Wasze okruszki - same ochy i achy :) Pozdrawiam serdecznie!

luuunnnnaaaaaaaaaaa dzięki za ostrzeżenie, ale nasza koko dzilnie strzeże naszej poczty więc myślę że nie będzie takiej sytuacji Inka sorry ale ja cię jakoś specjalnie nie kojarzę z naszego forum. Martini jutro wstawię zmienioną tabelkę. Kasiek ten temat wałkowałyśmy już kilka razy. O co dokładnie pytasz? Masz zwolnienie do 11.01. jak urodzisz wcześniej to od dnia urodzenia dziecka leci Ci już urlop macierzyński a zwolnienie jest przerwane. Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz konkretnie bo nie chce mi się jeszcze raz tego samego pisać.

Kasiek, jeśli chodzi o Twoje pytanie, to urlop macierzyński możesz rozpocząć na dwa tyg. przed planowaną przez lekarza datą porodu. możesz, ale oczywiście nie musisz, bo wiadomo, że później o te 2 tyg. krócej z dzidziusiem. W Twoim przypadku, jak masz l4 to nie ma zastosowania. jeśli urodzisz przed 11, to automatycznie przerwane jest l4 i zaczynasz macierzyński z datą porodu. Od 1.01.2012 podstawowy macierzyński 20 tyg. + możliwość dodatkowego 4 tyg.

Mufi, dzięki za odpowiedz. Czytałam wcześniejsze wypowiedzi o zwolnieniach, ale koleżanka wczoraj namieszała mi w głowie i już kompletnie zgłupiałam jak to z tymi zwolnieniami jest. Rozumiem, że jak mam zwolnienie do kilku dni po porodzie i urodzę wcześniej to do dnia porodu liczy mi się zwolnienie a później automatycznie już urlop macierzyński. To jest jasne. A jak wygląda zwolnienie po terminie, jeśli kobieta nie urodzi? Bo podobno lekarze nie chcą już go dawać i wtedy liczy się już urlop macierzyński? Dla lekarzy ciąża po 38 tygodniu już jest donoszona, nie ma zagrożenia dla dziecka i muszą się jakoś specjalnie tłumaczyć z takich zwolnień po terminie. Tak mi wczoraj koleżanka naopowiadała po rozmowie z lekarzem wiec zaczęłam się zastanawiać. Dla mnie to głupie bo kobieta po 40 tc ledwo jest wstanie podnieść się z łóżka, nie mówiąc już o jakiejkolwiek zdolności do pracy.